Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość judyta1029

skok w bok...

Polecane posty

Gość judyta1029
Zrobilam kiedys taki seans, nie na zasadzie 5 szczegolow,ale mowilam mu co mi sie podoba, ze chcialabym czegos sprobowac itd, pomoglo... na weekend poza domem... gdy wrocilismu znowu zaczela sie praca do wieczora i brak chceci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judyta, zrozum go że on pracuje po 10 godzin a potem kończy pracę w domu jeszcze. Może ma pracę stresująca i po prostu nie ma ochoty na seks, uwaza że to sprawa mniej ważna niż utrzymanie ciebie i domu. Ważne abyś go uświadomiła go o swoich potrzebach. To trudne, bo z drugiej strony on pewnie tyra cały dzień a jeszcze w domu żona mu marudzi, postaw się w jego sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gospodarz_222 Myślę, że miał ciężki dzień i jest zmęczony. To nie katastrofa. Całuje i mówię z uśmiechem "Jutro też jest dzień"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Cię Autorko. Przeczytałam cały wątek i zauważyłam, że pisałaś w jednym z postów, że rozmawiałaś kiedyś z mężem na temat zdrady i on stwierdził, że byłby Ci w stanie wybaczyć zdradę. Chciałabym się Ciebie zapytać, jesli mogę i oczywiście czy mogłabyś odpowiedzieć mi szczerze, czy Ty wybaczyłabyś swojemu mężowi zdradę, jesli by takowej się dopuścił i Ty byś się o tym dowiedziała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mama chciala sobie w bok skoczyc i skoczyla ale noge przy tym zlamala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judyta A nie chciałabyś podjąć pracy zawodowej? Bylibyście na takiej samej pozycji fizycznego i psychicznego zmęczenia. Temperamentu seksualnego nie zmieni nawet praca ale wtedy nie będziesz miała energii za dwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madelline Aha, czyli pełna harmonia, gratulacje. Nie masz takich myśli - może mu się juz nie podobam. Gościu - to dobre pytanie, chociaż kobiety bardziej cierpią z powodu zdrad emocjonalnych, niż przypadkowych numerków - podobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judyta1029
Maz ma swoja firme, wiem, ze ma tez sporo na glowie, ale z drugej strony gdyby taz w tygodniu konczyl prace chociaz o 15 to nic wiekiego z pewnoscia by sie nie stalo :) wychodzi z domu o 7 rano wraca o 18, jedyny posilek jaki razem jemy to niedzielny obiad jesli oczywiscie nie jestem w szkole, i codzienne sniadania... przez skype. Pytasz czy wybaczylabym mu? Odpowiedz brzmi tak, kazdy popelnia bledy, jesli widzialabym ze zaluje, ze jest mu z tym zle. Jestem w stanie mu wybaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judyta1029
Chetnie poszlabym do pracy... ale maz twierdzi, ze najpierw jedne studia potem drugie, pozniej dziecko... pewnie zaczne pracowac grubo po 30-tce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johny 1981
hej :) jest jakas fajna laska z warszawy do zabawy :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ale Ty oczywiście nie żałujesz, że zdradziłaś męża 2 krotnie. Bo nadal zamierzasz go zdradzać prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to smutna sytuacja jak mąż tyra na ciebie, na twoje studia a ty go zdradzasz. Miałbym cholerne wyrzuty sumienia na twoim miejscu. Może ma za dużo zaplanowane łącznie z tobą i twoją przyszłością, ale mimo wszystko, no nieładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gospodarz_222 Był moment gdy miałam takie myśli. To był czas gdy reprezentowałam drugą stronę medalu, dlatego tak dobrze wiem co może czuć mąż Judyty gdyby sprawa kochanka wyszła na jaw. Ponieważ wina zawsze leży po środku przeanalizowałam pewne rzeczy, przewartościowałam swoje życie i udało się powrócić do harmonii. Łatwo nie było, oj nie. Nigdy nie narzekałam na brak zainteresowania ze strony mężczyzn, więc jakby to powiedzieć gdybym tylko chciała to trafiłaby kosa na kamień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, gdyby mąż Judyty dowiedział się o zdradzie to szlag by go trafił na miejscu. A nie wiadomo czy tatuażysta kiedyś nie wychlapie po przyjacielsku. A Madeline piszesz o drugiej stronie medalu, czyli tez byłaś zdradzana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judyta1029
Nie raz mu mowilam ze chce sama planowac swoja przyszlosc... Wiem, ze zle zrobilam, nir powinnam go zdradzic... ale zdarzylo sie to tylko albo az dwa razy i nie chce zeby zdarzylo sie wiecej bo zjedza mnie wurzuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johny 1981
jest jakas laska z warszawy tutaj ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judyta1029
Moj maz go nie zna na tyle dobrze, pozatym on sam ma zone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gospodarz_222 Cierpień nikt nie zwróci, nie ma takiej opcji. Z natury jestem realną ale jednak optymistką. Znowu umiem się uśmiechać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to nawet we śnie nie zdradzam. Dziś odmówiłem jakieś azjatce hehe Choć szczerze to 2 noce nieprzespane bo z dzieckiem, albo na materacu. Ciężko spać gdy pała sterczy całą noc a kobieta woli spać jak suseł, ewentualny sex wygląda jak łaska. Zresztą prawie zawsze tak wygląda. Najgorsze, że mam libido max, z***biście wyglądam jak nigdy (32 lata i jest coraz lepiej), uprawiam sport i mam chore fantazje. Frustracja rozrywa, temat nie jest mi obcy. Czy do czasu? Rozmowy libido partnerowi nie podniosą, a dają tylko poczucie beznadziejności proszącemu i proszonemu też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i kiedyś było taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak, a teraz nie widzę tego w jej oczach, nawet w ciele, czy głosie. Cisza i pustka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość Mogę zrozumieć w pewnym sensie zdradę gdy w sypialni ma się "sopel lodu" i ta boląca głowa non stop. Ciężej jest zrozumieć skok w bok gdy ma się w sypialni temperamentną i chętną połówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madelline Widze że zdrada jest powszechna, przynajmniej jak te forum się czyta. Nie ciągne tematu, po nie ma co wywlekać twoich smutnych problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, zastanwia mnie taka jedna ewentualność, a mianowicie, co byś zrobiła jakbyś zaliczyła wpadkę z tym swoim kochankiem od tatuarzy? Środki antykoncepcji nie dają 100% gwarancji, to każdy wie. Wmówiłabyś mężowi, że to z nim masz dziecko, czy przyznałabyś się, że dziecko nie jest jego, tylko kochanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Judyta, teraz piszesz, że nie chesz już zdradzać, a na poprzednich stronach pisałaś że będziesz to dalej ciągnąć, bo było fajnie, lepiej niż z mężem, to jak to w końcu jest z Tobą? Coś mylisz się w zeznaniach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×