Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

CZERWCÓWKI 2015

Polecane posty

Gość kathana
Wera rzuciłaś hasło porody na ipli i ja też się wciągnęłam :) Co do mniej ciekawszej kwestii ja nadal w łóżku. Już Wam kiedyś pisałam, że należę do grupy szczęśliwych posiadaczek migren i właśnie wczoraj wieczorem miałam wizytę :( Migrena w ciąży ma to do siebie, że nawiedza mnje wraz z wymiotami... i tak miseczka koło łóżka już kilka razy użyta... Nikomu nie życzę Zaczęłam czytać bardzo mądrą książkę "W oczekiwaniu na dziecko", myślę, że jak ją skończę to pójdę na studia medyczne :) Trzymajcie się, nie tak jak ja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kathana to zobacz piękny porod niny chyba z 5 odcinka;) aż chciałoby sie jechac do piaseczna rodzić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Oj widzę, ze kazdej z nas cos dolega. Trzymajcie się dzielnie kobietki... Dzis przyszedl wózeczek, ale mam zakaz otwierania kartonów, dopóki moj ukochany nie wróci z pracy czyli po 16. Az milo popatrzeć jak sie zaangażował. Obejrzymy i spakujemy w kartony i na strych do rodzicow:) rozglądam się powoli ze sterylizatorem, polecacie jakiś? Bo widziałam, ze podgrzewacz do butelek i sterylizator moze byc razem. Takie 2 w 1. Tzn rozglądam się, ale to kupie raczej duzo później. Zdroweczka mamuśki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Asieńka o moim porodzie pisałam kilka stron temu :) Kathana też czytałam tę książkę. Jest jeszcze wersja " Pierwszy rok życia dziecka " i później tom trzeci " Drugi i trzeci rok życia dziecka" tego samego autora. Fajne książki ale jak dla mnie trochę przestarzałe jak na obecne czasy. Wiem że furorę robiły pod koniec lat 90 w Polsce. Polecam książkę Kaz Cooke " Ciężarówką przez 9 miesięcy" Uśmiałam się czytając jak jak nigdy i ma wiele praktycznych porad dla ciężarówek. To pół pamiętnik pół poradnik, warto przeczytać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
Migren wiem cos o Tym, od dziecka choruje na migrenę z aura , brak widzenia, słuchu , i wymioty i w ciazy o tyle ciężkie, nie mogę brać mojej "morfiny":(. Póki cos zdarzyło mi sie raz , mam nadzieje i modlę sie aby juz nigdy nie wróciła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Dzien dobry kochaniutkie!!! Jak sie dzis czujecie? ? Jak samopoczucie? Mam nadzieje, ze zdrowe jesteście i od rana usmiechniete! Moja mama boryka sie z migrena, bardzo cierpi, gdy jest "ten" dzien. Dlatego pozostaje mi Wam wspolczuc:/ sluchajcie, wczoraj przyszedl ten wózek, ile śmiechu mielismy:D najpierw go złożyliśmy,zeby popatrzeć a mój nie umiał założyć budki do spacerówki no to ja wkroczylam do akcji, ale gdzie tam , przecież tez się nie znam a chcialam pokazac jaka to obyta z wózkami jestem, a przecież nie mialam nigdy do czynienia z takim pojazdem ale udalo sie. No i nadszedł czas ,zeby go z powrotem wsadzić kartony. O Boze prawie godzinę nie wiedzieliśmy jak zlozyc stelaż. Normalnie taki banal a my jak te buraki silujemy sie, czytamy instrukcje, oglądamy filmik na youtube... Ale odnalezlismy patent. Powiem Wam, ze gondola bardzo duża , wizualnie tez super kola wielkie. Bardzo nam się podoba. No ale czy praktyczny to sie okaze:) dzis po mierzeniu ciśnienia dzwonie do mojego doktora. Ciekawe co powie. Mam nadzieje, ze bedzie wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ladyvader
Fanie :) ja raczej swojego przed porodem nie zobaczę :) tak postanowiliśmy, stoi sobie spokojnie w magazynie w sklepie . W sobotę jadę oglądać po raz 50 nosidła. Stresuje mnie to ze nie wiemy, na jaki w końcu sie zdecydować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Najlepiej to chyba maxi cosi jakies:) ta firma slynie z super fotelików ale jaki model to nie wiem. Sa najbezpieczniejsze jesli chodzi o testy... Cena wysoka ale nie ma co zalowac na takie akcesoria moim zdaniem bezpieczeństwo najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
No właśnie Aleksandra adac zarzuca firmie maxi cosi ze nie zmienia nic poza wyglądem, ale nie wkładają w bezpieczeństwo. Są bardziej bezpieczne fotele jak właśnie ten kiddy jakaś dziewczyna tu miała, cybex, czy recaro. Teraz wybieram tylko taki żebym mogła unieść ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Moze faktycznie te maxi cosi sa juz przereklamowane. Jezeli bierzesz pod uwagę tylko te , których firmy wymienilas to musisz przymierzyć pod siebie. Zobaczysz, jeden z nich spodoba Ci sie najbardziej i będziesz wiedziała ze to jest "to" nosidelko. ja sie nie znam, bo dostalam w prezencie inglesina huggy multifix:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lv
no niestety nie mogę się zdecydować. u was też tak dzisiaj wieje? nie ma się ochoty wychodzić nawet z domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
U nas nic... Ale jest bardzo mroźnie w nocy bylo -13.. A jak sie dzis czujesz? Jak nauka do sesji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Aleksandra, wierze ze tak mogło byc z wózkiem. Moj szwagier miał taki problem ze złożeniem ze do sklepu pojechał zeby mu naocznie pokazali:) Ale to dopiero 1 etap. Drugi polega na używaniu juz wersji z siedziskiem, nie gondoli, tylko tej wersji spacerowej i próbie złożenia go aby sie zmieścił do bagażnika :) to sa dopiero akcje, co model to lepsza metoda składania wózka. A przypomnij jaki kupiłaś wózek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
Sesja cieżko ciągnie mi sie ... Jeszcze 3 egzaminy o ile wszystko znam o czasie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathana
Cześć dziewczyny. Na szczęście migrena przeszła, oby nie wróciła! Fajnie, że macie już wózek:) Mi dzisiaj zaczyna się 23 tydzień i czytałam wszystkie kalendarze, i tam jest napisane, żeby zapisać się już do szkoły rodzenia... Czy któraś z Was będzie to robić? Mi się wydaje za wcześnie... myślałam o kwietniu raczej... I jeszcze jedno: w tej mojej mądrej książce jest akapit o konflikcie serologicznym, czy któraś z Was ma? Jak to wygląda w praktyce? Przy pierwszej ciąży nic się nie robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rockowa mamunia
Cześć dziewczynki :) u mnie nastrój troszkę lepszy ale szału nie ma. Liczę godziny do jutra kiedy poznam wreszcie płeć i chyba od razu pojedziemy na zakupy dla bobasa :D Mam nadzieję, że wszystko rozwija się w porządku nie dopuszczam nawet innej myśli! A tak poza tym to już zamierzamy powoli zabierać się za przygotowywanie pokoiku dla malucha. Chcę położyć kolorową tapetę na ścianie przy której bedzie łóżeczko, planuję tez założyć karnisze i kupić firanki dziecięce żeby było bardziej przytulnie, jakiś dywanik taki puchaty (chociaż przy moich psach to będe musiała go chować i rozwijać tylko wtedy kiedy dziziuś bedzie się bawił..) Wózek, bujaczek i fotelik to wogole nie mam pomysłu jaki bym chciała, ma być lekki i wygodny a jakiej on bedzie firmy to już chyba mi wszystko jedno.. szczerze to nie jestem miłośniczką zakupów i najchętniej zamówiłabym wszystko na allegro bez zbędnego zastanawiania no ale z wózkiem tak nie zrobię oczywiście.. Czuje, że od jutra mój dom bedzie zapełniał się kocykami, ubrankami i innymi gadżetami w zastraszającym tempie! Tym bardziej, że już od poniedziałku idę na zwolenienie więc będe miała duuużo czasu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w końcu się zarejestrowałam! ;), ja nie wiem czy w ogóle będę korzystała ze szkoły rodzenia. nie myślałam nawet nad tym ;D i też w sobotę jadę na zakupy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) ja bede jeżdziła do szkoły! przy moim szpitalu działa i zaczynają od 24 tc. nie na wszystkie lekcje mam zamiar jeździc ale na niektóre napewno sie wybiore:) poznam położne, oddział porodowy i noworodkowy. bede sie lepiej czuła;) jeśli chodzi o konflikt serologiczny to nastepuje kiedy matka ma grupe krwi - a ojciec +. ja mam minus i sie przestraszyłam ale okazało sie że mój mąz też ma -;p wiec po problemie;) gdyby sie okazało że masz taki konflikt to w dzisiejszych czasach to zaden problem, zwłaszcza przy pierwszej ciąży jeśli rozwija sie prawidłowo. natomiast przy porodzie dostajesz immunoglobuline w zastrzyku, czyli produkt wytwarzany z krwi który zapobiegnie wytwarzaniu przeciwciał. gdybyś nie dostała tego zastrzyku przy nastepnej ciąży grozi poronieniem bo organizm matki "uważa"krew dziecka za intruza i go zwalcza.. w dużym skrucie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Wera-pocieszyłaś mnie, a w zasadzie Twoj szwagier. Ale przeboje:D naprawdę powiem Ci ,że łatwo nie było. A oswajanie z nim dopiero się zacznie na spacerach:) Wozeczek I'coo peak air. Kathana, ja już rozmawiałam z położną, która sobie wybiorę, jesli chodzi o doglądanie po porodzie i ona prowadzi zajęcia w szkole rodzenia i kazała mi się zapisać 2 miesiace przed termiem, ze to jest optymalny moment. I oczyiwscie zamierzam to zrobić, tam udzielają wielu praktycznych rad, jak karmić, jak ubierać, nooo wszystko CI powiedzą dlatego myśle,że warto:) Faktycznie te maxi cosi są przereklamowane . Wyrobili sobie markę i chyba tym się ludzie sugerują ( w tym ja) ze niby takie dobre. Co do konfliktu serologicznego nie mam pojęcia, kiedyś czytałam o tym . Ale wiem,że mnie to nie dotyczy bo mamy oboje plusiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
asieńka27-a dziękuje:D choć to nie ja wybierałam. A Ty nad jakim myślisz? Masz już wybrany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipka32
kathana, my mamy z mężem konflikt. w pierwszej ciąży miałam dostać po porodzie i munoglobulinę ale w końcu mi nie dali bo okazało się, że dziecko też ma krew -. trzeba w ciąży robić testy na przeciwciała, dopytaj gina. jeśli chodzi o foteliki, polecam strone foteliki.info

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja będę chodzić na szkołe rodzenia od marca, optymalny termin to tak, żeby chodzić między 20 a 30 tygodniem ciąży, takze lepiej nie zwlekać. Idziemy razem z mężem, zalezy mi właśnie na jego udziale - ja już nie raz przewijałam niemowlaka czy robiłam przy nim inne rzeczy, niech on przynajmniej pozna to w teorii. Tak samo jeżeli chodzi o info na temat porodu - wiem, że a bym przeczytała dużo na ten temat przed pójściem na porodówkę, a on by nic nie przeczytał i potem wszystko by go dziwiło. poza tym, ta moja szkoła chwali się, że wszystkie kursantki rodzą w 3 godziny lub mniej - koleżanka chodziła tam i rzeczywiście tylko 3 godz rodziła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My przy pierwszej ciąży chodziliśmy do szkoły rodzenia i szczerze polecam, dużo stamtąd wynieśliśmy :) poród był mega szybki i wszystko poszło sprawnie. Drugi poród poszedł jeszcze szybciej i sprawniej ale to dlatego, że wiedzieliśmy już co i jak :) Teraz do szkoły rodzenia już nie pójdziemy bo jeszcze pamiętamy co nie co, w końcu rodziłam rok temu :) Co do wózków to my mamy 3, fotelik, nosidełko, bujaczek, krzesełko do karmienia, wszystko mamy po chłopakach więc nie musimy już nic więcej kupować, myślałam tylko o zmianie wózka jeśli byłaby dziewczynka ale myślę raczej o spacerówce samej, jeśli jednak będzie chłopczyk to zostaniemy przy tym co mamy :) Ja mam foteliki dla dzieci z 4 gwiazdkami ADAC ale czy sa takie bezpieczne to nie wiem, na pewno są stabilnie umocowane i dla młodego bardzo wygodne zapięcie pasów 5 punktowe, dla starszego mamy fotelik, który ma rosnąć razem z nim, ale pasy w nim są tragiczne jeśli chodzi o sposób zapinania. Na pewno są bardzo wytrzymałe i trzymają dziecko w miejscu ale zapina się ****ardzo ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22kilo no to ja rodziłam 5h, a drugi poród w 3,5h i jestem pewna, że dużo nam dało to co wynieśliśmy ze szkoły rodzenia. Mówi się, że rozwarcie szczególnie u pierworódek następuje 1cm na 1h a u mnie było o wiele wiele szybciej :) dzięki oddychaniu radziłam sobie z bólem, musiałam wyhamowywać skurcze bym za szybko nie urodziła bo mogłaby mi szyjka pęknąć gdybym za szybko parła, i wiedziałam o tym, a moja koleżanka nie chodziła do szkoły rodzenia, nawet nie miała pojęcia co i jak, i urodziła owszem ale szyjka jej popękała jak cholera, strasznie krwawiła bo krwotoku dostała, a jak z nią rozmawiałam już po porodzie to mówiła, że nie wiedziała, że to tak działa, by za szybko nie przeć tylko oddychać i starać się wyhamowywać skurcze parte. Polecam szkołę rodzenia, jak to pisała asieńka 27, zapoznasz się z oddziałem, położnymi, podejmiesz decyzję o tym gdzie chcesz rodzić, ja nie rodziłam w szpitalu, do którego do szkoły rodzenia chodziłam, a to dlatego, że w nim jest masówka i położna jest niejednokrotnie 1 na 5-7 rodzących a bywa i więcej, a w szpitalu, w którym rodziłam po raz pierwszy miałam 2 położne przy sobie :) w drugim porodzie uczestniczyła jedna położna i to jedna z tych dwóch, które przyjmowały mój 1 poród :) teraz też nastawiam się na pomyślne rozwiązanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathana
Dziękuję :) My z mężem mamy różne RH- ja minus on plus, więc ryzyko konfliktu występuje. W 1 trym. miałam badanie na przeciwciała i nic nie wykazało, ale lekarz mówił, że to się może zmienić. Będziemy to badać w każdym trymestrze. Kiedy idziecie na prenatalne, bo coś tak cicho, żadna nie pisze. Pamietam, że rockowa ma w sobotę, a reszta? Chyba, że się nie pochwaliłyście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Lila- zazdroszczę Ci:D moim marzeniem jest miec pierwszy poród taki jak Twój... Kilka godzin i jest. Ale bylas bardzo zdyscyplinowana pacjentka to bardzo ważne. Bo ogląda się te programy i te niektóre kobiety nie reagują na to co się do nich mowi. A to trzeba sie spiac ,wziac w garść robic co mówią i miec z Glowy. Ja mam prenatalne w środę, a Wy na te USG chodzicie ze swoimi mezami/partnerami? Moj juz sobie urlop wzial:) na wcześniejszych nie byl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Kathana no właśnie tez miałam pytać o prenatalne, ja mam 10 lutego. Stresujecue sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Cześć. U mnie dziś super, świeci słonko i od razu się lepiej czuję:) Widzę ze powrócił temat fotelików. Maxi-Cosi teraz odradzają wszyscy sprzedawcy. Podobno nie robią co roku wszystkich wymaganych atestów. No i od lat nic się w nich nie zmienia, wyglądają dokładnie tak samo i poziom bezpieczeństwa na pewno sie nie zwiększa. Nam sprzedawca polecał kiddy ( kupiliśmy go ) , cybexa albo recaro. Wszystkie trzy są ponoć najbezpieczniejsze. Co do wizyt to ja na każdą chodzę razem z mężem bo na wizyty umawiamy się zawsze w sobotę po południu specjalnie tak zebyśmy mogli pójść razem. Mój Mąż dzielnie siedzi ze mną w gabinecie, dla nas to normalne. Jednak zauważyłam że teraz więcej Pań w ciąży przychodzi same. Nie wiem od czego to zależy ale z reguły jak jedziemy na wizytę to mój Mąż jest jedynym panem w poczekalni. Może po prostu tak trafiamy. Właśnie jutro mamy wizytę, razem z usg połówkowym i już odliczam godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×