Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Amaretka_1

Odchudzamy sie i pielegnujemy

Polecane posty

dzulia dbanie o siebie, o swoje samopoczucie to NIE JEST STRATA CZASU :) Skad masz brac energie na codzienne obowiazki? uwierz mi kondycja fizyczna to nie wszystko. Musisz nauczyc sie byc szczesliwa, usmiechnieta mama ma wiecej cierpliosco dla malego dziecka :) Skoro lubisz czytac to w poniedzialek zmykaj albo do biblioteki albo ksiegarni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość74
Hej dziewczynki, chciałabym się przyłączyć... wzrost 160, waga 53 kg...najlepiej jak jest 50 kg. więc dużo mi nie zostało. Staram się unikać chleba, masła, cukru, lubię długie spacery, chociaż nie zawsze mam czas...uwielbiam jak Wy czytać książki. Muszę się zmobilizować i zadbać o ciało, jaki polecacie balsam ujędrniający? Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj gosciu w naszym dochudzajacym babincu :) Nie masz duzo do zgubienia ;) ale I tak milo, ze dolaczylas do nas :) Odnosnie ksiazek, wczoraj bylsimy cala rodzinka w ksiegarni po nowe ksiazeczki dla naszego brzdaca. Zapowiada sie, ze bedzie lubic czytanie jak mama ;) Kiedys tatus mowil,ze powinnismy wiecej czytac, teraz zmienil zdanie ;) jak juz buzia boli go od czytania. Ciekawe co sie dzieje z Amaretka :). Jako pusto tu bez niej :(. Mam nadzieje,ze wroci do nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość74
Najwięcej ważyłam 60 kg, ale przy moim wzroście wyglądałam okropnie, a najwięcej wchodzi mi w brzuchol :-( Fajnie, że czytacie dzieciaczkowi...ja czytaniem zaraziłam się od taty, więc coś w tym jest. Z wykształcenia jestem nauczycielką klas 1-3 więc pochwalam takich rodziców :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj mieciu jak widzi ksiazeczke to tylko obrazki by wyrywal hehe nje chce zeby mu czytac :-( chcielismy go nauczyc usyliac przy bajce ale opornie strasznie to idzie :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj synio tez mial rozne fazy czytania :) Kupowalismy ksiazeczki o twardych o kartkach, pokazywalam mu rozne flashcards, byl dzien, ze chcial sluchac, dzien, ze nie ale teraz ma skonczone 2.5 roku I naprawde lubi ksiazeczki I mam nadzieje, ze tak mu zostanie. Zaczelam mu czytanie jak bylam w ciazy, kiedy wyczytalam, ze juz rozpoznaje moj glos ;) Wlanie wrocilam z silowni, tak godzinka z ogonkiem a potem ok 30 min marszobiegu z moimi facetami ;) padam na twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć kobitki :-) Ja już po śniadanku, miałam dzisiaj ochotę na chlebek, więc czasami robię taki z otrębów z mikrofali, znalazłam go w diecie dukana, jak mam apetyt na naleśniki to też biorę przepis z dukana...są mało kaloryczne a bardzo smaczne :-) Czarnula podziwiam, że tak późno byłaś jeszcze na siłowni, ja planuję dzisiaj wyjście na rower, ładna jeszcze pogoda, więc trzeba korzystać :-) Izulek nie przejmuj się, że mały nie chce czytać i nie gniewaj się, że Ci doradzam, ale staraj się wybierać jakieś króciutkie teksty i takie w których zawarte są informację na temat tego co synusia interesuje np. ciężarówki to o ciężarówkach itp. Dziewczyny, życzę miłej i spokojnej niedzieli :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość74
to ja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Make A Wish
Cześć dziewczyny! Czarnulka zrobiłam peeling o którym mówiłaś i mam NIESAMOWICIE gładką skórę! Dzięki za radę;) Robiłyście ćwiczenia Ewy Chodakowskiej? widziałam na facebooku zdjęcia dziewczyn po "metamorfozie" i muszę przyznać że są naprawdę niezłe. Ciekawe czy i na mnie by tak podziałało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosc daj przepij ma nalesniczki :-) make.. a co to za peeling :-) Zaraz czatnulka wstanie i napisze hej dziewczynki wlasnie wstalam i czytam was przy porannej kawie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki :) Gosciu ja pisze z USA I dlatego ja robie wszystko pozniej niz wy ;) dzieli nas 6 h roznicy. IZulek najlepszy piling do ciala, tylko za duzo balaganu po tem ;) ale skorka potem prawie jak u naszych brzdacow ;) Fusy kawowe ( moga byc wypitych wczesniej kaw ) lub swierzej kawy ale zaparz je troche, oliwa z oliwek I cynamon :) Wysmaruj sie tym, jak amsz czas to owin sie folia I poczekaj tak okolo 3o min, potem szorstka rekawica I myjesz sie jak przy kazdym innym pilingu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jak bedziemy sie troche wiecej "pucowac", dietowac I duzo cwiczyc to kazda z nas przejdzie swoja wlasna metamorfoze :) Tego wszystkiego nam z calego serca zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli body wrapping :-) wczoraj sobie kupilam super krem softens,snoothes & relieves dry skin ladnie po nim rozstepy schodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierkaja
dziewczyny znacie jakis dobry preparat na skore na brzuchu podczas odchudzania? prosze o nazwe i dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IZULEK jak zrobisz body wrapping to bedzie skuteczniejsze dzialanie. jak nie masz czasu lub ochoty na wieksza babranine to zrob tylko piling, tez super dzialanie :) Niestety Wierkaja nie znam jakiegos rewelecyjnego sroda, ja lubie guam, zele z tej serii oraz nivea antycellulite.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierkaja
czarnula, dziekuje poszukam ich :) guam to chyba tylko przez neta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej tak wierka, ale jak musisz wybierac miedzy kremem a maska algowa to wybierz maske, ona zdecydowanie jest lepsza, niestety duzo drozsza :) Ale pamietaj, ze tez cudow sama bez cwiczen I diety nie zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość74
Podaję przepis na naleśniczki: 100 gr serka homogenizowanego naturalnego 1 jajko 1 łyżka budyniu waniliowego słodzik Nadzienie: twaróg + łyżeczka serka hom + słodzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
składniki na ciasto wymieszać i na patelnie...można też wyłożyć talerz papierem do pieczenia i zrobić w mikrofali (ok 3 min) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki jak mija wam poranny poniedzielek :-) ja juz po sniadanku zabieram sie pomalu do pracy jeszcze tylko dzis i jutro, i w koncu do domciu :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po śniadanku i zaraz idę z córką na spacer do parku na kasztany, później do lekarza bo jest usmarkana po pachy i przez to miałam nieprzespaną. Dieta ok gorzej z ćwiczeniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie wogole cwiczen brak :/ wroce do polski to mam nadziehe ze zaczne znowu cwiczyc mysle nad zapisaniem sie na basen z malym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _anna
ale jest ze mną źle.... bardzo... nie trzymam wcale diety... nie chce mi się, mam kryzys taki, że jadłabym słodkie ciągle! co prawda cwicze, biegam czy jezdze na rowerze ale dieta nic nic ;( niby sie staram ale nic..za chwile widze ze ktos w domu zajada ciasto, po ktore i ja musze siegnac.. która mi zasadzi mocnego kopa:((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czuje się z tym źle i taka bezsilna, że zawiodłam i siebie i was dziewczyny, bo widze że się trzymacie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki :) Ania, nie zalamuj sie I nie wpedzaj w komplekty. Kazda z nas ma lepsze I gorsze momenty ale przynajmniej cwiczycsz, wiec nie jest jeszcze tak zle ;) Ja tez wczoraja zjadalam wiecej, ale synio nam wczesniej "padl" wieczorem, bo nic nie spal nam w dzien. I ja stara I glupia baba :( zamaist zmykac do lazienki robic guam lub algi to sobie kolacyjke z mezusiem przed TV jadalam, no I poplynelam :( Ale dzis dieta na calego :) Chyba powinnam sie przyzwyczaic, ze zawsze jeden dzien nawalam przez meza:( Wiec Aniu zbieramy tylki I do roboty, jedna przegrana bitwa to nie przegrana wojna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania nie jesteś osamotniona w tej nieudolnej walce ze słodyczami. Dziś pierwszy raz od 1 lipca zjadłam czekoladę. I nie kostkę nie dwie tylko PÓŁ. Nie wiem co mnie opętało tak się trzymałam a tu dałam d... Muszę się wziąć za żurawinę ale u mnie jeszcze jej nie ma. Ciekawe jak tam Ciska nie daje znaku życia mam nadzieje że nie zgubiła się w lesie przy zbieraniu żurawiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×