Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mosiaczek1

W oczekiwaniu na II kreseczki. Łączmy się

Polecane posty

Gość gość
Pewnie się rozkręca ale zrobiłbym jutro test dla pewności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mosiaczek1
nadzieja umiera ostatnia :) przypomnialo mi sie jeszcze ze wczoraj po stosunku mialam takie samo plamienie, wiec moze jednak to nie @ ? :) zawsze mam tak ze jak rozkreca sie @ to jest brunatna krew, ta jest rozowa. Chyba juz wariuje :P dziewczyny,a was gdzie wcielo?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ufo je do kibla wciągnęło:O rzygać już można wami niedorozwinięte SRACZKI:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viva86
może faktycznie coś na jest na rzeczy :) ja bym nie wytrzymała i już za testowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mosiaczek1
ja na razie się ostro wstrzymuje przed testowaniem. Boję się kolejny raz zobaczyc 1 kreskę. A co u Ciebie viva? :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viva86
23 dc, brak objawów ! nie szukam ich bo zwariuje :) byle do niedzieli, ostatni cykl miałam 26 dni więc raczej krótki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viva86
a miałam w tym miesiącu nie liczyć który to dzień cyklu !!!! ale jak pech to pech @ dostałam 01.04 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinklub
Zrób test autorko będziesz spokojniejszy ja się starałam rok o dziecko tak że dobrze cię rozumiem:-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mosiaczek1
viva, ja mam dluzsze cykle bo ok. 32dniowe a zdarzaja sie czasem jeszcze dluzsze max. 36 dniowe. Testowanie zostawiam zawsze na pozniej bo widok jednej krechy mnie straaznie dobija a wynik testu odczytuje moj TŻ. CZEkam na @ jak nie przyjdzie w terminie to robie tescik :) trzymam za Ciebie mocno kciuki viva!!!!! :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NICK0
Dziewczyny dołączam się do Was :) Ja i mój mąż staramy się już 8 cykl. Teraz jestem w 20dc, cykle 35-37dniowe, wczoraj test owulacyjny pozytywny więc staranka poczęte. W sumie jakoś dziwnie bolą mnie piersi od jakiegoś tygodnia, a mój ostatni ''okres'' był skąpszy i bardziej łaskawy dla boleści.Do okresu jeszcze długo a piersi powinny boleć ale na tydzień przed @. Trzymam dziewczyny kciuki za Was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mosiaczek1
kinklub, na test chyba troche za wczesnie, dzisiaj mam 29 dc, wiec do okresu jeszcze 3 dni, takze cierpliwie czekam i wsluchuje sie w swoj organizm :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NICK0
mosiaczek1 to czekamy z niecierpliwością na wynik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mosiaczek1
NICKo, tez sie niecierpliwie :)) powiem Ci, ze mnie piersi bola od zakonczenia owulacji , oczywiscie powiekszyly sie o wiele i mam strasznie wrazliwe sutki, czasem cos mnie tam piecze i swedzi . A do wczoraj bylo u mnie sucho, dzisiaj zauwazylam, ze mam tam troche bialego sluzu, myslicie ze to na @ ?? A mierzycie sobie temperature? Mysle czy nie zaczac od nowego cyklu jesli sie znow nie uda ... Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
HEJ DZIEWCZYNY ,przyłącze się do was kochane .. ja co prawda staram się od lutego ..wiec może i nie dlugo ale moja historia jest tragiczna ,ponieważ w grudniu 11 , urodziłam martwą córeczkę w 36 tygodniu.. udusiła się pępowiną więc jak najszybciej chce zajść w ciąże ponieważ nie wytrzymuję już tego braku , tej tęsknoty..na prawde potrzebuje tego dziecka ..mój mąż tez by chciał zebym byłą juz w ciąży .. co prawda jesteśmy młodzi ale to co przeżyliśmy eh ..nie życze nikomu . Dziewczyny ja już strasznie dużo się naczytałam o wszystkim więc podziele się z Wami moimi informacjami : (pierwsze to lek ) - BROMERGON - stosuje się go jeśli jest za wysoka prolaktyna,która uniemożliwa zajście w ciąże (na recepte) -LUTEINA , DUPHASTON - stosuje się go jeśli jest niedobór progesteronu w druegij fazie cyklu.Progesteron poprawia jakość zagnieżdzenia się komórki i utrzymaniu ciąży . - CLO - stosuje się go cykle są bezowulacyjna , ale trzeba na go brać pod kontrolą lekarza ponieważ często dochodzi do ciąż pozamacicznych , i mogą się robic torbiele , ale pomaga. -MIESZANKA ZIÓŁ OJCA SROKI - poprawia owulacje , reguluje hormony , ulatwia zajście w ciąże . Podobna bardzo dużo kobietą to pomogło . Można kupić na allegro . Zioła pije sie wieczorem jedna płaska łyżeczka . Ja stosuje luteine od 19 dnia cyklu przez 10 dni . A od tego cyklu zaczne pić zioła tylko czekam ąz przyjdą powinno się je pić od pierwszego dnia , ja juz mam 7dzien cyklu ale jak tylko przyjdą zaczynam je pić . Mam nadzieje że to wam ułatwi sprawe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mosiaczek1
Karolcia!!! Wspolczuje Ci z calego serca... Nie ma nic gorszego niz to co przezylas... ja stracilam troche nadzieje, bo pojawilo sie wlasnie male plamienie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viva86
mosiaczek znowu plamisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goralka1
Witajcie ;)) Ja staram się już ponad rok, ale to mój pierwszy cykl z Parlodelem, Clo i Dphaston za 8 dni powinnam dostać @ albo i nie... Karolcia współczuje. mosiaczek nie załamuj się, w kolejnym napewno uda się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
mosiaczek1 kochan nie trać nadziej , ja w zeszłym cyklu jak dostałam okresu to byłam taka załamana że płakałam tydzien.. do tego te wspomniania z okronego porodu , wspomniania jak mnie traktowano w szpitalu eh i wiesz przez ten stres nie miałąm owulacji w nastęnym cyklu , bo byłam u lekarza który to sprawdził , więc teraz wiedziałam że dostane okres i nie zajdę. WIĘC DZIEWCZYNY NIE STRESUJCIE SIĘ I MYŚLCIE O CIĄŻY JAK NAJMNIEJ BO TO STRESUJE CO NAM UTRUNIA BARDZO ZAJSCIE !!!! dziewczyny wrzućcie na luz , wiem że to trudne ale zobaczycie będziemy w ciąży . DO TYCH KTÓRE STARAJĄ SIĘ JUŻ PONAD ROK : dziewczyny zróbcie badania na prolaktyne , na testosteron , tarczyce , i idzcie do lekarza w dni płodne żeby sprawdzic czy macie owulacje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
mosiaczek wiesz co może leiej zrob test bo dziwne że tak plamisz..może to plamienie implantacyjne a może jesteś w ciąży i powinnaś brać leki na potrzymania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, trzymam kciuki za Was :)!! Ja już mamą jestem, na razie rodzeństwa dla córki nie planujemy bo miałam CC i należy nieco odczekać z kolejną ciążą po operacji. Ale będę tu do Was zaglądać :) Może to zabrzmi jak reklama :D ale polecam Wam monitor płodnośc***ERSONA. Mam takowy, wydatek 300zł (przynajmniej gdy ja kupowałam) i co miesiąc 50zł na testery. Idealnie mi wylicza dni płodne i niepłodne oraz kiedy przyjdzie okres. Dzięki niej mamy córeczkę już za pierwszym "strzałem" :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goralka1
Karolcia masz rację z tymi badaniami. Mi już ręce opadały. Czułam, że to może być sprawa hormonów: miałam okropną cerę, nieregularne cykle. Poszłam do mojej gin na NFZ, poprosiłam o skierowanie na badania hormonów. Oczywiście od razu nie dostałam z tego względu że to był koniec roku i wyczerpał im się limit a składki przecież płacimy do ZUS-u. Masakra. Ale poszłam po Nowym Roku i dostałam ale oczywiście musiałam znów się uprosić i kochane wyszła mi, że prolaktyna w normie była podwyższona i po tabl. była aż 10-krotnie podwyższona i tu była przyczyna moich nie zajść w ciążę. Patrząc jakie podejście ma moja gin. poszłam prywatnie do wspaniałej enokynolog i zarazem jest ginekologiem-położnikiem od razu przepisała mi Parlodel a później clo i teraz jestem już 2 dzień na Duphastonie. Kochane badajcie się;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PERSONA miało być, wygwiazdkowało. Karolcia, to straszne, co przeżywałaś :(. Nie potrafię sobie nawet tego wyobrazić. Mi duphaston uratował ciąże, więc lek jest bardzo dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
eh mi znowu pojawiło sie troche pokarmu w piersi więc musze wziąść chyba bromergon .. juz 4 miesiące po porodzie a ja dalej mam pokarm ..i pewnie mam znowu prolatyne podwyższoną wiec w tym cyklu znowu może być lipa eh ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goralka1
Karolcia to wskazany bromergon, w którym dniu cyklu jesteś? może jeszcze uda się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podziwiam Cię za siłę. Ja bym chyba w wariatkowie wylądowała, gdyby spotkało mnie coś takiego. Życzę Tobie i Twojemu mężowi jak najszybciej kolejnego dzieciątka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
dziękuje dziewczyny za słowa otuchy . JA jestem w 7 dniu cyklu , eh nie potrzebnie mój maż bawił sie cycuszkami , bo to mogło pobudzić je do produkcji mleka .. Wziełam własnie pól tabletki bromergonu jutro może też wezme , tylko jestem chora i biore tezraz leki wiec nie wiem czy moge tak mieszac , owu mam dopiero za tydzien więc bromergon , do tego ziółka , i luteina może coś pomogą .. eh nie chce ju.ż dlużej czekać ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martawoj
Witam. I ja do was dołączę. Staramy się już ponad rok. To bedzie mój pierwszy cykl wspomagany clo.Zaczynam brac od 27.04. Biore bromergon na zbyt wysoką prolaktyne. Mam nadzieje że niedługo zobacze dwie kreseczki na teście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami chęć posiadania dziecka jest tak duża, że patrząc z zewnątrz przypomina obsesje :) miałam podobnie. Mąż mi potem uświadomił, że ciągle gadanie o dziecku nie pomaga mu w staraniach o nie :D, więc wyluzowałam i już za pierwszym podejściem się udało :). Dlatego może lepiej nie zamęczać mężów, lepiej wygadać się na forum :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
do wszystkich nie normalnych gości : dajcie spokój po co wchodzicie na forum nie przeznaczone dla was ? macie dzieci to sie cieszcie inne nie maja nie moga miec albo poraniaj lub dzieci umieraja wiec powiem krótko SPIE**ALAJCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×