Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak tam mamy nowych przedszkolaków?

Polecane posty

Gość gość
I tylko madre podejscie pan,moze im ten ciezki okres prxetrwac,a wiec badzmy dobrej mysli :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wasze dzieci też płaczą przez sen ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojemu sie czesto zdarza,moze dlatego ,ze nie jest placzkiem za dnia,ale emocje sie gromadza i w nocy daje upust...nie jakos dramatycznie,ale obudzi sie zplaczem,potem ogarnie sytuacje ,poczuje,ze jestem i usypia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzien trzeci....mojego boli gardlo :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moj uwielbia przedszkole. Pierwsze 3 dni płakał jak go zostawialam, teraz sam leci do swojej sali. Dalej nosi pieluchy, słabo je przedszkolne jedzenie, ale panie karmia tym co ja mu daje jak widza ze przedszkolne nie smakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I strasznie długo śpi. Zasypia o 12 to muszą budzić o 3. A w weekendy w domu śpi mi od 12 do 4. Nigdy wczesniej tak nie spał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonqa
u nas dzis był dramat-pierwsze dwa dni były ok a dzis płacz i histeria... ja wiem,ze azde dziecko płacze ale ja nie wiem czy dam rade jak on tak bedzie cały czas:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojego przyprowadziłam, pomogłam się przebrać i bez żadnego słowa, buziaków itp. zaprowadziłam do sali, wszedł, zamknęłam drzwi i poszłam :D pierwszy dzień bez płaczu! :D Ale płaczące i krzyczące dzieci widzę codziennie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arielkaaaaaaaaaaaaa
Matkoo z tym przedszkolem ...więcej stresu niż jak sama egzaminy zdawałam .Wczoraj wieczorem córka powiedziała mi ze nie chce juz chodzic do przeszkolą :( i woli zostać z mama w domu. .Az mi się jej żal zrobiło..Dzisiaj było ok ...zobaczymy jak bedzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zet
u nas 1 dzień poszła bez płaczu, 2 dzien zaczęła płakać przed salą, 3 dzień płakała już przez całą drogę :( ponoć 2 dnia było lepiej niż 1 mimo płaczu na wejściu, ciekawe co będzie dziś ??? U nas w sumie to więcej histerii niż płakania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martwcie się, nigdy pierwszy dzień nie jest tym najgorszym. gorzej jest 2 i 3 dnia. Jeszcze kryzys będzie w poniedziałek po weekendzie i juz będzie coraz lepiej :) Niestety zaczna się choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie dzisiaj też był płacz przy pożegnaniu... Boszeeee, tak mi przykro się zrobiło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co siedzę w domu i głupieje mysląc o tym co tam robi to moje dziecko, czy dalej płacze??? Nie potrafię się na niczym skupić... byle do 12 stej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 latek z pielucha??? mam nadzieje ze zartujesz.... co ty robilas przez ostatni rok z dziekiem??? skrajne lenistwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj syn poki co chodzi z radoscia, wydaje mi sie ze nawet jak zdarzy sie placz, to bedzie przejsciowy. Ja sie bardziej chorob boje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj dajcie spokoj z tymi zgryzliwosciami odnosnie pieluch! Chyba to nie wasz problem,prawda ? A my dzis robimy podejscie z lezakowaniem,czyli ide po dziecko dopiero przed 15 ,no ciekawa jestem :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko jest troszke opóźnione i poszło do 3 latków mimo, że ma 4 skończone. Po pierwszym dniu wrócił cały posiniaczony i na ramieniu miał ogromne ugryzienie aż fioletowe było, pani powiedziała, że jeden chłopczyk jest takim draniem i naewt ją ugryzł. Dziś za chińskiego boga syn nie chciał przekroczyć progu sali, bał się tego chłopca, powiedział, że do innej sali chce do innych dzieci. Nie wiem, czy mam reagować czy poczekać. Poprosiłam wychowawczynię by zwróciła uwagę jak tamten będzie dokuczał synowi ale nie wiem czy to coś da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panie pilnuja,tylko ze do tego wystarczy moment,zeby capnac...wspolczuje twojemu dziecku,tlumacz mu,zeby agresora omijal szerokim lukiem i od razu krxyczal,jak tylko do niego dochodxi w niecnych zamiarach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mala ma równo 2 lata i 1 miesiąc, z ciekawości zostawiłam ja w przedszkolu z jej kuzynka 3 ,5 letnią, na 3 h, panie się zgodziły mimo ze nie zapisana byla, porostu siostrzenice odprowadzam do przedszkola to i malą zostawiłam tak z ciekaowsci Po odbiorze po 3 godzinach Panie mówiły ze moja najgrzeczniejsza z wszystkich i najspokojniejsza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz,to dziwne,ze mogla zostac....a jakby cos sie stalo,to kto wtedy ponosilby odpowiedxialnosc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nawet tego nie planowałam. Wzięłam malą ze sobą gdy odprowadzałam siostrzenice, i tak w sali mala rwala się doz abawek, Panie zgodzily się od 8 do 11 aby została Przyszlam o 11:30 po dzieci . Jak Panie się zgodzily a mala ledwo do domu wyrwałam do zabawek i dzieci to najwyraźniej jej w to graj W tym ze ona nie nosi pieluchy, wola na siku i kupe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miało być ,ze ledwo wyrwałam ją OD zabawek i dzieci . W grupie były same 3.5 latki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie dziwi mnie to,ze pozwolily...u nas na bank,by nie przeszlo,paniom rak brakowalo na placzace maluchy,zreszta zanim zostawilismy dzieci w przedszkoku,najpierw MUSIELISMY podpisac umowe,wiec na bank,cos takiego by nie przeszlo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u nas najpierw mokra wpadka a potem zwrot o 180 stopni, zaczęło jeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeszcze prowadzam Franka na adaptację do przedszkola Promyk http://przedszkole-promyk.pl/ , ale widzę że będzie dobrze. Małe grupy, więc się szybko z dziećmi zaprzyjaźnia, mam nadzieję, że tak będzie też jak już będzie musiał zostać beze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z kazdym dniem lepiej :-) ...dzisiaj,jak weszlam do sali,grzeczniutko ukladal tory w kolejce :-). Juz nie skakal,nie malpowal,nie glosowal ,jak pierwszego dnia....ciesze sie,jak nie wiem co ! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój jakiś taki markotny wrócił. Jak go tata dopytał o co chodzi okazało się, że za szybko wrócił do domu i chciał jeszcze się bawić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - mysle ,ze wystarczy zagadać i trafić na zyczliwe Panie, bo jak zołzy to wiadomo mowy nie ma Mi powiedziały ,ze od zcasu do czasu moja 2 latka może zostawiać na 3-4 h z kuzynką w grupie 3.5 latkow , tak sporadycznie, nie codziennie, i od lutego jak się spisze, może iść do przedszkla z 3 latkami, mimo ze ze ona jeszcze 3 nie będzie mieć, ale dobrze znosi pobyt i jest na takim samym poziomie jak 3 latek oid wzgedem samoobsługi,komunikacji choć w sierpniu miała 2 urodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka strasznie źle to znosi. Wczoraj brat po nią poszedł bo ja nie mogłam i powiedział że ją potem na lody zabrał( fajną pogodę wybrał) bo bardzo płakała i strsznie się ucieszyła gdy przyszedł. Mój syn już ma 17 lat a ona dopiero 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daje radę,wcześniej chodził także do przedszkola,ale prywatnego.No problem:)Za to trochę przeziębiony jest... Na razie leczę go babcinymi miksturami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×