Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

izulek88

przyjazne odchudzanie cz.2

Polecane posty

Gość slońce16
Izus nie przejmuj się....szkoda nerwów na takich ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slonce koles ma juz pozamiatane, x wczoraj pierwszy raz udalo mi sie nie zjesc nic slodkiego, ciassto spogladalo na mnie z talerza a ja nic :-) az zdziwienie mam dzisiaj :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza nie przejmuj sie jakas kretynka, ktora nawet nie ma odwagi powiedziec Ci jakis bzdur face to face tylko jakies anonimy wysyla. Porostu wredna zazdrosnica, w dodatku bez rozmumu a Ty sie nia przejmujesz. dzieciatko sliczne, zdrowe. Olej wariatke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slońce16
No i dobrze takim to jedynie przyj***c....to super ze nie podjadam z oby tak dalej :) a ja dziś dzień wolny od biegania ale chyba i tak pójdę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jaa, no to ladnie sie dzieje. Zawszona lampucera nie ma co robic tylko sie wtracac w zycie innych. Nie przejmuj sie ;) jeszcze sie dziecka czepiac niewinnego... Jak dzien mija? :) buzka dla Nathanka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny wedlug profilu tj facet !!! lat32 niestety konto zostalo usuniete :-/ wyj****e mam heheh i tak sie dowiem dzien do bani sam wkurw dzisiaj mam :-/ wlasnie karmie mlodego zupka ,gotuje rosol i golabki nie mam czasu nawet poprasowac,ani prania puscic,ani posprzatac :-/ masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to jakis nieznajomy? Heh musial Cie bacznie obserwowac. Zablokuj zdj dla nieznajomych na fb . Czarnula Ty mialas jakies fotki pokazac swojej przemiany? O ile dobrze pamietam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slońce16
A gdzie reszta kobitek kleo, Czarnula75, Eva ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki :) Ja poprostu kiepsko dycham ;), pije jakis syropek na recepte, ktory robi mnie pija. Wstaje tylko na jedzdzenie I oczywiscie przy okazji zagladam co u was ( to juz nalog ;) ) Oczywiscie nie ma mowy o diecie, maz dzis zaserwowal np podsmazane zimnaiczki do miesa I musialam jesc ;) Ale nic, jak sie wykuruje do wracam na sciezkie MZ I wiecej ruchu :) Efcyk, co do zdjecia to napisalam , ze musze przemyslec sprawe. Ale specjalnie dla Ciebie jak sie wykuruje to zrobie sobie fotke ale na silowni, bo tam duze lustra, w domu to troche zachodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaszyfrowana87
Czesc dziewczyny BEN NEVIS zdobyty 1344 metry nad [poziomem morza trasa 35 km w dwie strony zajelo mi 9,5 godziny wracalam juz z takim bolem nog zakwasy mam nawet na boczkach jestem ciekawa ile zeszlo kalori bylam na obiedzie w restauracji po :O nie sprawdzalam wagi boje sie ,bo przez ten tydzien pewnie nic nie schudlam troche podjadlam byle by mi nie przyszlo,jutro sie bede wazyc . byle bym nie przytyla bede szczesliwa ostatni raz sie wazylam 15 wrzesnia 84,6 licze na tyle samo albo mniej jutro sie zwaze boje sie ,bo widzialam juz ,ze mi sie zatrzymala masakra ale jestem z siebie dumna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ladny wynik 3:1 ;-) dziendoberek wszystkim w ten ponury deszczowy dzionek ja juz po sniadanku,siedze i pije kawke :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze nic mi sie nie chce taka jestem niewyspana ze usypiam na stojaco jak narazie dietka bez zarzutu robie wszystko z ksiazki bo inaczej jem co mi wpadnie w lapki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slońce16
Hej kobitki ;) Polacy dali czadu wczoraj też oglądałam aż normalnie dumą rozpiera ze jest się Polakiem ;) ja zaraz idę biegać w tym tygodniu będę rano bo po południu zajmuje się mała...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No masakra, ja tez jestem pod wrazeniem meczu :) Chcialam wyjsc z malym na zakupy ale pogoda barowa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slońce16
U mnie też zbyt nie ciekawie efcyk zaraz chyba będzie padać...ehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kleo ma problemy z netem dlatego nie pisze. a ja trzymam diete choc drobne grzeszki sie zdarzaja. szalu w piatek nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też wczoraj oglądałam mecz:) gratulacje dla chłopaków! u mnie z małymi grzeszkami, ale o dziwo waga powoluuuuutku w dół:) dzisiaj -0,1 (może dlatego, że nawet te małe grzeszki to nic w porównaniu jak potrafiłam pofolgować sobie przed dietą... widocznie mój organizm jest bojowo nastawiony, mam nadzieję, że tak będzie nadal i powoli, bo powoli, ale będzie pozbywał się kg-ja postaram się w tym mu nie przeszkadzać:) ) dzisiaj bezgrzesznie: śniadanko:jajecznica, chuda szyneczka i rukola - mniam, a na obiad filet z kurczaka, pieczarki i trochę warzyw;) miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) Ja wlasnie popijam poranna kawusie I udaje zdrowa ;), niestety juz nie moge dluzej lezec, obowiazki wzywaja. Ja tez sie bardzo cieszcze, ze POlacy pokazali na co ich stac. W POlsce nigdy za zadnymi meczami nie pzepadalam a tu nagle taka zmiana, a jak jeszcze graja POlacy, normalnie kibic 1-wsza klasa ;) Zaszyfrowana gratuluje zdobycia gory:), super doswiadczenie. Super, ze macie zapal do diety I cwiczen. Tak trzymac dziewczyny. Ja jeszcze cwiczenia musze odlozyc na bok ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slońce16
Ja juz po bieganiu 5 km kolejne za mną ;) liczę w piątek na spadek wagi na razie się już nie ważę zobaczymy co będzie ;) póki co nic nie podjadam, biegam i pije dużo wody ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki, co tu tak cicho i pusto? moja mała dała mi popalic od 5,30 spała tylko godzinke, dopiero teraz usneła na druga drzemke. wogóle spi coraz mniej ciagle sie wspina wstaje, opada na pampersa i tak wkółko, ciagle raczkuje i goni za czyms, a ja za nia zeby jej sie nic nie stało, ciezki czas,,,,,, pytanie do mam które maja lub miały osmiomiesieczne dzieci - co juz dawałyscie swoim dzieciom w tym wieku? chodzi mi głównie o dorosłe jedzonko? nadal papki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slońce16
Ja opiekuje się córeczka siostra i ona ma właśnie 8 miesięcy...je i chleb i ziemniaki z sosem prawie wszystko to co się gotuje w domu..zupki...w szpitalu lekarka mówiła mojej siostrze ze trzeba ja przyzwyczajać do jedzenia i żeby jadła to co my tylko w małych ilościach ;) no i poza tym wiadomo owoce, kaszkę i jogurty specjalne dla dzieci w 8 miesiącu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa jak gotujesz dla malenstwa nie dodawaj tylko zadnych kostek rosolowych, zupek w proszku itp. To jest najgorsze swinstwo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słońce podziwiam Cię za wytrwałość!!!! dość, że będziesz NAPEWNO szczuplejsza to dodatkowo z jędrnym ciałkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slońce16
Mam nadzieje ze się nie zalamie i efekty będą na prawdę super za miesiąc ;) juz czuje ze jest mnie miej i nogi juz coraz bardziej mam umięśnione a brzuch znacznie bardziej płaski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam osmiomiesiecznego urwisa ;) I to bardzo wybrednego, w kolko mleko by pil :p ale je tez banana, jablko, deserki ( w sloiczkach, moich nie chce) co do obiadu to mojego nie zje , ze sloiczka tez niechetnie. Je na zmiane raz obiadek , raz deserek. Kaszek nie lubi. Slodyczy nie je, bo ja mu nie daje. Oprocz tego to gruszki, ananasa, maliny. No nie wiem co tam jeszcze. Najbardziej to lubi banany, a i brokuly i kalafior gotuje mu. Za ziemniakami i chlebem nie jestem. Marchewke tak srednio wcina, piers z kurczaka lubi i fasolke. Tez wszedzie wstaje, i wszedzie za mna raczkuje hehe nawet do lazienki. Mowi nana (tzn banana) i nie. Hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×