Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Weronika90

Odchudzanie kto ze mna grupa wsparcia

Polecane posty

Gość kleo85
Najtrudniej jest mi zapamiętać wartości kaloryczne. Na obiad zjadłam 180 gram ziemniaka (140 kcal) i 150 gram chińskiej mieszanki z patelni (60 kcal) następny posiłek mam o 17 i będzie to serek lekki, gruboziarnisty z trzema plastrami pomidora i jedną kromką lekkiego pieczywa a na kolacje 200 gram surowego kalafiora i gotowane jajko razem ok 170 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a od wczoraj prowadze zaszyt w którym zapisuję sobie co i ile gram zjadam a na koniec dnia liczę kalorie. Wczoraj po podliczeniu wyszło mi 1300 a wcale nie kładłam się spać głodna. Dzisiaj jest jeszcze lepiej. Posiłki zjadam co 3 godziny. Boże niech ja w tym dalej tak wytrwam i niech schudne chociaż do 80

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
bardzo malo zjadasz ja dziś mialam zalamanie masakra mam wyrzuty za dużo wolnego czasu piknik gril i nie mialam jak przygotować sobie obiadu przykro mi jest zze nie dal am rady bardzo mnie ciągnie do slodyczy, mam nadzieje ze nast dniu będą lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kleo85
hej Ewka ani mi nie mów, ja wczoraj od 19- 22 podjadałam czekoladę i paluszki. Zamiast kolacji zjadłam 500 kcal samych słodyCZY. Mówisz, że mało jem? hm ja nie czuję się głodna. Śniadanie 7:40- 50 gram musli ze 100 ml mleka 0,5% II Śniadanie 11:00 -100 gram jogurtu naturalnego +35 gram banana Obiad 14:00 -200 gram gotowanych ziemniaków+ 150 gram mieszanki chińskiej z patelni Podwieczorek 17:00- 150 gram serka lekkiego 3% gruboziarnistego+50 gram pomidora+2 kromki pieczywa lekkiego Sonko Kolacja 19:00 czekolada, paluszki (500 kcal) to wczoraj zjadłam. Razem mi wyszło 1240 kcal nie załamuj się, ja wczoraj też miałam napad na słodyczę. No cóż zrobić, ile można sobie odmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
wpisz sobie w goglach "licznik zapotrzebowania kcal" tam wpisz swoja wage wzrost itp i wyjdzie ci ile powinnas dziennie kcal zjadac jesli wyjdzie ci np 2500 to zeby chudnac 1 kg na tydzien musiałabys zjadac 1500 dziennie, zawsze od tego co ci wyjdzie odejmujesz 1000 kcalzeby chudnac racjonalnie nie za szybko zeby noie wróciły kg. troche pocieszylas mnie ta czekolada, hehe ja jeszcze wczoraj zjadłam cholerna kiełbaske z grila, dzis juz siedze w domu bo pogoda brzydka i gotuje juz wszystko tak jak powinno byc a maz jedzie do auchan to mi pokupuje jogurty owoce i warzywa. jak dla mnie to mało w twojej diecie owoców warzyw rybki przesle ci dzis ten jeden dzien to zobaczysz ile tego jest w ciagu dnia jakies ogóreczki sałaty pomidorki i inne pozdrawiam i lece na kawe bo mi głowa peka, ps ja tez mam codziennie pobódki o 6;00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
mam troche problem z wysłaniem bo nie chca mi sie tabelki skopiowac do worda, jak maz bedzie mial chwile to mi to zrobi, pije własnie kawke, gotuje obiad' dzis: 8:00 dwie parówki sokoliki poł kromki chleba pełnoziarnistego troche pomidowa ketchup musztarda (350) 11:00 1 duza kromka z bieluchem i łyzeczka miodu, jabłko (350) 14:00 roladka z piersi 150 gr z zawinietym zółtym serem plaster, 50 gr ryzu pełnoziarnistego i surówka z jabłka i marchwi (450) 16:30 jabłko i 1 ciastko belvita (150) 19:00 100 gr chudego sera białego 1 kromka chleba pełnoziarnistego pomidor lub jakies inne warzywka (300) tak wyglada moje menu kazdego dnia zmieniam tylko owoce na inne lub mieso na rybe warzywa na warzywa ser na inny nabiał zeby wartosc kaloryczna została taka sama. wszystko dobrze zeby tylko nie jest tych owoców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLEO85
ok Ewa, dzięki włąśnie wróciłam ze sklepu. Zakupiłąm sobie żołądki z kurczaka i pierś. Ogórki zielone, sałate i pomidory, banany Czyli od danego zapotrzebowania kcal musze odjąć 1000 kcal, żeby na tydzień schudnąć kg? jak korzystasz z takiej stronki to podaj mi z której, ale ja i tak zaraz poszukam sobie zeby to sprawdzić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawa jestem ile ci wyjdzie zapotrzebowania, mysle ze tez tak kolo 1500 bo startujesz z wiekszej wagi niz ja i jestes wyzsza, ja juz po obiedzie czujeze sie najadałam teraz tylko wytrzymac do podwieczorku i nie skusic sie na nic a bedzie ciezko bo dzieci spia meza nie ma i jestem sama z barkiem ze słodyczami hehe. musze sie zajac sprzataniem to mi zleci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betty1970
Ja zawsze tyje jesienią i przez i przez zimę. Na wiosnę zaczynam chodzić na basen i chudnę. Spróbuj to naprawdę pomaga i dobrze relaksuje. Choć przyznam, że kiedy wracam do domu to jestem nieziemsko zmęczona, ale moja kondycja i tak się poprawia. Dodam jeszcze, że by schudnąć ograniczam do minimum węglowodany w tym czasie nie jem w ogóle słodyczy, makaronów, ziemniaków i co najważniejsze chleba. te wszystkie wypychacze żołądka trzeba odłożyć na bok by schudnąć. Zacząć jadać częściej ale w maleńkich porcjach. Ważne by jeść 5 posiłków mieszanych ale bezwarunkowo muszą towarzyszyć im warzywa. I absolutnie najważniejsze to picie czystej wody mineralnej 2 litry dziennie. Poprawisz metabolizm i perystaltykę. www.porady40latki.pl/szybko-skutecznie-odzyskaj-siebie/ http://www.porady40latki.pl/schudnac-diecie-3d-chili/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
moze i masz racje betti jednak zeby chodzic sobie naa basem trzeba miec troche wolnego czasu ja go nie mam, mam dwoje małych dzieci a najblizszy basen 5 km wiec i czas dojazdu trzeba doliczyc, uwielbiam pływac jednak po drugiej ciazy nie wygladam "wyjsciowo" aby pokazywac sie w stroju kapielowym, nie bede straszyc nikogo hehe, musze chociaz troche jeszcze zrzucic i miec starsze dzieci wtedy planuje zapisac sie na siłownie i wynajac sobie jakiegos przystojnego trenera indywidualnego, on mi kokaze co i jak mam cwiczyc aby efektywnie spalac tkanke tłuszczowa bo tez nie mam zielonego pojecia jak to robic, jesli juz nie siłownia to chociaz rower basen albo jakikowlwiek ******le narazie jestem uwiazana w domu bo w moim przypadku nawet na spacery ciezko z moimi dziecmi sie wybrac,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kleo85
Wyszło mi,że aby schudnąć kg tygodniowo muszę spożywać 1289 kcal dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewka ja na basen mam prawie 15 km i nie dość że nie mam czasu, ani prawka to w dodatku pieniedzy za dużo też nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
czesc kleo jestes teraz, jak fajnie, to wcale nie tak mało i mysle ze dasz rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
to wcale nie tak mało ,dasz rade,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na drugiej stronie wyszło mi ze 2300 więc ten 1000 kcal muszę odjąć tak? i wynik będzie podobny do pierwszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeci dziń (jest dzisiaj) jak spożywam do 1300 kcal ale słodycze mnie maltretują, wołają, że mam je pożreć :D mam pestki dyni i słonecznika... Ewa ile surowego makaronu ugotować żeby wyszło 100 gram tak ze 30?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
jedziesz gdzies na wakacje? dokładnie tak wyjdzie ci wtedy w ciagu tygodnia 7000 kcal ubytku mniej zjedzonych a 7000 kcal to 1 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsypałam 100 gram surowego a po ugotowaniu miałam ponad 300 hehehe. Syn zjadł reszte a ja sobie odsypałam tylko 100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wakacje? marzenie :D gospodarka, nie damy rady... będziemy żniwować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
kleo ja dzwoniłam nawet do tej mojej dietetyczki w sprawie wagi makaronu, i to jest tak ze wazysz PRZED ugotowaniem 50 gr a po ugotowaniu makaron pecznieje ale to juz jest tylko woda, zobacz na opakowaniu ok 370 kcal w 100gr wiec jak odmiezysz 50 gr to bedziesz miec ok 180 kcal , a te 50 gr ugotowanego makaronu czy ryzu to naprawde duzo, czyli ty powinnas jesc prawie tak jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
ja zawsze odmiezam 100 gr i mam na dwa dni, a ile wazy po ugotowaniu to juz nie wazne, jak masz woreczki z ryzem to poł woreczka np, czyli 50 gr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
fajnie ze mam kolezanke do odchudzania hehe, razem łatwiej i razniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeny ja i tak nie ogarniam bo na na paczce makaronu pełnoziarnistego Lubella piszę, że 100 gram makaronu ugotowanego ma 357 kcal a nie bardzo rozumiem wartości podane np na kaszy, że 100 gram ma np 280 kcal ugotowanego czy jak? ale jestem gelejza :D Fajnie, ze mam wagę, zajebista sprawa normalnie. Mam pełną kontrole ile czego zjadam i obliczam kalorie. Mój obiad to 601 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam takie problemy z zaparciami, że załatwiałam się raz na 4-5 dni. Zakupiłam sobie błonnik z ananasem firmy apteco i problem minął... teraz załatwiam się 1-2 razy na dobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
100 gr makaronu NIE ugotowanego ma 360 kcal!!!! zwaz sobie 50 gr suchego makaronu i to ugotuj, to bedziesz miec porcje 180 kcal, spokojnie ja tez tego nigdy nie rozumiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
no powiem ci ze ja sobie tez podkręciłam metabolizm i nawet trzy razy dziennie chodze sie załatwiac dzieki jabłkom kaszy ogólnie błonnik własnie, ale trzeba duzo wody pic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evka30
wiesz juz jak z tym makaronem? u mnie na makaronie pisze ze 100 gr SUCHEGO produktu na 350 kcal,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruuubaska
cześć, ja bym bardzo chciała się odchudzić przede wszystkim dla siebie . Może opowiem wam coś o sobie . Mam na imię Natalia i mam 21 lat , kiedy miałam 10 lat miałam chore zatoki , lekarka przepisała mi antybiotyki które brałam ponad miesiąc i się od nich uzależniłam , po miesiącu nagle mi je odstawić kazała a w związku z tym zaczęło mojemu organizmowi brakować tego i zaczęłam podjadać, w wieku 13 lat ważyłam ponad 80 kg, teraz prz wzroście 168cm ważę 113kg ; ( raz byłam z chłopakiem nad wodą , on łowił ryby ja bawiłam się z psem i nagle nie wiadomo skąd jakieś podrostki do mnie krzyczą "GRUBA K**WA" Kiedy spojrzałam w ich stronę to jeden z nich powiedział 'I CO SIĘ PATRZYSZ PULPECIE' , było mi tak wstyd , mało co i bym się popłakała , chłopak udał że nic nie słyszał , chyba też mu było głupio , w sumie też nie raz mi mówił o odchudzaniu ale jakoś nie potrafię się zmotywować do tego , ciągle sobie powtarzam że powinnam schudnąć , ale nie wiem jak się do tego zabrać , nie potrafię sobie odmówić jedzenia a boli mnie to kiedy gdzieś idę i ludzie się na mnie patrzą jak na jakiegoś odludka , gdziekolwiek idę boję się że ktoś mnie zacznie wyzywać . Chciałabym mieć silną wolę , zaprzeć się i schudnąć przynajmniej do 70 kg , lepsze 70 niż 113 ; (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×