LUTÓWKI 2015

Hej kochane pozdrawiamy z oddziału :) dziś mi mierzą cukier co 2 godziny i zobaczymy co to będzie mam tylko nadzieję że jutro wyjdę. Wczoraj usg i przepływy, wszystko jest w normie więc jestem spokojniejsza, młody już nie rośnie tak szybko jak na poprzednich usg wychodziło. Jestem dobrej myśli choć dziś ten cukier po śniadaniu nie był w normie :/ pozdrawiam was wszystkie :)

hej dziewczynki, pozdrawiam i ja z mokrego mazowieckiego :P ninina napewno bedzie dobrze, trzymamy kciuki :* Eneczka za bardzo sie przejmujesz tym, ze Ci przybywa kg, ja wiem, ze sie nie da nie przejmowac ale w ciazy to normalne, pozniej ewentualnie bedziemy sie martwily jak sie pozbyc tego a nie teraz ;) a co do tej wody w organizmie to faktycznie tez moze tak byc. Ja mam takie "stawianie" sie brzucha ale calego, jak leze np.na plecach najczesciej ale czasem tez jak dlugo siedze w jednej pozycji. Mowilam o tym gin bo pytala i jak jej powiedzialam to powiedziala "ahaa" i tyle. Wiec nie wiem czy to zle czy tak ma byc ale poki nic sie nie dzieje to chyba jest ok. A meza to Ty moze palnij w łepetyne ksiazka czy czym tam bedziesz miala pod reka to moze zrozumie, ze tu chodzi o Wasze dziecko i Ty na wczasach sobie nie siedzisz.. ehh Ci faceci to widze prawie kazdy taki sam niestet. Zabieram sie za pieczenie muffinek czekoladowych bo tak mnie naszlo na cos slodkiego a i na jutro do kawki beda :)

Czesc:) My wlasnie walczymy z mezem i montujemy zmywarke w zabudowie :D mam chwile przerwy bo maz pojechal do sklepu gdzie ja kupowalismy bo chyba jakiejs czesci nie dali. W kuchni totalny sajgon.. pozdjejmowalismy odlony przy podlodze a tam totalny syf, wiec ja sprzatam gdzie sie da :D Eneczka, Malami ma racje. Ja tez do niedawno ubolewalam nad kilogramami, a traz mam je gdziez bo one musza przyjsc i tyle. Dobrze zebys Ty tez to sobie uswiadomila, bo inaczej sie zagnebisz. Jeszcz zdrowo to w czym problem:) schudnac sie da, na prawde :) ja przed ciaza schudlam 15kg, wiem juz jak to sie robi i zrobie to ponownie jak urodze:) tyle w temacie kilogramow na prawde nie warto nad nimi ubolewac. To nasze dzieci sie w nas rozwijaja, one sa teraz najwazniejsze. A jesli inni komentatorzh tego nie rozumieja, znaczy ze nie sa warci nas i naszego towarzystwa:) To fizjologia, jedna w ciazy przytyje, inna niewiele, inna cala ciaze rzyga, ledwo chodzi, inna tryska energia, nie ma takich samych ciaz! Ja tez wrzuce fotke brzuszka, tylko moze wieczorem:) Malami, tez bym upiekla, ale chwilowo kuchnia nie do uzytku :D a jeszcze czeka nas wymiana zamkow i montaz klamek na gorze:) U nas tez szary i deszczowy dzien... Malutka a Ty w ktorym jestez tc? My w poniedzialek zaczynamy 27 no nie moge jak ten czas zasuwa!! Troche mi ostatnio szwankuje podwozie :D jak dlugo spaceruje to mnie boli w okolicach bioder, ze tak powiem w przegubie :D chyba konczy sie pomalutku czas blogiego z oszenia ciazy :) Czy Wy chce ie rodzic z partnerami? Bo ja to chyba nie chce:)

Czekamy na zdjecie Madi :) muffiny upieczone, posprzatane, ja ogarnieta wiec czas na leniuchowanie :) My jak rozmawialismy o porodzie to uzgodnilismy wstepnie, ze moj bedzie przy mnie do konca ale na faze parcia wyjdzie, jak da rade to go zawolaja i przetnie pepowine. Nie chce zeby byl przy calym porodzie - nie wiem czemu hehe, jeszcze tez mu mowilam, ze ewentualnie jak sie zacznie a go nie bedzie i nikt mu nie doniesie ze to juz, to mu powiem dopiero po wszystkim, zeby przyszedl do szpitala zobaczyc dzidziusia :D

Hej. Ze mna mąż był od samego początku porodu do końca i powiem Wam, że teraz tez chce żeby był bo jak miałam bole z krzyża to On mi masował plecy:)

Zmywarka zamontowana, pobojowisko w kuchni ogarniete! Teraz montaz zamkow.. oczywiscie sie okazalo ze sa ciut za duze od starych i nie wchodza, rany zawsze pod gore, wrrr..... ale maz cos tam rozwierca, moze sie uda :D Po montazu zmywarki nazwalam go bohaterem domu chyba polechtalam jego ego i robota wre :D Wiecie, z ta obecnoscia przy porodzie to czlowiek chyba do tego dojzewa, bo u mnie na poczatku bylo kategoryczne nie, potem zmienilam zdanie ze moglby byc tez wlasnie do momentu parcia, poza tym w krocze to chyba nikt nie zaglada oprocz poloznej? ;) Ale j z drugiej strony rozumiem ze nie kazdy facet dalby rade byc przy porodzie i milosc tu nie ma nic do tego, niektorzy faceci zwyczajnie nie wytrzymuja tego psychicznie widzac cierpiaca kobiete mogliby wpasc w panike i w sumie tylko by przeszkadzali niz pomagali ;) ale fakt, obecnosc przed skurczami to chyba jak najbardziej:) zreszta zobaczymy, coraz czesciej o tym rozmawiamy i widze ze maz troche by chcial a troche sie boi.. zobaczymy;) a moze bedzie w pracy i nawet nie bedzie mial mozliwosci :D

http://www.mamazone.pl/artykuly/male-dziecko/noworodek/2014/wyprawka-dla-dziecka.aspx Dziewczyny, dla tych co maja miec pierwsze dziecko wrzucam link z rzeczami do kupienia:) Moim zdaniem fajnie napisane! :) Mi sie bardzo przydalo:) Jak tam Wasza niedzielka? My wstalismy pozno, potem troche popracowalismy, tzn dokonczenie montazu klamek, zyrandola w jednym pokoju itp ;) a zaraz idziemy na spacer. Poza tym zrobilismy liste rzeczy do zrobienia na jutro i w ogole, jest tego troche;) Dzidzia dzis tak przed poludniem skakala ze mialam wrazenie ze cale cialo mi sie trzesie :D smiesznie:)

Hej dziewczyny jak wam niedziela minęła? Rzadko się odzywam ale czytam was codziennie, taki mój wieczorny rytuał :) Madi a wiesz że z tej samej listy korzystam kompletując wyprawkę? Uważam tak jak ty że jest bardzo przydatna i w fajny sposób napisana. Dziewczyny co już macie z wyprawki? Ja mam parę ciuszków wózek wanienkę i fotelik do samochodu.

Adaaaa, no wlasnie ja takich list widzialam juz milion, ale zadna nie wydala mi sie tak fajna jak ta :D w sam raz dla takiego zoltodzioba jak ja :P nawet samo wyszczegolnienie nazewnictwa ubranek i rysunki, no super :D Ja narazie mam kilka toreb ciuszkow od siostry, ale jeszcze nie przebralam, nie wiem co tam dokladnie jest. Jak przyjda meble to sie za to zabiore;) poza tym i lozeczkiem nie mam jeszcze nic ;)

hej dziewuszki :) witam po weekendzie.. u mnie calkiem spoko, wczoraj bylam na kinder party u brata ciotecznego bo bylo polaczone z impreza rodzina i dziecieca choc ich to i tak glownie nie bylo bo gdzies tam biegali i sie wsciekali ;) co do tej listy to widzialam ja i tez mi sie podobala, choc mam tez troszke doswiadczenia przez prace w sklepie dzieciecym ;) cos tam jeszcze pamietam. A z rzeczy jakie ja mam to pare ciuszkow i dzis przywiozla mi kobietka wozek - wkoncu navington cadet i jak dla mnie jest super, zobaczymy jak sie bedzie spisywal z dzidziusiem w srodku :)

rowniez witam poweekendowo, niestety z bolem gardla... Enka, dziekuje za mile slowa na temat brzuszka :) a co do tych boli, poczytaj o skurczach przepowiadajacych braxtona-hicksa. one moga sie pojawiac juz w 20tych tygodniach stad moze to uczucie 'zakwasow' w brzuchu. Malutka fajnie ten wozek wyglada, na ktory sie zdecydowalas. oczywiscie gratuluje slicznej corczki :) Malami, wstawiaj zdjecia wozka, bo kupilas uzywany jak dobrze pamietam? Ninina, w domu juz? jak przezylas ten szpital? co powiedzieli? Madi tak ten czas blogiego cieszenia sie ciaza niebawem minie. ja stalam w kolejce w sklepie ok. 20 min az mi sie slabo zrobilo, dobrze ze mialam oparcie w filarze, bo chyba bym padla. ostatnio ciezko mi sie oddycha. w piatek spotkalam sie z kolezankami - jedna jak sie okazlo urodzila pierwszego syna w 27 tc i chloapak rozwija sie mentalnie super a nawet ponadprzecietnie, bo ma 4 lata a juz zaczyna czytac. zdrowotnie tez nie ma zadnych problemow. urodzil sie z waga 800 g. do tego jest przesliczny, bo matka z RPA a ojciec Niemiec wiec taki lekki mulatek. Madi, co do porodu z mezem, u mnie raczej to nie wchodzi w rachube z powodow 'technicznych' - jestesmy tu sami i ktos musi sie dzieckiem zajmowac. jak mnie w nocy wezmie to chyba taksowke zamowie, bo maly bedzie spal wiec nie bedziemy go budzic i wlec do szpitala. sama nie wiem jak to zoorganizowac. bylam ostatnio tu w szpitalu, w ktorym planuje rodzic (10 min na pieszo od domu) - byl to taki wieczor informacyjny. jak w kazdym niemieckim szpitalu moge miec PDA, jest mozliwosc cesarki na zyczenie, ale raczej nie skorzystam, chyba ze beda przyczyny medyczne, ale to inna sprawa. teraz musze sie umowic na zwiedzanie porodowki i wybrac polozna do porodu. Tysia, te bole krzyzowe to ponoc koszmar. zycze Ci aby sie bez nicj obeszlo tym razem. Malami, u mnie byly ostatnio muffinki bananowe z aronia, a wczesniej dyniowe z aronia i czeresniami - rewelacja. teraz planuje rogale piec. Ada, co do wyprawki, wszystko mam po synku - trzeba bedzie tylko sukienki dokupic hehe ;D ale powaznie mowiac, musze powli myslec nad wozkiem, sama nie wiem zy lepiej w Polsce czy tu kupic.

Cześć Dziewczęta :) Miałam mieć czas w weekend, ale Siostra przyjechała z Rodzinką i Jej Synek został do niedzieli. Także miałam łapki pełne roboty :D Dzieciaki są po prostu rewelacyjne :D Mój S. już swojemu przełożonemu w pracy powiedział: "że w lutym czeka tylko na znak i od razu idzie na urlop i bierze po porodzie opiekę". Bardzo chce być przy porodzie i chyba Go (jak na razie) nic nie przeraża... ja bardzo chciałabym, aby był tam z NAMI (ale ostateczną decyzję pozostawiam tylko Jemu :) ) Ja mam na razie tylko 1 kombinezonik i 2 kocyki (grubszy i cieńszy). Siostra powiedziała, że w grudniu od Nich dostaniemy ciuszki po Ich dwójce i łóżeczko :) Teraz po powrocie do Poznania będę robiła porządki i miejsce w szafach :D Madi_28 dzisiaj zaczynam 25 tc wg OM :) We środę idę robić tą tolerancję glukozy i oczywiście mój Tatuś się zobowiązał, że pójdzie ze mną: "tak na wszelki wypadek" :) Mery84 - brzunio masz przesłodki, z resztą pozostałe Dziewczyny również :D Fajnie, że podoba Ci się ten wózek, który wybraliśmy :) My zdecydowaliśmy się na niego po obejrzeniu go "na żywo". Mój S. jakiś czas pracował w firmie zajmującej się produkcją części do protez ortopedycznych i wózków inwalidzkich i jak zaczęliśmy chodzić po sklepach, to za każdym razem dokładnie oglądał każdy model pod względem wykonania... ma takie zboczenie zawodowe ;) Ninina jak się czujesz? Wypuścili Cię już ze szpitala? Co powiedzieli lekarze? Enka / Maałaamii a wiecie, że ja jakieś pare lat wstecz też miałam fatalny kontakt z teściową... wtedy (tak jak mówią Dziewczyny) ograniczyłam z Nią kontakty do niezbędnego minimum i chyba sobie przemyślała pewne rzeczy. Na szczęście mój Małż stanął za mną, ale było Mu strasznie ciężko... w końcu to Jego Matka...

malutka86 a gdzie rodzisz?w poznaniu ja mam termin na 29 styczen

mery a wózka nie masz po synku? Dziewczyny kopnijcie mnie w tyłek bo miałam pierogi dzisiaj robić a jakos nie moge sie za to zabrac..

jak tylko bede go jeszcze wyciagała bo aby rozlozylam, poogladalam, zapakowalam i zanioslam na strych to zrobie zdjecie i wstawie. W sumie uzywana byla tylko gondola, spacerowke mam jeszcze z metkami bo nie byla uzywana wgl, jest w idealnym stanie, na stelazu nie ma rysek ani nic, wiec mysle ze skoro dalam za niego 550zl to trafilam super, teraz tylko oby sie sprawdzal w uzytkowaniu i bede zadowolona. U nas dzis rowny 27tc jeszcze tylko (albo aż) 13 tc i koniec :) ada - marsz do kuchni lepic pierogi !! :D ja chyba jutro bede robila ruskie bo juz tak chodza za mna i chodza

Ada, koniec obijania i juz lepic pierogi. Kop na rozped? a z czym beda? z pierogami roboty duzo... najgorsze sprzatanie po nich. co do wozka, po synku sprzedalam, bo mialam wielka landare i stad moze teraz moje 'zboczenie' ze wozek ma byc maly, zgrabny i z fajnym designem. Malami, super trafilas w takim razie.

Hej Kochane, ja wczoraj zlądowałam w domu. wyniki mam na diecie idealne, także trzymać dietę do porodu i powinno być w porządku. Jeszcze mnie czeka instruktaż w szpitalu dotyczący diety ale to w czwartek pojadę bo w piątek się nie załapałam już na niego... Wiecie co, leżałam w tym szpitalu a w domu był horror, bo mój synek miał temperaturę prawie 41 stopni, leciał przez ręce a oni mi nawet nie powiedzieli że coś jest nie tak :( Ma anginę i jeszcze doszła wysypka, od rana biegamy po lekarzach w końcu nas przyjął jeden pediatra bo dziś większość porobiła sobie wolne a u nas jest mnóstwo chorych dzieci. Młody ma prawdopodobnie wysypkę bostońską, lekarz nie potrafił mi powiedzieć czy ja się tym mogę zarazić. Mery, zdrówka, oby ból gardła szybko przeszedł :) brzuszek masz cudny, w ogóle wszystkie macie takie fajne :) Ja mojego nie pokażę bo aż wstyd :P :) Ada, jak nie masz chęci do robienia czegokolwiek to się nie zmuszaj :P Malutka, powodzenia na teście glukozowym :) będziesz na Polnej rodzić? Madi, ja chcę męża przy porodzie, powiem szczerze że gdyby go przy pierwszym nie było to na pewno bym nie dała rady urodzić i skończyło się cesarką. Masaż pleców niezbędny bo miałam bóle krzyżowe, na ktg w trakcie porodu lekkie skurcze wychodziły i mi nawet położna nie wierzyła że to już... Przy samym parciu był, wspierał i gdyby mnie nie przywrócił do porządku żebym się spięła i urodziła to bym szła pod nóż bo małemu zaczęło spadać tętno i już na sali był anestezjolog żeby mnie zabrać ale dałam radę. Także nie wyobrażam sobie bez niego rodzić naturalnie, chyba że trzeba będzie cc zrobić a gin mi o tym ostatnio często wspomina... Co do bólu bioder to mi nic nie mów... bo bolą jak cholera nawet jak śpię. Jeszcze mi coś w szpitalu przeskoczyło w krzyżu i ani chodzić ani leżeć ani siedzieć bo ciągle ból... mąż mi wczoraj rozmasował ale nadal boli a nic przeciwbólowego nie mogę wziąć a apap nie pomaga... Ja z wyprawki większość mam po synku, te co pooddawałam ubranka to powoli dokupuję i w sumie oprócz wózka i fotelika to zostały mi do kupienia pieluchy tetrowe i pampersy. Małami, pokaż zdjęcie wózka, ja też poluję na ten model :)

Jak tak kopiecie na rozpęd to ide robic te pierogi... :):) ruskie beda ale pierwszy raz bede robila ciasto w malakserze ciekawa jestem jak wyjdzie. Nina współczuje chorego synka.......

ale ze mnie przyslowiowa "blondyna" ;) przeciez moge Wam pokazac to zdj co ta babeczka miala na tablicy jak go wystawila http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c3fbeaf8d61f5ca6.html mam nadzieje, ze cos tam widac.. oczywiscie mam w komplecie wszystko tj.moskitierę, folie przeciwdeszczowa, uchwyt na butelke, pompkę, jakies srubki tez sa ale nie ogarnelam jeszcze do czego ;)

ada to wpadne do Ciebie na te ruskie, ok? :D bo nie chce mi sie robic a tak bym zjadła...

Ninina, to rzeczywiscie byl horror - 41st. jednak dobrze, ze Ci nic nie mowili, bo bys sie dnerwowala i co by to dalo. super, ze dieta pomaga. Malami, fajnie wyglada ten wozek. a ciezki, czy lekki? ja sie zastanawiam czy nie lepiej piankow kola kupic. tu to w ogole chyba pompowanych nie produkuja, wszystko na piance, ale przyznam, ze jakosciowo wygladaja bardzo dobrze (trudno odroznic czy to pompowane czy piankowe) Ada, mi tez kilka podeslij. :)

Jak dla mnie lekki, leciutko sie prowadzi choc wyprobowalam go jak narazie po domu, po kostce na podworku i trawie i wszedzie daje rade, zobaczymy jak bedzie sie spisywal z dzidziusiem w srodku. Te dwa mniejsze kolka sa piankowe a z tylu pompowane i mysle, ze beda ok. Ogolnie jak ogladalam filmiki na yt z tym wozkiem to wydawal sie mniejszy ale jest naprawde spory, duza gondolka, spacerowka tez spoko. Ta raczka teleskopowa tez mi sie podoba w nim bo ja mam 165cm wzrostu a moj 186 takze bedzie idealna dla obojga ;)

Dziewczyny, padam na pyszczek!! Dzis kolejny dzien roboty za nami... tym razem sprzatanie w garazach, ledwo zyjemy oboje :D ahh no i wyszlifowalam cale lozeczko dla mlodego, maz juz raz polakierowal i bedzie jeszcze raz lakierowane, wyglada super:) No i kurcze nie moge uwierzyc, ze ja 28 lat temu w nim spalam, traz bedzie moj syn :D normalnie antyk :P We srode znow jade do mojej siostry na nocke bo jej maz wyjezdza w delegacje ;] chyba wczesniej skocze na manicure bo jak patrze na swoje dlonie po tej ciaglej robocie, to tragedia!! W ogole to sluchajcie, maz odkupil od kolegi dwa quady, tzn wlasciwie to dostal je w rozliczeniu za pozyczke. I dzis je przyprowadzil do nas i tak mi sie smutno zrobilo przez chwilke, ze w normalnych okolicznosciach jutro bysmy na nich smigali caly dzien, no ale chyba nie bede ryzykowac.. na narty tez sie natknelam w garazu, buuuu.... ;) musze Wam troche pobiadolic;) Zmykam spac, milej nocki!

Witam przyszłe mamusie :) Dziewczyny z wcześniejszych postów przeniosły się do grupy. Jest nas już nas tam 70. Zapraszam pozostałe :) nazwa grupy na FB - mamusie zima 2014/2015

Nick__wiek____termin porodu__plec/imie____ktora ciaza maałaamii___22___12.02.2015____?___________x anii84______ 30 ___02.02.2015 ___ ???__________x ninina______26____02.02.2015____ ?___________x gościówa05__20____25.02.2015____??__________x Filatelistyka__30____19.02.15_______?__________x Ewelurkak___28_____10.02.2015r____?__________x dziewczyny pamietacie jeszcze o tabelce ? wiem ze moze sie wam wydawac to bezsensu ale pod koniec tj styczen i luty bedzie baaardzo pomocna i przydatkna- fajnie bedzie luknac kto na kiedy ma termin i czyjego rozwiazania mozna sie spodzewac :D co wy na to ? uzupelniamy czy ignorujemy?

Właśnie odebrałam wyniki, morfologia kiepściutka a badanie moczu wyszło tak, że pani która wydawała mi wyniki proponowała przyśpieszenie wizyty u ginekologa. Wizytę mam dzisiaj, niestety miałam rację, że coś mi wyjdzie w moczu no i wyszło. Babeczka mi zasugerowała, że nerki mi nie wyrabiają. Już się nie dziwię, że źle się czuje ostatnimi czasy :/ A toksoplazmozy ani nie przechodziłam ani nie mam- chociaż jeden plus. Może po wizycie nadrobię zaległości i sprawdzę co u Was.

wczoraj zastanawialam sie gdzie sie podziewacie - zapomnialam, ze w Polsce jest dzien wolny. mam nadzieje, ze dzis juz nadrobicie :) Enka, w takim razie lec do lekarza. a co w tym moczu wyszlo? leukocyty, bakterie? jesli tak, jak juz kiedys pisalam polecam sok z zurawiny (taki 100% czystej zurawiny, cierpki), ale bardzo pomaga. kupic go mozna w aptece. a co do toxo dobrze, ze nie masz, ale szkoda, ze nie przechodzialas, bo mialabys przeciwciala, a tak musisz bardzo uwazac.

Czas pomyśleć o kreacji ciążowej na święta! Zapraszamy na wyprzedaż sukienek ciążowych! szczegóły: http://sklep.brzuchatki.pl/pl/promotions/1/full Ponad to: - staniki CIĄŻOWE od 10 PLN! - koszule DO KARMIENIA, koszule CIĄŻOWE, koszule DO PORODU już od 19,50 PLN!

Cześć:) A ja tam wcale nie wypoczęłam w te 4 dni :D Never ending strory z tymi pracami domowymi pt"do zrobienia przed rozwiązaniem" :D:D Eneczka, no właśnie co masz z tym moczem nie tak? Mi ostatnio pokazuj***akterie. Mery chyba kupię ten sok z żurawiny jak tak zachwalasz:) Zresztą ja to całe życie mam kłopoty z tym swoim pęcherzem, kiedyś nawet w szpitalu poleżałam bo przestały działać te wszystkie domowe sposoby... Od tamtej pory całe szczęście nigdy nie było już aż tak źle. Jakoś źle dziś spałam, dwa razy wstawanie na siku i pobolewał mnie brzuch :( Chyba na prawdę powinnam zacząć się oszczędzać.. tylko jak to zrobić jak jest tyle roboty do zrobienia :( Dziś jadę znów na nockę do mojej siostry :) Wiecie, zajrzałam na tą fejsbukową grupę mamuś zimowych :) Super sprawa, szkoda że nie było nas tam od początku, wypatrzyłam tam super wózek, chyba go kupię :D http://allegro.pl/bebetto-luca-3w1-nowa-wersja-gondoli-dodatki-xxxl-i4763898850.html

hej dziewczynki, wlasnie wczoraj tez zagladalam ale Was nie bylo no a sama nie bede ze soba pisala ;) co do grupy na fb, zawsze mozemy zalozyc swoja i sie przeniesc bo z tamtej dziewczyny napewno juz dobrze sie znaja :) Madi wozeczek super. Enka pisz co tam Ci wyszlo w tym moczu. U mnie "odpukac" ale wszystko ok, aby snilo mi sie dzis, ze urodzilam. Byl to tak realistyczny sen ze jak sie obudzilam to patrzylam pod koldre czy dziecko tam nie lezy :D dzis od kuzynki przywiozlam lozeczko, trzeba pomalowac aby bo jest troszke zdrapana farba a tak to jak nowe. Wiec fajnie, musze aby dokupic materac - bo chce nowy. Nie wiem jak Wy zapatrujecie sie na uzywane rzeczy ale ja jestem zadowolona, ze cos tam dostalam lub znalazlam zeby kupic taniej. Dla mnie to nie wstyd (jak dla niektorych z mojego otoczenia) bo wiadomo kasa zawsze sie przyda :)