Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość switowadziuniaaudi

Nie rozumiem dlaczego Kafeterianki mieszkające za granicą

Polecane posty

Wybacz, ale to co opisujesz z tymi fotoszopami to naprawde zaawansowana choroba psychiczna. W realnym zyciu takie rzeczy dzieja sie rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luisssska
ja sprzątam domy holendrów... i są dla mnie mega życzliwy, dobrze u nich zarabiam, nawet zawsze jakieś upominki dostaje przy róznych okazjach. jak urodziłam dziecko przyniosły prezenty, dostaje od nich drogie ubrania w których nie chodzą, na święta zawsze te 10 czy 20 euro dorzucą, i wcale nie czuje się gorsza bo widzę jak oni mnie traktują, w polsce służba to gorsza kategoria a oni są mi wdzięczni, uśmiechnięci bo dzięki mojej pracy mają czystko w domu i słusznie ktoś napisał nie ma zwłaszcza w Holandii takiego gorszego taktowania zwykłych zawodów, wszyscy są równo traktowani i każdego się szanuje. Nie wytyka się nikogo bo bierze kase na dzieci, bo pracuje przy mięsie, bo sprzata... i to jest własnie fajne. A z drugiej strony posprzatam te 5 godzin i za taką kasę robię bardzo przyzwoite zakupy na cały tydzień dla całej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te verde a czy swiat internetu top nie swiat w pewnym sensie realny, ??? może i choroba psychiczna ale skad mam wiedzieć czy ten czy tamta tu piszący tez tej choroby nie maja? dlatego sceptycznie podchodzę do takich przechwałek czy to zasłyszanych czy przeczytanych.... wiele osob nie potrafi się przyznać czy to do porażki czy to rzeczywistości u nich panującej wiec wypisuywanie o cudownościach zycia za granica na forum to przesada,wszedzie dobrze gdzie nas nie ma...a skoro tak wszystkim tak dobrze to czemu dużo osob chce tu wracac? no po co? i nie mowie hipotetycznie, przykład z rodziny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieszę się,że niektórym rodakom żyje się dobrze,mają fajną pracę za granicami,ale nie cierpię jak ktoś wyżej sra niż d**ę ma.Mimo iż czasem mija się to z prawdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja np ie chce wracac,teskonie czasem ale nie wroce bo do biedy nie bede wracac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie samotna matka razy dwa
Ja to zauważam na Fejsbuku, większość z tych co to sp..lili do UK czy gdzieś non stop zamieszcza jakieś głupkowate linki, odnośnie życia w Polsce (absurdy, wiochy, itede). Cwaniaki cholerne:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mieszkam w uk i tez nie rozumie tego zachwytu tym krajem, tak niby jest mi lepiej ale ja tam wole polske.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''a skoro tak wszystkim tak dobrze to czemu dużo osob chce tu wracac? '' Nie widuje wielu takich osob, wiecej widze wlasnie tych, co jest im tu zle, jedzenie nie dobre, wlosy siwieja (!), ale nie wracaja. Nawet ci, co niby chca wracac, przeciagaja wyjazd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie jak ogrania (glupia) chec powrotu do Polandu to wchodze na kafe :D Jeden taki topik i podskakuje do gory, klaszczac w dlonie :P ze nie mieszkam w tym zmijowatym ciemnogrodzie :D Uuufff! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co masz konkretnie na mysli z tym gniazdem , moje gniazdo to moja rodzina moj dom i moja praca i do tego gniazda nie sram a Polska .... Kraj w ktorym sie urodzilam i jak mi sie cos nie podoba to mam prawo to skrytykowac. Polacy mieszkajacy w Polsce nie psiacza na Polske????? Oj cos mi sie wydaje ze baaaardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkam za granica .Najczesciej krytykuja Polske frustraci.Sa plusy i minusy zycia gdziekolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w UK I spotykam sie z dokladnie odwrotnym zjawiskiem, to znaczy wszystko co polskie jest najlepsze, a Anglicy to, wedlug wiekszosci rodakow, brudasy, glupole, zaprzanscy itd. itp. Znam taka jedna, co nawet papier toaletowy z Polski przywozi, bo angielski jest podobno beznadziejny. Kraj do d**y, edukacja do d**y, sluzba zdrowia do d**y, pogoda do d**y - narzekania nie ma konca. Za to Polska I wszystko, co polskie jest cudne I wspaniale I Angole powinni sie od nas uczyc. Znajoma usilowala mi nawet wmawiac, ze w Polsce wszy nie istnieja, to angielski wynalazek, bo sa brudni. Nie rozumiem po cholere tu w takim razie siedza. Pakowac sie I do Polski nazad, skoro Anglia to siostra samo zlo. A juz najbardziej mnie oslabia, kiedy Polacy narzekaja, jak to sa traktowani jak gorszy gatunek czlowieka, a prawda jest taka, ze kochani rodacy to najwieksi rasisci jakich w zyciu spotkalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkałam w Anglii 2 lata więc nikt mi tu oczu mydlić nie będzie jak tam niby jest z***biście. Żyje się łatwiej i ma się więcej pieniędzy, ale jakim kosztem tego nikt wam nie powie, bo wszyscy przyjeżdżają do PL na wakacje i szpanują jaki to u nich wypas jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
und warum kann ich nicht schreiben? Wer ich verbieten?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_konkubina
cóż... jeden potraktuje krytykę jako sranie we własne, wyidealizowane gniazdo, drugi - taki, który najczęsciej trochę świata już poznał będzie wiedział o co chodzi; piszę co piszę i pisać będę, a kto jak to odbierze, to już o nim tylko świadczyć będzie, widzę zalety i wady życia tu i tam, popełnione błędy itepe. itede, ale ślepemu się nie da opowiedzieć o kolorach, więc przeważnie nie ma sensu próbowac:) chociażby taką najprostszą rzecz - i bogatemu i biednemu opłaca się oszczędzać, dlatego np. ludzie leczą zęby w Polsce przy okazji wakacji, bo mają dodatkową kasę do wydania, ale dla autorki jesli ktoś twierdzi, że dobrze mu się za granicą powodzi, ale leczy zęby w ojczyźnie, więc ściemnia... bo w Polsce jak już się zarabia to się trzeba postawić prawda? jeeeezzzz zęby mnie bolą czytając tą dyskusję... te, które będe leczyc w Uk, mimo, że mnie na to nie stać, a co... przyjadę do Polski i poszpanuję!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakas laska pisze o zawisci i zlozeczeniu polakow a zaraz potem opluwa te ktorym sie podobają angole albo "ciapaci". A co ci do tego? Skad wiesz czy sa z Anglikiem bo ma mieszkanie. A jak Polak ma mieszkanie w Polsce to jego dziewczyna/zona tez dlatego z nim jest? Sama jestes przykladem polskiej zawisci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok uk możecie sobie krytykować bo tam faktycznie jest dziadostwo ale na francję, holandie, niemcy no i austrie nie narzekajcie bo tam się najlepiej żyje, najbogatsze kraje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pracuję w międzynarodowej firmie, czesto wyjeżdżam za granicę, piję wódke i gadam z różnymi nacjami i powiem wam, że życ z nimi nie moglabym... polaka zrozumie tylko polak, ewentualnie slowianin, już rusek prędzej niż duńczyk, szwed czy niemiec... tam jest 0 przemysleń, 0 wyższych wartosci, takie płaskie życie, lekkie łatwe i wygodne ale kompletnie jałowe jakieś :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tak jest kochana.i nie chodzi o kwestie finansowe ale ludzi, atmosfere, styl zycia.mieszkal am we wloszech i tam jedt inny swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.58 Za to Polak za granica nic nie robi tylko mysli I na kazdym kroku prezentuje te "wyzsze wartosci" :-D Zreszta nie tylko za granica, w kraju tez sami mysliciele. Wszystkie pozostale nacje to pietruszka I nac :-D Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie szacunek dla innych nacji nie jest rownoznaczny z lizaniem doopy komukolwiek, ale to wlasnie dlatego, ze ja nie mam problemow z mysleniem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam od 4 lat za granica z wyboru, troche inna sytuacja bo kraj mnie zainteresowal i wole byc tutaj nie tylko ze wzgledu na fatalna sytuacje w PL zalezy duzo tez od motywu wyjazdu, w srodku pozostane Polka, ich odmienna kultura jest intrygujaca, ale wole pozostac przy swojej.zaden kraj nie jest leszy czy gorszy ani jego obywatele, wybieram po prostu to co mi sie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_konkubina
a poza wszystkim - szacuje się, że po wstąpieniu do UE wyjechało ok. 2mln Polaków - z pewnością większośc nie dlatego, że w Polsce im było dobrze, że widzieli tutaj szanse dla siebie na dobre życie, tylko własnie dlatego, że nie widzieli i można się licytować, że nieudacznicy, niezaradni, niewykształceni i inne takie bla, bla bla, ale jednak za granicą sprzątaczka (nie chcę nikogo obrazić), czy pracownik zmywaka wyżyje, a w Polsce i osoba za biurkiem ma czasem ciężko, więc skąd zdziwienie, że ktoś pluje na Polskę i współPolaków? Poznałam kilka osób po 40 i 50, które musiały jechać do UK pracowac na spłatę długów, bo ktoś sprytniejszy, zaradniejszy położył ich firmy, oni nie pluja jadem za wiele, ale widac jak ich to boli, że nie mają szans u siebie, że są skreśleni, więc tak szczerze? dziwić się może tylko ktoś bardzo mało rozgarnięty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam w Holandii,bo jest tu cholera lepiej.Mam meza holendra.Gdyby byla opcja powrotu do Polski,on pierwszy by pakowal walizki. Wrocimy,pewnie dopiero na emeryturze. Moja mama wykonujac ten sam zawod co ja ,z wiekszym starzem i doswiadczeniem zarabiala mniej niz ja nowicjusz. Tak nie powinno byc. Jestem Polka,jestem dumna z tego. Nie zmienialam obywatelstwa,mimo ze to tylko formalnosc. Wczoraj na holenderskim formum dostalam kopa ze prace im zabieram :D I mam (pas op) uwazac na to co mowie. Tyle ze oni nie maja tylu specjalistow w mojej dziedzinie i musza sie posilkowac "importem " z innych krajow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NO chyba stażem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PodiszMieszkam w Holandii,bo jest tu cholera lepiej.Mam meza holendra.Gdyby byla opcja powrotu do Polski,on pierwszy by pakowal walizki. Wrocimy,pewnie dopiero na emeryturze. Moja mama wykonujac ten sam zawod co ja ,z wiekszym starzem i doswiadczeniem zarabiala mniej niz ja nowicjusz. Tak nie powinno byc. Jestem Polka,jestem dumna z tego. Nie zmienialam obywatelstwa,mimo ze to tylko formalnosc. Wczoraj na holenderskim formum dostalam kopa ze prace im zabieram :D I mam (pas op) uwazac na to co mowie. Tyle ze oni nie maja tylu specjalistow w mojej dziedzinie i musza sie posilkowac "importem " z innych krajow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czepiaj sie. Odpisz na temat.Zrobilam blad,i co ?? Nie pierwszy i nie ostatni. Mam nadzieje ze mozesz powiedziec cos wiecej niz korygowac bledy. Pan Miodek uwaza takich poprawiaczy za wiesniakow forumowych a znim trudno sie nie zgodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkam za granicą, ale wcale się tym nie szczycę. Tęsknię za krajem i wszystko co z tym związane, ale wiem, że tam nie mam perspektyw. Za granicą mam dobrą pracę- fizyczną, ale dobrą płatną, mój mąż tak samo. Żyjemy na dobrym poziomie - dom + 2 samochody, kilka razy w roku wakacje. Ale co z tego, gdybym tylko mogla, wróciłabym do kraju i nigdy się nie śmiałam z Polaków. Tęsknię do swoich korzeni. Za granicą bardzo wiele rzeczy mi przeszkadza i mało co mi się podoba - może jedynie to, ze nie musimy się martwić, co do garnka włożyć. Nigdy się nie szczyciłam zarobkami i swoim życiem, wręcz odwrotnie. Uważam to za porażkę - szczególnie polskiego rządku - że tak wiele młodych, fajnych osób musiało wyjechać, by godnie żyć, bo w Polsce się po prostu nie da. Jak widzę jakie są ceny i to porównać do zarobków, to naprawdę nie wiem, jak taki przeciętny Polak se radzi. Polacy mieszkający za granicą muszą uporać się z wieloma problemami, między innymi tęsknota za krajem, tradycją, a przede wszystkim za rodziną. Tutaj nie mam na kogo liczyć, mimo, że mam troszkę rodziny, to każdy żyje sobie. Tęsknię za mamą, za kuzynami, za normalnymi rodzinnymi obiadami, bo ich po prostu nie mamy - tylko ja, mąż i dziecko. Tak samo nie mam komu podrzucić dziecka i czasem jest ciężko. Pozdrawiam wszystkich normalnych Polaków za granicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mieszkam w Niemczech owszem wszystko troche inaczej wygląda ale po co od razu jakies porównania... Polska jest świetnym krajem i nic nie odbierze jej piękna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×