LUTÓWKI 2015

Witam nowe mamy. Co do wózka ja bardzo długo używałam właśnie spacerówki z wózka od gondoli, mój synek uwielbiał wózek i dużo spał a w takiej typowo spacerowce jest nie wygodnie, także ja teraz szukam właśnie wózka 3w1.

Hello:) Ja dzis uskuteczniam drugi dzien lenistwa:) a wlasciwie to chyba wraz z pierwszymi dniami trzeciego trymestru opuszcza mnie powoli ta energia, ktora towarzyszyla mi wczesniej, wiec juz sie nie bede biczowac ze to zaraz lenistwo :D mam klopoty ze snem! Zasypiam kolo 2 w nocy, wczesniej w glowie przetacza mi sie cala przyszlosc jak maluszek przyjdzie na swiat, jak bedzie wygladal jego pokoj, jak go przewijam, karmie i cala ta cudowna sielanka rozowa, ktora pewnie z deczunia wyblaknie jak przyjdzie co do czego :D no a potem w dzien musze sie kimnac 3 godzinki;) jeszcze dzis maz zostal w domku caly dzien sie krzatal, gdzies dzwonil, siedzial przy laptopie, pisal jakies maile i tak cudownie, bezpiecznie mi sie drzemalo na kanapie:) jutro jedziemy razem do wawki, moze kupimy wozek:) w kazdym razie chce zobaczyc na zywo te dwa ktore upatrzylam w necie i polecone tez zreszta przez znajomych:) przy okazji maz rozmysla o zmianie mojego autka, zobaczymy co z tego wyjdzie:) Tysia, super ze dobre wiesci, przypomnij mi ktory masz tc:) a z infekcjami to ja juz sie zaprzyjaznilam;) Wiecie co? Jakis czas temu pewna dziewczyna tutaj zapraszala nas do grupy na fb. Z ciekawosci dolaczylam. Na poczatku wiecej czytalam niz sie udzielalam, a potem zrezygnowalam z czlonkostwa... kloca sie tylko, jedna madrzejsza od drugiej, zero poszanowania zdania innego, straszna ta atmosfera... Nasza jest super, przynajmniej jedna szanuje druga, a tam.... tragedia :D

Ja tak myslalam czy dolaczyc czy nie, ale stwierdzilam, ze wole pisac tutaj z Wami i jesli nawet mialybysmy sie przeniesc na fb to najlepiej w tym skladzie w jakim piszemy teraz :) ja tez nie moge spac ale niedlugo ide z kolezanka sie przejsc :D pewnie myslicie, ze mamy nie rowno pod sufitem ale powiem szczerze, ze jak sie wymarzne i dotlenie przed snem to mi sie lepiej spi a i ona mowila, ze ma jakis tam problem z mezem i chce pogadac i ze pasuje jej kazda godzina to ja namowilam na "nocny" spacer :) Assus ja rowniez uwazam, ze te spacerowki z wozka 2w1 czy tam 3w1 sa troszke lepsze pomimo tego ze sa ciezsze dla dzieci np.od 6 miesiecy bo zawsze sa jakies takie trwalsze i bardziej stabilne niz te typowo spacerowkowe.. no nie wiem jak to wytlumaczyc ale pewnie wiecie o co mi chodzi

tak, Malami, wiem o co Ci chodzi, bo zima na pewno lepsza ta spacerowka z 2 w 1 dlatego 2 w 1 to chyba najoptymalniejsza opcja. lekka i tak trzeba miec, ale do spania na pewno wygodniejsza i bardziej zabudowana bedzie taka o ktorej mowisz. ja dalej sie waham navington czy x lander. niby niemieckkie wozki sa supertrwale, ale designowo to czolgi.

Ale nas się tu dużo zrobiło, super :) Witam nowe współtowarzyszki :) Pewnie nie odpowiem na wszystko o czym pisałyście, więc wybaczcie. Co do lewatywy, ja nie miałam przed 1 porodem, nic się w trakcie nie wydarzyło choć się tego obawiałam i to bardzo. Trochę mnie myśl o niej przeraża, ale zobaczymy jak to teraz będzie. Ja spacerówki z wózka 2w1 używałam prawie półtora roku, potem mi coś pikło i zmieniliśmy na "parasolkę" i po miesiącu się okazało że druga ciąża i klops bo wózek był fajny. Co do fotelika to też nie wiem czy kupić w zestawie czy jak... dla starszego mamy porządny z izofixem i teraz też jest plan żeby kupić z bazą do samochodu. Zus nadal mnie prześladuje, dziś znowu przyszło pismo o wszczęciu postępowania administracyjnego, pewnie się to pociągnie do przyszłego roku ale mam nadzieję że jednak mi to wypłacą nawet z zaległościami bo pieniądze w sumie rozplanowane i taki klops. Ktoś pytał, mam normalną umowę o pracę na czas określony. Mery, kusisz mnie tym x-landerem, w sumie niewiele się różni od navingtona cadeta i teraz sama nie wiem :P Tysia, super wieści po wizycie, oby infekcja została szybko pokonana. Ja mam w głowie już plan jak w szafie poukładam ubranka itp., jak się wykuruję w końcu to się biorę za pranie i prasowanie bo szczerze mówiąc jestem przerażona że prawie nic nie gotowe a to już 30 tydzień... Wizyty miałam co 3 tygodnie a teraz to chyba będę jeździć co 2 tyg ze względu na kontrolę cukrzycy i przepływów, ale to się okaże za tydzień na wizycie jak to dalej będzie. Każda z nas ma obawy przed macierzyństwem, ja też się boję mimo iż to drugie dziecko będzie. Zawsze jest strach przed nieznanym, ja się martwię czy ogarnę mojego aktywnego łobuza który w momencie zostania starszym bratem będzie miał 2.5roku. Zastanawiam się czy mu nie kupić lalki żeby się oswoił :) Karola, jak już zus wypłaca chorobowe to się nie ma czego obawiać, tak mi powiedział księgowy. Swoją drogą, kobiety w ciąży się mają oszczędzać i unikać stresów a tu przez zus pewnie nie jedna prędzej urodziła... Mi waga leci w dół, ale to pewnie sprawka diety cukrzycowej i tego że ostatnie dni prawie nie jem bo nie mogę nic przełknąć z bólem gardła za to wlewam w siebie hektolitry wszelkich płynów i gdybym miała przenośne wc to bym na nim siedziała cały dzień co by nie latać co 10 minut :) Enka, hemoroidy to koszmar, ja miałam po porodzie - coś okropnego... teraz też się ich obawiam, ale na razie o tym nie myślę. Kup sobie jakieś czopki na to dziadostwo, mi pomogły bardziej niż kremy. Wiktoria, mój też już rzadziej kopie ale z jaką siłą... czasem mam tego dość bo się wierci w najmniej dogodnym momencie ale co zrobić, i tak nie posłucha :) Do świąt czas jakoś zleci, a potem to pewnie będziemy odliczać dzień za dniem. Ja jutro muszę iść jeszcze raz do lekarza bo nic a nic lepiej nie jest i nie obędzie się bez antybiotyku. Chociaż kaszel lżejszy ale z nosa leci mi dzisiaj ciurkiem że chwilami chciałam sobie tampona w jedną dziurkę włożyć. Koszmar. Jeszcze przed świętami czeka mnie jarmark w mieście, wyrabiam się z zamówieniami kartkowymi i zaproszeniami ślubnymi to porobię trochę biżuterii i się wystawię z koleżanką:) może coś zarobię to będzie lżej jak ten pieprzony zus tak robi. Jak coś pominęłam do odpisania to wybaczcie. Pamięć mi szwankuje ale stwierdzam że skleroza po ciąży to normalka, chyba trzeba dzieciom oddać trochę ze swoich zasobów mózgowych i pamięciowych :D

Madi w karcie ciazy mam wpisany 26:) ja tez mam takiego lenia ale to juz od dluzszego czasu.

No i jednak spacer o tej porze okazal sie w polowie dobrym pomyslem, bo nie dosc ze zmarzlysmy (ale o to chodzilo) to i zmoklysmy bo zaczelo padac :/ a tego sie nie spodziewalysmy :P hehe. Mery ogolnie w tym co pisalam to zjadlam pare slow bo teraz widze ze tak troche malo rozumnie to napisalam ale zrozumialas dokladnie co mialam na mysli :)

Malami, u mnie dzis leje caly dzien - specery tylko z musu, a teraz to psa bym nie wygonila (gdybym miala) Ninina, sama sie miotam miedzy tymi dwoma wozkami. gdyby cena bylaby identyczna to bym bez wahania x landera brala. zobacz tu na taka opinie trafilam 'Jeżeli chodzi o Navingtona Cadet to miałam okazje dokładnie go porównac z x-landerem x-pulse na żywo w sklepie. Poza identycznym stelażem wózki te znacząco różnią się jakością wykonania i materiałów. Już w samej gondoli widac różnicę w poszyciu - x-pulse ma lepsze materiały zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz - widac to gołym okiem i w dotyku - wyściółka x-pulse jest gładziutka i bialutka a w navingtonie miałam wrażenie że jest z bawełny o wiele gorszego gatunku - bardziej chropowata i mniej biała. Znacząca różnica jest też pomiędzy spacerówkami - buda navingtona jest o wiele delikatniejsza (licha) i kiepsko się składa a w x-pulse zupełnie inaczej (porządniejsza i trzyma się po złożeniu tak jak trzeba). Tak więc różnica ok 300-400 zł jest widoczna w jakości wykonania. ' tak teraz mysle, nie chce zaplacic 400 zl za nazwe, a z drugiej strony nie chce pozniej klnac, ze 400 zl oszczedzilam i sie mecze. coraz blizej sie sklaniam w strone x landera.

Dziewczynyyy... a jak zaloze grupe na fb to dolaczycie? :) taka tylko dla nas:) tam latwiej wrzucac fotki no i fajnie by bylo widziec tez Wasze twarzyczki i brzuszki:) nie bedziemy wpuszczac nikogo z zewnatrz, bedziemy tylko my:) jesli obawiacie sie o swoja prywatnosc to sie nie obawiajcie, bo Wasi obecnj znajomi na fb nie beda widziec postow ani nic:) tylko czlonkowie grupy beda mogli dodawac posty i widziec co inne napisaly. A nasi dotychczasowi znajomi nie beda mieli nic do tego i nie beda widzieli co Wy piszecie:) hym?? Ale pod warunkiem, ze wszystkie sie zgadzacie, bo albo idziemy tam wszystkie albo wcale:) Malami ja tez uwielbiam wieczorne spacery, to byl dobry pomysl i oby Ci sie lepiej spalo:) Ja troche poodkurzalam, zrobilam pranko i ogarnelam w garderobie sterty ciuszkow do poskladania i poupychania w szafie:) no.. to nie mam juz takich wielkich wyrzutow sumienia :D Caly czas jem pomarancze na potenge, dzis zjadlam 8, serio :D

POTENGE, omg wybaczcie :D :D

Madi mi jest obojetne czy tu czy na fb, ale jak cos to na pewno dołącze:)

Madi z tego co pamietam to pisala ktoras tutaj z nas ze nie ma fb :/ takze nie wiem, jesli kazda by chciala tam przejsc to i ja rowniez :) tez uwielbiam wieczorne spacerki, nawet jak nie mam z kim to czasem sobie sama choc na chwile wyjde :)

A ja mam do was inne pytanie troche intymne . Jak u was w sprawach lozkowych? Bo u nas jest no kiepsko i staram sie to poprawic ale jak juz akcja sie zaczyna to zawsze cos albo ktos przyjdzie albo nie wiadomo dlaczego zaczynamy sie klocic albo mnie cos boli. Juz nie wiem co myslec.

Madi, jak dla mnie moze byc i na fb, ale jak bedziesz zakladac grupe nazwij jakos neutralnie nie np. 'lutowe mamuski' bo ja na fb nic o ciazy nie dodawalam ani zdjec ani zadnych ciazowych postow. mozemy byc tu i tu - fb bardziej do zdjec i ewentualnych pw, bo na kafe nie ma pw i jak cos to trza maila slac.

gosciowa u mnie jest tak jak przedtem w tych sprawach.. takze spoko :) moze myslisz o sobie juz jako o mamusi i dlatego jakos tak wychodzi, nie mozesz zapominac ze jestes i bedziesz nawet po porodzie kobieta a nie tylko mama :) rosnacy brzuszek to faktycznie jakos tak moze zniechecac no i nie kazda pozycja jest juz mozliwa ale pokombinuj troche i napewno wszystko wroci do normy :)

Jak dla mnie to zalozenie grupy na fb jest ok, ale zeczywiscie pod neutralna nazwa np. Babskie pogaduchy czy jakos inaczej. Rzeczywiscie ktoras z was nie ma fb ale tez ew moze zalozyc wirtualny profil na te okazje. Moze zalozmy i zobaczymy kto dolaczy. Nie wypali to wrocimy na kafe a grupe sie usunie.

Cześć Babeczki Wy Moje Serdecznie witam Nowe Koleżanki!!! xxx My już po wizycie u endokrynologa i nie jest najgorzej. Zwiększono mi dawkę Euthyrox'u i mam przyjść na kontrolę w styczniu. Co do tej lipemii w surowicy, to muszę zrobić wyniki: lipidogram i cholesterol... Dziewczyny to ja wcześniej pisałam, że nie posiadam fb. Czytam Was codziennie, jednak ostatnio trochę mi sił brakuje... aż dziwnie się z tym czuję. My zdecydowaliśmy się na X-landera, jednak co do modelu to jeszcze nie do końca. Mój S. stanowczo mówi"NIE" modelom z piankowymi kołami, a X-PULSE chyba takie posiada. One wszystkie (te piankowe koła) po czasie robią się paskudne, bywają awaryjne po prostu. A ja bym chciała mieć wózek później i dla drugiego dziecka. Jutro postaram się napisać do każdej z Was choć parę słów - UWIELBIAM TEN NASZ KLIMAT!!! Buziaki

Dziendoberek! Ja tak na szybko bo lecimy do tej wawki.. to jest mail do mnie ms_magda@wp.pl Napiszcie mi swoje imiona i nazwiska i krotki opis fotki glownej i login z kafe, zebym mogla Was zlokalizowac na fb i dodac do grupy:) Bo jak zaczelam zakladac grupe, to tam chce odrazu zeby zaprosic czlonkow:) Czekam na maile, a ja pewnie wroce wieczorkiem to sie do tego zabiore:) 3 majcie kciuki zebh sie nam udalo dzis kupic wozek :D milego dnia, imo ze zanosi sie chyba na kolejna szarowe... kiss!!

Hej. Jakis czas temu tu pisalam ale jakos z.braku czas ostatnio sie nie odzywam. Ale za to Czytam was codziennie. Jestem w 27 tc, bedzie synek, jutro ide na badanie glukozy wiec ten koszmar przedemna, wizyta we wtorek to bede wiedziala co i jak ile mierzymy i wazymy :-) pozdrawiam serdecznie

Madi, ode mnie mail poszedl :-)

Madi a myślałam, że tylko ja tak wcześnie wstaję, bo przed 8. Dziewczyny Wy to zawsze tyle nadrukujecie jak ja nie mam czasu a później już temat obgadany i wypadam:/ ale wcale się nie gniewam. Szczerze to nie mam zdania na temat tego fb, możemy zawsze spróbować. Wczoraj odebrałam wyniki, hemoglobina trochę spadła do 11,6 ale trudno. I ciągle mam podwyższone leukocyty. NIe wiem co to może znaczyć. Dziewczyny poważnie zastanawiam się czy nie wprowadzić diety cukrzycowej pomimo, że jej nie mam. Chodzi mi o przybywające kg. Jeszcze zobaczymy jutro na wizycie ile przytyłam.

ninina,dzięki a odpowiedz.dziwne,ze taki numer ci odwalili. Ja mam DG ,też jestem w ciąży i planuje przed świętami iść na zwolnienie.Bo po nowym roku zmieniają się przepisy wyliczania chorobowego.termin mam na maj,ale czasami podczytuje inne ciążowe tematy,aby zobaczyć jak inne kobiety znoszą ciąże w późniejszym etapie.A jak zobaczyłam twój post,to postanowiłam napisać.

No wlasnie chodzi o to ze ja staram sie zawsze ogarnac i wygladac jak przed ciaza tylko to moj maz ma problem bo twierdzi ze boi sie ze cos dziecku zrobi glupie myslenie ale podobno faceci tak maja dlatego staram sie i moze cos bedzie lepiej. A kiedy zaczynacie szykowac wyprawke czyli prac ubranka ukladac i szykowac wszystko?

Ten wczesniejszy wpis to moj

Zachęcam do skorzystania z bezpłatnego projektu adresowanego do kobiet w ciąży. Spotkania odbywają się w większych miastach w Polsce. szczegóły na głównej str: http://sklep.brzuchatki.pl/

Hejo !! Co do grupy na fb to ja niestety nieskorzystam ;/ Nie prowadze fb -nie trawie tego portalu takze ja zostaje tu :D Ale jak wy mi pouciekacie na fb to i tu nie zajrze.. :( Ja jestem jednak za tym aby tu pozostac,ktos bedzie chcial do Nas dolaczyc i tez nie bedzie mial/a fb z jakiegos powodu i juz nie bedzie tu tego co jest teraz.. Wcinam sobie batonika , o tak naszlo mnie na slodkie,ze mmm.. Madi_28 ja tez czasami mam problem ze spaniem ;/ Obudze sie do lazienki i po powrocie juz trudniej mi zasna,ale oczywiscie jak i Ty nadrabiam to w dzien. Podobno jest dobrze nawet gdy sie przespi cala noc a potem drzemka wciagu dnia.. Teraz potrzebujemy duuuuzo snu !! :) Niedzwiadki ;p :) :) Macie juz ciemna linnie biegnaca do pepka?? :) U mnie jest juz jakis czas nie spiega jeszcze do pepka i nie jest za ciemna,ale jest :) Pytanie do kobiet ktore sa w kolejnej ciazy ;) - jakie rekomendujecie pieluszki dla bąbelków? Bo wiecie ile ja juz sie nasluchalam.. Niektore kolezanki polecaja mi Pampers tyle,ze mowia o cenie,ze jest nie co wysoka ;/ A inne mowia,ze najlepiej Dada z biedronki,ze sa jednakowo dobre i o duzo tansze. Wy juz napewno sprawdzaliscie te marki. A moze uzywaliscie calkiem innych? Po Nowym Roku torba do szpitala musi byc juz gotowa.. chcialabym poznac rowniez Wasze zdanie dotyczace pieluszek.

Aj no tu sie zgodze ze faceci w takim sensie sie boja.. to normalne. Wytlumacz, ze dzidzius jest bezpieczny i ze nic mu nie zrobi.. No i ze to ostatnie chwile kiedy jestescie sami ;) ja mam pare ciuszkow ale nie popranych jeszcze ale juz wiem, gdzie wygospodaruje miejsce w szafie dla mlodego, lozeczko stoi tak jak mowilam trzeba odmalowac ale jakos moj sie zebrac nie moze, ale teraz duzo pracuja takze jak wroci to zmeczony a bedzie trzeba ta farbe zetrzec i dopiero malowac nowa zeby nie odpryskiwala takze troche z tym zejdzie. Wozek stoi w kartonach.. wiec na dobra sprawe to nie mamy nic naszykowanego ale mysle ze to po swietach zaczne tak juz ogarniac bo jak liczylam to bedzie juz 33tc wiec po swietach jak najbardziej juz nawet trzeba zeby w razie czego bylo ogarniete. Madi ja rowniez wyslalam :)

a moze zamiast fb jakis prywatne zamkniete forum na jakims serwerze? co otym myslicie? Wiktoria, ja na samym poczatku uzywalam pampers (jak dobrze pamietam 1 i 2 na pewno, a przy 3 juz mieszalam z innymi) takze od trojek zaczelam uzywac Dady, Babydream. sa ono porownywalne z pampersami, ale cena duzo nizsza. teraz pewnie kupie jedna paczke pampersow i przejde na babydream. nie polecam haggisow - sa sztywne jak papier scierny. rowniez fitti z biedronki odpadaja. Madi, ja pomarancze tez bym w kolko jadla, ale sie obawiam, bo sa strasznie pryskane srodkami grzybobojczymi. pewnie gdbym w hiszpanii mieszkala to bym na okraglo jadla. odkad zobaczylam na kartonie w sklepie (co ciekawe na siatkach z pomaranczmi, mandarynki tego nie pisza) ze sa konserwowane imazalilem to juz jestem ostrozniejsza. IMAZALIL 'Imazalil (1-2-(alliloksy)-2-(2,4-dichlorofenylo)etylo]-1H-imidazol) – organiczny związek chemiczny, substancja aktywna środków ochrony roślin, fungicydów. Także wykorzystywanych do pozbiorczego zabezpieczania owoców. Podejrzewany jest o posiadanie właściwości kancerogennych. Stwierdza się jego obecność np. w pomarańczach pochodzących z Brazylii czy Grecji oraz w mandarynkach z Hiszpanii. ' a kwasne uwielbiam - wole niz slodkie. ma byc dziewczynka, a ja kapuste kiszona jadlam tonami, ogorki kiszone to juz w ogole a teraz te nieszczesne pomarancze... poza tym maja bardzo malo witaminy C - duzo wiecej ma ... natka pietruszki.

jak nie fb to zostanmy tutaj, przeciez nie musimy isc na prywatne forum, ewentualnie bedziemy jakies zdj wysylac na maila, nie musimy stad uciekac bo nikt sie nie czepia, nie ma nie proszonych "gosci" ze swoimi docinkami takze mysle, ze jest tutaj ok :)

Dziewczynki z tym fb to albo wszystkie albo nikt. Sama udzielam sie od doslownie chwili ale czytam od samego poczatku i strasznie sie do was przyzwyczailam i daze was ogromna sympatia, zwyczajnie byloby przykro jakby ktoras ze starych wyjadaczek forum odpadla, z nowych zreszta tez. Co do pieluch to dada jest produkowana w fabryce pampersa, w moim otoczeniu tez je duzo osob poleca. Chyba sproboje zaczac od nich. Pranie ciuszkow, hmh, planowalam zaczac w polowie listopada te co mam bo w grudniu jeszcze bd miec nowa dostawe ale najpierw musze zrobic miejsce w komodach a wrocily mi mdlosci i ranne wymioty i jakas taka niemrawa chodze. A ciuszki chce sobie tak poukladac w szufladach zeby nie lezaly tylko tak jakby staly i bylo widac co tam mam. Fajnie to wyglada i nie trzeba kopac i szukac konkretnej rzeczy. Dziewczynki, da sie tu jakos zalaczac fotki? Fajnie by bylo jakbysmy sie chwalily naszymi brzuszkami, zdobyczami ciuszkowymi itp.