Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uwielbiamzapachbzu30

z pierwszym dniem lata zaczynam starania !!!

Polecane posty

Gość akida2014
Uwielbiamzapachbzu no w takiej sytuacji to chyba wiekszkosc z nas, bylych palaczy, znowu by zapalila. Zaden zCiebie mieczak, doskonale Cie rozumiem. Ksiezniczko odezwij sie, wiemy, ze jestes troche bardziej nerwowa przez horomony ciazowe ;) Na ktora masz dzisiaj wizyte? Idziesz z mezem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkeira84
Ależ tu smutno się zrobiło :-( adekwatnie do pogody. Ja czekam na dni płodne i zastanawiam się czy robić testy owulacyjne, jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
Keiro jak dla mnie to te testy owulacyjne to strata pieniedzy, zwlaszcza te paskowe na mocz, jest ich piec sztuk a sa dosyc drogie. Jak nie wcelujesz dobrze to musisz kupowac drugie opakowanie. Za to podobno dobry jest ten na sline, wielokrotnego uzytku, ale kosztuje, jak sie nie myle, cos kolo 80 zl,. A Ty masz regularne @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkeira84
Tak, a przynajmniej były regularne do czasy " starań" Cykle trwały po 27 dni.3 ostatnie, to albo 2 dni krótsze, albo dłuższe- chyba przez stres staraniowy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiamzapachbzu30
pogoda rzeczywiscie jest do bani :( ja okres powinnam dostac pod koniec tego tygodnia. i znajac zycie pewnie przyjdzie :( jak tam u Was dziewczyny? cisza nastala na topiku :( ksiezniczko wracaj do nas !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiamzapachbzu30
p.s poza tym kupujac paczke fajnek zaplacilam 16$ !!! rozboj w bialy dzien, pamietam czasy z Polski z liceum kiedy za paczka L& M albo Sobieskich placilo sie 10.75 zl.. nie wiem po ile sa teraz hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
Keiro to regularne w sumie masz :) a przypomnij mi od kiedy sie staracie? Uwielbiam zapach bzu, to idziemy leb w leb, ja tez powinnam dostac @ pod koniec tygodnia, jakos piatek- sobota. Ja palilam Nevady- kosztuja 10.90 . Ale za paczke 16$??? To straszne zdzierstwo... jak w Niemczech , tam najtansze kosztuja 10€ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkeira84
Staramy się od 3 miesięcy ( 3 cykli) .A Wy? Trzymam za Was kciuki, żeby jednak ten koniec tygodnia przyjemnie Was zaskoczył :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiamzapachbzu30
Kiera ja tez staram sie od 3 cykli ( ten cykl jest 3). Okres tez powinnam dostac albo w piatek albo sobote. Pewnie sie opozni ze wzgledu na stres zwiazny z babcia. Milego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
My to juz 6 lat probujemy cos zdzialac. Okres tuz tuz a objawow zadnych, wiec i w tym miesiacu nie ma co sie spodziewac cudow. Ale keiro dziekuje, ze trzymasz kciuki, od razu milej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
Hej dziewczyny. Wyglada na to, ze u mnie @ przyjdzie szybciej. Przy podcieraniu zauwazylam sluz z czerwona krwia. Troche mi smutno :( Czyli owulacje musialam miec 14.08 a nie 16.08 jak sadzilam. Dziwne nic wtedy nie czulam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka 84
Wczorajsza wizyta zaliczona, byłam razem z mężem. Dzidziuś ma 7,4 mm, owulacja była później (mam cykle 31-35 dni), na usg 6 t 4 d, termin porodu na 14.04.2015 r., ale tydzień przed cesarkę mi zrobią drugą (niewspółmierność główkowo - miednicowa). Dziecku biło serduszko, pulsowało ładnie na usg, mam kartę ciąży, czekają mnie badania (oczywiście wszystko prywatnie). Wizyta 150 zł , za 3 tyg następna.Jak u Was?czuję się fatalnie, ale gin jak w poprzedniej ciąży mówił, że to silna ciąża, bo im gorzej się czuję tym wyższy poziom hcg, podtrzymujący ciążę, mdli mnie ciągle, ledwo żyję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkeira84
Akido, wiem co czujesz, ale głowa do góry, nowy cykl, nowa nadzieja- musi się w końcu udać. Księżniczko witaj z powrotem- razem z maleństwem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
Ksiezniczko bardzo sie ciesze, ze maluch silny i zdrowy :) oby tak dalej :). No niestety prywatne wizyty troche kosztuja, dobrze jak trafisz na dobrego lekarza, to przynajmniej wiesz za co placisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka 84
ja w pierwszej ciąży do niego chodziłam i byłam bardzo zadowolona, czułam się bezpiecznie, co wizyta usg, doppler by sprawdzić przepływy między dzidzią a łożyskiem, pełen profesjonalizm...czekam teraz na poprawę samoopoczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
No to super lekarz, zaufanie i bezpieczenstwo w takiej sytuacji sa najwazniejsze :) miejmy madzieje, ze w tej ciazy bedziesz sie meczyla mniej lub chociaz krocej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiamzapachbzu30
Ksiezniczko witaj z malenstwem! Dobrze ze fasolka sie rozwija. Pytalas lekarza o te leki na nudnosci w ciazy? Moze cos Ci przepisze? Akida a ile macie lat? 6 lat to dlugo troche. Co lekarze mowia? Keira - Moja cykle to tez 27 dni w wiekszosci. Moj Maz sie wkurza ze zawsze jak jedziemy na wakacje to mam okres. Nawet w dniu slubu Mialam. Znacie jakies metody zeby go przesunac chociaz o 2-3 dni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
U nas glownym problemem jest to, ze ja mam pco i dlugo mialam cykle bezowulacyjne. Ksiezniczka tez to ma, jej choroba sie cofnela, ale ona brala leki, ktore juz wycofano. Ja mialam juz laparoskopie, 2x hsg, bralam clo lacznie z zastrzykami ovirtrelle lub pregnyl i luteine. Maz 2x badane nasienie. U niego wszystko w porzadku. Niedawno skonczylam brac tabletki anty, ktore zazywalam przez pol roku jako terapie i faktycznie jest duza poprawa, jajniki wygladaja prawie idealnie , pare malych cyst(wczesniej byly cale zawalone tymi mini torbielkami). No i 4 miesiac z rzedu mam owulacje. A dodatkowym utrudnieniem jest to, ze maz pracuje za granica. Co prawda przyjezdza na weekendy, ale nie jest nam dane wcelowac :/ ja mam 26 a maz 36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiamzapachbzu30
Akida a jakie tabletki bralas? Moja znajoma w wieku 37 zaszla w ciaze wlasnie dzieki braniu tabletek a tez miala pcos I brak owulacji. Brala Marvelon wiec nie wiem czy ty tez bralas to samo? I tez brala przez 6 miesiecy I po 2 miesiacach przerwy jest w ciazy! Moze rzeczywiscie branie tabsow moze pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
Ja bralam tabletki Vibin. Nie wiem, czy rodzaj tabletek anty ma znaczenie, bo sie na tym nie znam :) ale w kazdym badz razie ja bralam ten Vibin, bo mam problemy z utrzymaniem wagi i faktycznie po tabletkach nie przytylam a nawet schudlam 3 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka 84
Gin przepisał mi pregna plus, ale mówił, że na mdłości wszystkie leki, które pisałaś dadzą niewiele.Akido moim zdaniem to właśnie praca męża jest problemem, my w okresie owulacyjnym kochaliśmy się niemal codziennie,wydaje mi się, że jak chcesz zajść, to musisz przeprowadzić się do męża, albo on do Ciebie choć na miesiąc. Zapachu, przy cyklach 27 dniowych, nie ma problemów z wyliczeniem owulki, jeśli masz regularne @. Ważna jest długość cyklu i obfitość, jeśli to skąpe trzy dniówki, radziłabym poradzić się lekarza. Akido szkoda, że wycofali gravistat, to naprawdę lek cudotwórca, jedyny który brałam, nigdy potem nawet minitorbiele mi się już nie zrobiły. Jestem bym powiedziała idealnie płodna teraz. Jedyne co to jajniki są po prostu dużo większe. Może jest coś podobnego do gravistatu. A miałaś badanie drożności jajowodów, pcos wywołuje stany zapalne, takie badanie pozwoli ocenić stan jajowodów i "przepchać" ewantualne niewielkie zmiany, prywatnie dość drogie ok 500 zł, ale moja znajoma po 2 latach bezowowcnych prób zaszła po tym zabiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkeira84
A ja zaczynam dziś dni płodne :-) i znowu dreszczyk emocji. Ciekawe co u Pauli i Efy. Księzniczko słyszałam, że na mdłości niektóre przyszłe mamy biorą tabletki na chorobę lokomocyjną dla dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
Ksiezniczko nie ma szans, zebysmy z mezem byli z mezem. Ja mam prace tutaj, tak dlugiego urlopu nie dostane, a nawet jesli to bezplatny, tak samo by bylo u niego w pracy, a nas na to nie stac niestety, mamy kredyt hipoteczny i jeszcze robimy remont. Ale jak sie wszystko uspokoi to gdzies za pol roku maz wraca do Polski. A poki co to na dwoj***abka wrozyla, moze akurat sie uda. A jak nie to bedziemy sie starac pelna para za pol roku :-) szybko zleci :) a badanie droznosci (hsg) mialam dwa razy, za kazdym razem wszystko w porzadku. Keiro zycze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
Hej dziewczyny :) Ksiezniczko jak samopoczucie?? Keiro u Ciebie starania zapewne pelna geba :) Zapachu jak z babcia? Jestes juz w Polsce? A my na nowy dom postanowilismy wziac sobie pieska a wlasciwie suczke. Juz od jakiegos czasu nosilismy sie z takim zamiarem a niedawno kolezance oszczenila sie suczka wyzla niemieckiego, wiec jedna dziewczynke zabieramy do siebie :) bardzo sie ciesze :) to bardzo madre i lagodne psy, idealne dla nas. Juz sie nie moge doczekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka 84
do akidy!takie starania to nie starania, jak mąż w domu raz na miesiąc, to nawet teraz bez sensu się starać, jak później samemu zostać w ciąży w pustym domu, przepraszam z psem, którym też się trzeba zajmować.Mnie ciężko jest nawet obiad ugotować dla dziecka, wymiotuję do 12 :(potem już lepiej, pomaga mi tylko cola lub sprite i solone chipsy, kanapki zjeść nie mogę, tylko to z rana trawię...A praca nie zając, jak nie ta to inna, wielu ludzi odkłada dzieci na później, a potem już nie dość, że gorzej z zajściem to jeszcze jak już myślisz, że wszystko ok to właśnie tracisz pracę, dlatego ja się tym wogóle nie przejmuję ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
Nie napisalam ze maz jest raz w miesiacu. Czytaj prosze uwazniej. Jest co tydzien w domu na weekendy. Wiem, ze tak ciezko wcelowac, ale probowac mozna. Nikt mi tego nie zabroni. Wyczuwam w twojej wypowiedzi sarkazm. A co do pracy to ja wole zostac w ciazy sama w domu niz potem nie miec za co dziecka wychowac. Prace jest ciezko znalezc, z jednej pensji tez ciezko wychowac dziecko. Nie mozna myslec tylko o tym zeby dziecko splodzic, ale zeby tez stworzyc mu dobre warunki do wychowania.Bo nie bede na nim oszczedzac tylko dlatego ze mama i tata chcieli byc razem kiedy jego jeszcze na swiecie nie bylo. Zycie nie zawsze uklada sie tak jakbysmy chcieli. A poza tym napisalam, ze maz wraca za pol roku, to sytuacja przejsciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
I napewno nie zostalabym sama, ja moge liczyc na wparcie przyjaciol i rodziny. I nie koniecznie musialabym sie czuc w ciazy tak fatalnie jak ty, ze praktycznie nic bym nie mogla robic. Ot i tyle w tym temacie. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkeira84
Zgadzam się z Akidą. I co do pracy, pieniędzy- to jest ważne, wokół tego wszystko się kręci. Trzeba za coś żyć, spłacać kredyt, i o dziecku tez myśleć, żeby mu nic nie brakowało. Pomysł pieska uważam za super. Sama uwielbiam psy, i zazdroszczę Ci szczeniaczka, dużo radości, nie będziesz się czuła samotna, gdy męża nie będzie. Odpowiedzialność duża, ale jak niektórzy radzą sobie z piątka dzieci, to na pewno sobie poradzisz z pieskiem, przyszłą ( bądź obecną ;-) ciążą i dzidziusiem. JA sobie nie wyobrażam wychowywać dziecka bez obecności psa w domu.U mnie starania trwają. Kłuje mnie jajnik, i czy to dobra oznaka? Owu mam mieć w poniedziałek. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
Keiro a moze klucie jajnika oznacza wlasnie owu?? Ja w tym miesiacu tez mialam owu 2 dni wczesniej niz sobie wyliczylam. Ale skoro starania trwaja to wszystko jest na dobrej drodze. Trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiamzapachbzu30
Akida ale super ze wzielas pieska!! Naprawde superek! Masz juz jakies imie? Fajnie bedzie ze bedziesz miala towarzysza jak bedzie Ci smutno. Ja tam Kocham mojego psa I to ze ja wzielam ze schroniska uwazam za bardzo dobra decyzje. Dostalam okres dzien wczesniej niz powinnam, brzuch boli bardziej niz normalnie I zauwazylam czarne skrzepy. Chyba do lekarza bede musiala sie przejsc. Efa,Paula, nemesis co u Was? Keira jak sie masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×