16 Lat a zwiazek z 25 latkiem

Przepraszal ze uzyl sily przutrzymujac mnie i lizal tamto miejsce, ze mnie nie sluchal przyznal ze troche sie pospieszyl ale ze to przez wrazenie jakie zrobilam na nim, boi sie ze to co zrobil moze spowodowac ze zerwe z nim ja mu powiedzialam ze jest granica ktora uzgodnilismyna poczatku zwiazku na warunki i on sie zgodzil ale niestety on ja przekroczyl i mimo ze prosilam robil swoje i byl agresywny trzymajac mnie

Jak rozmawialismy to adrian byl smutny i strasznie taki jakis spokojny dziwny i tak caly czas dzis jak z nim bylam rzadko sie usmiechal chcial sie tylko tulic i wziol mnie na dlugi spacer a pozniej chwile w fotelu siedzielismy i musial mnie odwiez nie wiem czym tak sie przejol no chyba nie mna i tym co bylo

a co on na to co mu powiedziałaś ? jak się skończyło wasze spotkanie ? wszystko ok ?

moze sie przejal a moze tylko udaje ?

Na to co ja powiedzialam mu przyznal racje mi ize juz bedzie sie pilnowac. a spotkanie skonczylo sie pod moim domem chwile sie calowalismy zapytalam czy cos sie stalo w pracy czy ma problem powiedzial ze zmeczony tylko jest wrocil do domu i w sms napisal ze sie przespi chwile jak skoncze sie uczyc mam go budzi. czyms sie martwi bo przed chwila wyslal mi es zebym misia mocno tulila o to samo prosil jak z nim bylam dzis martwie sie o niego

zmeczony jest moze i tyle

Zmeczony a na spacer mnie ciagnie cos sie nie kleji

a moze matka mu robi wyrzuty?

A może po prostu specjalnie udaje skruche zebyś następnym razem dała mu. Albo stwierdził ze nicnie wskora i boi się ze nastepnym razem nie wytrzyma i posunie sie dalej a ty z nim zerwiesz

Nie, matka dala juz sie nie czepia o weekend. jutro moze mi powie co sie dzieje. co zauwazylam mial dzis rurki spodnie nie zeby badrzo obcisle tylko takie dopasowane fajnie wygladaly na nim

Coś tu nie gra to jakieś podejrzane . A może on ma trochę żal do Cb ze nic nie było

Ale wie naczym stoi zwiazeki od poczatku mowilam ze nic nie bedzie no jesli ma zal to nie podstawny a zreszta sobie na zaduzo pozwolilismy

Jak wyglądało to całe wasze spotkanie bo coś to dziwnie jest czytać fragment i oceniać człowieka albo zastanawiać się o co mu chodzic jak nie wie się wszystkiego. Co mu mówiłaś tam ? Straszyłas rozstaniem

Troszke straszylam ze jak znow powtorzy sie takie cos ja w weekend to koniec i ze bedzie sobie robic kursy ja wczesniej ijajac. mnie a ja juz nie wejde do tej samej rzeki i wyjade do krakowa

Powiedzial ze ok rozumie i nie bedzie zachowywal@ sie jak zbok pocalowal i ruszyl autem

Jutro się wszystko wyjaśni. Piszesz bardzo nieskładnie

no i jak?

Juz wiem wszystko! adrian za jakis miesiac bedzie mial przestuj w pracy bo firma zmienia maszyny na nowe i zrobi remont tez. ten przestuj ma byc miesieczny dlatego kolega adriana jedzie do niemiec na ten czas ichce zeby adrian tez jechal ponoc moga zarobic dobrze ale w tym problem ze chlopak niechce mnie zostawia. samej w kraju, powiedzial ze tu w polsce cos znajdzie ale to bez sensu zeby tracil fajna robote przez mnie, namawiam go zeby sie zgodzil wkoncu miesiac to malo! a kolejny taki problem to kwestia jego kumpla innego niz ten z pracy, urodzilo mu sie dziecko i dzis adrian zabral mnie zeby zobaczyc. malucha pojechalismy a po wizycie adrian znow smutny i zaczol gadac ze tez by chcial takiego bobaska troche przeraza mnie jego myslenie o dzieciach, i to takie powazne rozmowy ile bym chciala bo on parke jakies imiona juz wymyslal za szybko wpadl w fascynacje rodzicielstwem

A najgorsze ze moj tata znalaz umnie paczke papierosok ktore adrianowi zabralam i o oczywiscie ze to adrian mnie palenia nauczyl klutnia byla a ja zabralam te papierosy zeby chlopaka nie ciagly

ja mam faceta za granicą i układa nam się świetnie :D miesiąc to jest niedużo ;) przeleci bardzo szybko , a szkoda roboty bo w Polsce tyle nie zarobi na pewno, są przecież sms gadu czy skype. Daj mu jechać :D to tylko miesiąc, a z tymi dziećmi to on by chciał już czy za pare lat ?

powiedz tacie to co napisałaś tutaj :)

No ja wlasnie chce zeby jechal i tz mu mowilam ze bedziemy w kontakcie przez kamerke ale on swoje glopoty wygaduje musze go prxekonac. o dzieciach to mowil z tymi imionami, ze z wozkiem sobie teraz. by pojezdzil to chyba twraz skoro takie wymysly ma na dana chwile

Mowilam ale co z tego jak tata mi nie wierzy

A z tymi dziećmi to mu powiedziałas mam nadzieję ze dopiero za kilka lat ? Trzeba od razu takie rzeczy wyjaśniać. A z tym wyjazdem to musisz go jakoś przekonać . Ja bez mojego wytrzymałam 4 miesiące ponad jak musiałam. A ty przecież nie będziesz go miała tam na stałe tylko nie będzie go miesiąc. Powiedz ze miesiąc szybko minie ze go kochasz i będziesz tu grzecznie czekać na niego. Jakie on daje argumenty żeby nie jechać?

Adrian twierdzi ze w niemaczech bedzie jak w wiezieniu bo ani mnie nie bedzie mog miec na real ani kolegow bedzie siedzial i robil tylko! boi sie ze ten miesiac zmieni miedzy nami stosunki i sie oddalimy, ze kogos poznam i go zostawie jak wroci - mowie mu ze glupoty gada ze bede go bardziej kochac i wogole zaczniemy sobie ufac ale on swoje i zmienia temat na calowanie sie i wyglupy! wkurzyl sie i powiedzial ze koniec tematu i ze decyzje podjol!! adrian zabardzo sie do mnie klei zawsze caly czas wolny spedza zemna, tak mysle ze on sie juz zdazyl do mnie przywiazac niewiem czy to jest dobre bo ja niemam wolnosci dzis mialam umowione bieganie z kolezankami mowie chlopakowi o tym jego reakcja ze ok i tylko wypytal jaka trasa biegnac bedziemy. gdybym wiedziala co on zrobi nigdy bym nie powiedziala mu adrian przyjechal 30 minut przed moim wyjsciem w dresie spodnie biale i bluza i jego tekst ze tez chce pobiegac same widzicie on mnie kontroluje i o jakim wyjezdzie mowa skoro on tak sie zachowuje. Kocham go ale tez chce troche z kolezankami,

Jak sprawdzic czy chlopak pali papierosy ? macie jakies sposoby? wydaje mi sie ze on jeszcze popala

LUBISZ BYĆ BITA METALOWYM PRĘTEM?

Hehe Zalezy po czym bita

u adriana padlo ogrzewanie kurcze dzwonil do mnie czy go przenocuje kurcze obiecalam zapytac rodzicow ale sie boje jak zareaguja :-(

1. Jeżeli palił dużo to nie da rady nagle rzucić w 1 dzień, stopniowo ogranicza się aż rzuci całkowicie.Jeżeli już nie pali przy Tobie i nie śmierdzi fajkami to już plus :D 2. mój facet ma 25 lat a ja 20 i takich akcji jak twój nigdy by mi nie zrobił jak twój z tym bieganiem. Jeżeli on takie teraz robi to co dopiero będzie potem. Zrób coś z tym bo potem będzie za pożno. 3. Jeżeli to prawdziwa miłość to wyjazd nic nie zmieni. Powiedz mu że Ci nie ufa jak sądzi że go zdradzisz a bez zaufania nie ma po co być w związku. A twój to Ci chyba nie ufa skoro musi nawet sprawdzić czy na prawdę biegasz i z kim. 4. Za bardzo on ingeruje w Twoje życie. To nie jest noramalne. Nie życze Ci żle ale popatrz co on wyprawia.