Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość goska23421

pomozcie mi w moim dramacie jakas rada

Polecane posty

Gość Gosc13
Gosiu, jemu to powiedz, nie nam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze w morde by zarobiła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach , czyli z tym facetem co uderzył matkę jesteście jednogłośni ;-) Też taka była moja pierwsza reakcja - nie kandydat na partnera, do takich samych patologi mogło by dochodzić co w tym prowokacyjnym wątku:-) Ja niestety mam troche wolnego i skacze po kafe i jednocześnie przeglądam i odpowiadam na oferty pracy(potencjalnie nowej) .... ale cennego czasu bym nie marnowała na takim wątku, tu zostało wszystko powiedziane, a wmawianie że czarne jest białe .....to nie dla mnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha w mordę zarobi nawet za darmo bez powodu - kwestia czasu i braku świadków:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą, nawet to że teraz będą wynajmować, a wczesniej nie mogli w tym mieście gdzie jej mąż miał tą super prace (bo teraz ma mało płatną). O naiwności Kobietki w takiej sytuacji, nie dawajcie się, nie czekajcie, bądźcie stanowcze, nie podporządkowujcie się - a będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc13
Swiete slowa Bella.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc13
Bella, wtedy nie mogli wynajac bo Gosia nie miala pracy, teraz maz ma slabo platna ona nadal nie pracuje, doszlo dziecko ale o dziwo stac ich na wynajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano racja, mniejsze zarobki= większe możliwości :D Dodam jeszcze, że tacy faceci (ci którzy terroryzują rodziny) są DUZI tylko właśnie w konfrontacji z najbliższymi, ale jak już przyjdzie rozmawiać z psychiatrą, policją czy kuratorem to nagle robią się malutcy ;-) Grunt to mieć instynkt samozachowawczy i macierzyński;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc13
Tylko ze Gosia o tym nie wie, bo nigdy nie dala mu szansy " wykazac sie " przec innymi i mysli ze ma przy sobie faceta o silnej osobowosci, ktory wie najlepiej co dla niej dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak myślałam że to się skończy w ten sposób . Mąż naobiecywał że się zmieni , że jak się wkurzy to już jej nie uderzy tylko wyjdzie takie reakcje on powinien mieć od samego początku nie jedna z nas była w wielkiej furii bądź amoku ale partnera nie lała albo partner nas . Daje mu najwięcej 2 miesiące jak znów zaciśnie na tobie swoje palce. Ten temat jest bezsensu autorka zapatrzona w męża w swego oprawcę jak w obrazek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pół biedy jakby jej coś zrobił ale go denerwuje płaczące dziecko, wymaga od rocznego dziecka dyscypliny - Mnie grożenie czy szarpanie żony by tak nie ruszało...ale najgorsze jest, że on dzieciakowi krzywdę by najchętniej zrobił:D by zamilkło na wieki;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc13
My tu sie denerwujemy a Gosia juz pewnie meble przenosi do nowego gniazdka. Juz nie potrzebuje naszych rad ani wsparcia. Rodzicom tez nic zapewne nie powiedziala i nie powie. Dziecka tylko szkoda, bo jak dziecko ma durnego ojca to chociaz matke powinno miec w porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goska35666
Ah jestem do niczego i dzis bede się użalać akurat:( zaczęłam temat z mama, powiedziałam co nieco ze jestem nieszczęśliwa i temat się urwał zadzwonił do niej telefon... Pozniej ona juz nie miała humoru :\ juz mam wrażenie ze tylko do rozmawiania o pierdołach moja matka się nadaje , a przejmuje się tylko problemami mojej siostry :\ jutro musze coś zrobić...xhoc to nie łatwo podjąć jakiekolwiek działanie będąc 24 h z małym dzieckiem. Juz fizycznie i psychicznie na myślenie o sobie nie mam sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc13
Mamusia nie miala humoru? To idz do taty moze on bedzie mial humor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goska5664
Gdyby dowiedział się tata...ah szkoda gadać, byłby dym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Straszna ta sytuacja :( Bardzo Ci współczuję. Zacznij naprawdę psychicznie się nastawiać na opuszczenie męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Mamo, mój maż znęca się nad nami psychicznie i fizycznie, chciał nas pozabijać, torturuje dziecko, zabrania mi z wami kontaktu i ma dwa oblicza, prawdopodobnie jest to choroba psychiczna, chcę się rozwieźć " Naucz się na pamięć i powiedz matce i ojcu przy obiedzie. Nieszczęśliwa jesteś- hahahahaha padłam Żałosna prowokacja I nie, sytuacja nie jest wcale trudna, Na razie mieszkanie u rodziców(nie mogą wyrzucić) alimenty na siebie i dziecko, gdy pójdzie do żłobka pójście do pracy Proste jak budowa cepa. Teraz dokładnie widzę, że mamy do czynienia z osobą(podmiotem lirycznym) niedojrzałą, pozbawionej zdrowego rozsądku, którego miejsce zajął egoizm i wygodnictwo.... Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bella o jakim wygodnictwie ty piszesz? Przecież autorka ma męża sadyste, który tłucze ją i dziecko. Odnoszę wrażenie, że wyżywasz się na autorce, a nie jej pomagasz. Smarujesz post za postem i nic to nie da, bo autorka i tak zrobi co będzie chciała, jeśli to nie jest prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie obchodzi mnie Twoje wrażeniem, napisała na publicznym forum i każdy może wypowiadać się do woli Tak, wygodnictwie, bo ma dostęp do karty i nie musi pracować Takie kobiety są z takimi tyranami dla wygody, boją się brać same odpowiedzialność za swoje życie, ale rozumiem że możesz nie mieć o takich relacjach pojęcia. To najpewniej prowokacja bo ciężko zrozumieć taki zachowanie kobiety Cóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A autorkę nie obchodzą wyprodukowane przez ciebie bazgroły. Tak jej zazdrościsz dostępu do tej karty? Autorka ma małe dziecko, którym się zajmuje cały dzień, więc nie ma kiedy pracować. O oddaniu dziecka do żłobka mogę pogadać z tobą, jak zostaniesz matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc13
Ech, wczoeraj dalam sie nabrac na wpis podszywa jako autorki. Widze ze nie tylko ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to nie prowo, to prawda jest taka, że autorka nie ma wsparcia w najbliższej rodzinie, co wykorzystuje jej chamowaty maż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgosc13
Nie ma wsparcia bo ukrywa to przec bliskimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja odnoszę wrażenie, że rodzinka doskonale wie co się dzieje, tylko ma to centarlnie w dopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala51
Moglabym napisac niesmiertelne " a nie mowilam"..:-D Oczywiście, ze to zupełnie kretynska prowokacja i to osoby , która jest naprawdę niedojrzala emocjonalnie. Po pierwsze - pisze sama na sobą:-D w momencie kiedy się zawiesza watek, kiedy jest krytyka jej postawy, nagle jakiś "gość " bierze ja w obrone. Po drugie- zupełnie nie reaguje na moja krytykę, jakby jej wisiało, ze ktoś ja obraza:-D Po trzecie -żadna normalna osoba nie reaguje w ten sposób na przemoc domowa: jeżeli szuka pomocy w necie, to jest to wlasnie ostateczność i czyta kilka rad, zaczyna dzialac pod wpływem emocji i wcześniejszej bezradności. a ona nawet nie "umie" porozmawiać z mama:-D Wlasciwie to powinna dostać w*l od kogos dorosłego, żeby nie zasmiecac kafe takimi topicami, bo kobietym, które naprawdę potrzebują pomocy, będą się baly reakcji forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź się odwal lala. Co ty myślisz, że ja o to autorka? A może to własnie ty jesteś gosia ileś tam i za każdym razem inny numer .:D Dziwne, że nikt tego jeszcze nie zauważył? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też to zauważyłam, a komentarze osób "stanowczo radzących" zupełnie olewa, nie podejmuje dyskusji, nie odpowiada na pytania... Co więcej, nawet nie komentuje podszywaczy,ani nie używa takich sformułowań, słów Nudzi się dziewczynie, może i ma dziecko i nerwowego chłopa, ale pewnie nie furiata ....zresztą jest święty , że z nią jest:D Temat do usunięcia jak dla mnie, ale wkręcajcie się dalej Autorka pojawi się za kilka dni i powie, że nie było jej wczoraj, dziś i pojutrze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo to faktycznie prowokacja, albo dziewczyna jest tak zgnojona psychicznie przez nienormalną rodzinkę, że boi się własnego cienia i jedyne co może to popisać żale na kafe. Innego wyjścia nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goska636227
Goska jest za każdym razem ta sama tylko numerki wyklikane byle jak:) nigdy nie korzystałam wcześniej z forum ,nie mam stałego Nicka. I nikt się pode mnie nie podszył , moze pisze chaotycznie bi zawsze w pospiechu. Teraz mi wstyd jak przejzalam troche na oczy ,wstyd powiedzieć mamie jaka bylam i jestem głupia, ze jestem z psychopata:\ no i powiem wam ze specjalista za darmo to ciezko:\ jak widzicie nie jestem z nim dla kasy bo zwyczajnie tej kasy nie nam. Tak jak mówiłam mamy spore oszczędności ale to na mieszkanie i to nawet nie jest na polowe... A tak kasy starcza mi na dziecko, na opłaty jakieś nasze typu telefon bo rodzice nie chcą od nas żadnych pieniędzy żebyśmy się dokładali. Ale nie nam grosza dla siebie zeby pójść i sobie coś kupić czy gdzies wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goska636227
Znaczy grosz to ja czasem mam jak dostane z jakiejs okazji albo kupi ni coś mama. I nie piszcie ze jestem pasożytem bo nie zostawię przeciez małego dziecka, a żłobki i nianki to też kasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×