Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Weronika90

Odchudzanie kto ze mna grupa wsparcia

Polecane posty

Gość evka30
grubaska zmien nick prosze na jakis ładny bo ja tak pisac do ciebie nie bede, i zostań z nami nam z kleo tez nie było łatwo sie wziac za siebie ale małymi kroczkami damy rade, zapisz sobie nasz topik do ulubionych i zapisuj co zjadłas w zeszycie lub najlepiej tu. badz z nami bedzie ci razniej wiedz ze nie jestes sama, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kleo85
Oj Grubaska ZMIEŃ TEN NICK!!! Zostań z nami. Ja 4 lata temu ważyłam 62-64 kg. W ciąży przytyłam tak, że ważyłąm 125 kg :( Zaczęłam delikatniej jeść jak mały miał 6-8 tygodni i widziałam, ze chudne, ale nie miałam wagi. Jak postanowiłam, ze to jest już ten moment, że nie odpuszczę weszłam na wagę a aptece i zobaczyłam 102 kg (WOW, CZYLI SCHUDŁAM) po jakimś czasie, całkiem niedawno zakupiłam sobie wagę łazienkowa, elektroniczną w aptece za 49 zł. Jak weszłam zobaczyłam równe 90 kg. Teraz mam 89,200- dzisiaj o 7 na czczo się ważyłam po skorzystaniu z toalety. Ewa podała stronkę dalej linki, którymi smiało możesz się pozłużyć i zobaczysz ile kcal musisz spożywać aby chudnąć kg na tydzień. Zakup sobie kochana wagę elektroniczną kuchenną, ja za swoją dałam 49zł i waże produkty przed zjedzeniem i obliczam kcal. Posiłki zacznij jeść co 2,5-3 godz. Ja mało kiedy jem pieczywo. Zjadam wafle ryżowe lub pieczywo Sonko. A jak już mnie najdzie na chleb to tylko dużą kromkę i to pełnozbożowego. I pamiętaj- odchudzanie mało kosztuję. Więcej wydajemy na ''śmieciowe'' jedzenie!!! Łatwo było przytyć, ale schudnąć też się uda. Ja to robie dla siebie, żeby ładniej wyglądać i trochę też dla ludzi, żeby im udowodnić, iż można. A mężuś jaki zadowolony łohoho :D choć nigdy, przenigdy nie narzekał Ewa przepraszam bardzo...faktycznie piszę, że 100 gram suchego ma tyle kcal. A o tych 100 gramach to zauważyłam, że chodzi o fosfor i takie inne. Czyli jak ugotuję 50 gram to te 360 mam podzielić na pół tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
ale sobie dobra kolacje zrobiłam: 100 gr sera chudego roztarłam z mlekiem i stevia, i pieczywko sonko smaruje tym słotkim twarozkiem i na to muz ze swiezych truskawek, troche oszukam sie bo mi sie chce słodkiego a zmieszcze sie w 300 kcal. musze przyznac ze moj maz tez jest bardzo zadowolony. ale robie to dla siebie przede wszystkim. dokładnie jak podzielisz na dwa to porcja ma ci wyjsc 160 kcal, - akurat mam dokładnie taki sam makaron wiec wiem o co ci chodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kleo85
Cześć... ja na dzisiaj już sobie rozpisałam menu. Na obiad mam ryż z warzywami i gotowanym jajkiem razem 400 kcal. Ale mieliśmy dzisiaj noc, ło matko. Mały obudził się o 22 a zasnął o 3:10. Gorączkował, piszczał, coś go męczyło i 3 razy zwymiotował samą wodą. Pobudkę zrobił o 6, a o 6:50 mąż go uśpił i bidulek odsypia. Ewa bardzo Ci dziękuję, ze mnie uświadomiłaś ile kcal muszę spożywać, żeby chudnąć Było by mi ciężko, gdybym nie miała z kim się podzielić swoimi rozterkami, załamaniami itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
hej no to nieciekawa noc miałas, a powiedz mi karmisz piersia ? co podajesz juz małemu z nowosci? kiedy urodził sie najmłodszy a kiedy sredni syn? bo moj w lipcu tego roku bedzie miec 3 latka a mała urodziła sie pod koniec stycznia, ja zajadam ryz z czworaj roladke z wczoraj i surówke z wczoraj hehe narobiłam na dwa dni i mam spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kleo85
ten najmłodszy urodził się 30 grudnia 2013 a ten sredni w pazdzierniku 2011. Nie karmie... mały pije Nutramigen. Przerabiamy jedzonko po mału. Je gotowe dania słoiczkowe. Jajka jeszcze nie wprowadzałam. A na dniach zacznę wprowadzać gluten. Kurdę będę musiała jechać jechać prywatnie z małym bo taki kiepski jest bidulek :( O 16 mam następny posiłek. Jak mi się dzisaj nie chce a do tego nygusa dochodzi mi ochota na cipsy solone Leysy :( ale i tak nie kupię, muszę się obyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gluten? slyszalam ,ze gluten jest niezdrowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ho Nocka lepsza, ale bez wizyty prywatnej się nie obyło. Ma niedoleczoną angine. Nadal antybiotyk Dzisiaj pozwolę sobie na 200 gram gotowanych ziemniaków (160kcal) 130 gram schabowego, smażonego na margarynie (420kcal) i 100 gram czerwonej kapusty (35kcal) muszę zwiększyć trochę kaloryczność posiłków bo za szyko tracę na wadzę. Ważyłam się w piątek i miałam 89,200, a dzisiaj 88, 60o więc uszło mi 600 gram a ja uważam, że to za dużo. Najlepiej gdybym traciła na wadze dziennnie 150 gram a nie 300 Ewka jak Ci idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
hej idzie mi troche az za wolno ciagle miedzy 80 a 79 i jestem z tego powodu zła chciałabym jednak troche szybciej ale to wszystko dlatego ze podjadam a to zelka a to skoncze jakis posiłek po dziecku i wszystko moja wina dzis rano kanapka z szynka z piersi, 2 sniadanie - jabłko, poł kanapki z bieluchem i ociupina miodu, obiad - pstrag

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
do tego kasza 50 gr, i warzywa - kalaafior brokuł cukinia w naczyniu zaroodpornym (moj nowy nabytek z którego jestem zadowolona) , biedne malenstwo oby jak najszybciej wyzdrowiała,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
strawdz meila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewka zaraz sprawdze :) nie jesteś sama z tym podjadaniem :D ja mam tak samo. Wczoraj zjadłam 4 pepitki 100 kcal o 21 ... walczyłam do tego z biegunką- ło matko myslałam,że mi nie minie na obiad mam dzisiaj 50 gram makaronu brązowego, 100 gram gotowanego mięsa z szynki i 200 gram warzyw. I jakaś mania na poranne ważenie mnie napadła. Schowałam wagę i zważe się dopiero za tydzień, może dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
czesc kleo podsumowujac- utrzymuje diete od 05,maja dzis jest 50 dni zdrowego odzywiania, dokładnie 7 tygodni odchudzania za ten czas z 87 schudłam na 79kg tj własnie 1 kg na tydzień, nawet nie chce myslec jakbym wygladała dzis gdybym sie nie opamietała, wczoraj wcisnęłam sie w zajebista spodniczke w której byłam na chrzcinach mojego pierwszego dziecka trzy lata temu a pare dni temu kupiłam bluzke o rozm 40!!! no masakra i o dziwo dobra, wszystko idzie w dobrym kierunku, tylko zeby nie podjadac i po 19;00 nic nie jesc, ja tez z raana codziennie sie waze. mysle ze ja jak i ty majace tendencje do tycia podjadania musimy juz stale przez całe zycie kontrolowac wage i liczyc kalorie moze nie popadac w paranoje ale jednak. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewka dokładnie... ja mam tendencje do tycia. Po trzecim dziecku wyglądałam strasznie, nie miałam ani wcięcia, ani wycięcia. Zaczęłam mniej jeść jak mały miał 6-7 tygodni odchudzałam się, i czułam, że chudnę... po czasie waga wskazała 102 kg a teraz mam 88 coś z groszem. Mąż mi mówi, że trochę przesadzam bo same kośći na mnie zostaną a ja się go pytam dlaczego mając 64 kg nie widziałeś u mnie kośc a teraz mam 88 i ci to przeszkadza? odp mi, że już się do mnie takiej nauczył i on nie rozumie dlaczego tak wszystkiego pilnuję, dlaczego się odchudzam itd. Mnie te ważenie wciągnęło, jem o stałych porach choć dzisiaj przez godz podjadałam pepitki, które bardzo lubie. O 18 mam 200 gram jogurtu pełne ziarno Danone i 130 gram banana. Za te podjadanie muszę zrezygnować z dobrej kolacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A powiedz mi czy możesz jeść normalne jogurty, serki smakowe itd czy wszystko naturalne, light?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
faktycznie przezuciłam sie na produkty light mleko 0,5 %, ser chudy ,jogobella light, bieluch light ale nie zawszemam mozliwosc w moich sklepach dostac taki produkt np jogobelle zero bardzo trudno mi jest kupowac kupuje raczej duza 500 gr jogobelle ligt i mam taka duza na piec dni po 100 gr na drugie sniadanie, ale to tez troche w ramach oszczednosci, moznaby na drugie sniadanie lub podwieczorek robic koktajl kefir plus owoce np truskawki i juz mam jogurt , oj jakbym juz chciała wazyc 70 kg pozdr. ps wyrzuc do kosza te petitki. wiesz mi dietetyczka mowiła ze kalorie kolorii nierówne i ze jak zjesz 100 kcal ciastek to nigdy nie bedzie to samo co 100 kcal owoców, i ze po słodyczach poziom cukru we krwi sie podnosi czy cos tam i jak opada to zaraz znów sie chce czegos słodkiego i tak wkółko a organizm całkowicie odzwyczaja sie od słodyczy dwa tygodnie. ja ze słodyczy jem te ciastka belvita tylko jedno na podwieczorek i jabłko,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tych słodyczach to słyszałam, ale kurdę tak mnie kuszą bo synowie zawsze coś tam w szafie mają a ja aby podchodzę i se zajadam! od jutra nie będę... za jakieś 3 dni dostanę okres, więc stąd ten wilczy apetyt. Ja to bym chciała ważyć choć 80 kg przy moim wzroście i tak będę wyglądać szczupło Aaaaaaaaaaaa słodyczy!!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy to musi być takie trudne??? a z drugiej strony jak mi było ciężko kiedy ważyłam 102 kg ... każdy ma jakieś słabości a mi przychodzi tak trochę przed okresem. Ale będę walczyć bo nie chce być gruba, chce się sobie podobać i nie słuchać o przepraszam, ale takich dużych rozmiarów spodni nie mamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
czesc dzis u mnie w domu totalny chaosnie mam na nic czasu wszystko w biegu, czasem jest tak ze mi sie nudzi a czasem nie wiem za co sie pierwsze chwycic , nawet drugiego sniadania nie miałam kiedy zjesc zmiksowałam tylko truskawki z kefirem i wypiłam juz kanapek nie robiłam, mała od 3 do 6 rano popłakiwała pewnie ja brzuszek bolał po moim kalafiorku wczorajszym a o 7 wstał starszy i nie miałysmy jak odespac, kiedy ja sie wyspie? na obiad dzis makaron 50 gr piers z kurczaka 150 gr,z cukinia i marchewka wszystko to zmieszałam i dolałam wody i koncetratu pomidorowego 2 łyzki (wyszedł taki lekki pomidorowy sosik), a piers po ugotowaniu pokroiłam w kostke i obsypałam przyprawa gyros, wszystko to zmieszałam i mowie ci pycha!!! warzywa (ma byc około 300gr) mozesz dac jakie chcesz niekoniecznie cukinie. zrob sobie takie danie ma 400 kcal. i znów zrobiłam na dwa dni. a moj maz bedzie miał kotleta smazonego z sosem pieczarkowym ziemniaczki i mizeria, i szklanka barszczu czerwonego. i dziwota ze nie mam na nic czasu jak ja tyle nagotowałam od rana, masakra, powiedz mi co sadzisz o tym dniu diety który ci wysłałam?zamierzasz wypróbowac? podoba ci sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imslim
cześć dziewczyny :) Miło mi że któraś wrzuciła link do mojego bloga :) Gdybyscie miały jakies pytania,piszcie :) Chętnie odpowiem,jak znajdę chwilkę czasu :) Pozdrawiam Ewelina www.imslim.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kleo85
HEJ HO Ewka u mnie jest urwanie głowy od wczoraj. Malusi wczoraj dostał takiej wysypki po 22, że masakra. Spał w nocy 2,5 godz. Dzwoniłam wczoraj po 23 do lekarza. Dzisiaj na 17 mielismy wizyte i pół dnia w drodze. Od piątku do niedzieli gorączkował po ponad 39stopni. Gorączka ustała a wyszła wysypka. Ma trzydniówkę bidulek. Dostał fenistil i robie jemu kapiele z nadmanganianu potasu. Spał w samochodzie prawie 3 godziny. Przez ten wyjazd nie opuściłam podwieczorek a zjadlam 3 nektarynki. Przejrzałam dzień Twojej diety i kompletnie z tego nic nie rozumiem :D A dzisiaj moja szwagierka tak mnie z teściową wychwalała, ze hoho, ale mi się miało :D i sto razy się pytały czy napewno nie biorę tabletek na odchdzanie Ewelina poważnie to Ty? czytam często Twojego bloga, przeglądam i w chwilach słabości myśle, że musze dać rade. Powiedz mi czy kompletnie nie pozwalałaś sobie na słodycze? nie wcinałaś ich? kurdę, spaććććććććććććććććć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
no to naprawde nie zazdroszcze mam nadzieje ze szybko mały wyzdrowieje, pozniej wiecej napisze bo moj synus juz wola papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kleo85
Jeny spać...mały niby lepiej, ale od rana zaliczył już kąpiel. Teraz zasnął a wstał przed siódmą. Nic kompletnie mi się nie chce, ale podłogi z rana pomyłam. Jeszcze troche i musZe szykować obiad dla facetów a dla siebie może kasza gryczana z warzywami i sosem pomidorowym. A może zamienie tą kasze na ryż... Ewa jeszcze raz :D 100 gram suchego ryzu ma np 360 kcal to 100 gram ugotowanego ma tyle samo, ja tego nie mogę zrozumieć hehe. Jedynie wiem tyle, że jak wrzuce na wagę 35 gram makaronu suchego to po ugotowaniu mam 100 gram i kcal 380? jakie to dla mnie niezrozumiało o f**k!!! zawsze gotuję całą paczkę ryżu czy kaszy bo młody mi wyjada i pościej mi jest odliczyć soie 100 gram produktu z tym, że po ugotowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem normalnie bezsilna na ten ryż, makaron, kasze!!! faktycznie nie pojmuję tematu wogóle. Jakaś ciemna masa ze mnie. Jak mam obliczyć kcal po ugotowaniu? czyli wszystkie wartości kcal na opakowaniach są podane na sucho? i po ugotowaniu nie oblicza się kcal bo to pęcznieje i opija się wodą. Mam gotować wszystkiego po 50 gram i z tabelki 100 gram dzielić na pół i nie interesować się, że to zmienia objętość po ugotowaniu tak? czyli gotuję dzisiaj 50 gram ryżu i wychodzi mi 165 kcal tak? jakie to proste, ale za parę dni znów będę mieć wątpliwośći hehehe :D :classic_cool: idę dalej sprzątać póki maluch śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lub np gotuje 100 gram suchego, zjadam całośc i zjadłam 380 kcal tak? nie interesuje mnie, że po ugotowaniu ryż ma wtedy ponad 300 gram bo kaloryczności nie zmienia... spadam bo sama się nakręcam 🖐️ zajrze potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
jest dokładnie tak jak piszesz, wazysz ryz makaron kasze przez ugotowaniem i nie interesuje cie ile on wazy po ugotowaniu bo to wazy woda, wiem, mi tez sie tego wydawało za duzo ale ta dietetyczka zapewniała mnie ze tak sie to robi, moze Ewelina nas jeszcze upewni lub ktos kto nas czyta. tylko wiesz lepiej nie przesadzac z tymi makaronami czy ryzem bo to jednak weglowodany któryvh lepiej unikac takie 50 gr dziennie w zupełnosci wystarczy. ja dzis moge zajac sie spokojnie dziecmi bo obiad mam hehe (ten z wczoraj) zjadłam dzis na sniadanie 5łyzek owsianki i szkl mleka i pare suszonych sliwek - 250 kcal +100 kcal około 350 kcal troche za duzo i mam wyrzuty sumienia na 2 sniadanie zjem koktajl z truskawek i kefiru posłodzony stevia, stevia jest dobra do koktajli ale z kawa smakuje okropnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imslim
Kleo85 odstawiłam slodycze raz na zawsze,nie jadłam od "czasu do czasu" lub nawet jednego cukierka bo w moim przypadku był to nałóg gorszy od papierosów,a gdybym raz odpuściła to już by było po diecie tzn bałam się że tak będzie :) Wyczytałam na forum że zastanawiacie się ile tych płatków jadłam: 5 stołowych łyżek płatków owsianych/szklanka mleka 0,5% lub 1 % i owoce :) Niebawem ulegne namowom z @ i udostępnie ponownie moją dietę,trochę zmienioną bo mamy sezon na świeże owoce :) Kleo85 Bardzo mi miło że mnie czytasz,ostatnio miałam przerwy w pisaniu bo "podgryzają" mnie hejterzy że odchciewa się bloga prowadzić Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
imslim i mi by było bardzo miło gdybys napisała dokładnie co jadłas, ja po konsultacji bede jadła 3 lyzki platków i szkl mleka i owoc, ale ja mam drugie sniadanie z kanapkami, wkurza mnie ze od 1,5 tygodnia waga mi stoi niby było przez chwile 79 ale znów jest 80 , i nie chce drgnać, imslim ty tez tak miałas? nie mam wagi elektronicznej wiec nie wiem dokładnie ile mam po przecinku ale cos mi staneło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleo85
Ewa dzisiaj ugotowałam 100 gram kaszy gryczanej prażonej i po ugotowaniu ją zważyłam i wyszło mi 260 gram więc 130 gram sobie odłożyłam więc surowej 50 gram nie? czyli 160 kcal bo 320 ma cały woreczek Ewelina (bo często mylę nick) ja musze codziennie zjesc chociaz 5 cukierkóW, Dzisiaj zjadłam 3 fistaszki z rana, nie umiem się pohamować no! Ewelina a mogę prosić o Twoja diete na mojego @? Karola85@onet.eu będę bardzo wdzięczna :) Ewa ja nie wierzę, że nic nie schudłaś... to niemożliwe wręcz. Napewno zjechałąś z wagi. Ja mam elektroniczną i dzięki czemu dokładnie wiem ile zrzucam np co 3 dni. Ale już ja schowałam i wejdę na nią za jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×