Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

CZERWCÓWKI 2015

Polecane posty

Gość gość Catarina
Lila, czytałam wcześniej, że miała być dziewczynka, potem chłopiec, teraz, że znówi dziewczynka:-). Gratuluję! Ja też miałam zamianę płci, najpierw miała być dziewczynka, teraz juz na 100 % synuś:-D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lila1976
gość Catarina pozazdrościć takiej pamięci :) no u nas pierwsze usg na 70% córcia, potem dzidzia była jakaś taka mega ściśnięta, ciężko było podejrzeć bo i miednicowo się ułożyła, ale ginek pokazał nam, że chyba jednak siurek, a tym razem dzidzia odwróciła się główką w dół i wszystko pięknie pokazała :) siusiała podczas badania stąd było widać, że nie sika z siurka tylko z siśki hehe dopytywałam ginka by mi to pokazał, no i zobaczyłam :) cieszę się bardzo :) i nie musze odsprzedawać wyprawki a ciuszki wypatrzyłam boskie w większości z Myszką Minnie takie jak lubię, sukienusie eleganckie no miodzio :) mam też ciuszki uniwersalne ale sukienusie, buciki, rajtuzki są najpiękniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
Ja też pokupowałam sweterki, bluzy dziecięce na chłodniejsze wieczory, a teraz odpruwam kokardki z tych ciuszków:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lila gratuluję córci :) Je z kolei się przekonałam, że chłopczyk, bo jajka to nawet ja widziałam :) Dziś mam ochotę na jakieś zakupki. Chyba pójdę w tany i pokupuję coś małemu, sobie i mężowi na Dzień Zakochanych :) Miłego dzionka wszystkim Mamuśką i Maleństwom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mania1989
Czesc dziewczyny :) jak tam samopoczucie dzisiaj? U nas wszystko ok, mała kopie jak szalona ;) w poniedziałek mam wizytę i mam nadzieję, że dowiem się w końcu na 100% czy to rzeczywiście mała czy mały :) wczoraj dowiedziałam się, że u mnie w pracy nieciekawie się dzieje także nie wiem czy będę mieć powrót po macierzyńskim. pracuje w budżetówce w jst a w ostatnich wyborach zmieniła się nam władza. I powoli zaczyna wprowadzać 'swoich' ludzi, na razie na stanowiska kierownicze ale co będzie dalej to nie wiadomo. A o moim wydziale to mówią, ze pójdzie do likwidacji, także nie jest wesoło. No ale na razie się nie martwię na zapas - jeszcze półtora roku przede mną. A jak tam u Was wygląda sytuacja z pracą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania u mnie też nie ciekawie. Nigdy nie wracam na to samo miejsce. Pracuję w sklepie, a że jest to wielka spółdzielnia to zawsze kogoś za mnie muszą szukać. Jak się wraca to idzie się zawsze tam, gdzie akurat jest luka. Masakra jakaś :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Współczuje Wam dziewczyny z ta praca. Ja teraz powrot mam pewny, ale po pierwszej ciazy tez nie mialam po co wracac do firmy, bo pracodawca sprytnie zlikwidował moje stanowisko. Wiem jakie to jest przykre, ale doszłam wtedy do wniosku nie ta praca a inna i zawsze jakos to bedzie:) U nas dziś spokojnie, do popołudnia nie mam nic w planach tylko leżenie a potem pojde po corcie do przedszkola i na kawke do kolezanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathana
Ja z kolei pracuję w korporacji, która zawsze przyjmuje na swoje stanowisko, ewentualnie zatrudnia kogoś na zastępstwo w miejsce kobiety na macierzyńskim. Niestety nie wyobrażam sobie połączenia tej pracy i małego dziecka... Jak wychodziłam z domu o 7 to wracałam o 20, stres, ciągła kontrola, plany sprzedażowe, odpowiedzialność za duże pieniądze i bardzo często trudni klienci. Dużo bym mogła opowiadać :) Ale się wyżaliłam! Póki co, staram się o tym nie myśleć, ale planuję poszukać czegoś nowego, a obecną pracę potraktuję jako rezerwę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kathana mogę Ci podać rękę dokładnie taka sama praca, duża korporacja, klienci i praca najlepiej po 12h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rockowa mamunia
Cześć dziewczynki. Pół nocy dziś nie spałam bo synuś tak tańcował :D aż bolało momentami! Ponuro na dworze ale wybieram się na małe zakupki bo obiecałam mężowi, że upiekę mu dzisiaj jego ulubioną babkę :D Co do pracy to ja też raczej nie mam powrotu ale nie żałuję bo nie lubię siedzenia za biórkiem :D Zamierzamy szybko postarać się o drugie dziecko, ja mam pracę dodatkową i z niej nie rezygnuje więc damy radę :D Jak dzieci pójdą do przedszkola założe swoją działalność bo zawsze o tym marzyłąm :) Być szefową samą dla siebie. W jakiej branży jeszcze nie wymysliłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anett304
Hej Mamusie :) daawnoooo nic nie pisalam, nie mialam kiedy, ale staralam sie w miare sledzic watek :) U mnie wszystko w porzadku , bedzie dziewczynka :) ostatnio robilam usg 4d :) polecam :) nasza dzidzia akurat sobie ziewala :) super sprawa :) powoli zaczne robic jakies zakupy dla naszej niuni :) wozek juz tez mam wybrany tylko kupic ;) a macie juz jakis stres przed tym waznym dniem ? milego popoludnia dziewuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Czesc Kochane. Ja tez będę miala synusia. Moj facet jest przeszczęśliwy :)maly zdrowiutki, wszystko dobrze. Zrobilam sobie dzis krzywa cukrowa, to nie takie straszne. 19-tego wizyta. Ale jestem zadowolona. O maly wlos a zostalabym majowka bo termin z 9-tego przeskoczył na 1 czerwca. 3 i pol miesiąca i poród noo ja zaczynam się bać. Ten czas tak szybko leci dziewczyny zaraz zaczniemy po kolei jezdzic na porodowke. A jak się czujecie? Maluszki kopia? Faktycznie chłopców jest duzo więcej niż dziewczynek, mówią,ze jak rodzi sie więcej chłopców to znaczy, ze wojna idzie, babcia mi to powiedziala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathana
Nie wiem, która z Was wrzuciła tu linka z tymi śmiesznymi porodami, ale niekiedy pluję na tableta :) Gratuluję zdrowego synusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleksandra no ja tez synka mam, ale w przesądy nie wierzymy :) Ja dziś po zakupach. Sobie tylko spodnie ciążowe wyszperałam, bo już nie mam w czym chodzić, trochę dla małego, a mój mąż jak zwykle poszkodowany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na zakupy idę w niedziele , szukam kiecki na wesele brata . Mam nadzieje ze waga i brzuch w ciagu 3tygodnie nie zmieni sie diametralnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Kathana ja o tych śmiesznych porodach czytałam o 1 w nocy. Tak parskałam śmiechem że cały dom pobudziłam. Mąż się zerwał bo się wystraszył że coś się dzieje, a ja się smiałam.:) lv ja też powoli szukam sukienki z tym że na chrzciny. Mamy 22 marca chrzest synka przyjaciół i jakoś wyglądać trzeba. Co śmieszne miałam podawać go do chrztu, ale dzięki temu że jestem w ciąży tak się nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mania1989
Wiedzialam, ze się Wam śmieszne historie porodowe spodobają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmamuśśka
Witajcie! Czy są tutaj mamusie oczekujące na narodziny swojego maluszka? Widzę, że tak :-) Serdecznie zapraszam na konkurs, w którym do wygrania są nowoczesne klemy pępowinowe firmy BOKA. Słyszałyście już o nich? Chronią przed HIV i WZW, a dodatkowo zapamiętują datę przecięcia pępowiny i co roku przesyłają życzenia urodzinowe dla dziecka :-) Myślisz, to niemożliwe? Wejdź i sprawdź: http://dumnamama.pl/konkurs/ - zestaw o wartości 159zł może być Twój! :-) Pozdrawiam i życzę szczęśliwego rozwiązania! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuska Ktosia
czesc dziewczynki;)) kurcze nie ogarniam tego zusu, wkoncu przelew dostalam i mile zaskoczenie wieksze niz sie spodziewalam;)) jak oni to licza?? w sumie juz dwa l4 byly im dostarczone ale nie placa chyba z wyrownaniem?? musze jechac chyba sama za jaki okres wyplacili,pozdrowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Mamusia tu dziewczyny pisały ze ZUS przelewa za kolejne dni na l4 czyli np za 28 dni lub za 14. Nie taka kwotę jak miałaś wypłatę co mies. Ile czekałam na przelew 30 dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathana
Mamuśka dzisiaj mi szkoda pogody na Zus, ale jutro się chyba wybiorę i napiszę na forum wszystko. Ja co mimiesiąc mam inaczej:) Pozdrawiam Was w ten słoneczny dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rockowa mamunia
U mnie zachmurzone ale coś się powoli przeciera. Stoje w kuchni i piekę mężusiowi ciasto a już zrobiłam całą misę oponek tak mnie naszło :D Dzidziuś dziś spokojny, rano się poruszał teraz śpi. Pewnie znów jak ja będe zasypiała on da o sobie znać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuska Ktosia
Wera33 ponad 30 dni napewno;)) mam nadzieje ze takie przelewy jednak beda co miesiac;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
No wlasnie laseczki ile pączków dzisiaj zjadłyście?? Ja na razie jednego u babci, ale zaraz bedzie dostawa słodkości do domu, moja mama juz rano dzwonila,ze przywiezie oponki i pączki:) moj ma wolne usmażył mi placuszki ziemniaczane , wiec mam dzis dzień leniucha w kuchni. Ale posprzątałam łazienkę, poodkurzalam i zrobiłam porzadki w szafie. Czas na zasłużony odpoczynek. Nie zamierzam sobie zalowac dzis tych pączków. Milego dnia kochane dziewczynki, kopniaków od maleństw!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś tylko 3 paczki :) Jeśli o ZUS chodzi to maja na przelanie pieniędzy 30 dni od daty wpływu zwolnienia do nich. Kathana jak będziesz coś wiedzieć o tym jak oni to wyliczają to daj znac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
U nas w domu grypowo najpierw moj syn chory teraz ja, właśnie zazylam sobie miksturę czosnek-miód-cytryna i aż mi sie cieplej na ciele zrobiło :) także siedzimy sobie z synkiem w domku i czekamy aż nam to minie. Ominęły nas tez paczki i faworki:( ale i tak mam nadmiar kg to moze i lepiej. A co tam u reszty słychać? Nie wierze ze aż takie zapracowane ? Napiszcie mi czy dziecko w naszym wieku ma juz wykształcone wargi usta? Bo mam zdj profilowe z Usg córeczki i widać wargi jak nic :) nawet wiem do kogo podobne do ust małżonka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuska Ktosia
Wera33 to sie kuruj;))) ja juz tylko kataruje sie;))) no i po lekkim upadku jestem;))) co do paczkow to w ciagu roku nie jadam wcale;))) no ale dzis swieto i poszly 2;) ale chyba zaraz pojde po 3;))) Aniolkowa mam powodzenia jutro na prenatalnych;) ja mam na 10.30;) a Ty?pozdrowki babeczki ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathana
Ja całe życie nie jadłam pączków, bo mi nie smakowały, a dzisiaj 4! W ogóle słodkie mi zaczyna smakować a to tej pory to nie był mój smak... Wera widać już wszystko ślicznie, takue bobaski już są:) Też oczywiście trzymam kciuki za jutrzejsze badania. Dajcie znać i oby piątek 13stego był najszczęśliwszy. Zapisałam się do szkoły rodzenia, zajęcia zaczynamy 08.03 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×