Morfina niekonczacy sie detoks prosze o pomoc

Chyba nie Zrozumialam. Jestem w kraju w ktorym bede studiowac Wie o tym

To ja zle zrozumialam slowa :"To trzeci raz jak tutwj jestem albo czwarty, taki proszek jakis, psychodelik, ja w ogoleam tu problem bo za malo ludziznam".

Ja sama niee jesten pewna czy wiem o co mi chodzilo, chyba o to Ze ktorys tam raz wrzucilAm ten badziew, chpciaz to nic przyjemnego a to dlatego ze nic lepszego nie zamotam. Czytam jak tutaj sie ustawic z psychiatra ale cyba nie rozumiem, bo z tego co wyczytalam wynika ze nie wystarczy pojsc z ulicy , zaplacic i mnie przyjmie, musZe miec notke od mojego gp a ja nawet nie wiem jak sie wybiera takiego gp Kurcze kiedy ja sie taka niezaradna i p*****lowata zrobilam :/ Wszystko pod sama d**e podstawione a teraz noe wiem jak do lekarza isc. Bo do pl pojade gdzies za 2 tyg tak mysle ale to jest duzo czasu, umre od biegunki albo z glodu A nie z prZecpaniA prwdzej^^

gosc20 Jesli napiszesz gdzie jestes to Ci pomoge znalezc GP. To jest dobry pomysl. Przeciez majac status studenta tam masz prawo sie leczyc u GP. Domyslam sie , ze za zadne skarby nie chcesz napisac gdzie jestes, a mnie naprawde nie o to chodzi, zeby ktos mogl Cie zlokalizowac, tylko zebym mogla Ci pomoc. Chociazby dorazna pomoc lekarza z rejonu Ci potrzebna. Moze trafilam mam nadzieje. Dam Ci link do GP, gdzie wpiszesz swoj post code i znajdziej najblizszego. Tam Ci sie pokaza telefony tez. Obym trafila:D :D http://www.nhs.uk/Service-Search/GP/LocationSearch/4

Jesli chodzi o psychologa to jednak lepeij napewno po polsku sie porozumiec. No chyba, ze tak biegle rozmawiasz w jezyku obcym, ale i tak to co czujesz chyba lepeij po polsku wyrazic.

dziekuje, nie ten kraj ale tez taka strone znalazlam gdzie kod pocztowy sie wpisuje, nie wiedzialam ze takie cos jest. Tylko teraz nie wiedzialam ze musze miec health insurance number a ja chhba tutaj nie mam health insurance. Pojde sie dowiedziec i kupic to jak tak mozna... Ja nie mam pojecia o takich rzeczach, w ogole nie jestem przygotowana na dorosle zycie, masakra, ani psychicznie ani rzeczowo ( nie wiem hak bazwac te urzedy wszytkie) W polsce chcialabym pojsc do psychiatry przede wszystkim bo w tam dostane leki a tutaj podobno nie bardzo chca przepisywac no ale chcialabym terapie moze jakas tutaj zrobic, zawsze to lepsze niz nic. Wiadomo ze po polsku najlepiej, ale jakbym znalazla w jezyku angielskim tez by bylo super bo to jak po polsku, gorzej z tutejszym jezykiem bo nie poslugguje sie nim swobodnie ( wlasciwie to w ogole)

Ja wiem ze to nie chodzi o namierzenie mnie ale nie chhcialabym zeby jtos znajomy mnie skojarzyl, niewiadomo kto to przrrczyta a ja tu takie rzeczy napisalam, o tym molestowaniu i w ogole, chyba bym sie zabila ze wstydu. Wygrzebie sie z lozka i pojade dowiedziec jak Kupic ten numer i co zrobic zeby sie dostac do lekarza bo juz nie wytrzymam chyba naprawde

Bardzo pani dziekuje :)

W UK za insurance number sie placi cos ok 2 funty, wiec niewiele, ale mozna tez tak zrobic, ze w polsce sie wyrabia taka karte europejska w poradni swojej i napewno dziala w naglych przypadkach, ale chyba do gp tez. Moi rodzice korzystali z tego. Mam zlamala reke jak wyszla z tym wielkim psem. Do gp tez chodzila.

Trzymam kciuki !!! :D Na to sie napewno czeka, ale moze i tak Ci sie uda dostac do lekarza w takiej sytuacji. Moze jest jakas pomoc w naglych przypadkach. Przeciez nie mozesz sie tak meczyc bo sie w koncu odwodnisz :D Sciskam Cie cieplutko i dzialaj !!!!!!

Raczej uZnana za nagly przypadek nie zostane, bo to przeciez nie zaden wypadek tylko glupota. Nie ni chyba bede musiala kupic ubezpieczenie cale, nie wiem jak to wyglada, tez boje sie tam isc bo nie mam o niczym pojecia i jak taki debil pojde i powiem ze chce do lekarza i co mam zrobic Ale pojde PisE teraz z tym facetem, tak jakos fajnie, dawno z nikim nie rozmawialam jako ja udawana ( tzn obyta, zabawna, wyluzowana jednoczesnie) bo mi sie nie chce odpisywac ale on jest fajny. Szkoda ze go tu nie ma. A z drugiej strony i tak bym nie dala rady chodzix na jakies randki czy spacery,

Autorko, może zadzwoń na jakiś telefon zaufania dla osób uzależnionych? Przecież w każdym cywilizowanym państwie coś takiego jest. I nie myśl o sobie źle, bo nie jesteś zła, tylko kompletnie zagubiona. Nikt nie pisał, ze udzielanie ci rad to strata czasu, bo jesteś niegodna, tylko to strata czasu, bo ty i tak z tym nic nie zrobisz. Ale skoro zaczęłaś myśleć o lekarzu, to jest jakieś światełko w tunelu. Mam nadzieję, ze to nie tylko ściema dla tych, którzy cię krytykują. Może dzięki naszym kopniakom i Kurczaka głaskaniu, jakoś się ockniesz i wyprostujesz swoje życie. Pomyśl sobie o ludziach, którzy przeszli ciężki wypadki, są częściowo niepełnosprawni, a biegają maratony. Im się udało wygrać ze swoimi słabościami, tobie się też uda. :)

I zacznij dbać o siebie - odpowiednie odżywianie, owoce, warzywa, jakieś kompleksowe leki z witaminami i minerałami, bo jak twój organizm ma funkcjonować? A przecież stare przysłowie mówi, ze w zdrowym ciele zdrowy duch. :)

wiesz co według mnie to Ty jesteś po**bana !! Weź się w garść i skończ ściemniać z tym swoim ćpaniem i tym całym 'detoksem' . Gówno prawda że jesteś bogata , że mieszkasz za granicą , że ćpasz , że pijesz i przede wszystkim że jesteś inteligentna , inteligentne osoby nie robią z innych ludzi błaznów . I pomyśleć że to wszystko tylko dlatego że jakiejś pieprzonej nastolatce się nudzi ! Powinnaś iść do jakiegoś dobrego psychiatry a najlepiej to od razu na oddział , może tam by z tobą coś zrobili !! Głupia wsioczka.

Cześć Autorko topiku, pamiętam ciebie. Jakoś około rok temu pisałaś tutaj jak przedawkowałaś kodeinę, co ci wysadziło wątrobę, aż ci brzuch spuchł i wymiotowałaś krwią. Z jednej strony dobrze wiedzieć, że żyjesz, z drugiej strony ogromna szkoda, że nic nie zrobiłaś ze swoim życiem. Z tego co czytam, twoja matka nadal nie wie, tzn. być może widzi, ale widzieć nie chce co się z tobą dzieje, bo... te "ą,ę", savoir vivre towarzyskie, itd... skandal byłby, prawda? Nie wiem co ci powiedzieć, bo w twoim przypadku mówienie czegokolwiek jest bezcelowe, ale... trzymaj się, tyle co ci mogę powiedzieć. Być może kiedyś zaznasz spokoju... oby nie na wieczność, bo jesteś fajną osobą (rozmawialiśmy, ale pewnie nie pamiętasz). Trzymaj się.

Hej, no juz tutaj wczesniej napisalam, ze pisalam wczesniej, bo ktos mnie skojarzyl. Bardzo sie wtedy wystraszylam, przes pare dni nie bralam zadnych lekow ale pilam wiec wrzucilam raz kode, a potem Juz przez ok pol roku bralam codziennie te sama ilosc tabletek z parasyfem przez ktora mialam podejrzenie dziur w zoladku. Albo ibuprofen to byl, nurofen plus Ale juz do szpitAla nie szlam, pare razy ttlko mialam pidobne nieprzyjemnosci ale przechodzilo, nie chce wiedziec jak wygladaja moje wbetrznosci przez ten ibuprofen Co do tego ze wszystko jest moja fantazja to nie rozumiem na jakiej podstawie tak twierdzisz. Ok , rozumiem ze moglabym wymyslac ze mam kase, czy ze mam wysokie iq, bo to sa pozadane cechy, ale ze jestem zalosna, uzalezniona od wszysttkiego klamczucha to juz mi sie nie widzi. No raczej nie chcialabym taka byc jakbym mogla wybierac Poza tym nie mialabym sumienia oszukiwac takich osob jak kurczak, nie kumam, chyba jakbym prowadzila zmyslona historie ( prowo sie tutaj to nazywa? Bo sie natknelam nieraz na takie zArzuty czytajac niektore tematy) to chyba bym nie pozwolila na to zeby kobieta po tkich przejsciach marnowala swoj czas i opisywala swoja rodzine na prozno. Zreszta

Ale jestem durna Chhna sie zakochalam To znaczy tak sie czuje, mam motylki w brzuchu, w sumie tylko raz go widzialam tak nalrawde. Ale mega mi sie z nim rozmawia. I chyba to zepsulam, bo ogolnie dzisiaj znalazlam Sporo kody i zapalilam blanta, wypilam teoche i w jakas euforie wpadlam i dalej to mam, ale przez to strasznych glupot nawypisywalam Do niego. Strasznie sie z tym czuje bo naleawde mi sie podoba. Ale jest tes z***biscie. Mam nadzieje ze nie pomysli ze jestem p********* Tak mi jakos lepiej dzisiaj w polidnie bylo, nawet jak sir zle czulam jak z nim rozmaeialam

Czyli nie poszlas nic zalatwic w zwiazku z lekarzem? Ot moja naiwnosci!!! Oszukujesz sama siebie potwornie. A poza tym Twoje zdrowie z tego co piszesz jest w tragicznym stanie i tylko lekarz jest w stanie Ci pomoc. Jesli pomagają Ci wirtualne kontakty z ludzmi to rob to. Nasluchasz sie roznych tresci o sobie i nie wiem jak to wplywa, czy wogole wplywa na Twoja psychike ( tez uwazam lekarz-psycholog jest konieczny). Decyzje jednak o swoim dalszym zyciu musisz podjac niestety sama. Ja tylko trzymam za Ciebie kciuki w dalszym ciagu.

Poszlam ale sie zgubilam a potem mialam mega szczescie Mam cpania jeszcze na trzy dni bez wychodzenia z domu. Strasznie mi teraz dobrze, choc powinnam czuc wyrzuty sumienia jak zawsze, a nawet gorsze a ich nie mam. Chyba to najbardziej mi sie w tym podoba. Potem zobacze. A z tym facetem z*****am, na pewno pomyslal ze jestem p*****lnieta. Troche sie martwilam ale tez juz mnie to nie obchodzi. Tak dawno nie czulam sie dobrze, zasluzylam moze troche na przerwe

Ludzie przecież to jest totalna ściema , laska pisze o jakiś głupotach , sama nie wie czego chce , tu pisze o detoksie tu dalej ćpa, ludzie oferują jej pomoc , angażują się a ona dalej ćpa ! Ch*j jej w d**ę !! niech ćpa dalej , niech się zaćpia na śmierć .Amen

olejcie cholerną ćpunke A ja sie zastanawiam wlasnie : co maja takie posty za zadanie w zamysle piszacego. Jesli myslisz, ze po tym co napiszesz cos sie u autorki zmieni na lepesze to: niech wiara w ludzi bedzie gorą !!!! :D , jesli chcesz sie poczuc przez to lepszy i rzeczywiscie masz w dupie takich ludzi to lepiej dla Ciebie zebys Ty zaczal tez do psychologa chodzic. A jesli, szkoda Ci piszacych do autorki takich jak ja to odpusc sobie, ja sobie dam rade sama :D

I dlatego tez nie powiem rodzinie, bo wtedy oczekuje sie batychmiastoego wyjscia z nalogu. Oczywiscie ze chce wyjsc, ale nie zawsze da rade tak od razu, Nie pptrafie odmowoc gdy mam, albo ktos mnoe pocZestuje albo w ogole widze jakjkolwiek cien szansy na nacpanie sie to nie odpuszcze. A to tylko zawod dla rodziny ze soe znowu nie udalo, a moze nawet nie bo moze po oierwszej porazce wlasnie tak zareagowali i mnie przekreslili Kurczak glupio mi przed pania, Z lekarzem zalatwie pojutrzryh. To znaczy w poniedzialek, to nie wiem, za dwa dbi chyab

Dlatego twierdze caly czas, ze sama sobie z tym nie poradzisz, ale chociaz zadbaj o stan zdrowia na obecna chwile. Szkoda, ze nie podjelas tego wysilku leczenia zanim mialas studiowac. W zamknietym osrodku nawet na NFZ bylabys odcieta od pokus i nawet od rodziny. To jest podstawa. Za to na miejscu moze i jest dyscyplina, ale tez sa ludzie w podobnej sytuacji, od ktorych dostalabys zrozumienie i wsparcie. Oby Ci sie kiedys w koncu udalo :D

nigdy jej się nie uda, bo ona strasznie się tego wstydzi póki co, a do tego trzeba się przyznac nie tylko przed sobą ale także przed innymi

Wolalabym byc w osrodku bo moze leki jakies bym dostawala Psychotropy czy cos Ale czego sie wstydze? Ze cpam? No wstydze sie, jak bylam mlodsza to myslalam ze to fajne , mo ale wtedy mj chodzilo czy amfetamine od czasu dk czasuu. Teraz ti juz bez przdsady. W ogole wszystkiego sie teraz wstydze, tego jak zyje, jak Mlje mieszkanie syglada,

Triche mi sie litery przestaswiaja bo pisze na klawiaturze a nie jedten przyzwyczakona

:o

Strasznie mi przykro kiedy czytam o Twoim życiu. Straszne jest to że się tak bardzo obwiniasz. Twoje problemy biorą się z domu rodzinnego i z tego jak traktowała Cię Twoja matka. Dziewczyno idź na odwyk i przestań się przejmowac tym co mama powie jak się dowie! Uzależnienie od opiatów jest tak ciężkie że trudno z niego wyjść bez odpowiedniej terapii i pomocy lekarzy, zrozum to. Zwróć się po pomoc do profesjonalistów, dostaniesz pomoc psychologiczną i odpowiednie leki. Przede wszystkim pomoc psychologiczna jest Ci potrzebna, zobacz na co próbujesz zamienić swoje uzależnienie od opiatów - na inne narkotyki i używki które sprawiają że nie musisz żyć trzeźwym i świadomym życiem. Wszystkie narkotyki i używki służą właśnie temu żeby zepchnąć w nieświadomość coś co boli na co dzień. Oprócz tego że musisz wyleczyć ciało z fizycznego uzależnienia, przede wszystkim musisz wyleczyć duszę! Musisz wyciągnąc rękę po pomoc gdzie się da, inaczej stoczysz się na dno. Nie poradzisz sobie z tym sama, potrzebujesz pomocy. potrzebujesz terapii i psychologa, musisz mieć wokół siebie życzliwych ludzi którzy będą wiedzieli jak Ci pomóc. Nie bój się reakcji własnej matki, jesli nie zachowa się dojrzale i odpowiedzialnie tym bardziej nie powinnaś się nia przejmować - ona sama wymaga pomocy psychologa. Ratuj swoje życie , zrób to zanim będzie za późno, zanim wbijesz sobie w żyłę pierwszą strzykawkę w heroiną bo zmierzasz prosto w tym kierunku. Mam nadzieję że w codziennym otumanianiu się znajdziesz choć iskrę zrozumienia i spróbujesz wyjść po pomoc na zewnątrz siebie. trzymam za Ciebie kciuki. Nie jesteś śmieciem, jesteś osobą, która zabłądziła bo nikt nie dał jej oparcia ale zasługujesz na szacunek i miłość! Trzymaj się mocno .

ona przestała pisać

przestala pisac, bo przyszla taka jednak z misja wyciagniecia jej z nalogu i nie moze teraz swobonie pisac co cpa...