Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Amaretka_1

Odchudzamy sie i pielegnujemy

Polecane posty

Hej kobietki :) dzulia, w domu bede dopiero s we wtrek na wieczor. Wiec chyba jednak wage podam w nastepny poniedzialek. Jak mialam wlosy dlugie, prawie do pasa to tez chodzilam z taka czestotliwoscia do fryzjera. Teraz mam do ramion wiec czesciej podcinam koncowki. Niestety, nie malowalam ich u fryzjera, bo 2 tygodnie temu sama odswierzalam kolor. Izulek, TY masz narzedzie tortur a nie hh ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość - piję sok z żurawiny 100% ale rozcieńczony z wodą bez żadnych konserwantów, cukru tylko wyciskany ze świeżych owoców i pasteryzowany jest w prawdę mówiąc bardzo kwaśny ale można się przyzwyczaić Czarnula ja mam właśnie długie włosy najlepiej mi jak je zwiążę w koński ogon i sobie dyndają wtedy mi nie przeszkadzają farbuję je tylko raz w miesiącu ale to już robię sama. Co do hh to nie jest to wcale narzędzie tortur miałam takie z wypustkami i się przyzwyczaiłam nie mogłam nim niestety kręcić na biodrach bo było zbyt grube i spadało więc sprzedałam i kupiłam cienkie za to jeszcze cięższe i też robi siniaki jak za długo kręcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki :) Co tu taka cisza? Gdzie wasza waga? Ja dzis mialam ciag dalszy zakupow. Moj maz na razie nie narzeka ;) Gralam tez z syniem w pilke nozna, troche cwiczen na dywaniku. Z dieta troche gorzej ale od srody wracam na wlasciwe tory ;) Izulek, cos sie z Toba dzieje? Nasza nowa kolezanka tez sie pojawila i od razu zginela :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh zapomniałam o tej wadze ale rano się zważyłam tylko zapomniałam tu się pochwalić i waga pokazała 71,3 kg. Więc trochę waga poszła w dół. Izulek a co u Ciebie jak waga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nie mialam jak wczoraj pisac u mnie wczoraj 70,1 dzis mam caly dzien zaplanowany z siostra na miescie idziemy na moj ulubiony shopping :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izulek ale Ci zazdroszczę. Chciałabym tak całkiem bezstresowo iść na miasto nie po to żeby coś załatwiać i biegać z wywieszonym językiem tylko dla przyjemności, pooglądać, poprzymierzać i coś kupić. Ale ta twoja waga jest wredna mogłaby pokazać tą 6 z przodu, no chyba że czekasz na mnie żebyśmy razem zakomunikowały światu naszą 6 z przodu - no to bardzo szlachetnie z twojej strony .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie,ze czekam na Ciebie :) ide na miasto bo siostra potrzebuje kilka rzeczy :/ nie lubie z nia lazic bo schodzi nam wieksze pol dnia i tylko sie wkjurzam zamowilam sobie dzis twister do cwiczen i pas sauna ciekawe jakie beda efekty no i skakanke z licznikiem :) zdj wrzucasz na zapodaj. net ladujesz zdj pozniej po zaladowaniu kopiujesz link i wklejasz tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny umieam tak mnie gardlo boli ze szok mecze sniadanie od 40min chyba skoncze i zrobie sobie kawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie na gardło to tylko homeovox pomaga ale tabletki trzeba ssać 2 sztuki co 2 godziny i po 2 dniach mi przechodzi i przede wszystkim nie mam śluzówki wysuszonej jak po innych tabletkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzulia u mnie jak gardlo jest zainfekowane to mam wysoka goraczke i bez antybiotyku sie nie obejdzie ale nie mam czasu chwilowo zeby isc do lekarza narazie ssam jakies tabletki na gardlo biore ibuprom bo inaczej klapa amiast sniadania jest kawa i papieros

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki :) Juz jestem z wami pelna para ;) Wlasnie pije kawe I zabieram sie za rozpakowywanie toreb. izulek, mam nadzieje, ze takie sniadania jak dzis to jednak nie za czesto masz;) Proboj zajadac sie cebula, czosnkiem, cytrusami, jak nie masz mocno rozwinietej infekcji to moze to rozgoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie jestem po podskokach na skakance zrobiłam 1200 jeszcze czeka mnie hh ale to pod wieczór bo już mi dziecko nie pozwoli. Idę na obiad mam fasolkę po bretońsku już nie pamiętam kiedy ją jadłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki :) Izulka chyba rozlozylo na dobre, bo sie nic nie odzywa. Ja dzis na obiad ruskie pierozki mialam, panowie podsmazone na maselku, ja takie z wody. Ale pyszne byly, nie jadalam ich juz nie wiem ile. Mam nadzieje, ze moj synio bedzie dzis "drzemkowal" to spale je a jak nie to na kolacje bedzie cos bardzo malokalorycznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thej laseczki czarnulka ja tez dzis robie pierogi ruskie :-) nie odzywalam sie wczoraj bo mialam mase roboty, jak nie sprzatanie to gotowanie to zakupy pozniej pieklam sernik a jak skonczylam bylo pozno i bylam tak padnieta ze nawet nie potrafilam zdania skreslic wlasnie siedze i pije kawke,poki mlody spi biore sie zaraz za prasowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) Izulek, ale jestes gospocha ;) Juz teraz sie nie dziwie, ze ksiazke kucharska masz w glowie;) Ja sobie pocwiczylam, byl Callanetics, hh, przysiady, brzuszki itp. Dzis moja "najszlachetniejsza czesc ciala" niezle jest obolala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie się ogarnęłam i pomyślałam że poczytam i nadrobię zaległości. Dziś a w zasadzie wczoraj miałam kuchenne rewolucje. Wekowałam na zimę buraczkowe sałatki, upiekłam 7 chlebów i zrobiłam całą masę jeszcze innych rzeczy. Niestety nie starczyło już czasu na ćwiczenia i dziś też ich nie będzie bo odwożę moją mamę na dworzec. Znowu będę sama jak palec. No nic idę spać bo jestem padnięta. Do rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny co tu tak cicho? ja po nocnych pracach i podjadaniu czegoś na chybcika dziś weszłam na wagę i niestety znów 72,2. Dziś niespodziewanie Pan mąż przyjechał rano po dziecko więc mam chwilę na poskakanie zanim pojadę do mamy i ją odwiozę. No to zbieram tyłek i łapię za skakankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wczoraj jak usnelam po 14 tak obudzilam sie przed 19 musialam robic obiad na szybko,kapanie itd dzis od rana sprzatam,nie moge zebrac sie wogole do cwiczen, zaraz mam zamiar pokrecic hh potem gotowanie szykowanie bo wieczorem ide z moim do znajomego zamowilam twister i czekam na dostawe zdarza mi sie czasem podjesc ale staram sie jak moge zeby tego nie robic u mbie dzis na wadze 69,3kg mam nadzieje ze do poniedzialku bedzie 68 z kawalkiem i w koncu zalicze ten pierwszy cel bo caly czas mi ucieka przez podjadanie x czarnula gotowanie to moja pasja, czasem jak mam dola to lubie cos pokombinowac w kuchni i zawsze humor mi sie poprawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izulek ale Ci zazdroszczę tych 69. Ja już po skakance machnęłam 1500 podskoków. Odsapnę i wskakuję na hh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzulia zawsze pierw skaczesz a potem hh? ja robie odwrotnie x jak skacze to nie licze ile razy tylko patrze na czas, czekam na skakanke z licznikiem mam nadzieje ze dzis ja dostarcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki :) Ja tez lubie "poczarowac w kuchni" ale teraz nie mam czasu na jakies zabawy. Wszystko robie w takim pospiechu, w miedzy czasie bawie sie z syniem, bo nie lubi sam sie bawic I wygania mnie z kuchni. Po 11 wychodzimy na spacer, zeby po 12 tata nas zabral po drodze jak przyjezdza na obiad. Zawsze pieklam pyszne ciasta ale teraz z racji mojego ochudzania robie ich duzo mniej ;) Wczoraj pocwiczylam z Mel B 30 min, do tego bylo 40 przysiadow. Synio nawet kazal mi ciwczyc na hh ale krotko oczywiscie ;) izulek gratuluje wymarzonej 6 ;) Dzulia, sprobuj nie podjadac. Wiem, ze to jest bardzo trudne ale miestety konieczne, zeby waga leciala na dol :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izulek ja zawsze skakankę najpierw zaliczam -te 1000 podskoków minimum robię a przy skakaniu tak się zmęczę że hh traktuję jako rekreację. Co do licznika przy skakance jest on wręcz nieodzowny wcześniej jak miałam skakankę bez licznika to bardzo długo mi schodziło skakanie i zapisywanie a później zliczanie wszystkiego do kupy zajmowało mi to około 40 minut a teraz z nową skakanką tyle samo podskoków robię od 15 - 20 minut. Więc różnica jest spora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×