Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Haha wszystkie kafeterianki odkladaja po 3 tys miesiecznie

Polecane posty

Gość gość
Wiesz ja mam 32 lata i nie wiem jak mozna smarowac twarz od czasu do czasu... Ja np nie uzywam kremow tylko olejki np arganowy,z pszenicy . Zadne kremy za 200 zl . Smaruje codziennie bo nawet z******ta cera po 30 szybciutko sie starzeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gośc 10:47 A jak możesz chodzić do fryzjera raz na 2 miesiące? Musisz być strasznie zaniedbana... ja chodzę co 2-3 tygodnie. Butów mam ze 30 par - nie chodzę cały sezon w jednych. Ale jak pisałam kupuję porządne, więc są na lata. Nie musisz wierzyć, że nie mam wyprysków i przebarwien, może Ty też byś nie miała jakbyś mniej chemii na twarz nakładała i dawała skórze oddychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wakacje, wypady weekendowe? nigdzie nie jezdzicie? raz do roku kazdy chce wypoczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co mam chodzic czesciej do fryzjera? Mam zadbane wlosy tez smarowane olejkami, koncowki nie rozdwaja sie. Chyba bym oc***ala latajac do fryzjera na podcinanie koncowek co 3 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet idealna skora potrzebuje pielegnacji,oczyszczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwaga, pytam zupelnie serio, prosze o powstrzymanie sie od glupkowatych wypowiedzi, tudziez zlosliwosci, pytam zatem: co trzeba robic/ w jakich zawodach pracowac zeby dostac pensje ok. 10 tys. zl? Z gory dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koszt budowy domu jest spory 400 tys to malo. My z mężem zapietdzierlalismy kilka lat za granica na budowę z tym ze my nie robilismy najtasniej żeby za kilka lat nie robiuc kapitalnego remontu.dom ma 160m Działka 100 tys Stan surowy z dachem 200 tys PodlogowkA, prąd woda przxylacza 30tys Okna ( graliśmy dość drtogie plus parapety marmurowe 35 tys) Drzwi mamy drewniane na wymiar nie jakieś sklejki z marketu koszy 20 tys schody w domu tez drewniane 10 tys Podłogi panele byłby koszt około 6 tys ale mamy drewniane 25 tys Dwie łazienki kompletne czyli płytki wanna prysznic umywalka jedna 20 tys druga 15 Ściany kompletny koszt z materiałem i rtobota 100 tys Jedna dfuza ściana wyłożona kamieniem z robota imatweriaslem 20 tys A meble tojuz każdy wedle uznania. Ogrodzenie i podwórko kolejne 100 tys także ja mając 400 tys nawet bym siue nie zabierała za to. Dozbietrajcie jeszcze z 200 i na pewniaka budujcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 10:47 A gdzie napisałam, że nie jeździmy na wakacje? W końcu mamy odłożone pieniądze, więc możemy spokojnie wyjechać, na ogół raz w roku na 2-3 tygodnie nad polskie morze lub na 10 dni za granicę. Widzisz Ty chodzisz rzadko do fryzjera, a ja nie używam tony kosmetyków. Już rozumiesz do czego "piję"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 tys? moja znajoma tylko w firmie audytowej zarabia w warszawie, kolega jako glowny ksiegowy w bardzo duzej firmie w wawie aha i znajomy programista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem po co smarowac twarz kremem, jesli jest nawilzona albo raz zobaczyłam ze wujek myje twarz mydlem i byłam zaskoczona ze ktoś tak robi. Ja myje samą wodą bo po co to mydło? Ludzie mają dziwne przyzwyczajenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stopien nawilzenia drastycznie spada z wiekiem, po drugie twarz trzeba smarowac kremem z faktorem juz od wiosny!!! takze nie dbasz o siebie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 10:47 Dzięki za kosztorys, my działkę już mamy, więc tak na "styk" powinniśmy się wyrobić. x Co trzeba robić aby mieć 10 tysięcy? Wystarczy zostać sędzią, przewodniczącym wydziału. Można też być główną księgową w dużej firmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej mądralińskiej co tylko kremu nivea używa raz a kilka dni, poszłaś do kosmetyczki na makijaż pewnie ze sknerstwa wybrałaś jakąś norę z grouponu i się dziwisz że cię wypryszczyło ? :D :D uuuuu porządny but za 200 zł? chyba japonki ze skóry :p Każdy żyje jak chce ale ciułać tak całe życie zero przyjemności, wszystko raz na kilka lat lub po kosztach ( bilet do kina 20 zł? - chyba od osoby ) sorky ale nawet nie założone ubranie mające kilka lat widać to po nim ( wzór, krój) . Oczywiście możesz pomykać w dzwonach+ kozakach kowbojkach nikt ci nie zabroni :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośc 10:47 Niech Ci będzie, że nie dbam, ciesz się, że Ty o siebie dbasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no japonki ze skory.. nie chodze w kozakach latem przy 35 stopniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady_Bloom
No widzisz, bo to dużo zależy od tego jakie masz podejście do tej budowy, bo my z mężem kupiliśmy dom w surowym stanie (tzn. Mieliśmy już okna, drzwi, dach, wodę i prąd podłączone), mój mąż jako małolat pracował na budowie także reszte robiliśmy sami; jedną łazienke, kuchnie, salon i sypialnie- najpierw zrobiliśmy dół, a góre dopiero teraz robimy stopniowo. Nie będę zgrywała nowobogackiej, a chcieliśmy mieć dom bez kredytów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PRZESTAŃCIE ! Co za idiotki - " ja używam olejków, ja używam kremów, o boze jak możesz nie używać kremów... Jestes zaniedbana ( nawet w życiu nie spotkawszy tej osoby od razu wyrok... " Ojej, mój wujek myje twarz mydłem" matko święta, chyba umrze od tego.... Paplanina tępych pip. Czy wy siebie słyszycie...?.. . Czy naprawdę musicie dawać obraz kobiet jako totalnych pustostanów, ktore nie umieją porozmawiać o niczym innym a jedynie kosmetykach i pieniądzach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś >> nie umiesz czytać? temat jest o pieniądzach, nie podoba się wynocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z osoba wyzej, haha az niedobrze sie robi...oh btw, ja w ogole nie smaruje twarzy kremem, ani niczym innym i o tym kto czego potrzebuje lub nie, niech zdecyduje on sam. Smiech na sali lol, aaa u fryzjera bylam ostatni raz rok temu, nie nakladam tony tapety, czasami smaruje cialo balsamem, Bozeeeeeeeeeee, musze wygladac jak potwor zapewne heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa mnie też to dziwi bo większość zadaje pytania jak przeżyć do końca miesiąca i jak tanio obiad zrobić bo mężu bez pracy Hipokryzja i Zakłamanie One nawet tych 3 tys na miesiąc na życie nie mają nie mówiąc o jakimś odlozeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co cale zycie ciulac,trumna kieszeni nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pensja moja i męża to 4 tys miesięcznie. Placimy rachunki ( mieszkanie mamy wlasne, odziedziczone). I powiem szczerze, ze nie odkladamy. Żyjemy na bieżąco, pozwalamy sobie na przyjemności. 400 zl miesięcznie wplacamy na fundusz dla dzieci ( po 200 zl na dziecko). Wiec przez te 20 lat ( ponieważ taki ustalilismy okres) u zbiera się dla każdego niezla suma na start w doroslosc i samodzielne życie. Mamy oszczędności owszem ze sprzedaży mieszkania męża ale korzystamy z nich kiedy chcemy wyjechać na wakacje, kupić nowa pralke, lodówkę, cos odświeżyć w mieszkaniu. Bo wychodzi my z zalozenia, ze tych pieniędzy ze sobą do grobu przecież nie zabierzemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jassasssne kremik nivea nie klam , sknera jestes i dudigrosz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My tez z mężem odkładamy sporo pieniędzy, mamy w planach budowę domu, więc wolę kupić ciuch w H&M za 50 zł niż w Mohito za 300. A Wy jak chcecie wydawać całość na przyjemności to potem nie płaczcie że mieszkacie z teściami :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej od nivea kręcisz ewidentnie albo jestem mega kutwą,a gdzie prezenty,świeta,nieprzewidziane wydatki jak leki,jakies naprawy,wesela,chrzciny,przyjmowanie gosci,jakiś alkohol okazjonalnie itp. takich wydatków jest masa i w każdym miesiącu coś,twoje zycie to taka wegetacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 10:47 Mamy małą rodzinę, więc u nas nie ma co miesiąc imprez i wesel - ostatnio byliśmy na weselu w kwietniu, a wcześniej chyba ze 2 lata temu u znajomych. Także nie ma tu jakichś wielkich wydatków. Także bez przesady. Swięta są 2 razy w roku i to też nie jest jakiś wielki wydatek, bo raptem kilka stówek. Ja nie zbieram kasy żeby zabrać do trumny, tylko mamy cel - chcemy mieć swój dom :) Jak ktoś woli wiecznie mieszkać u kogoś kątem i płakać, że takie realia w pl, że nic nie da się dołożyć - to jego prawo, ja wolałam kupić mieszkanie, a teraz mam dośc bloku i chcę mieć dom - moje prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pisałam wczoraj-10.57. My nie zbudujemy domu jak koleżanka wyżej, masz rację można i w 1mln sie nie wyrobic. Jak ktoś ma np. sam żyrandol za 20000zł i szafe za 30 000zl..widziałam takie okazy np. u ludzi ktorzy mają pieczarkarnie. Dom za ponad 1mln mają tez znajomi co rozkrecili biznes fotograficzny (krecą na weselach, robią sesje itp) . Moj mąż zarabia 5000 jako inżynier projektu na budowie. Nie zrobimy domu za 400 tysięcy. Mamy teraz stan surowy otwarty jak pisałam. Aby się wprowadzic na dół bierzemy 120 000 kredytu.(mamy troche materiałów kupionych za powiedzmy 15 tysięcy lezy na strychu u tesciów (działka warta 70 000 a stan surowy otwarty ze 110 000) Te 120 000 musi starczyc i już. Jak nie starczy to nie zrobimy teraz czegoś ..Musimy sie przeprowadzic bo nie mamy innego mieszkania a mieszkanie z mamą robi sie uciążliwe i tyle. Każdy buduje tak jak go stac. A co do kremów mam 24 lata i nie używam bo nie lubie, używam podkładu revlona bo tylko ten mi pasuje, perfumy fragonard belle cherie ( ojciec przywiózl z wycieczki z francji) na zmiane z chanel allure i lanvin merry me, tusz mi pasuje taki żółty meybelline chyba czy jakoś tak. Nie wiem po co sie kłócicie każdy żyje tak jak go stac i ja wierze że ktoś może odkładac. Moj szwagir z żoną siedzą u teściow na piętrze już 6 lat. On ma 36 ona 35. No i odłożyli sobie 120 000. Tylko taka na kafeteri powie że odlozyła ale nie wspomni o tym że na obiady lata piętro niżej a z rachunkow opłaca tylko swój telefon na karte:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my z mężem też odkładamy - ale nie latamy do nikogo na obiad, mamy SWOJE mieszkanie, a nie odziedziczone po kimś. na mieszkanie wzięliśmy mały kredyt, bo zabrakło nam kasy. mąż jest policjantem, ja pracuję w prokuraturze jako pracownik sekretariatu. za 2 lata spłacimy kredyt na mieszkanie, wtedy planujemy zacząć budowę. na początek mamy oszczędności, potem sprzedamy mieszkanie. działkę kupiłam jeszcze jako panienka - działka rolna, kupiona za grosze - 4,5 tys zł, potem odrolniona i mozna się na niej budować :) i nikt nam nie daje, nie opiekuje się dzieckiem - dziecko ma 4 lata a z pomocy babć korzystaliśmy ze 4 razy, jak np potrzebowałam iść do lekarza a dziecko trzeba było odebrać z przedszkola. da się, trzeba tylko myśleć co się robi. i nasze życie też bedzie dla wielu wegetacją, bo nie balujemy, nie pijemy, do kina chodzimy od czasu do czasu, prezenty kupujemy z serca, to co ktoś potrzebuje, składkowo z najbliższymi a nie na pokaz byle droższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też odkładam pieniądze, nie na czarną godzinę, ale na jakieś fajniejsze wakacje itp. Tylko ja nie wyznaczam ile co miesiąc, odkładam tyle ile zostanie. I mam w planach wyjechać wraz z partnerem i córeczką na ferie na Wyspy Kanaryjskie, tylko jeszcze musimy wybrać jakiś ładny hotel ( i do tego potrzebne są oszczędności, bo chcielibyśmy taki naprawdę dobry hotel, a te ceny...) ale ja nie lubię tak odkładać tyle i tyle, a potem prawie nic nie jeść, to nie dla mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wyszłam z takiej bidy , ze teraz sobie muszę odbić :( i kupuje na co mam ochotę ostatnio wydałam 5 tys na torebkę LV i mam gdzieś oszczędzanie . Mieszkam za granica i mam dobra prace :) A pamietam czasy chleba z woda i cukrem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×