Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

LUTÓWKI 2015

Polecane posty

ja juz zapisana na połówkowe- 18 września - niestety nie jestem z Wlkp. ale i tak 8 mam wizyte u swojego gina więc fajnie o bede często Mała wdziała :) ja tez uciekam sie dalej pakować i jeszcze ubezpieczenie wyższy wariant muszę wykupic- na wszelaki wypadek :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczyny :* Ja właśnie leżę na sali w szpitalu. Wg usg z dzieckiem wszystko jest dobrze, wstępnie zrobili mi usg nerek i też wyszło ok. Pobrali mi krew i mocz do badania, reszta badań będzie jutro. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i szybko wyjdę. Będę wam dawać znać. Super, że u was wszystko dobrze :* Lusiula szerokich lotów i udanych wczasów :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wer napewno będzie dobrze :) ważne że z dzieckiem w porządku :) u nas w szpitalu obojętnie z czym przyjdziesz w ciąży to trzymają 4 dni także nieprzejmuj się, ze Cię zostawili a przynajmniej porządnie Cię zbadają iodpoczniesz sobie troszkę :) dziękuję :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wer, dobrze że pojechałaś i przebadają wszystko. i super że z dzidzią wszystko ok :) pewnie poleżysz 3 dni, zazwyczaj tyle trzymają żeby im nfz zwrócił, czy coś takiego. czekamy na wieści :* trzymaj się tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć Wam:) Wer, trzymam kciuczki żebyś szybko wyszła ze szpitala cała i zdrowa :* MartaWWW, fakt - tylko się cieszyć, że wszystko jest super:) Ninina, już czujesz ruchy??? Jej, zazdroszczę, u mnie ani brzucha ani ruchów tym bardziej :D przypominam - 14tc ;-) Enka, witam w klubie mnie też potwornie złości, że na temat mojej ciąży wszyscy wiedzą których nawet ja nie znam i to więcej wiedzą niż ja.. Ludzie to plociuchy, takie życie :/ Ja dzisiaj troszkę sobie leniuchuję, tzn zrobiłam zakupy, ogarnęłam pranie i być może zabiorę się w końcu za układanie rzeczy w szafie, ale to wszystko na lajcie i raczej z przyjemnością:) Mam szczęście, że mam fajnego Szefa i czasem nie muszę przesiadywać w biurze ośmiu godzin ;-) Śmieję się bo ten Szef to mój Mąż - prowadzimy razem firmę :) Poza tym mam skrócony tydzień o jeden dzień, bo wróciliśmy z mini urlopu w poniedziałek wieczorem i ciągle mi się myli, że jest dzień do tyłu :D W sobotę idziemy na wesele, kurcze... mam nadzieję, że nie zasnę przy stole o 22 - ja teraz tak chodzę spać, to straszne :D:D:D pierwsze wesele bez alkoholu, będzie chyb dziwnie :):) ale przynajmniej pierwszy raz w życiu nie musimy się martwić o transport haha ;-) Co do spraw ciążowych, to... jak zwykle nie mam wiele do powiedzenia :D nic mnie nie boli, czasem tylko chwilowe bóle jak na miesiączkę, ale sa na prawdę chwilowe. Poza tym za każdy razem jak wstaję z kanapy, czy z pozycji leżącej to kręci mi się w głowie i generalnie szybko się męczę. To chyba wina delikatnej niedokrwistości, dziś odebrałam wyniki moczu i morfologii a jutro cykliczna wizyta u gina. Pokażę mu wyniki testu pappa który robiłam ponad tydzień temu, ciekawe czy czegoś nowego się dowiem. Dziewczyny nie wiem jak Wy ale ja już czuję jesień!! Byliśmy wczoraj z mężem na spacerku tak po 21 no i chyba mogę oficjalnie uznać, że już koniec lata ;) mało tego - czekam na tą jesień:) Znów będzie czas gramolenia się pod kołderką gdy za oknem chłód, palenie w kominku.. tzn o ile ten kominek w końcu u nas powstanie (jesteśmy na etapie remontu) ale niech się wali i pali, marzę by spędzać zimowe wieczory przed kominkiem w fotelu bujanym ze sporym brzuszkiem i kubkiem ciepłej herbaty w dłoniach :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enka7
Tak jak przeczuwałam będę miała synka :) Ciężko było go zmierzyć, cały czas fikał i przez to trzeba było mocno po naciskać mi podbrzusze. Od okresu to 13t6d a według pomiarów 13t2d. Za tydzień znowu na badanie krwi i mocz. Jestem w lekkim szoku, strasznie się cieszę, że ten mały człowieczek ma się tak dobrze :D Jaka radość kurczę :) Poczytam Was jak ochłonę trochę Wer trzymam kciuki ;) Będzie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enka, ja czuję taką samą euforię szczęścia po usg i ze świadomością, że wszystko jest w porządku:) i u mnie też raczej syn:) gratki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madi wesele na pewno będzie fajne. Ja o ciąży dowiedziałam się w dzień wesela koleżanki bo spóźniał mi się okres i zdecydowałam się zrobić test żeby w razie pozytywnego nie pić już. Ale byłam tak "zadowolona", że przyjaciółka myślała, że będziemy się rozwodzić czy coś się stało strasznego. Na tym weselu płakałam i nie potrafiłam się dobrze bawić, ale też nie było problemu z transportem:) U Ciebie na pewno będzie fajnie. Enka super wieści i gratulacje, że będzie syn. Czy tylko ja nie wiem jakiej płci jest moje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola a nie wiesz bo nie chcesz czy jeszcze za wcześnie? :) To pierwsze wesele bez alko :D nie wiem jak będzie :D:D:D tzn najbardziej obawiam się, że nie dogadam się z pozostałą ekipą, która z racji charakteru imprezy na pewno będzie wstawiona :D i o czym ja będę miała z nimi gadać :D:D:D zdam relację PO ;) i nie wszyscy tam wiedzą o ciąży, chyba ciągle się będę musiała tłumaczyć dlaczego nie piję :D:D albo wiem!! przyczepię sobie taki napis "odczepcie się, jestem w ciąży" :D:D:D:D a ja się dziś dowiedziałam, że moja ciotka we wszystkich trzech ciążach paliła fajki i porosły zdrowe chłopy i córka :D:D ktoś tu kiedyś pisał, że ma wrażenie, że nic od nas nie zależy, chyba też tak uważam :D rany ale się rozpisałam o tych używkach, zaraz sobie pomyślicie że jakaś dziwna jestem :D oj tyle co sobie pogadam ;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maałaamii
Gratulacje dziewczyny, super wiesci po wizytach. Mnie jutro czeka dzien w przychodni bo musze porobic badania a nie chce placic wiec musze sobie postac za to w kolejce :) odrazu tez zapisze sie na NFZ do gina zeby mnie prowadzila juz do konca a do tego co prywatnie chodze tez bede chodzila raczej.. czesciej dzidziusia bede podgladala :P Wer napewno wszystko bedzie dobrze i szybko wrocisz do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie po prostu moja ginekolog powiedziała, że jeszcze za wcześnie, ze w piatym miesiacu bada się anatomię to wtedy będzie można coś powiedzieć, więc cierpliwie czekam. Wiesz zabawa bez alko też może być udana, na pewno tak będzie. Zawsze możesz powiedzieć, że nie miał kto po was przyjechać:) Ja kiedyś miałam ochotę na takie zimne wino, pamiętam takie gorąco było wtedy. Jeszcze mój mąż tak trochę przesadza, że np. kurczaka to nie mogę zjeść i się złościłam, że w tej ciąży to nic nie wolno:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja, mimo że wiem o płci, to i tak nie traktuję tej informacji poważnie. Uważam, że Twoja lekarka ma całkowitą rację:) Teeż miałam taki okres buntu!!!! Byłam wtedy nie do zniesienia, kłótliwa, złośliwa, okropniasta:):) To chyba wszystko ludzkie odczucia:) Wiadomo, czeka się na dzidzię i miłość się rozwija, ale cholera dlaczego niczego nie wolno :D:D:D:D myślę, że kobitki które są w ciąży pierwszy raz, nie zdają sobie sprawy co się dzieje w ich ciele, jaka to rewolucja, jaki cud :) tak czy siak - jak już urodzimy i skończymy karmić, spotykamy się i robimy mega bibę :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enka7
Karola moja ginekolog też nie chciała jeszcze nic mówić na temat płci ale akurat zrobiła zdjęcie na którym na 60% będzie chłopczyk :D Śmiała się, że z nią nie chciał współpracować, wolał ze mną. Madi_28 a może akurat będziesz się dobrze bawić? Ja ostatnio na grillu naoglądałam się znajomych pod wpływem i miałam niezły ubaw ;) Lusiula już poleciała? Na wszelki wypadek życzę mega udanych wakacji ;) Wybieracie się może na usg w 3d albo 4d?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze to ja nie mam zielonego pojęcia, ale jeśli tak to nie wcześniej niż na półmetku ciąży:) może w końcu zaciągnę na usg mojego wiecznie zapracowanego męża :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enka7
Ja na szczęście swojemu nie kazałam brać na dzisiaj wolnego, dalej miałam usg "odśrodkowe" :D Całe szczęście, że byłam i na taką ewentualność przygotowana. Dziewczyny a czy Wasi lekarze oprócz usg badają Was jeszcze dodatkowo? Wiecie "ręcznie" no i piersi? Mnie od początku ciąży ani razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enka to chyba chodzimy do tego samego lekarza bo mi też nic... ani piersi, ani badania ginekologicznego, nawet go nie interesowała ostatnia cytologia :P nie wiem... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii84
Enka na każdej wizycie mam zwykłe badanie ginekologiczne, gin sprawdza szyjkę, ułożenie macicy itd. Ale jak Twój robi USG dopochwowe to moze nie musi bo widzi to na ekranie? Mnie skierowała na USG piersi w styczniu jak ponownie zaczynalismy starania i piersi na pierwszej wizycie badała a później juz nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam jedno badanie ginekologiczne a bylam na 3 wizytach juz, piersi nigdy mi nie badal ale to i tak mam na bierzaco bo przez guzy mam co pol roku kontrole. Szykuje sie wlasnie do szpitala porobic badania a za oknem tak mega jesienno :/ szaro, zimno i deszczowo gdyby nie deszcz pogoda idealna jak dla mnie a tak to, no coz.. dobrze, ze nie mam za daleko :) zalozylam obcisnieta bluzke i brzuch mi w niej widac dosc duzy jak na poczatek 4-mca raczej az sie boje co bedzie pozniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enka7 mi gin badala piersi na pierwszej wizycie a potem juz nie.Ciesze sie razem z Toba,ze juz tyle moglas zobaczyc 60 % to nie duzo,ale moze procenty beda wzrastac wraz z czasem badz przeciwnie moze spotka Cie male zaskoczenie ;) Zazdrosze Jusiuli tego wylotu.. ;p wzielaby Nas ze soba to nie ;p Madi_28 moja ciotka tez palila fajki do konca ciazy i dluzej. Wyrosly zdrowe dzieci i jakos specjalnie nie choruja,to juz chyba zalezy od organizmu kobiety. Ja osobiscie przestalam palic z dnia na dzien jak zaczelismy starania,bylo ciezko,ale teraz juz w ogole mnie nie ciagnie do fajek,a zreszta teraz jak juz udalo sie i jestem w ciazy to nie wyobrazam sobie jak moglabym palic.. caly czas mialabym obawy o dziecko,ze przez to cos sie dzieje. Oczywiscie jestem za melanzem ^^ :D Karolina1989 ja tez niestety jeszcze nic nie wiem o plci malenstwa. 13td 5dc moze i by dalo sie wczoraj cos zobaczyc,ale dzieciak tak lezal sobie dziwnie,ze bardzo malo zobaczylam ;/ Na kolejnej wizycie bedzie 18tydzien wiec mysle,ze wtedy bede wiedziala,ale mam takie przeczucie,ze to bedzie chlopczyk.. Takie mam odczucia,ale nie wiem czym spowodowane,bo moj tato mowi bedzie chlop zobaczycie,mam 4 braci i kazdy z nich jak pyta o dziecko to tak "co tam u malego?" i tak jakby kazdy byl nastawiony na chlopaka,mama wczoraj pytala mnie jak po wizycie i czy znam plec na poczatku wkurzalam ja i trzymalam w niecierpliwosci,a ona na to "chlopak nie?" to juz jej powiedzialam,ze niestety sie nie dowiedzialam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) u Was też dziś tak szaro i deszcz wisi w powietrzu? U mnie, tzn okolice Warszawy niestety tak. Na 13 wybieram się do gina na co kilkutygodniową wizytę:) właśnie się ogarniam, z godzinkę, dwie popracuję i jadę, mam ok 40 km do przejechania :) przy okazji wyskoczę do Auchan na małe zakupy:) chyba fajny dzień się zapowiada, o ile u lekarza będzie w porządku:) Miłego dnia Wam życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enka7
Madi_28 moja to w ogóle chyba zapomniała, że grupę krwi mi ostatnio zleciła :D kompletnie nie odniosła się do poprzednich badań i zleciła następne. W ogóle musiałam się dopytać czy wszystko jest w porządku bo kobieta nic nie chce mówić poza "oszczędzać się". U mnie też dzisiaj brzydka pogoda, w nocy jak zwykle beznadziejnie spałam ale rano wstać nie mogłam. Mam takie do Was dosyć dziwne pytanie... otóż w nocy właśnie poszaleliśmy z mężem, nie skończył, że tak powiem w środku a rano jak tylko wstałam to po prostu ze mnie chlusnęło aż pociekło po nogach, wodniste białawe coś. Użyliśmy żelu więc tak się zastanawiam, że to może przez to? Jakoś się rozpuścił? Wcześniej nie musieliśmy używać także no po prostu nie wiem czy jest "ok " czy powinnam się martwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enka, to raczej normalne i nic się nie martw, ja ostatnio też ciągle taka mokra chodzę, że tragedia :D:D:D w książce którą się sugerują też piszą że może się zwkększać wydzielina z pochwy;) a tak się z mężem śmieliśmy, że taka napalona się zrobiłam, no niestety :D:D:D jadę do gina, trzymajcie się!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartaWWW
Mozna sie zalamac. U nas 12 stopni bylo rano. Przynajmniej tyle, ze maz dzis mnie "zaprosil" na urlop. Caly czas mu wyje, ze zimno, brzydko, ze sie nudze w domu, ze on taki zapracowany. No i sie udalo ;) uff. Mysle o jakims bezpiecznym kraju w ciazy i w miare niedaleko. Cos polecacie? Lusiula sie pewnie juz bawi i opala za nas wszystkie. Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny na wizytach dzisiaj i za naszą małą bidę w szpitalu :* trzymaj sie, kochanie!! Daj znac koniecznie co i jak!! Jak ja nie lubie takiej pogody. Ni to pracowac, ni spac ;) nie wiadomo co robic. Mnie sie marzy zimne piwo... Oj, gdybym tak mogla zgrzeszyc na chwilke :))))) poszlyby w ruch piwa :) choc nie przepadalam za bardzo za piwem nigdy. Teraz musze choc kapsel powachac, a ostatnio wlozylam palec do kufla meza i polizalam ;) a co! ;) Z tym paleniem to mnie lekarz moeil, ze do 4 miesiaca jest jeszcze luz, bo lozysko w 100% nie zrobione itp, ale potem chocby mega ograniczyc. Ja nie palilam, wiec spoko. Jakos mi sie tak bardzo chce plakac... :( taka jestem nijaka. I mokra :( jak Wy, dokladnie ;) i jeszcze jedno: kluje mnie podbrzusze, mam male skurcze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mery84
hej, dawno mnie nie bylo. witam rowniez nowe dziewczyny. Wer, dziekuje za pamiec. jak sie dzisiaj czujesz? ja Was po cichu podczytuje. u mnie jutro 14 tc sie zaczyna. czasami mam takie jakby skurcze, nie skurcze, sama nie wiem jak to nazwac. staram sie nie dzwigac mloego, bo w koncu ma 3 lata, ale nie zawsze sie da. w zeszlym tygodniu mialam badanie prenatalne i lekarka zasugerowala plec, ale nie wiem czy nie za wczesnie. pisalyscie o paleniu - powiem tylko tyle ze jak bylam do porodu w szpitalu bylam jedna z nielicznych, ktore nie palily... brak slow. pozniej zilone wody. nawet jesli dziecko jest zdrowe po urodzeniu, moze miec problemy w przyszlosci, bo w kocu nie jest to obojetne dla ukladu nerwowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assus
Cześć :) Wer -wracaj szybko:) Enka powiemci ,że miałam podobną sytuację ale bez żelu w poprzedniej ciąży no i potem się okazało ,że to były wody płodowe. Ale ja wtedy byłam 2/3 dni przed porodem i powiedziałam sobie,że teraz nie będzie bez prezerwatyw bo nie chce się właśnie stresować "co to poleciało ze mnie" Ja jeszcze też nie znam płci , myślę że w połowie września mi już powie:D Wesela powiadacie hmm , ja mam wesele brata w październiku i już doczekać się smakołyków nie mogę :D Moja ciocia też paliła w ciąży a dzieci zdrowe (mają po 30 lat) Ja nie palę i nie chce zaczynać,bo nie mam silnej woli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartaWWW
Mnie moj maz powiedzial, ze z paleniem jest podobnie jak z alko w ciazy. Ze bardzo prawdopodobne, ze dzieci juz rodza sie z potrzeba zapalenia. Latwiej wtedy popadaja w nalogi, czy to pslenia jak sie palilo w ciazy czy picia. Wiadomo, o co chodzi. Macie jakies pomysly na obiad? Nic mi do glowy nie przychodzi. W lodowce mam tylko jogurt i maliny... Chyba musze odwiedzic sklep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enka7
Madi_28 daj znać jak tam po wizycie :) assus nie strasz :D moja mama do południa biadoliła, że to pewnie wody i żebym leciała do lekarza ale ja po przeanalizowaniu sytuacji jestem pewna, że to po "upojnej" nocy. Szczerze mówiąc odechciało mi się seksu na dobre, na samym początku jakoś libido wzrosło ale teraz ciągle się martwię, że maluszkowi zaszkodzę pomimo, że wiem iż jest to praktycznie niemożliwe. W ogóle jestem na siebie zła, że kilka godzin po wizycie w sumie sobie na to pozwoliłam. Na następne przytulanko M sobie trochę poczeka, pomogę mu się przyzwyczajać :D MartaWWW no to chyba faktycznie czas na zakupy ;) Ja dzisiaj miałam pierogi , teściowa zrobiła. Pyszne były ale już odczuwam skutki ich zjedzenia - zgaga, w ogóle podchodzi mi do gardła co chwilę... Nie znoszę takiej pogody deszczowej, zupełnie nie wiem co mam ze sobą zrobić. Zostaje internet :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×