Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zostaliśmy z mężem zaproszeni na wesele bez dziecka trochę to dla mnie dziwne

Polecane posty

Gość gość
a potem rozpacz i niedowierzanie że nikt ich rozwydzonych bachorów na weselu nie chce. Zrozumcie to wreszcie;żebyscie miały wychowane a nie wyhodowane dziecko to nie byłoby praoblemu z zaproszeniem go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie powalił komentarz matki tego bachora, ktory zepsuł sprzet muzyczny ZE PRZECIEZ młodzi jak zapraszali z dziecmi to brali odpowiedzialność !! ze dzieci sa male i moga cos zepsuc !!!! i wielkie oburzenie, ze ktos cos do niej ma :D hahahahahha :D i tu jzu widac jakie dziecko wychowa taka p***a o biorczej postawie do zycia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widać takie mamusie tylko na innych odpowiedzialność z zrzucają za swoje potomstwo, jeszcze animatorek wymagają!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czym Ty autorko tak sie oburzasz. Nie jesteście rodzina, tylko znajomymi. Dziecko też przy stole miejsce zajmuje. Moze mają ograniczona liczbę osób na sali i wolą zaprosić kogos z rodziny niż Twoje małe dziecko! Na sylwestra czy andrzejki też z dzieckiem idziesz? Pewnie gdybyś dostała zaproszenie z dzieckiem jeszcze wymagałabyś specjalnie przez panstwo mlodych wynajetej opiekunki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny a Wy spotkałyście się z takimi adnotacjami na zaproszeniach, że opieka nad dziećmi zapewniona w trakcie wesele lub nie? Co to w ogóle miałoby oznaczać? To jakaś paranoja! Na zaproszeniach jest miejsce na inne istotne informacje a nie na takie. Wesele to nie kinderbal! Niektórzy rodzice są tak bezczelni i chcą być tylko w centrum zainteresowania. Ślub to nie Wasz wielki dzień, zrozumcie to wreszcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nie spotkałam, to chyba jakaś kretynka wymyśliła. Najwyraźniej pomyliła zaproszenie na ślub z zaproszeniem na imprezę urodzinową dzieciaków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U moich znajomych stało się tak, że młodzi rozesłali zaproszenia z prośbą o potwierdzenia i czekali. Dostali potwierdzenia od 75% zaproszonych gości, zamówili miejsca w restauracji, a jak się zaczęło wesele, okazało się, że zwaliło im się na głowie kilka rodzin z trójką, czwórką dzieci - niespodzianka! Pousadzali dzieci przy stołach, pozajmowali krzesła, a dla wielu zaproszonych i oczekiwanych gości zabrakło miejsc siedzących!!! Zostawcie dzieci z babcią itepe i nie róbcie młodym kłopotu, nie narażajcie na dodatkowe koszty (oddzielne stoliki, inne jedzenie, animator etc).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrob jak chcesz, nic na sile. Jak bede kiedys miala wesele to tez nie bede ponosila dodatkowych kosztow zeby zaprosic rozwrzeszczanych malych gosci (wiem ze czasami jest przeznaczona dla nich osobna sala, albo dodatkowy stolik) i na zaproszeniu zaprosze tylko pare, chyba ze dziecko bedzie starsze, to z osoba towarzyszaca na oddzielnym zaproszeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam jaka adnotacja??? Na zaproszeniach umieszcza się takie informacja jak: kto zaprasza i kogo, gdzie i kiedy odbędzie się ślub, gdzie odbędzie się przyjęcie weselne oraz RSVP i nic więcej. Śmieszni niektórzy są :) Może jeszcze jak zapraszam bez dziecka, to muszę zapłacić za opiekunkę, która zastanie z dzieckiem jaśnie państwa w ich domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam ostatnio na weselu, gdzie były dzieci i zachowywały się grzecznie i kulturalnie. Nie wiem, w jakich wy się środowiskach obracacie, ale normalnie ludzie maja normalne dzieci. Młodzi zapraszali z dziećmi i zapewniali, ze opiekunka będzie. Tymczasem opiekunka zajmowała się dzieckiem młodych, pozostałymi dziećmi zajmowali się rodzice. W efekcie wszyscy rodzice z dziećmi zmyli sie po kilku godzinach. Gdybym wiedziała, ze tak będzie, nie pojechałabym wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matki kwoki wy nie rozumiecie ze nikogo nie obchodza wasze niewychowane i rozpuszczone bachory.a te jeszcze by chcialy zeby tadzicz na wesela zapraszac.zrozumcie to ze swiat nie kreci sie wokol waszych bachorkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ludzie ,na Zachodzie i w Stanach to tak jest.Opiekunka na weselach to normalne !a nie jakaś fanaberia.Kurde ,co za ciemnogród." co za idiota to napisał :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu 11:55 Widzę, że kolejna j******a matka się odezwała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic dziwnego, że mlodzi wynajęli sobie opiekunkę dla swojego dziecka, bo przecież to ich wesele i dużo innych rzeczy będą mieli na głowie niz bieganie za swoim dzieckiem! A Wy kwoki same pilnujcie swoich dzieci. A poza tym jak jedna osoba może mieć oko na całą gromadkę dzieci w trakcie wesela. Trochę wyobraźni kobieto! Widać, że jesteś nieodpowiedzialna i bezczelna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzcie mi jedno czy wy nie macie takiej potrzeby zeby chociaz na jedna noc wyrwac sie od dzieciakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdziez tam, rozmnażanie się to podstawa ich egzystencji a bachorek jedyne co potrafią w zyciu zrobić. Z drugiej strony ja się nie dziwie że nikt z takim dzieckiem nie chce zostać----porypane jak jego matka pewnie..roszczeniowo kretyńskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Byłam ostatnio na weselu, gdzie były dzieci i zachowywały się grzecznie i kulturalnie. Nie wiem, w jakich wy się środowiskach obracacie, ale normalnie ludzie maja normalne dzieci. Młodzi zapraszali z dziećmi i zapewniali, ze opiekunka będzie. Tymczasem opiekunka zajmowała się dzieckiem młodych, pozostałymi dziećmi zajmowali się rodzice. W efekcie wszyscy rodzice z dziećmi zmyli sie po kilku godzinach. Gdybym wiedziała, ze tak będzie, nie pojechałabym wcale." Najwyraźniej nie były takie grzeczne i kulturalne jak aż osobistej opiekunki potrzebowałaś i musiałaś wcześniej wyjść z wesela! Co się dzieje z tymi babami... Jak dla Ciebie taki problem zająć się własnym dzieckiem, to może nie powinnaś się rozmnażać! Na pewno obracamy się w innym środowisku, bo tutaj zalatuje mi jakąś patologią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie! Najwyraźniej teraz państwo młodzi muszą dla każdego zaproszonego dziecka wynająć osobną opiekunkę... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe dobre :D Mnie jeszcze nie porąbało, aby płacić jakieś 2000 tys dodatkowo za opiekunkę dla dzieci. Wesele to nie przedszkole! Matki tylko wymagać potrafią. Młodzi i tak duże koszty ponoszą, gdy proszą rodziców z dziećmi, a one tylko żądają więcej i więcej. Dobrze ktoś napisał, zaprosić taką rodzinkę, to ok 1000 zł kosztów. A niektóre mamusie oburzają się, że w ogóle na wesele jakiś prezent trzeba przynieść :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże... Państwo Młodzi wynajęli sobie opiekunkę do swojego dziecka, bo wiedzieli, że nie będą mieli czasu ciągle jego pilnować, a Ty jeszcze masz pretensje, że Twoim nikt się nie zajmował. Zejdź na ziemię głupia babo! Jesteś jakaś nienormalna :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W mojej rodzinie to nawet by do glowy nie przyszlo zeby oczekiwac darmiwej nianki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w mojej też... Niektórzy są naprawdę bezczelni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meserria
No widzisz, dal niektórych to normalne, że nie piszą na zaproszeniu, że zapraszają małe dzieci a uważają, że to normalne, że się je weźmie. Inni, jeżeli nie napiszą, że zapraszają, top znaczy, że nie zapraszają. Ja osobiście uważam, że każdego kogo się zaprasza, powinno się uwzględnić imiennie na zaproszeniu. Taki przykład, jeśli ślub bierze osoba z Twojej rodziny, to dlaczego na zaproszeniu nie napisze tylko Twojego im. i nazw.?, przeciez to normalne, ze przyjdziesz z mężem, więc po co jego dopisywac.?! Uwazam, ze nie wydziwiasz, sama dostalam zaproszenie bez dziecka i poszliśmy bez dziecka. Jak się okazało, na weselu nie było ani jednego dziecka, więc tak założyli sobie młodzi, żeby nie brać dzieci. I super, bo nie było problemu. Ty też nie bierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sally Brown
przyznam, że nie czytałam tematu, tylko pierwszy post i na niego odpowiem. kiedy ja brałam ślub, wyszliśmy z mężem z założenia, że dzieci zapraszamy tylko z rodziny, znajomych zapraszaliśmy samych, bez dzieci (co z tego, że są rodziną? są przecież też przede wszystkim parą, a my się przyjaźnimy z nimi, a nie z ich dziećmi). mimo tego jedni znajomi przyjechali z 2 letnią córką, ale to dla nas nie był żaden problem, tylko się trochę zdziwiliśmy, bo oni przez to mniej się bawili, a wiedzieliśmy, że mała jest przyzwyczajona do zostawania z dziadkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
No tak, matka ma z 3 latkiem po raz pierwszy w zyciu się na kilka godzn rozstać i dla niej to traumatyczne chwile będą Wesela to nei miejsce dla dzieci autorko i to pojmij. 3 latki o 1 w nocy co roba na tego typu weselach? spią pod stolem lub cala zabawe przewija, przehisteryzuja, wpadają pod nogi,sciągają ze stolu obrus Ile ja widziałam katastrof weselnych z udzialem dzieci gości to nie zlicze, dlatego u nas NIKT z malym dzieckiem nie przyszedł, najmłodsze to miało z 12 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bezczelne jest branie ze sobą dziecka, gdy nie jest zaproszone. Dla mnie byłby problem z dodatkowym gościem. My prosimy dzieci, ale stoliki są na 6 osób, każdy ma podpisane miejsce, a tutaj dochodzi jedna osoba i gdzie niby miałaby siedziec? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dość, że ciągają te swoje dzieciaki na wesela, to wymagają opiekunek, a z zaproszeń ślubnych chcą zrobić ulotkę informacyjną! Wesele, to nie impreza Wasza i Waszych dzieci. Śmieszą mnie tez matki, które każą każdym na siłę zachwycać się ich dziećmi. Żenada :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra zaprosiła na wesele taką znajomą z dziećmi (miała ich 3). Zapłaciła za nich wszystkich 1500 zł - 300 zł/osoba, bo dzieci nie załapały się na zniżkę (bliźniaki po 11 lat i jedno 13). W prezencie dali im 300 zł i jeszcze obrabiała mojej siostrze tyłek do innych wspólnych znajomych, że moja siostra z mężem tak dużo osób zaprosiła, bo liczyli na dużo kopert!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam ślub i małe wesel i nie zapraszaliśmy małych dzieci, a to z tego powodu, że lokal był w innym województwie (mieliśmy wynajęty autokar). Był problem z 2 starszymi osobami, które chciały jednak wcześniej wrócić, bo źle się czuły i nie wysiedzą, do 2 w nocy i trzeba było na szybko organizować inny transport, bo autokar zamówiony na późną noc. Wesele, to nie jest impreza dla dzieci, bo niektórzy mogą się upić (różnie to bywa), dzieci są marudne i nic rodzice nie mają z imprezy. Żaden znajomy nie miał pretensji o to, że nie zapraszaliśmy dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 03.06.2014 pogadamy jak ci taki członek rodziny ściagnie obrus wraz z jedzeniem i naczyniami podczas wesela smiech.gif Obrus z jedzeniem moze sciagnac nie tylko dziecko,ale np.podpity gosc dorosly,a sukienke mlodej tez moze pobrudzic ktos z doroslych gosci,przestancie popadac w jakas skrajnosc,tak jak napisalam wyzej u mnie na weselu byly dzieci,bawily sie ladnie i nikomu nie przeszkadzaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×