I co ja mam zrobić? usunąć ciążę?

Mam dopiero 20lat.Nie chcę dziecka ani być w ciąży, ale żeby usunąć muszę się zapożyczyć, bo nie stać mnie nawet na tabletki poronne. W dodatku boję się,że robić to na własną rękę. A wyjazd za granicę jest kosztowny. Myślałam o oddaniu dziecka do adopcji, ale chociaż to egoistycznie brzmi boję się o swoje ciało, że ciąża je zniszczy, a tego bym nie chciała. To dla mnie straszna sytuacja. Nie wiem już sama, a nie mam się komu zwierzyc

A czemu nie możesz wychować? Masz rodzinę która by Ci pomogła? Co z ojcem dziecka?

ale ja nie chcę dziecka. To przede wszystkim. Na rodzinę nie mam co liczyć, a ojciec dziecka jest obecnie za granicą, rozstaliśmy się. Zresztą nie ma to znaczenia, ja nie chcę żadnej rodziny ani dziecka,mam dopiero 20 lat.

Powiem ci tak ja mam 22 lata chciałam dziecko to mam ale przekonywać cie nie zamierzam do rodzenia' ale ciąża zniszczy ci ciało. Ja chciałam dziecko wiec nie zalamalam się ale Moj wygląd ciała jest inny- gorszy. Przed ciąża wazylam 58 kg mam 168 cm. Pladna szczupła dziewczyna płaski brzuch ładna pupa piersi jedrne roz c. W ciąży mimo iz nie zarlam jak świnia ale niestety ciąża zagrożona ciągle leki hormony leczenie fakt był taki ze 22 kg na plusie. Teraz 7 mies po porodzie wazę 67 kg mam rozstepy mimo ze smnarowalam się kilka razy dziennie kremami oliwka. Mam na brzuchu 6 roztepow na posladkacvh na szczęście nie SA różowe tylko białe na piersiach tez a najgorzej jest na tkzw 'boczkach' siwe wielkie rozstepy okropne. Nie kjarmilam piersią ale cycki mam rozmiar male c i obwisly boi w ciąży były ogromne. Nie e niszczy sobie ciała i nie wierz tym idiotkom z kafe ze one po cviaxy waza mniej cycki jedrniejsze i większe zero roztepow i wogole cod miód a poród nie boli:-)

to po co seks uprawiałaś? nie wiedziałaś że zachodzi się w ciąże? liczyłaś na szczeście? Nawarzyłaś piwa to musisz je wypić.

zrób co chcesz, ale nie pisz na tym na forum, bo to nielegalne jednak

właśnie się tego obawiam gdybym zdecydowała się urodzić dla kogoś to dziecko,że ciąża zniszczy mi ciało. Nie jestem gotowa na takie poświęcenie, bo jestem młoda jeszcze. A co do konsekwencji to się zabezpieczałam ale widocznie zawiodło.

dupy dawałaś i nie wiedziałaś ?

nie to nie jest nielegalne,proszę mnie w błąd nie wprowadzać

aborcja jest nielegalna w polsce

nieodpowiedzialna jestes!!! bedziesz zalowac za pare lat ze usunelas a nawet moze sie zdarzyc ze za jakies 3lata zapragniesz dziecka a terazniejsza decyzja o usunieciu moze ci pokrzyzowac plany i nie bedziesz mogla zajsc w ciaze!!! i do konca zycia sobie tego nie wybaczysz...moja siostra miala 17lat jak urodzila syna i dala rade teraz ma drugiego syna..,ja sama staram sie juz jakis czas o dziecko przemysl to naprawde

urodz i zostaw w szpitalu. jestes mloda ciaza nie zniszczy ci ciala. przeciez nie zamierzasz tyc 30 kg

co z tego, że aborcja jest nielegalna w Polsce? Czy ja pisałam o usuwaniu ciązy w Polsce? A co do tego, że zapragnę dziecka za 3 lata to bzdura, będę miala wtedy 23 lata więc wciąż będę za młoda. A ciało może si zniszczyć bez względu na wiek, ryzyko jest zawsze.

Ciąża niestety niszczy ciało, a żeby wrócić do poprzedniego wyglądu potrzeba niesamowicie silnej woli+dobrych genów . ale rozstępy i tak zostają :D i nikt ciebie nie straszy, aborcja jest nielegalna w polsce. dziwne, że tego nie wiesz.

Tak czy siak musisz konsekwencje ponieść. To nie jest sprawiedliwe że tylko ty- zwłaszcza jeśli to zabezpieczenie zawiodło - ale tak już to działa że wszystko i tak spada na kobietę. Faktycznie jesteś za młoda na dziecko - oceniam po tym jak piszesz, jakie są twoje priorytety - ale nie uważam żebyś musiała być już na nie gotowa. Ja bym na twoim miejscu wzięła tabletki. Wymyśl cos żeby spedzic te 2-3 dni z koleżanką która w razie co wezwie pogotowie, zapożycz się na tabletki i powodzenia. Prowadzenie ciąży to też niestety wydatek. Nawet jak lekarza będziesz mieć na nfz to niektóre leki, ciuchy ciążowe czy kosmetyki które zapewne będziesz chciała uzywac jeśli tak ci zależy na sylwetce - to wszystko kosztuje. A że pewnie mnie tu objada to spiesze wyjaśnić ze jestem szczęśliwą matką która niestaty poroniła drugą ciążę i od pół roku bezskutecznie się stara. ALe chociaż zadroszcze autorce ciąży to nie sytuacji życiowej. Na jej miejscu bym usunęła.

23 lata za młoda to ciekawe....to kiedy dla ciebie jest odpowiedni wiek? jak po 30stce jest wieksze ryzyko urodzenia chorego dziecka lub wogole urodzenia? a słyszałas nieraz ze kobiety miewaja cykle bezowulacyjne nawet od 25 roku zycia? bedziesz zalowala i to bardzo a tak na marginesie ja mam 23lata i staram sie juz 4 miesiace

moze pomyslisz ze sciemniam ale ja rok temu tez tak mowilam ze niechce miec dzieci zastanawialam sie czy kiedys bede chciala i tak myslalam ze moze za 10 lat a teraz marze o dziecku a nie moge zajsc

ale masz partnera prawda? A ja jestem sama, znaim kogoś poznam, zaufam, zechcę stworzyc poważny związek to minie trochę więcej niz rok czy 3 lata, bo teraz chcę być sama

nie słuchaj się co tutaj piszą, bo one jak urodzisz ci nie pomogą, będą mieć ciebie daleko w d***e, rób tak jak sama uważasz, a jak nie masz na aborcję to pożycz, będziesz spłacać na raty, na pewno wyniesie ciebie to taniej niż wychowanie dziecka

właśnie boję się pozyczyć pieniądze, bo będę musiła skłamać pożyczając. Może mi jedynie siostra udzielić pożyczki, ale na aborcję mi nie da...

dlaczego nie chcesz tego dziecka? no nie rozumiem:(

Jak dlaczego nie chce? No chyba już wytłumaczyła.

Tu wszystkie są mądre i zawsze doradzają urodzenie dziecka nie licząc sie kompletnie z tym jakie życie będzie ono miało. Opanujcie sie babki, to ,że wy macie dzieci i je kochacie to super,ale nie każda ma warunki na dziecko, trzeba mieć masę kasy,żeby sobie poradzić, trzeba wiele wyrzeczeń, a skąd autorka ma wziąć kase na dziecko skoro będzie musiała rzucić pracę i sie nim zająć? Z facetem sie rozstała a przecież nie będzie brała od rodziny

Zabijmy to dziecko w końcu ono jest wszystkiemu winne! Tak zabijmy! Masakra strasznie mi żal tego dziecka. Potrzebuje jedynie miłości a nawet matka nie potrafi mu jej dac. Nie daje mu się prawa aby samo kiedyś kogoś pokochalo. Ma ponieść konsekwencje swojej mamy, kiedy to ona powinna je ponosić. Powinnas urodzić i ewentualnie oddać. Ale dla ciebie egoizm jest najważniejszy, odbierasz życie by mieć jedrne pośladki i cycki. Żałosne. Sa okna życia, nikt ci nie każe wychowywać. Oddaj innym matkom, które je pokochaja, znajdą się chętne. Albo zabij dla swojej urody i żyj do końca swoich dni z wyrzutami sumienia - zabilam dziecko dla płaskiego brzucha.

a jaka śmierć czeka to dziecko po tabsach poronnych? ono się będzie dusić. Myślałaś o tym?

Moim zdaniem seks powinni uprawiac tylko ci, którzy sa gotowi na dziecko - mimo antykoncepcji. Nie byłoby tylu tragedii i pozabijanych niewinnych dzieci, gdyby niektórzy potrafili pohamowac swój popęd. Ja z seksem czekalam długo, do momentu az będę gotowa na ewentualne dziecko.

sorry ale dla mnie zarodek to nie dziecko, wiec nie uważam, że kogoś zabiłabym. I tak, wolę mieć fajne ciało niz poorane rozstępami w wieku 20 lat tylko dlatego, że oddałam komuś dziecko

taaak, a szczypce beda je rozrywaly na kawalki. Dziecko jeszcze pluc nie ma, a bedzie sie dusic. A calkowicie powaznie to dziwie sie tym, ktore mowia, ze nawazyla piwa, to musi poniescc konsekwencje. Aborcja to tez poniesienie konsekwencji. Autorko, nie szukajrad na forum, bo tu nic madrego sie nie dowiesz. Masz wakacje, posiedz sama ze soba i pomysl. Moze tu beda Ci doradzac urodzenie, urodzisz i bedziecie nieszczesliwi. Moze usuniesz i zawsze bedziesz zalowac, wpadniesz w depresje. Ale to wiem na pewno, ze nikt z kafe Twojego dziecka nie bedzie karmil.

gość 22:46 czyli wg ciebie seks powinni uprawiać tylko ci którzy chcą dzieci?

Spoko. To zabij pustaku. Dla mnie aborcja dla zgrabnego ciała to dno totalne. Dno moralne, duchowe, dno człowieczeństwa, szczyt egoizmu. Nie chciałabym cie znać w realnym świecie. Zdradzie ci dwa sekrety. Pierwszy - młodego ciała nie będziesz mialas na zawsze. Drugi - sumienie się kiedyś odezwie. Zobaczysz.