Morfina niekonczacy sie detoks prosze o pomoc

Nie moge uwierzyc ze jestem zdolna do takiego kombinowania. Jak tylko umysl mi sie troche ,odnroczyl' juz zamotalam cos w calkiem nowym miejscu. Przykre

Bo to tak jakby nie bylo ucieczki. W ogole to nie wykbrazam sobie byc alkoholikiem, gdzie twoj koszmar znajduje sie na wyciagniecie reki. Ja nie sadze ze z takich rzeczy da sie tak po prostu wyleczyc

Jak jestem trzezwa to strasznie duzo mysle, przewaznie o przylrych rzeczach albo o zlych ktore zrobilam. To jakby taki niekonczacy sie zjazd pschiczny po ciagu na mefie. A teraz to nawet jak skbie mysle o tym calym gkwnie w ktore sje wpakowalam to sie nie przejmuje az tak bardzo i zapominam. Nie chce zasyoiac zeby nie przeoczyc tej ulgi jaka teraz czuje wiec sobie pisze. Strasznie wolno idzie

Masakra jak to wszystko razem zadzialalo. Nawet wymiotowac zaczelam. Strasznie ciezko mi bedzie jutro sie obudzic

Dziewczyno ja trzymam kciuki by ci sie udało rzucić !!

Hej dziekuje, Teraz nie wierze w swije szczescie ze jestem uj****** Ciezko mi, moze na jakies wakacje bym pojechala jak juz sie dobrze zaczne calkiem czuc. Moze jutro juz nie bede czula bolu miesni Albo jescze wiekszy przez to ze dzis z*****am. Chociaz chhba raz sie nie liczy

W ogole nie wiem czemu ale sttasznie mi sie nogi zaczely trzesc jak zacpalam. Nie moge stac az bo tak sie telepie, chyba wczesniej tak nie miesalam chociaz nie wiem

Sttaaasznie bym spac poszla ale bede zla na siebie. Staram sie siedziec i co chwila sie wykaczam na o dziwo pere sekund tylki. Albo minut Nie mam pojecia ile czasu pisze tr dwa zdania, mam wrazenie ze z pol godziny

Powinnam od dawna sobie zaposywac cale to gowno ktore mam w glowie. Troche to pomaga mimo ze jest bez skladu ale nie hestem w stanie nic innego wymodzic. Kiedys sobie to przeczytam. Najbardziej nie lubie w opiatach mdlosci. Mam ochote na papierosa , odpalam I ledwo nadazam dobiec do toalety. Nieraz nie zdazylam :/ czule sie zalosna jak jedtem wsrod ludzk wymalowana, w drogich ciuchach i mysle co by ci wszyscu faceci itp pomysleli jakby wiedzieli jak wisze przez pol h nad kiblem bo nie mam cxym rzygac a zoladek mam w przekyku

nie da rady (odpowiadam komuś tam z 1 strony) - odtrucie po morfinie to ciężka faarmakologiczna przeprawa z metadonem, prowadzona przez lekarza przez minimum pół roku, najczęściej nawet rok-półtora roku... wymienianie leków na tzw. mijankę, pie****lenie się z dawkami itp. sama nie da rady, musi zgłosić się do lekarza.

Ale ja zaczelam 2 tyg temu i wlasciwie najgorszy fizyczny okres nam za soba ( zostala bezsennosc i biegunka i miesni ale lzejsze juz)

Ide spac dopiero, chociaz w sumie spalam na siedzaci ale musze sie wyspac bo pewnie bezsennosc wroci

dziewczyno czy ty na prawde chcesz to rzucic w cholere ?? zapytaj sama siebie czy chcesz to rzucic ?? z twojego postepowania wynika na razie , ze nie jestes gotowa, chyba nie bierzesz tego co sie dzieje z toba na powaznie.. powinnas byc zla na siebie, cos ty narobila ? w ktorym momecie sie pogubilas ? wez sie w koncu w grasc bo bedzie za pozno.. skoro jestes na detoksie to zapomnij o jaraniu, chlaniu i tabsach - musisz chciec !! bedziesz trzezwa to te mysli ktore przychodza niech beda bo to prawda jest ! musisz stawic temu czola, stanac ze soba twarza w twarz.. musisz to wytrzymac, bole ktore beda sie objawiac na bank przejda, tylko nie zlam sie poraz kolejny, bo znowu sie cofniesz o krok, i nigdy nie dojdziesz do celu !!! ! ! ! !

Dupa, nic nie masz za sobą, rozczulasz się nad sobą, cały czas pielęgnujesz w sobie ćpuna. Skoro masz ekstra kasę to przeznacz ją na leczenie idiotko. Przyjedź do Pl i idź do prywatnego ośrodka na 6 tygodni. Potrzebujesz nie tyle wsparcia farmakologicznego, co psychoterapii. Mózg masz z******* Kręcisz się w kółko jak pies, który goni własny ogon. Zrób krok naprzód. Żegnam.

Weź no się tępa dzido w garść !!! No i co z tego, że rodzina się dowie? Matka wprawdzie najpierw przeżyje szok, ale ci POMOŻE. A jak będziesz się ukrywać, to skończysz pod płotem. Weź tymi resztkami rozumu zacznij myśleć - może jeszcze zdążysz !!!

ona tylko udaje przed sobą że chce z tego wyjść

O k*****, zasnelam w majtkach i bluzie na balkonie jak palilam a w sumie zimno jest Dzisiaj w pokudnie jak sie obudzilam to sie czulam z***biscie, w pod wieczor znow sie zrobilam wiec po resztkach skreta nie ma sladu I jutro tez sie zrobie A pojitrze juz nie bo juz nie bede miala I tylko sie boje ze calu detoks sie zacznie od nowa bo sie w sumie nawet bie skinczyl dobrze jak go przerwalam ale 3 dni to chyba nie zaszkodzi

Oczywiscie ze chce rzucic, chyba kazdy komu skinczyl sie pierwszy monent ekscytacji ma dosyc. Chodzi o to ze ja sie taak zle czuje na trzezwo, mimo ze nie mam jako tako powodiw, przynajmniej materialnych i zewnetrznych. Wbrew pozorom nie jestem egoistka, nie moglabym rodzinie zrzucic takiego ciezaru na glowe, wystarczy ze ja mam ich problemy

cpalas pewnie caly dzien a piszesz ,ze robisz detoks.

No przerwalam wczoraj. Tzn od opiatow bo tak bez niczego bym nie dala rady. Ale przez trzy dni chyba nie przekresle tych okropnych dwich tygodni i nie bede musiala od nowa zaczynac bo juz wiem ze nie dam rady

Ja bym poszla moze do osrodka jakby mozna bylo na krotko, np 3 tyg i zeby nikt sie nie diwiedzial, ale tak psychixznie zeby sie podleczyc to z pol roku w zamknieciu a nie mam czasu na to. Mysle ze jakbym sie zakochala to by mi przeszlo, czytalam pare takich historii. Tylko kazdy wydaje mi sie w jakis sposob zalosny, strasznie duzo krytycznych mysli mam, mimo ze taka nie bylam. Pomijajac fakt ze nie jestem materialem na partners po glebszym poznaniu.

w ogole przynajmniej biegunka mi sie skonczyla. Chociaz to az tak mnie nie martwili bo przez ponad rok ( razem z koda) pilam co trzeci dzien mase srodkow przeczyszczajacych zeby pojsc do toalety. Bol brzucha non stop, masakra. W nocy raz tak sie skrecalamm z boli, ze nie moglam oddycjac i myslalam ze umre. Nigdy tego nie zapomne. Wlasciwie nie rozumiem dlaczego bawet po czyms takim ludzie plyna dalej.

jestes?

No

co robisz ?

nie mozesz zasnac czy nie chcesz?

mialas sie odtruc i zaczelas od nowa.ale dlugo wytrzymlas jedan dzien.

Witaj. Ja nie jestem żadnym specjalistom ale jeśli się coś długo bierze to taka jest reakcja obronna organizmu na brak ja bym ci polecił jakąś formę ruchu tylko stopniowo wprowadzać, ruch dostarczy endorfin do mózgu i stopniowo wzmocni mięsnie i cały organizm , heh - poza tym oczywiście sex, jakaś fajna kąpiel, jak najwięcej przyjemności - możę wszystko minie, pozdro.

Pale blanty, papierosy, spie, przegladAm neta. Teraz problemu ze spaniem nie mam, ake skrecie bezsennosc jest straszna

No wlasnie zapisze sie na silownie chyba. Tylko ze tak jak sie czulam jeszxze wczoraj to nie da rady, bie moge nawet stac bo mi slabo strasnie i miesnie bola, tak jakby organizn byl slaby po jakiej chorobie. Ja mialam taki chaos wkolo siebie w tym czasie, ze nie wyobrazam sobie miec wtedy seksu :D