Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ja mam męża on ma żonę

Polecane posty

Gość gość
Uczuciowo - Byłaś po te grabki i łopatkę do piaskownicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Merryy
Uczuciowo - haha :) dobre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ta zła
:) widzę że pojawił się gość który posiada strasznie duuuuużo wolnego czasu i bardzo się nudzi, hmmm ciekawe dlaczego ? Zauważyłam że większość "gość" wypowiadających się na forum uważa nas za utrzymanki swoich mężów, No więc moi drodzy - mylicie się. Jestem niezależna finansowo, pracuje, zarabiam mogę się sama utrzymać. Nie wszystko się kręci wokół kasy. Nie wszyscy decydują się na bycie z kimś z powodu zer na koncie, więc nie osądzajcie wszystkich swoimi kategoriami, bo może to właśnie Wy tak zaciekle krytykujący nasze postępowanie, sami macie problemy z moralnością. Żadna z nas nie uważa że zrobiła dobrze, i każda chce zacząć żyć normalnie, więc wnioski zostały wyciągnięte. A że pojawiają się rozsterki emocjonalne, to świadczy tylko o tym że dlanas ważne są uczucia, przez co jesteśmy łatwowierne i wbrew pozorom łatwo jest nas wykorzystać i zranić. Merry oczywiście że opowiem o spotkaniu z 2, napewno będzie strasznie ciężki, ale cóż powiedziło się A należy powiedzieć B. Co do rozowu, Uczuciowo na pewno masz racje że pochopnie nie ma co podejmować decyzji, i tego nie zrobię, ale jeżeli każde z nas idzie w inną stronę to...... nie do końca ma sens bycie razem. Ten wekend mam nadzieje że będzie przełomowy, taką mam nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łatwo was zranić? Co za HIPOKRYZJA!!!!. Ale się wybielają, robią z siebie ofiary losu, niewinne, bezbronne owieczki. Przecież to Wy raniłyście i ranicie swoich mężów. Niewierne, zakłamane tępe szmaty!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj trafila Merry z tym gosciem haha. Sie biedak zagotowal az milo popatrzec;) A jak idzie w zaparte haha, no ewidentny pustostan. Ale ok, dosc rozdrabniania sie na rzeczami miernymi. Z ta niezaleznoscia finansowa tez masz racje. Oj strzela niektorych ze sie nie jest skomlaca, zapyziala zonka. Nie moj problem. Mysle laski, ze trza se dac spokoj ;) z miernotami, z ktorymi dialog jest niemozliwy. Niech sie dalej slownie onanizuja, a my wrocmy do tematu, ktory powinien sie zmienic na "Pozegnanie z 2kami;) " Z moja sie pozegnalam definitywnie na polu emocjonalnym. Widok jego osoby juz nie wyzwala zadnych skrajnych emocji. Jednak sie poukladalo, z czego sie ciesze. Wszystko musialo sie zdarzyc, zebym mogla wejsc na odpowiednie tory. Tu sie nie ma co oszukiwac. Powrot do zdrowia scisle laczy sie z emocjonalnym odcieciem z 2ka. Nawet jesli malzenstwo ma skonczyc sie rozwodem, to przynajmniej bedzie tak dlatego bo Ty tego chcesz a nie przez nieskonczone uczucie. Zreszta moje panie, faktycznie nie ma co wybielac 2jek. To tylko uczucia, emocje, chemia. Jak sie czlowiek nie bedzie tego tak kurczowo trzymal, podsycal, wspominal, to to zniknie, ulotni sie, pozostana wspomnienia. U mnie bylo minelo. Niezla, trzymaj sie i nie daj na tym spotkaniu. Bedzie ciezko, ale dobrze;) A ja czekam na dzien, kiedy nie bedziemy juz pisaly o 2kach, a o mezach i sposobach dzieki ktorym lepiej sie nam z nimi uklada;) A do goscia jeszcze slowko;) Bardzo, bardzo, ale to BARDZO CI dziekuje, za to ze tu z nami jestes. Dales nam cos niesamowitego, a mianowicie jeszcze wieksza odpornosc na ludzkie chamstwo i glupote. Po mnie splywa twoje prostackie zachowanie jak po kaczce woda. I nie chodzi tu o to co myslisz, bo masz prawo myslec ze Egipt lezy w Europie, ale poziom wyrazania mysli... no prosty jest i co tu duzo mowic;) Ale troche rozrywki dostarczasz nam jak nic. Z duzym prawdopodobienstwem masz jakies problem. Cos sie nie uklada. W domu? W pracy? Moze brak tego i tego? Moze choroba? Cos cie gniecie i tu znalazles wentyl dla emocji. A moze by sie tak udac do specjalisty? Nie, nie ma tu ironii, ale troska o blizniego i moje oczy;) Czlowieku, zajmij sie soba, albo opisz swoj problem. Moze ci ktos doradzi, a tak sam popatrz na siebie. Jestes totalnie zgorzknialym, nieprzyjemnym, odpychajacym emocjonalnie kims (moze jestes kobieta, bo gosci bylo kilku) i sie biedaku sam z soba meczysz. A po co? Nasze problem sie skoncza, pojawia sie inne, zadna z nas nie bedzie sie skupiala na tym co dzieje sie teraz bo zycie plynie dalej, a ty zostaniesz w miejscu. No ok, znajdziesz inny topic i tam poplujesz jadem, ale ile mozna, nie nudzi ci sie to? Zaloze sie, ze nie tylko u nas tak sie madrzysz, chociaz pewnie tam gdzie autorem jest facet, nie napiszesz ani slowa, bo by cie jeden z drugim od pedalow wyzwal i by sie skonczylo. Wyluzuj i zyj. Szkoda twojej energii. Haha, zaloze sie ze pisalam do sciany, ale ze ja pisac lubie, to co mi tam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
Zaraz sie zlecą za mną wszystkie idiotki tego forum :) Wiele kobiet to ma chyba misję , misję uswiadamiania innym uczestnikom forum , ze ktos robi zle ! pietnowania tego i jak i co tylko sie da ! a to zarzuci ci taka ze uwiodłeś dziecko i z uporem maniaczki bedzie pisac ciagle to samo przez 4 strony a i wiecej , a owo wspomniane dziecko to dziewczyna 17 letnia , w dodatku brak czytania z zrozumieniem powoduje ze dokłada sobie sama coś co nie miało miejsca . Typowe dla ludzi co mają przewartosciowane zycie . Co kogo obchodzi ze mam kochankę o 20 lat młodszą i to ze mam ją od 12 lat ? Nie rozumie taka , ze napisałem to tylko dlatego by obalic mity , ze facet co raz zdradził zawsze zdradza ! a ja jakos tej kochanki od 12 lat nie zdradziłem :) i nawet mysli takich nie miałem :) ale ...wszyscy wiedzą lepiej i wiedzą wszystko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
15.03.14 gość nie wiem co mam zrobić x jak Ty nie wiesz to nikt ci tutaj nic nie poradzi , a ewentualne rady i tak nie bedziesz w stanie zrealizować . Moja rada ! biegnij za szczesciem , ale !!! musisz byc pewna , ze to cos to szczesciem jest . Bo wiesz...? jak sie zeniłem to myslałem , byłem przekonany ze to wlasnie moje szczescie , a potem zycie to wszystko zweryfikowało .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz Mataczzcz, ja przykladowo o rade nie prosilam. Forum to terapia, a kazda perdzej czy pozniej sie konczy. Nie warto sie rozdrabniac nad wszystkim co sie dzieje, bo nie ma jak czasem tego zmienic i albo czlowiek sie z tym pogodzi, albo bedzie krecil sie jak pies za ogonem. A szczescie...o tym to mozna ksiazki pisac, a na jego temat tyle teorii co ludzi. Przykro mi z powodu weryfikacji lub moze innego punktu siedzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uczuciowo - nie ma co przyznaję - jesteś niezłym, wyrachowanym kurfiszonem, no ja bym tak nie potrafiła w twojej sytuacji. Podziwiam naprawdę, to trzeba mieć we krwi takie kurestfo i wyrachowanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pełen szacun Uczuciowo :) . Kurefka nad kurefkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O Uczuciowo, królowo nasza, bądź naszym przewodnikiem i pokaż nam jak stać się wyrachowanym kurfiszczem :). Pragniemy za tobą podążać twoimi śladami emocjonalnego życiowego wypaczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na moim ulubionym forum kilka osob tak sie wczulo w problemy naszej trojki, ze nie moga przezyc, ze czlowiek sobie poradzil, przezyl, naprawia wszystko i potrafi obrocic nieszczescie w szczescie;) Najbardziej rozsmieszyl mnie tekst laski, ze ona nie potrafilaby tak na moim miejscu? Czyli nie ratowalaby malzenstwa, tylko odeszla, albo trwala w romansie? No to gratuluje, jej wybor. Tak czytam i sama nie wierze, ze ludzie sa tak przesiaknieci agresja. Ciekawe czy nie ogladaja programow czy filmow, gdzie aktorzy dopuscili sie zdradz, rozwodow, prowadzili po pijaku? A w sklepie tez nie kupuja niektorych produkotow? No czemu nie byc konsekwentnym. Oj dulszczyzna w czystej postaci i upor osla rowniez. A sloma w butach nie uwiera? I niestety nowe buty nie pomoga, bo ci ludkowie sa zwyczajnie ograniczeni mentalnie;) A najfajniejsze jest ich rozumowanie czyli jego brak. Szczerze to ja juz nie wiem o co chodzi? O to ze czlowiek zrobil zle? No to juz zostalo powiedziane, ale przyznanie sie do winy to malo. Dwa, zal? Tez zle, bo wiedza lepiej, ze tu zalu nie ma. Wiedza rowniez jak czuje sie czlowiek w takiej sytuacji, co przezywa, wszystko wiedza bo ...chyba sami to jednak przezyli;) Ale lecmy dalej. Przyznanie sie - zle, zal- zle, aaaa, kara! No musi byc kara, to tego im brakuje haha. no tak. Sorry, kary nie ma, bo nastapila poprawa. Bedzie po drugiej stronie, ale to ja ja poniosa, chyba ze ktos na ochotnika? Nie ma? To czas zajac sie soba i swoimi grzechami. Prawda jest taka, ze niewazne co czlowiek napisze, inni wiedza lepiej. I ok...Ja mam co robic, inni maja i zycie jest piekniejsze. No kocham te forum;) Pozdrowienia dla gosciowki wyzej - kobieto, szacun za to ze mozesz z czystym sumieniem mnie wyzwac hahaha, dobre sobie...I jaka dama;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od dłuższego czasu śledzę to formu, rozterki bohaterek, komentarze postronnych ludzi i tak się zastanawiam: Po co wy postronni ludzie tu wchodzicie??????? Po co zabieracie sobie czas takimi osobami jak autorki tego topiku?????? Po co sobie nerwy szarpiecie czytając te wszystkie wpisy?????? Po co, no pytam po co???????? Po to, żeby sie dowartościować, poczuć sie lepszym, chociaż przez chwilę zapomniec o swojej szarej rzeczywistości, o tym jakimi jesteście ludźmi..... Może Ci postronni nie zdradzili swoich mężów/żon, może są fantastycznymi ludźmi, którzy pomagają biednym ludziom, chorym dzieciom, bezdomnym, może spełniają swoje marzenia i podróżują po świecie, spełniają się zawodowo mając fantastyczne posady, stanowiska pracy, mają odjechane samochody, piękne domy........ Ale to wszystko może, bo gdyby tak było nie siedzieli by na forum i nie obrażali by innych ludzi. Grunt to szacunek do siebie i innych ludzi, jeżeli nie szanujecie siebie, to wylewacie pomyje na innych. GRATULUJE!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
gość od dłuższego czasu śledzę to formu, rozterki bohaterek, komentarze postronnych ludzi i tak się zastanawiam: x zadałeś pytania - po co? a po co ty sledzisz to forum i czytasz to wszystko bo czytać musisz by miec rozeznanie , wiec ? po co ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
gosciu nie rozumiesz jednego ! tutaj są ludzie oceniani przez z goła wiekszosci idiotów , bo ocena ludzi jest podejmowana po tym co kto na tym forum napisze , i tak oceniono mnie i wiele wiele innych cokolwiek tu piszacych ludzi i nie wazne czy to prowo czy prawda , ocena musi byc !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
kto ocenia ? poprawni politycznie poprawni moralnie poprawni w wierze katolickiej i innych poprawni kulturowo innymi słowy same ideały :) myslisz , ze nalezy sie przejmować jakąkolwiek tutaj oceną ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto sie przejmuje;) I po co? Ok, mozna pomyslec, zatrzymac sie, jesli ktos nauczyl sie jeszcze wyrazac swoje zdanie w sposob przystepny, ale wulgaryzmy, kamienowanie...Na to nie ma ani odpowiedzi, ani komentarza. A najlepsze jest to, ze wiekszosc krzyczy bo lubi i tyle. Nikt nie pamieta o co chodzi. A moze raczej nie chce pamietac. Zreszta ja mam ubaw. Moze jednak jesem zla osoba bo czerpie przyjemnosc z wk*******ana innych;) Mataczzcz, a Ciebie z czym mozna ocenic? haha, sorry, trzeba sobie pozartowac bo inaczej czlowiek wykituje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
Ocena mnie dokonała się juz dawno, jak żem się śmiał wypowiedzieć w temacie "kochanki" jak i "sposoby zdradzonych żon" Tematy mnie tak rozbawiły, ze przyznam wciągneło mnie, co mnie zaskoczyło. :) Tak wiec w oczekiwaniu na to co istotne dla mnie, przeglądam to zmanierowane i chore forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
a teraz samoocena :) Matacz to fajowy facet, a o jego fajowosci stanowi to, ze jak kochanka, tak żona mnie coanajmniej lubią na tyle, ze kazda ze mna jest. Gdyby sie ktorejkolwiek działa krzywda dawno by sobie poszła. Tyle , ze taki stan sie nie miesci w głowach wielu, stąd Matacz to fantasta chory stary dziad :) albo jego kobiety są mocno z fatygowane by nie napisac jak wielu - głupie. Bo przeciez zadna normalna tak by nie postepowała , normalna w rozumieniu tych wlasnie piszacych >

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
tak wiec piszcie i osądzajcie , a i was osądzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozbroiles mnie haha;) Musze Ci sie przyznac, ze dawniej mialam bardziej konserwatywne poglady, ale mimo to nikogo na szubienicy nie wieszalam. Dzis, po tych wszystkich przejsciach, umiem zrozumiec postepowanie innych, mimo, ze nie musze sie z tym zgadzac. Zreszta mysle, ze Tobie tez nie chodzi o klepanie po plecach, ale o normalne wyrazanie pogladow. Tak szczerze, to zawsze wazne bylo, by nikt nie ucierpial. Widac nawet mi sie to nie udalo, a przeciez zawsze powtarzalam, ze jak zle sie dzieje w malzenstwie, to odejsz, a potem zaczynaj nowe zwiazki. No glupia ja nie przewidzialam, ze moze zle sie dziac i jednoczesnie mozna sie zakochac. Du..pa i tyle;) Mataczzcz, a Twoje kobiety o sobie wiedza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
Taaaak "moje" jak to nazwałaś kobiety wiedzą o sobie od lat też 12 bo ja, co jak co ale kłamcą nigdy nie byłem. Jestem specyficznym facetem , robie to co uwazam za słuszne starajac sie nikogo w miare nie krzywdzić , a ze to trudne wiec nie zawsze sie do konca udaje , ale !! KAŻDY CZŁEK JEST EGOISTA I ZAWSZE SIE BEDZIE DLA NIEGO LICZYŁ ON SAM ! :) nie ma od tego odstepstw ! poza Ojcem Kolbe, ktory i tak uwazam, ze był nie do konca zdrowy na umysle , albo jak Matka Teresa z Kalkuty :) i pewnie też mnie tu zaraz zjedz za to co napisałem :) U mnie wiecej osób z rodziny o tym wie :) Tez kiedyś byłem konserwatywny, zdrada !! takie coś w wieku jak miałem lat 20 pare było nie do pomyslenia ! Potem zycie to zweryfikowało . Opisać moją historię jest trudno by nie spotkała sie z oburzeniem i opluwaniem przez twardogłowych zasiedziłych w moralnosci ludzi. Najwazniejsze dla mnie jest to ! ze według mnie i według samych zainteresowanych czyli zona i kochanka , żadnej z nich sie krzywda nie dzieje. W raju nie zyją , ale nikt w nim nie zyje , ani Ty , ani ci co to mnie opluwają i wyzywają. A i być moze mają sie lepiej od nie jednej z tych co to postawiły na mnie krzyżyk i opluły .:) Tutaj jest też oczywistosicą, o czym zawsze wspominałem , ze nie ma sie czym chwalić , ani nic chwalebnego nie reprezentuje . Tylko dziwi mnie jad ! u wielu majacych sie za lepszych i to dlaczego ? Dziwi mnie wszystko wiedzenie lepiej ! No bo przeciez ja slepy i krzywdy jaką wyzadzam nie widzę :) a piszaca ją widzi i to wyraznie , same zaś zainteresowane czyl;i znowu żona i kochanka to głupie poindy i chore psychicznie osoby , no bo kto by normalny tak chciał ? Suma sumarum, wszyscy głupcy tylko piszaca najmądrzejsza :) Nie ma tolerancji ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Merry
Cześć Dziewczyny - u mnie bez zmian nr 2 pisze i przekonuje ze możemy być razem, żeby zrobić tylko ten właściwy krok i już.. i ze on wszystko zapewni kasę, mieszkanie itd. I żebym spojrzała na wszystko w szerszym kontekście.. nie tylko przez pryzmat tego czy ma rozwód czy nie.. No i tak... nie widzieliśmy się ponad miesiąc ale jesteśmy w stałym codziennym kontakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chlopie, Ty masz dwie zony;) Kochanka, to mi sie z sekretem kojarzy, a tu go nie ma. Wiesz, pierwszy raz sie z czyms takim spotkalam, powaznie;) Masz racje, ze skoro same zainteresowana nie marudza, to co zmieniac haha. No szok, naprawde jestem w szoku;) Na nas tak jada, bo my te nasze 2ki w sekrecie trzymalysmy. Ty przynajmniej szczery byles. No ale potem sie czlowiek przyznal, bo w sekrecie na dluzsza mete sie nie da. Ja nie umialam i nie chcialam. Zreszta to popaprane bylo i emocjonalnie wykanczajace. No zeby sie tak ci faceci akceptowali haha. Dwoch mezow... Podobalby mi sie ten pomysl haha. Oj zjada nas, zjada, ale jak fajnie popierdzielic o czyms z przymrozeniem oka;) To co, stawiamy na wielozenstwo? A co do potepienia, powtorze, nie trzeba sie z czyms zgadzac, ale ludzie odbieraja nas jakby to im sie krzywda dziala. Widzisz jacy szlachetni sa? Moj maz o wszystkim sie dowiedzial, bo mu powiedzialam. Nie chcial mnie z domu wyrzucac, nie powiedzial zlego zlowa na mnie. On, ten najbardziej skrzywdzony...Bo to wszystko nie bylo czarno-biale. Ale musze przyznac ze nic mi tak sily psychicznej nie dodalo, jak to obrzucanie blotem na forum. Przestalam sie rozdrabniac;) Ty tez olej haha. A myslales kiedys by zamieszkac z nimi razem? Nie, ja sobie nie zartuje. Ja jestem ciekawa jak to wyglada i tyle. Niestety rozwiazlosc z nas wychodzi i tyle haha;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merry, to wlasciwie nic sie nie zmienilo. Ale jak on to sobie wyobraza? Ze bedziesz z dzieckiem mieszkala w mieszkaniu i na niego czekala? No chyba ze chce odejsc od zony bez rozwodu. No troche to glupie i nieuczciwe wzgledem jego zony, bo mysle ze sie raczej nie zgodzi jak zona Mataczzcza. U mnie calkowite odciecie emocjonalne. Trwam w czyms fantastycznym, bez wyrzutow, bez strachu, bez beznadziejnosci dnia jutrzejszego. Kontakt z kumplem mam, ale jest normalny, kumpelski;) On ma panne, ja meza i jest jak byc powinno;) Oby tylko trwalo to jak najdluzej, bo ja juz nauczona doswiadczeniem niczego nie wykluczam haha i sie nie zarzekam. Czyny nie slowa, tak jest najlepiej;) Merry, on chce odejsc do Ciebie? Jak on to sobie wyobraza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mataczcz masz tak nierowno pod sufitem ze az starch sie bac tego co wygadujesz twoj nick dobitnie swiadczy o tym ze masz tak namotane w pale ze sam nie wiesz co jest prawda a co nie jezeli twoja zona i kochanka wiedza o sobie i jeszcze twierdzisz ze jest im z tym dobrze i akceptuja taki taki stan rzeczy to albo sa twojego pokoroju i kazda dla siebie cos wyciaga z tego chorego ukladu albo sa nienormalne w stopniu takim jak ty i twoje podejscie do zycia. jezeli mialbys normalne zdrowe poglady to nawet nie zabierałbys glosu tutaj na forum bo to co mowisz to zenada smieszne wrecz zeby dojrzały facet takie głupawke prowadził lecz sie intensywnie. jezeli ktoras z tych kobiet pojdzie po rozum do glowy to powinna ci dac kopa w d**e bydz moze wtedy styknie ci cos w pale i da do myslenia bo poki co to zalosne jest dla wlasnego dobra nie wypowidaj sie juz publicznie .. jedna o osob piszaca na tym forum. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×