Czy kochanki sypiają ze swoimi mężami??

a kto to jest psychiczny wampir?

ale katolicka dyskusja

tak, ja sypiałam z tym i tym niestety, no bo mąż przecież nie wie, że jest kochanek więc nie wie, że juz tego dnia uprawiałam seks.

raz w miesiącu można się poświęcić :)

niedawno mąż się nakręcił, że jestem taka podniecona już przy wchodzeniu do łóżka - bo stwierdził moje mocne nawilżenie a to były jeszcze resztki spermy kochanka. Ta perwersyjna sytuacja tak mnie nakręciła że mocno dosiadłam mojego męża i seks z nim był prawdziwą przyjemnościa - tym bardziej że kochanek tego dnia się zbytnio nie postarał.

Tak, znam to uczucie. Mąż zauważa że jesteś mokra i podniecona, ale nie wie, że to nie ma z nim żadnego związku, a ta wilgoć to w ogóle jest pamiątka po innym facecie. :p Cóż zrobić. :p Czego oczy nie widzą....

Szmata zawsze pozostanie szmatą, choćby leżała na marmurowej posadzce.

Przez wszechobecny pośpiech wszystko zrobiło się względne i w efekcie byle jakie. Męża mam ekstra, ale często go nie mam przez wyjazdy. Nie tylko jego wyjazdy ale moje również. Mam przeczucie, nawet więcej niż przeczucie, że on miewa coś tam na boku. W żartach padło stwierdzenie - czego oczy nie widzą ... Miało być niby nie o nas ale o innych, ale jednak padło. Używamy sobie na boku z względnym poczuciem bezpieczeństwa pilnując żeby nie było to nic poważnego, w żadnym przypadku miejscowego. Zdarzają się takie sytuacje że gorące przywitania są niedługo po tych na rozstanie - samoloty latają szybko. Ciekawe dreszczyki, perwresyjki, porównania. Z zasady, nawet zmęczona, dla męża szczególnie się wtedy mobilizuję żeby nie był pokrzywdzony.

a ta konkretniej i kawa na ławę ?

jak kobieta zdradza to d***** i szmata, a jak facet to wielki zobywca kobiet !!!! Ludzie zmieńcie te stereotypy.

kochanki sypiają z mężami aby ci nic nie podejrzewali:)

NO ja tak robię. Sypiam z nim, aby nic nie podejrzewał.

Zdradzamy dlatego że nosimy geny swoich przodków i to zarówno kobiety jak i mężczyźni, jest to tak oczywiste że trudno się oprzeć takiej pokusie. Żona zdradzała mnie z ciekawości bo nie miała wczęśniej żadnego partnera i współżyła raz jednym raz z drugim w końcu przyznała się do zdrad. Przylałem jej na dupsko wojskowym pasem tak że nie mogła przez tydzień siedzieć na d***e. Potem kazałem jej wyjąć spiralkę która miała dla kochanka, zaszła w ciążę i problem się skończył. Ale po latach i tak mnie zdradzała ale ja znalazłem sobie kochankę i mam to gdzieś bo kochanka na głowę pod względem seksu przebija żonę.

kasia a z kim Ci lepiej?

To trudno powiedzieć, pod względem seksu z kochanką, pod względem stabilizacji i wspólnego majątku z żoną.

oczywiście, ze z kochankiem. Inaczej nie miałoby to sensu.

a młodszy jest? ile lat was rózni?

nie, kochanek jest dużo starszy. 15.

oooo:) a ile ma lat?

41

dobrze mówisz moja najstarsza była starsza 10lat. rewelka;)

tak się zastanawiam ilu z was to erotomani gawędziarze :)

kasiu napisz mikem8877@interia.pl

mikem87 - pierwszy gawędziarz

myślę, że większość ! :)

wlasnie dlatego wole na mail pogadac, niz odbijac pileczki na takie komentarze:)

a co ci da gadanie przez email. :) tylko sie stucznie podniecisz i nie będziesz mógł spać w nocy

kazdy ocenia po sobie:) nie zmuszam kasi do pisania tylko zostawilem mail i ma prawo wyboru czy chce czy nie chce napisac:) nikt nikogo do niczego nie zmusza :) a zakladasz ze rozmowa musi byc od poczatku czysto zboczona widze :) kazdy pisze i ocenia jak chce:)

do nikogo nie będę pisała, bo nie ma po co.

Pełna obłuda bo powinno się dogadać i mieć trójkąt!!