Przyrodnik, filmowiec, nurek poszukuje partnerki

"gość dziś ale nie wyszło jednak. Lot się czuje zwykle jak człowiek się jak nie zakocha to zauroczy. I tyle." x No mówię, że nie masz pojęcia o co mi chodzi :) Lot o którym mówię jest wtedy gdy pracuje się z kimś, kto czuje pasję i z kim można się uzupełniać. Z obiema osobami o których mówię nie byłem zakochany, a jednak czułem to o czym piszę. Fakt, można to porównać do uczucia zakochania. Ale to jest coś innego. Inny przykład - znacie to uczucie ciarek chodzących po plecach, gdy słucha się dynamicznej muzyki symfonicznej? Jeśli tak, to wyobraźcie sobie jak to musi być, gdy jest się częścią orkiestry, i razem z innymi tworzy się tak potężne, powodujące tyle emocji dzieło. Tak właśnie się czuję, gdy mogę pracować z kimś kto czuje temat, i gdy mogę z kimś takim być.

Oho, następna strona :)

Nosz kurna, następna, mówię! :/

autorze, gdy ta od lotów będzie w ciąży albo dziecko bedzie wychowywac? jeśli cięzko zachoruje. a ty finansowo kulejesz i niewiadomo czy tak nie zostanie. Gwarantuje ci ze bedzie to upadek z hukiem ,koniec lotu i jej zaangazowania w pasje. nie masz 20 kilku lat zeby snuc takie bajki.

"autorze, gdy ta od lotów będzie w ciąży albo dziecko bedzie wychowywac? jeśli cięzko zachoruje. a ty finansowo kulejesz i niewiadomo czy tak nie zostanie. Gwarantuje ci ze bedzie to upadek z hukiem ,koniec lotu i jej zaangazowania w pasje. nie masz 20 kilku lat zeby snuc takie bajki. " x Autorko, z właściwą osobą ma się ochotę przechodzić przez wszystkie trudności. Uważasz, że takie "bajki" można snuć tylko kiedy jest się młodym, nieopierzonym facetem? To ja dziękuję, nie mam więcej pytań. Osoby które pchają świat do przodu to właśnie ci, którzy potrafią wierzyć w bajki niezależnie od swojego wieku. Wizjonerzy, wynalazcy, odkrywcy, często skazani na biedę i wyobcowanie. Większości z nich nie dorastam do pięt - ale swoje wiem. Nie wolno w sobie zabić skłonności do "bajek". Nigdy. Gdyby wszyscy myśleli tak jak Ty, to pisalibyśmy to do siebie na kamiennych tabliczkach.

Tyle hałasu o nic, nie jesteś jedyny w tych swoich poszukiwaniach:)

"gość dziś Tyle hałasu o nic, nie jesteś jedyny w tych swoich poszukiwaniach" x No wiesz, każdy chce mieć swoje pięć minut :P

"gość wczoraj Tyle hałasu o nic, nie jesteś jedyny w tych swoich poszukiwaniach :) " x No wiesz, ludzi chorych na raka też jest wielu - ale nie uważasz chyba, że z tego powodu nie należy ich leczyć, co? :P

up

A mi sie Twoj topik podoba.

Wiem :) A komu się nie podoba?

Mnie się nie podoba brak konkretów i zdecydowania, szczególnie u faceta, który pewnie uważa się za dojrzałego. Bijecie tu pianę n-tą stronę. Najbardziej bawią mnie te wymagania: mądra, piękna, etc. To już chyba kolesie ok. 30tki godzą się z krzywą Gaussa, a tu widzę dalej oczekiwanie umysłu Curie Skłodowskiej w ciele Angeliny Jolie:D

mi :P (dżołk) xxx swoją drogą fascynuje mnie fenomen tego topiku - wciąż nawijka o tym samym, a tyle wpisów :D

Kocham Cię Ty wyżej:) tez uwazam ze to jest dziecinada

"Mnie się nie podoba brak konkretów i zdecydowania, szczególnie u faceta, który pewnie uważa się za dojrzałego. " :) mnie też

Znajdźcie mi odpowiednią pannę, to będą konkrety. Jak na razie nikt się nie łapie w target :P

"gość dziś Kocham Cię Ty wyżej tez uwazam ze to jest dziecinada" x Dlaczego dziecinada?

pff, sam sobie szukaj :P my mamy czarną robotę wykonać a ten będzie spijał "konkrety" ;) żebyś chociaż wesela lubił - wtedy bym się może postarała w zamian za potańcówę ;)

O proszę, to panny mają się starać o przyrodnika, filmowca i nurka:D Założył temat i voila, czeka na bitwę w kisielu. A ja myślałam, że to kobiety lubią grać księżniczki:)

"O proszę, to panny mają się starać o przyrodnika, filmowca i nurkasmiech.gif Założył temat i voila, czeka na bitwę w kisielu. A ja myślałam, że to kobiety lubią grać księżniczki" x Co Ty za bzdury wypisujesz? Jak ktoś napisze ogłoszenie "Sprzedam mieszkanie", to też uznasz, że jest księżniczką i czeka na gotowe? Funkcją ogłoszenia jest dostarczenie informacji do odbiorców.A nie spowodowanie, żeby odbiorcy bili się o ogłoszeniodawcę. Informację zamieszcza się po to, żeby zwiększyć szansę na dotarcie do odbiorcy właściwego. I tyle. Gdzie tu jakieś księżniczkowanie? Co, sądzisz że ja tu sobie siedzę, lekko znudzony i zblazowany, i oczekuję że się ktokolwiek będzie o mnie starał? Odbiło ci? Szukam kogoś, kto się odnajduje w mojej ofercie, a jak się ktoś taki znajdzie, to wtedy się zaczną starania. Obopólne.

"Założył temat i voila, czeka na bitwę w kisielu." x A poza tym, nie wiem czy zauważyłaś ile pracy włożyłem w stworzenie i utrzymanie tego wątku. Póki co to najdłuższe teksty, polemizujące z zarzutami "dorośnij i przestań wierzyć w bajki", piszę tutaj ja. Broniąc zaciekle swojego stanowiska, bo jest to coś w co głęboko wierzę, i jestem przekonany, że robię słusznie nie chcąc podcinać sobie skrzydeł i chodzić na łatwiznę. Pomimo tego, że doskonale wiem, że takie podejście jest kompletnie niepopularne - co zresztą widać doskonale po reakcjach coponiektórych kafe-użytkowniczek.

"fascynuje mnie fenomen tego topiku - wciąż nawijka o tym samym," x A nie uważasz, że całe to forum działa na DOKŁADNIE tej samej zasadzie? Że już nie wspomnę o zasadzie działania seriali w telewizji, które - jak mniemam - są dla sporej części z Was o wiele bardziej fascynujące niż np. biologia. Pomimo tego, że to właśnie biologia jest o wiele bliższa życiu niż seriale.

Mała korekta semantyczna, w temacie piszesz, że Ty poszukujesz, a nie że coś oferujesz (jak w przypadku sprzedaży mieszkania:) )

"A nie uważasz, że całe to forum działa na DOKŁADNIE tej samej zasadzie?" xxx tak, DOKŁADNIE tak uważam :) to co napisałam nie było atakiem wymierzonym w Ciebie - przecież sama wciąż tu się udzielam :)

A tak na marginesie: "odbiło Ci", "piszesz bzdury" i generalnie cała ta linia obrony w formie ataku pozwala wyciągnąć nieśmiałe wnioski, dlaczego żadna z pań nie mieści się w targecie:)

Zamieść ogloszenie w biurze matrymonialnym.

Stockholm:-) ja Ciebie kocham na serio;) hahaha

"Że już nie wspomnę o zasadzie działania seriali w telewizji, które - jak mniemam - są dla sporej części z Was o wiele bardziej fascynujące niż np. biologia." No i tu jest pies pogrzebany...Uważasz się za lepszego od przeciętnej kobiety, choćby znała Dawkinsa, Hitchensa i zamiast na pudelku przesiadywała na skeptic.com. Inteligencja jest pociągająca, owszem, ale tylko wtedy gdy idzie w parze ze skromnością.

Dzięki;) A ja dla odmiany kocham Sztokholm;)

bo facet albo niedorozwój umysłowy pisze bzdety i nie bierzcie tego na poważnie.Ale naiwnych tutaj nie brakuje,!!!