Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kto powinniem placic za nocleg dla gosci na weselu

Polecane posty

Gość gość
ale mam sama 5 latke w domu zostawic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a teściowie będą na tym samym weselu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak. bo to wesele meza brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wynajmujecie opiekunkę na wesele, która będzie u teściów w domu (teściowa na pewno pomoże ci znaleźć odpowiednią osobę). Na poprawiny już pewnie będziesz mogła wziąć dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem ci jak robili moi rodzice w takiej sytuacji. Jechaliśmy na wesele całą rodziną, oczywiście nie wytrwałabym całego wesela, więc przykładowo o godz. 1 zaprowadzali mnie do samochodu i tam przesypiałam parę godzin. Bez opiekunki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka1245
nocleg rezerwują goście .Para młoda najwyżej doradza lub poleca pobliskie hotele/motele/pensonaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w końcu normalna odpowiedź - chodzi o miśkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nocleg organizują państwo młodzi. U rodziny, znajomych, ewentualnie rezerwują hotel/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w styczniui z mojej strony byla impreza rodzinna, byli ludzie z dlaeka i ciotka normalnie rezerwowala i placila za nocleg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym na takie wesele na Twoim miejscu nie szła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co mają zrobić młodzi? zapłacić za pokój dla gości, opłacić opiekunki dla dzieci i im też zapewnić nocleg i wyżywienie (bo opiekunka też musi coś jeść w pokoju)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam wesele we wrześniu, jedna strona jest praktycznie cała z miejscowości lub okolicznych miejscowości gdzie będzie wesele, druga strona jest prawie cała 30km od naszej miejscowości. Najdalsi goście są oddaleni o 50km i nie oferujemy noclegu nikomu, oprócz znajomym, którzy zostają na następny dzień na taką młodzieżową bardziej zabawę już bez orkiestry :) Nie zapewniamy też nikomu dojazdu, uważam że odległości są tak małe, że spokojnie każdy może dojechać na własną rękę :) My z mężem kiedy byliśmy na weselu u tej rodziny 50km dalej to też nikt nie organizował nam noclegu, ani transportu :) po prostu raz nie pił mąż, raz ja :) i nie widzieliśmy w tym nic dziwnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym w życiu nie pisała się na coś takiego jak opłacanie gościom noclegu, a dlaczego? widziałam na własne oczy dlaczego :) Moja dobra znajoma w tamtym roku robiła wesele, zaprosiła 130 osób, w tym 35 osób dojezdnych, opłaciła z góry oczywiście owe noclegi- bo taki był wymóg hotelu, że jeżeli chce mieć pewne miejsca, to muszą być one opłacone z góry. No i co ? Okazało się, że 10 osób z tych dojezdnych w ogóle nie przyjechało i w związku z tym dziewczyna straciła 200zł (za talerzyk/os) x 10osób = 2000zł + 150zł (nocleg/os) x10 = 1500zł RAZEM = 3500zł straciła ot tak, za rezerwację w restauracji i hotelu za te 10 osób, które nie przyszły... BYŁA ZAŁAMANA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bylam ostatnio na weselu u znajomych dosc daleko - ponad 300 km. sami zarezerwowalismy hotel i nikt nam tez dojazdu nie zorganizowal. I dla mnie to bylo normalne. Nie ma nakazu jezdzic wiec nie robcie problemu, jesli ktos wam nie zaplaci za nocleg. To moze jeszcze niech panstwo mlodzi kupia wam garnitur i sukienke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia z 19:38 jesli ci goscie wczesniej potwierdzili przybycie, to poprosilabym ich o zwrot kosztow noclegu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybysmy mieli auto nie bylo by zadnego problemu. aa tak to ciezko bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko - a ty nie masz swojej mamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwrot kosztów noclegu z którego się nie skorzystało - dopiero wyszliby na sknerów i skąpców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autokaa teamtatuuuuuuuuu
ja nie mam rodzciow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko piszę Ci po raz kolejny, że ja na Twoim miejscu bym nie jechała. Kup jakiś upominek za 100 zł i szlus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jak najbardziej potwierdzili przybycie... koleżanka jeszcze tydzień przed weselem obdzwaniała wszystkich gości czy oby na pewno będą.... także masakra ;/ tyle popłynąć. Dzisiaj otwarcie mówi, że nigdy więcej nie popełniłaby takiego błędu- gość powinien sam dojechać, jeżeli ma ochotę uczestniczyć w weselu- nikt mu przecież nie każe być! Ja mam takie samo zdanie.. Jakiś czas po weselu koleżanka zadzwoniła do tej rodziny i zapytała czemu nie przyszli - to usłyszała, a bo nie mieli dziecka z kim zostawić, inne się rozchorowało, mąż nogę złamał.. takie pierdoły na szybko chyba wymyślone... powiedziała, że ich miejsca w hotelu i restauracji zostały opłacone i bardzo jej przykro, że się tak zachowali... i pomyślcie! że absolutnie nikt się nie wychylił, żeby jej pieniądze oddać.. W końcu tam jej mama chyba wyskoczyła do tej rodziny, że tak się nie robi, że stracili dużo pieniędzy przez takie coś - i to jest nie szanowanie kogoś.. ale to nic nie dało, rodzina i tak pieniędzy nie zwróciła, a jeszcze się obraziła, że zostali tak potraktowani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ta twoja 5- latka nie moze paru godzin przespac sie w samochodzie (przy sali weselnej)? a pozniej byscie pojechali do tesciow? Jak nie masz samochodu, to moze w samochodzie tesciow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to teściowa pomoże ci znaleźć opiekunkę. Rozumiem, że nie macie samochodu, ale jakoś przecież się i tak będziecie musieli "wydostać" z sali weselnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autokaa teamtatuuuuuuuuu
dla mnie zaden problem dojechac do tesciwo. czy do kosciola a z kosciola na sale weselna. bo bedzie autobus nas wozil. ale martwi mnie powrot i to co zrobiue z dzieckiem jak padnie mi o 24.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha, pamiętam że jakaś tam jedna ciotka stwierdziła, że odda te pieniądze skoro potwierdziła przybycie... i jak usłyszała ile ta przyjemność ma ją kosztować za 2 osoby - czyli 700zł to zrezygnowała, hehehe W ŻYCIU NIE REZERWUJCIE NOCLEGÓW jak nie chcecie popłynąć równo w dół...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro potwierdzili, ze beda, to powinni oddac te pieniadze. Dlatego ja jestem zdania, ze jak ktos chce nocleg, to prosze bardzo ,ale niech sobie sam rezerwuje, albo moge mu pomoc cos znalezc, ale rezerwacja bedzie na nazwisko goscia i beda podane dne jego karty kredytowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to kto ? Ten co chce nocować. A nocować chcą goście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie wołanie o zwrot pieniędzy to dopiero żenada. Ja miałam opłacone miejsca dla wszystkich, którzy potwierdzili. Niestety mojej babci nad ranem w dniu ślubu pękł żylak, więc odpadły mi miejsca za nią, dziadziusia, ciocię i wujka. Myślisz, że wołałam od nich pieniądze? Fakt, wcisnęli prezent za kasę z kopert, ale niczego nie oczekiwałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tiaaaa, autobus bedzie wozil wszystkich gosci i nikt nie bedzie mial samochodu. Juz to widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w przypadku gdzie wesele jest oddalone o około 500 km od miejsca zamieszkania? Kto powinien pokryć koszty noclegu? Transport w zakresie własnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×