Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem załamana, mam 18 lat i jestem w ciąży. Nie widzę wyjścia z sytuacji..

Polecane posty

Gość gość
Oczywiście, że nie usunę tym bardziej nie oddam. Nie mam wyjścia. Urodzę maleństwo i będę kochać jak nikogo innego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo, mądra dziewczynka:), może przyjaciółka Ci pomoże. Jakiś telefon zaufania może poszukaj, tak jak tu podpowiedziały dziewczyny. Powiedz o swojej sytuacji, pomogą Ci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iza88ck
Odwagi kochana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest mi strasznie przykro, że on tak zareagował..on je spłodził..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz moze za kilka dni oswoi sie z mysla ze zostanie ojcem i zmieni decyzje Mam kolezanke z wa-wy ktora tez zaliczyla wpadke Mieszkala z mezem (bo hajtneli sie ze wzgledu na dziecko) Przez cala ciaze ja olewal nawet spali o osobnych pokojach a teraz jest czulym kochajacym mezem i ojc Po porodzie wszystko moze sie zmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam ochotę mu powiedzieć, żeby się pierdo***... mówi, że to koniec świata koszmar, problem, ze zginiemy ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no o to chodzi, że jak zobaczy maluszka gdy się urodzi to może zmienić podejście. Badanie usg pokaz mu a nóż może pójdzie z Tobą na następną wizytę i usłyszycie serduszko razem:). Może, też tak być całe 9 msc będzie się oswajał a jak dowie się, że rodzisz to poleci na porodówkę:)Trudno to przewidzieć jak on zareaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ma rację że zginiecie, za 2 tysie nie wyżyjecie, sam wynajem to koszt minimum 1000 zł, pieluchy +mleko to 300, leki 100, i za co będziecie żyć ? tynk ze scian jeść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłością do bobasa będą żyć i zupkę na ziemniakach dzień w dzień gotować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kur** mam usunąć?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gowniarz niestety kopnie cie w dupe i zostaniesz bardzo biedną, i bardzo samotną matką. Wszystkie frustrację będziesz przelewać na ich winowajce- dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaszłam w ciąże w wieku 18 lat, też sądziłam , że starzy wyrzucą mnie z domu, byłam PRZEKONANA, ŻE TAK BEDZIE a to skarb dla nich, do dziś, wnuk wiele zmienia w zyciu wielu związków, pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Polsce wolno namawiać do aborcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyskrobać bękarta i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj kolega ma 3dzieci dochod ok 2,5tys mieszka na wynajetym i daje rade Dasz rade wazne jest bys sie nie poddawala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ten zasiłek rodzinny 1000 zł to gdzie dają ? :P bo o ile mi wiadomo to zasiłek na dziecko do 5. roku życia – 77zł, z tytułu samotnego wychowywania dziecka – 170 zł (miesięcznie), więc to max 250 zł w przypadku autorki...na pieluchy i mleko nie starczy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest to jednorazowa doplata do becikowego dla osob z nizszymi dochodami i samotnie wychowujacych matek Rodzinne na jedno dziecko wynosi 247zl dla samotnej matki plus alimenty itd Juz jest jakas sumka na malucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś w Polsce wolno namawiać do aborcji? - nie wolno. Każde namawianie, ułatwianie, czyli jakakolwiek pomoc w tym wklejanie informacyjnych linków, jest karalne do 5 lat pozbawienia wolności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaa jednorazowa ....szkoda tylko że dzieci jedzą codziennie, a nie jednorazowo......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastanawiam się czy to on jest poje**** czy ja, że chcę urodzić i wychować zachować się odpowiedzialnie. Czy może on, że każe mi usunąć i mówi, że to koniec Jego życia. I może to jest odpowiedzialność..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iza88ck
Odpowiedzialny to on raczej nie jest :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
paulaj, jak tak bronisz i namawiasz na urodzenie i że tak kolorowo i da sobie radę to może weź przygarnij tą dziewczynę pod swój dach? utrzymuj ją i dziecko? w internecie to jesteś mocna w gębie gorzej jakby przyszło realnie pomóc! i tak-ja jestem ta co chce oddać dziecko. nie po drodze mi z nim i nie czuję do niego nic pozytywnego, ale myślę ODPOWIEDZIALNIE bo urodzę i oddam. myślisz że łatwo wychować dzieciaka pracując za 1000zł i mieszkając samej (jedyny komfort mam taki że mieszkanie jest moje ale rachunki i czynsz same się nie opłacą)? teraz może i łatwo (co z tego że do pracy dojeżdżam rowerem 10km) a po porodzie to za co dziecko wykarmię, co? a myślisz że gdzie teraz siedzę? w pracy, zasuwam na noce żeby tylko zarobić bym miała co jeść i za co mieszkanie opłacić! ale skoro dla Ciebie mimo wszystko najważniejszy jest różowy bobasek i mimo wszystko można sobie poradzić byle tylko było dzieciątko to gratuluję podejścia do życia!!! Nie namawiam autorki na aborcję bo sama jej nie dokonałam i widzę że dla niej to nie jest wyjście skoro zapiera się rękami i nogami byle tego nie zrobić. Nie namawiam jej też do oddania (ja od początku wiedziałam że oddam) bo widzę że już darzy jakimś uczuciem to dziecko. Cokolwiek nie wybierze i tak może się to na niej odbić, tylko nie mów jej że mimo wszystko sobie poradzi bo to gównooo prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co się może stać w najgorszym wypadku, gdybym sobie niecporadziła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabiorą Ci dziecko, a Ciebie wsadzą za zaniedbanie dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabiorą ci dziecko autorko, jeśli sobie nie poradzisz. W naszym kraju jest taki system,że biednym i nieudolnym rodzicom nie pomaga się, tylko zabiera im dzieci,by umieścić je w rodzinie zastępczej i płacić na jej konto ok 2500 zł miesięcznie. Gdyby rodzice mogli co pomoc ok,dała byś sobie rade. Ciężko bo ciężko,ale z głodu byś nie umarła. Ale ty jesteś pozostawiona kompletnie sama sobie,to wygląda fatalnie...do domu samotnej matki tez nie dostaje się z automatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj od razu po śniadaniu pierwszy raz wymiotowałam... Mój chłopak nienawidzi i nie chcę tego dziecka. Nie mam nikogo , jestem sama...Jestem załamana. Bez żadnej perspektywy na przyszłość, z małą kruszynką w sobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz do jakiejś organizacji prolife. Szczyca się tym że niby pomagają i materialnie wspierają matki które "wybierają życie " Kwestia czy nie odepchna cie jak już urodzisz...oni walczą tylko o zarodki. Narodzone dzieci mają w dupie. Spróbować zawsze warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba byc nieodpowiedzielnym zeby w takiej sytuacji urodzić, myslisz ze to dziecko bedzie wdzieczne tylko dlatego ze je urodziłas a nie bedziesz w stanie go nakarmic, ubrac i dac mu dach nad głowa :o bedziesz spac z dzieckiem pod mostem?? odpowiedzialna osoba nigdy nie zgotowała by swiadomie dziecku takiego losu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko nie będzie spało pod mostem. Na pewno jestem odpowiedzialna, ale jak mogę zabić coś co jest we mnie? czemu zaczyna bić serce ? to jest bestialstwo, i uważam, że to gorsze od nieodpowiedzialności. Nie podniosłabym się z tego tak jak z adobcji. Nie mam wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcę go zabić. Mój chłopak mówi, że mam to zrobić, ze sobie nie poradzimy i że nie czas na dziecko. Boże usunąć żywą istotę.. rob sobie co chcesz to twoje zycie i jak ci na reke to s******l je totalnie ale wypisuj takich bzdetow ze to zywa istota , widac zamiast na biologie chodzilo sie z chlopakiem do lozka co?? z poczatku masz zaplodniona kom jajowa , zygote ktora nie ma serca ,mozgu , ukladu nerwowego , oddechowego , krwionosnego itd - biologia sie klania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×