Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ew84

te najgorsze 5kg

Polecane posty

Gość Azetkaketka
Widzę ze i tu najważniejsze stają sie nie treść ale forma, składnia i ortografia. No trudno od dziś żadnych emotikow, ani skrótów ( chętnie bym wstawiła mrugajace oko bo nie mam pojęcia jak dodać do mojej wypowiedzi nutę sarkazmu). Nie wiem jak wam ale mi nie przeszkadzają błędy ( albo regionalne nalecialosci) bo ludzie są różni , maja rożne wykształcenie i są wychowani w rożnych środowiskach. Niestety słowo pisane jest bardzo łatwo oceniać bo nie sadze ze na żywo ktos komuś na ulicy powie " przepraszam nie mowi sie pincset a PIĘĆSET ", " nie sprzedam panu kartofli bo to są ZIEMNIAKI" Ja tez na żywo nie roluje sie po podłodze kiedy mnie coś śmieszy tylko sie śmieje ale niestety w internecie tego nie widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azetkaketka
Mam pytanie juz w temacie, jak wasi partnerzy, rodzice podchodzą do waszych wysiłków zeby zdrowo sie odżywiać i ćwiczyć? Macie wsparcie czy raczej odwrotnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
( chętnie bym wstawiła mrugajace oko bo nie mam pojęcia jak dodać do mojej wypowiedzi nutę sarkazmu). X a po co sarkazm? nie lepiej skupić się na diecie? oczko robisz tak ; ) (bez odstępów), napisałam Ci o tym LOL, bo strasznie razi u dorosłej kobiety taki infantylizm; co do Twojego pytania odpowiem tak, partner i rodzina wspierają, w końcu to ja przede wszystkim mam być szczęśliwa w swoim ciele, nieprawdaż? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azetkaketka
Widzę ze temat nam zamiera niestety. Moze wybierzemy jakiś dzień w tygodniu na ważenie zeby śledzić nasze postępy? Ja będę dopiero wchodziła na wagę po okresie bo teraz wynik bedzie jak co miesiąc u mnie bardzo przeklamany nawet do 3 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bibelotka83
Witam:) Oczywiscie moj partner mnie wspiera ale rodzina NIE bo twierdzi,ze nie potrzebnie odchudzam sie....tzn.bardziej chce sie zdrowo odzywiac aby zgubic w dniu dzisiejszym 4-5 kg..... Dzis malo co zjadlam a brzuch mam jak balon.....no nie wiem o co chodzi!:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azetkaketka
Ja dzis jak I wczoraj nie dietowo ... Jak tak dalej pójdzie to 3 kg będę w rok zrzucać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bibelotka83
Azetkaketka - witaj.Najgorzej jest gubic te pare kg.niz np.20......musimy dac rade! Dzis weszlam na wage i waga leci w dol:) Najgorszy jest dla mnie week.bo wtedy mam rodzinne obiadki:/ Dzis mam caly dzien zajety....jutro planuje wypad poza miasto:D Tylko slonca brak ale podobno jutro ma byc upal :D Troche tluszczyku "wysmaze" na sloncu hehehehe Milego dnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azetkaketka
Bibelotka - u nas słoneczko od rana juz przegrzewa i ma byc 28 stopni wiec tez pewnie cały dzień na podwórku. Mnie dopada zawsze wilczy apetyt przed okresem i tylko na 2 rodzaje jedzenia. Tłuste i czekoladowe !!! Pije tez wtedy hektolitry wody 3-5 litrów dziennie !!!! Dlatego właśnie nie wchodzę na wagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelllll
dla mnie przed okresem też jest najgorszy czas na sprawdzanie wagi ponieważ starsznie puchnę i mam wydęty brzuszek. Co do wody to rzeczywiście napełnia brzuch i oszukuje żoładek przed głodem ale czasami jak za dużo wypiję to też mam duży brzuch, ale akurat woda jest wskazana w trakcie odchudzania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azetkaketka
Widzę ze temat zamarł niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bibelotka83
Czesc dziewczyny :) Temat nie umarl:) Nie moze umrzec...przynajmniej przed zrzuceniem tych 5 kg hehehehe.......moj weekend byl GRILLOWY! W sobote i wczoraj objadlam sie kielbaskami .....niestety ale musialam zjesc bo nie wypadalo odmowic.......za pare dni jade na pare dni do siostry i tam tez bede musiala zjesc obiad i to nie jeden ale bede gotowala malo kaloryczne obiady......hehehe zeby pozniej nie wrocic z dodatkowymi kg.! Glowa mnie boli:/ Pozniej ide na sloneczko....nabrac koloru :D PS.Moze lepiej pozanmy sie i kazda z Nas napisze pare slow o sobie???:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinakk
Zapisac sie na silownie to nie sztuka, nalezy wiedziec jak cwiczyc. Ja wczesniej tez cwiczylam i nic mi to nie dawalo. Dopiero jak trener w Gacy wytlumaczyl mi na czym polega prawidlowe cwiczenie. A dieta? Jest dopasowana przez dietetyka, czy jak kto woli jedzonko zdrowe. Dla mnie najgorsze byly dwa pierwsze dni zeby sie przestawic ale teraz nie wyobrazam sobie zyc inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bibelotka83
Ja nie lubie silowni...wole cwiczyc na swierzym powietrzu......teraz jak nie pracuje to moge poswiecic wiecej uwagi na cwiczenia,na rower.......jest lato i trzeba pokazac cialko na plazy :D Jaka diete stosujecie ??? Jakie cwiczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam jakie stosujecie diety na te 5 kg? mnie juz nic nie pomaga nie wiem co jesc , itp, moze u was tu czegos sie dowiem , na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zeby chociaz te pol kg zlecailo , a tu nic, dobrze ze nie idzie waga w gore chociaz ( pewnie jak narazie ) a potem poleci w gore, az sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bibelotka83
Tak sie sklada,ze ja w tej chwili nie mam diety ale od jutra zaczynam...w weekend i dzis pofolgowalam z jedzeniem ale od jutra wezme sie za siebie....musze bo w jedne ulubione spodenki ledwo co wchodze! Porazka:/ Wiem,wiem...myslie,ze jak napisalam,ze od jutra dieta to nic z tego nie wyjdzie ale ja uswiadomie,przede wszystkim samej sobie,ze dam rade:D Jutro ide na bazar po warzywa.Truskawki juz zakupione:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bibelotka83
Wysylam ciekawy przepis:) Dzisiaj mam dla Was świetny przepis, który nadaje się na wegetariańską imprezową przekąskę Cukinia faszerowana kaszą jaglaną. Składniki: 2 cukinie ½ szklanki kaszy jaglanej Szklanka wody 4 gałązki młodego selera naciowego Cebula Pomidor Oliwa Sól Pieprz 50g mozzarelli Wykonanie: Wypłukaną kaszę jaglaną wrzucamy do garnka z gotującą się osoloną wodą. Gotujemy na małym ogniu do momentu aż kasza wchłonie całą wodę. W międzyczasie na patelni z odrobiną oliwy podsmażamy cebulę pokrojoną w drobną kostkę. Jak cebula się zeszkli dodajemy drobno posiekane gałązki selera (razem z listkami), smażymy 2 minuty i dorzucamy obranego, pokrojonego z kostkę pomidora. Mieszamy, doprawiamy odrobiną soli i pieprzu i zostawiamy do ostygnięcia. Kaszę jaglaną mieszamy z warzywami z patelni, dodajemy drobno pokrojony (lub tarty) ser, całość mieszamy i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Cukinie po umyciu obieramy w paski. Przekrajamy w poprzek na pół i łyżką wyciągamy pestki i gąbczasty miąższ. Tak wydrążone cukinie faszerujemy kaszą z warzywami. Układamy w blaszce posmarowanej odrobiną oliwy, skrapiamy z wierzchu oliwą i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez pół godziny. Przed podaniem kroimy na plastry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azetkaketka
Przepis wyglada pysznie na bank zrobię. Ja stosuje dietę wysoko białkowa i niskoweglowodanowa no i treningi siłowe i cardio. Mam jeszcze miesiąc zeby porządnie sie za siebie wziac bo jak juz wakacje przyjdą mojej pociechy to mogę zapomnieć o naprawdę regularnych treningach. Ja na codzień poruszam sie rowerem, biegam około 3-4 razy w tygodniu albo robie 10 km na rolkach niestety bez diety jest to za mało zeby wyniki były znaczące. Jesli w tym miesiącu tzn do 4 lipca uda mi sie zrzucić 1,5 kg i 1% tłuszczu to będę bardzo szczęśliwa :) ja za bardzo lubię jeść zeby wyglądać jak Ewa Chodakowska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinakk
Azetkaketka a nie myslalas zeby isc na jakas diete?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przepadam za kaszą jaglaną, ale przepis wygląda mimo tego zachęcająco :) w ogóle wiosną jadłabym cały czas, ale muszę sie ograniczać ze względu na dietę. od 2 tygodni stosuje diete last minute(wiecej informacji zainteresowani znajdą na stronie sklepdiety.pl) i jem 4 lekkie posiłki w ciagu dnia. ta dieta zawiera składniki, które przyspieszja chudniecie. myśle że to dobra metoda, żeby pozbyć się oponki z brzucha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karolinakk ja bylam na diecie i dzięki temu schudłam z 65 na 58 kg :) teraz mogę wyluzować trochę ale dzięki temu nie spodziewam sie spektakularnych wyników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azetkaketka
Zapomniałam sie podpisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azetkaketka
Dziewczyny jak wam idzie? ... U mnie powoli ale prawie pól kg w dół w ostatnim tygodniu. Udało mi sie 4 razy potrenować ale w lecie mam jedna zmore ...LODY wiec jest cieżko z dieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A NA JAKIEJ DIECIE BYLAS?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azetkaketka
4 hours Body , jak kogoś interesuje to napisze szczegóły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azetkaketka
Jak wam idzie dziewczyny , topik nam zamiera niestety :( ja kolejne pól kilo w dół dziś waga pokazała 57 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zamiera, nie zamiera :) założycielka wątku wraca jak córka marnotrawna po okresie szaleństwa, miałam zamieszanie i nie miałam do niczego głowy. W związku z tym boję się w ogóle wchodzić na wagę, wejdę w poniedziałek, a od dziś znów się ogarniam. Nie wiem czy Wam mówiłam, ale 12 lipca mam 30 urodziny i po prostu MUSZĘ wyglądać jak milion dolarów, a nie jak brzydka gruba stara baba :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bibelotka83
Dzien dobry 🌼 +++Ja wczoraj zrobilam grilla i dzis wchodzac na wage mialam obawy ale na szczescie waga stoi w miejscu....ufffff juz sadzilam,ze poszla w gore ale na szczescie pomylilam sie:D Ja jeszcze mam do zgubieia 4 kg! +++ew84 - a ja w siepniu mam urodziny i do tego czasu moze uda mi sie zgubic wiecej niz te 4 kg:P Wierze w Ciebie,ze Ci sie uda:D W koncu trzydziestke bedziesz miala na karku! Trzeba zrobic mega impreze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam mam ok 4-5 kg do zrzucenia, ale z braku silnej woli waga stoi w miejscu )( nie idzie w gore jak na razie ) ' ale zaraz moze sie ten stan zmienic. na mz jak jestem to mi wychodzi wz , zastanawiam sie nad dieta rozdzielna, je sie wszystko tylko osobno. a wy jakie macie diety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bibelotka83
Witajcie:) Ja poki co nie mam zadnej diety:/ Musze jakas w koncu zastosowac....tez mam do zgubienia 4 kg . i niby to jest malo ale ciezko jest mi zabrac sie za siebie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×