kiedy dajecie dzieciom klapsy? w jakich sytuacjach?

A jak dziecko napluje ci w twarz to tez z nim porozmawiasz i pogrozisz palcem i powiesz ze nie wolno

bo chlopca nalezy bic i twardo wychowywac, mój mąż też był bity i to kablem i jakos jest normalnym czlowiekiem, wcale sie nie dziwie ze swoejgo syna chce rownie dobrze wychowac, a maly potrzebuje dyscypliny, nic mu sie nie stanie od dobrego wychowania, przynajmniej bedzie wiedzial jak sie powinno wychowywac dzieci zeby wyrosly grzeczne ulozone i posluszne a nie zniewiesciale i homoniewiadomo

no i własnie na tym polega różnica między mną a tobą, ja mam dzieci a nie bachory, a ty mimo że masz dzieci to ich nie szanujesz - jestes strasznie zla osobą, choc raczej mysle ze jestes trolem, i to nie tylko na tym temacie....

Jak rozleje tą wode to dajesz sciere i wyciera, nie wytrze nie odejdzie co ci to da że dasz w d**e będzie bek 2minuty a i tak się niczego nie nauczy?

Stefanka - tak sie sklada ze nigdy nie dostalam klapsa (a mam prawie 40-stke), moje rodzeństwo rowniez, nie bijemy takze naszych dzieci, u siostry w domu tez nie ma takich zwyczajów, a wszystko wynieslismy z domu, bo mojej mamy również nie bito - wszyscy wyroslismy na ludzi, moge nawet szczerze powiedziec ze całkiem dobrych

dokładnie dajesz sciere i gowniarz leci na szamcie ja bym mu jeszcze ryja umoczyla w tej wodzie, szczeniaki tak sie uczy zeby nie szczaly to i gowniarz powinie pojac bo ponoc madrzejszy..

Nie napluje w twarz bo nie wychowuje się w patlogi gdzie pieść i siła fizyczna to argument. Raczej bym się tego spodziewała po bitym dziecku, to przecież naturalny jezyk rozmowy w waszych domach- upodlenie fizyczne

gdyby mi dziecko napluło w twarz to automatycznie liścia by dostało na pysk. nie toleruj takich zachowan a i bajek prze ztydzien by nie ogladal i wszystkie zabawki bym wyniosla na strych zostawiajac mu jakas jedna najgorsza. ie mozna sie cackac z malymi terrorystami

Biją dzieci tylko wieśniaki i prostaki. Normalni ludzie nie biją nie dają klapsów. Normalni ludzie maja grzeczne dzieci. tylko PATOLOGIA RODZI agresywne zachowania wobec siebie nawzajem Wtedy nie patrzą czy dwulatek czy 4latek tylko walą gdzie popadnie. Klaps = patologia AMEN!

Kiedys dzieci byly inne a teraz na wszystko pozwolone,co chca dostaja.to jest dopiero tragiczne wychowanie.dziecko na jakas gre czy cos musi zasluzyc

dwulatek tez powinien wiedziec do czego sluzy pas

Bicie dzieci to patologia i przestepstwo!

bicie dzieci to jedyna sluszna metoda wychowawcza, fajnie popatrzec jak po klapsie z gęby znika glupi zaciesz wywołany wczesniejszym zbrojeniem czegos

Nie bijcie swoich dzieci, mi ojciec dawał te nieszczęsne klapsy i do tego wrzeszczał, a dziś kompletnie nic do niego nie czuję, może tylko żal i niechęć.

Napluje?! w moim domu bez klapsow dzieci nigdy nie zachowywaly sie agresywnie, nie bylo takich przykładów. Podstawa to zaczliwa rozmowa i dobry przykład. Dzieci sie nas NIE BAŁY, wiec zawsze byla szczerość, nie było potem tzw okresu buntu nastolatkow - bo przeciw komu? nam, swoim przyjaciołom?

Mam 24 lata zawsze musialam na wszystko zasluzyc,nawet na nowe ciuchy,chociaz mowi sie ze rodzice musza kupic.

A powtarzanie co drugie słowo ' patologia ' jest nudne I nie daje efektu..

gość Stefanka - tak sie sklada ze nigdy nie dostalam klapsa (a mam prawie 40-stke), moje rodzeństwo rowniez, nie bijemy takze naszych dzieci, u siostry w domu tez nie ma takich zwyczajów, a wszystko wynieslismy z domu, bo mojej mamy również nie bito - wszyscy wyroslismy na ludzi, moge nawet szczerze powiedziec ze całkiem dobrych W odroznieniu od ciebie mam nick,wiec go uzywaj. W moim domu tez nie ma zwyczaju bicia,ale nie zmienia to faktu,ze klaps jeszcze nikomu nie zaszkodzil.Ja poprostu rozumiem matki,ktore maja pieklo w domu od 6 rano do 20 wieczor.Rozumiem ich wyczerpanie,zmeczenie Rozumiem ze maja dosc i jak bby mogly to by pier...dolnely drzwiami i wyszly. Slodkie przedszkolaki sa tylko w reklamach zelkowcyh misiow .

jak sie dziecko boi to chociaż respekt do rodzica ma, a boi sie nie niczego inneg jak tylko gniewu i klapsa i to jest prawidlowa reakcja, nawet roczniak powinien ją znać

ok nie patologia jesteście z***ami totalnymi pop******eńcaml

Poza tym, nie przeszkadzalo by mi to ze moj syn/corka jest gejem. Biciem nie zmieni sie plci mozgu.

Ja jak mialam 7 lat dostalm od mamy bo wpadlam w histerie bo nie chciala mi kupic lalki.od tej pory wiedxialam ze nie znaczy nie

zapomnialas dodac ze jeszcze jestesmy dobrymi rodzicami ktorzy nie wychowaja sierot zyciowych ale normalnych ludzi ktrzy maja jakies zasady i wzoce do wychowania wlasnych dzieci

z j e b y i p o p****************** ń c y

nie macie zasad moralnych jesteście ograniczeni umysłowo i sami jesteście sierotami i ofiarami losu.

no sorry ale gejem sie nikt ni erodzi, to pozniej sobie wymyslaja nieroby ktorym sie nic nie chce i sa znudzeni normalnym zyciem. urodzic takiego odmienca to jakas straszna kara, lepiej zakopac zaraz po wydaleniu, tylko skąd to wiedziec co to za zioło wyrośnie z takiego dzieciaka

wychowuje syna tak, zeby nigdy nie podniósl reki na slabszego od siebie- wiec musze sama byc przykladem, poki jestem silniejsza.

a na dodatek w waszych domach rosną dzieci które są niegrzeczne czyli nie mają wzorców do naśladowania tylko pierdułkl umusłowe

tez mam nick i niestety nie rozumiem takich matek dla mnie uderzenie kogoś kto jest ode mnie słabszy byłoby moją osobista porażką, i nie ma tu znaczenia czy to słabszy ode mnie dorosły, dziecko czy zwierzę - dla mnie każda istota zywa zasługuje na szacunek a szacunek oznacza że nie biję

nie bite znaczy nienormalne, wychowane na ciumciaka życiowego. w życiu bym nie chciala żeby mój syn przyprowadził do dmu taką ciamajdę życiową którą matulka wychowywała bezstresowo i teraz gówniara uważa że zjadła wszystkie rozumy i chce się rządzić