Kto chętny schudnąć? Ja zaczynam od dziś dietą MŻ i więcej się ruszać!

Jestem, choc mi toasakrycznie cos idzie.. Wieczorem slabosc mnie nachodzi i jem slodycze.. a caly dzien sie trzymam. I szkoda tych staran...

Czesc dziewczyny :D Widze,ze u Was jest slabo z dieta......ja od kad wyjechalam do NL to z nerwow prawie nic nie jem!!!! POjechalismy do firmy EuroJob i co sie okazalo??To jest jeden wielki wał!!!W niedz.rano bylismy w NL a w srode wieczorem wyjechalismy do Rotterdamu!Wynajelismy chate.....szkoda,ze wczesniej nie moglismy jej poogladac bo miejsce jest obskurne.....juz powiedzilam wlascicielowi,ze tlyko na 1 miesiac wynajmujemy bo dalismy zadatek,ktory ma nam wlasciciel oddac jak bedziemy wyprowadzac sie...ogolnie wlasciciel jest jakis szemrany.....nie podoba mi sie ale mam nadz.ze w ciagu 30 dni znajdziemy prace...jaka kolwiek! A wiecie co....okazalo sie,ze mieszkamy kolo mojej kolezanki i mamy do siebie 7 min.drogi na piechote!!!Przynajmniej tyle dobrego.......tak sie boje,ze glowa mala.......mam nadz.ze albo moj R.znajdzie 1wszy prace albo ja........trzymajcie kciuki bo przyda sie......milego dnia zycze Wam :D

Chciałam tylko pochwalić się,że mi się udało osiągnąć cel :) niecały rok temu zaczynałam z wagą 89,8 kg a dziś mam 57kg :)

Szczere gratulacje Kofinka!!