Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

CZERWCÓWKI 2015

Polecane posty

A u mnie sypie śnieg. Zapowiada się wielkanocny zając ze śniegu :/ Ja trochę lepiej się czuję. Został tylko katar, ale chyba i tak na święta zostanę w domu. Zapomniałam napisać jak po mojej wizycie. Wyczekałam się 2h, myślałam że będzie USG i wszystko. Tylko mi sprawdził przepływy. Na szczęście wszystko ok. Byłam zawiedziona, bo myślałam, że się dowiem ile waży itd. No ale źle zrozumiałam lekarza jak mnie na dwie wizyty zapisywał. Teraz mam 9 znów przepływy, a 13 wizytę już taka normalną :) Kurujcie się dziewczyny. Mimo tej pogody, miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asieńka27
lv ze mna na sali była dziewczyna w 32tc i miała choletaze i dodatkowo cukrzyce. było mi jej żal bo nie dośc ze miała restrykcyjna diete to jeszcze ciagle kroplówki i full lekow. ale zadnej wysypki! wiec może to nie to:) dawaj znac:) u mnie dzień za dniem ciągnie sie strasznie.... małą coraz bardziej czuje- duża dziweczyna to nie ma sie co dziwic;) mam nadzieje ze jak bedzie lepsza pogoda nastrój wróci:) dziewczyny robicie sobie sesje brzuszkowe?? same czy profesjonalnie?? ja chyba sobie zrobie sama bo za bardzo chodzic nie moge nigdzie po miescie i fotografach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
Mam swędzące stopy i dłonie okropnie, a te zmiany skórne wychodzą mi właśnie od drapania . Jesli to nie to to cholera nie wiem vo mnie uczula. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
Schowałam juz typowe płaszcze zimowe , jak tak dalej pójdzie to nie wiem w czym pójdę świecić :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lv
jednak cholestaza. co prawda wynik nie jest tragiczny ale norma 3x powiększona, przepisali mi jakiś lek, na który wszyscy reagują jak na białą śmierć, i we wtorek powtórzyć muszę próby wątrobowe, do tego mocz. lekarz chciał mnie hospitalizować, ale powiedział aby przez święta się jeszcze wstrzymać. zobaczymy co będzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rockowa mamunia
A ja wczoraj zmokłam i zmarzłam i chyba jakieś choróbsko chcę sie przyplątać a tu tyle roboty w domu! Zrobię szybko ciasta i idę pod kocyk sie wygrzewać bo nie chcę spędzić świąt w łóżku i nie chcę narażać dziecka na moje przeziębienia. Do tej pory w ciąży nie wzięłam ani jednej tabletki (poza żelazem) i chciałabym żeby tak zostało. Dzisiaj zamawiamy łóżeczko dla Adasia i jesteśmy na etapie wyboru niani elektrycznej, potrzebna nam taka żeby działała bez problemu na duże odległości - pokój dziecka jest na 2 pietrze a niania potrzebna na podwórko. Jejku za oknem leży śnieg!! A juz było tak wiosennie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lv współczuje diagnoz ale z drugiej strony lepiej ze juz wiesz co ci dolega a lekarz może działac. nie gnęb sie. ja wychodze z założenia ze lekarze są na tyle wykształceni że z nie takimi rzeczami dają sobie rade;) głowa do góry;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Lv jedziemy na tym samym wózku:( właśnie dostałam wyniki i alat 87 aspat 43. w moczu też sporo leukocytów i ciałka ketonowe. także cholestaza jak ta lala:( dopiero jutro będę wiedziała co dalej, bo jutro mam wizytę. Mam nadzieję ze na same święta nie wyląduje w szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
Aliszon mam wyżej niz Ty niestety :/ ale biorę juz ten cudowny lek , który ma mnie wyleczyć. Swedzenie skory jest znośne, ale nieukrywaną ze fajnie jest jak nie swędzi. We wtorek powtarzam wyniki, mocz i krew , jak beda złe to szpIrak:( aliszon powiedz mi jakie zaczęłaś mieć objawy ? Tylko swędzenie skory ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lv
z lekarzem to ja się od wyników nie widziałam, przekazałam mu je telefonicznie, potem szybko do internisty po receptę, dieta, no i cóż muszę czekać. mam liczyć też ruchy dziecka, a jak by się stało tak, że swędzenie mimo leków nie ustępowało, a mocz by pociemniał, od razu na IP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
U mnie poza okropnym swiądem, po drapaniu wychodzą czerwone pręgi tak jakby mnie ktoś batem wychłostał. w pierwszej ciąży miałam podobnie z tym że ok 36 tc ( w 38 urodziłam) ale ze względu na bilirubinę w normie lekarz nie leczył mi tego. teraz bilirubinę mam podwyższoną, do tego właśnie ciemny mocz od kilku dni i wyniki badania moczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
I kiepskie wyniki badania moczu miało być. Tak się denerwuję że nie myśle nawet co piszę. Dziś na dodatek miałam wizytę w Zusie więc po prostu super dzień.;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
LV jaką dietę zalecił Ci lekarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyvader
ogólnie bardzo lekkostrawną, 2 l wody dziennie ewentualnie ciepła herbata ale dosłownie lura. nie lubię gotowanego mięsa, więc nie mam pojęcia czym się tu żywić :(. póki co zjadłam tylko jogurt, i kromkę chleba z dżemem. mam jeść też powoli, często ale małe porcje. Ja bilirubinę mam w normie , ale ast mam 76,8 a alt 113,4. "dzięki" temu mogę być w domu i próbować zbijać wskaźniki samodzielnie, ale wątroba jak szybko się regeneruje tak szybko też podupada, więc zobaczymy. a kontaktowałaś się w ogóle z lekarzem, czy czekasz do jutrzejszej wizyty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Czekam do jutra, przez telefon i tak mi nic nie pomoże, w szpitalu go dzis nie ma przyjmuje w prywatnej klinice w wawie a jechać tam mi się nie uśmiecha. Do internisty też bym sie raczej nie dostala chyba ze na chama ale mysle ze do jutra jakos wytrzymam. tzn do tego swiądu jestem powiedzmy przyzwyczajona bo jak mnie złapie moja pokrzywka to też tak swędzi z tym że najczęsciej brzuch ręce i nogi, a tutaj swędzą mnie najbardziej stopy. Powiedz mi jeszcze jak nazywa się ten cudowny lek który dostajesz? W razie czego będę błagała lekarza żeby chociaż na święta mnie nie kładł do sszpitala tylko dał ten lek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursofalk, internista miał obawy, w zasadzie każdy lekarz innej specjalizacji niż ginekologia na ten lek reaguje histerycznie. ja za nim wzięłam pierwszą tabletkę, poczytałam o tym na różnych forach. nie traktuję internetu jako źródła wiedzy, ale sporo kobiet ma przepisywany ten lek, a co najważniejsze , nie spotkałam się z żadną opinią jakoby ten lek miał negatywny wpływ na płód. prawdą jest , że cholestaza jest poważną ciążową chorobą, i trzeba szybko reagować. do ursofalku mam zapisane jeszcze essentiale forte. póki co swędzenie jest mniejsze, ale to dopiero 2 tabletka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny czy macie odbarwienia na lydkach? Mi sie pojawiaja wtedy gdy stoje w jednym miejscu nie ruszac sie. Czuje swedzenie i pieczenie i pojawiaja sie Biale plamy duze ale na drugi dzien juz ich nie ma. Nie rozumiem Co to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
Gościu w którym jesteś tc ? Moze to po prostu obrzęk zmęczonych nóg taki sam jak ich puchnięcie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dermar
Hej dziewczyny co słychać? :) ja bardzo boje się porodu :-( a Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny no to teraz chyba wszystkie mają już jakieś dolegliwości :/ moje przeziębienie trochę odpuściło, chociaż niekiedy tracę głos. Co do porodu, to ja się nie boję. Podchodzę do tego raczej "zadaniowo". W pełni mam zamiar zaufać położnej i słuchać co do mnie mówi. Obawiam się tylko o oddychanie, żeby nie zaczęło mi brakować powietrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dermar
Aniolkowa mamo ja też wcześniej podchodziłam do tego w taki sam sposób ale teraz jak patrze na mój brzunio który jest już bardzo duży to zaczynam się bać a jeszcze 2 miesiące i teraz malutka jeszcze bardziej rośnie :) ale jakoś musimy to przetrwać tyle kobiet to przeszło wiec i my damy rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Czesc dziewczyny. Widze ze pojawiły sie nowe dolegliwości zmartwienia wiec trzymam za Was kciuki zeby szybko przeszło. Ja mam lepszy nastrój waga lekko stoi w miejscu wiec i mam żywsze ruchy. A były dni ze czułam sie tak ociężale jak słonica. Z łóżka sie podnieść nie mogłam:) Po świętach jak zima minie wybieram sie na strych posortowac rzeczy dla coruni. Jutro mam rano fryzjera następnie idę z synem świecić i jedziemy w odwiedziny do rodzicow meza. Ma byc zjazd rodzinny - maz ma 3 braci w tym jeden ma syna w wieku mojego dziecka i jego żona tez w ciazy tyle ze miesiąc za mną. Ruchy dziecka czuje ale nie liczę. Nie sa jakieś ekstremalne raczej łagodne. Za tydz idę na III bad prenatalne i w 8 mies zapisuje sie do okulistki - moze mi da skier na cc. Pozdrawiam Was serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipka32
brzuch idzie do gory ok. 30 tyg. (potem obniza sie przed samym porodem) i chyba dlatego jest latwiej. ja tez mniej ociezala, plecy mniej bola (zeby nie zapeszyc) :) ale za to zgaga codziennie.... i mam ostatnio takie bole jak przed miesiaczka, mam brac duzo nospy i magnezu, za tydzien 3 badanie prenatalne i konsultacja u neurochirurga w kwesti porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Tulipka wiec do 30 tyg mamy lekkie luzy. Rozumiem Twoja zgagę, ja taka miałam w 1 ciazy, rennie jadłam garściami, jak szlam rodzic to z tabletkami w torebce, z chwila narodzin dziecka problem zniknął jak ręka odjął, tylko pastylki zostały. Potrafiłam w nocy sie budzić i ssać bo tak mnie piekło. Wtedy urodziłam dziecko z włosami wiec zobaczymy jak teraz bedzie. A po co konsultujesz poród u hirurga? Jakiś nowy plan porodu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja prawie całą noc nie spałam. Żołądek mnie tak strasznie bolał, wręcz miałam skurcze żołądka. Nie wiecie co można brać w takiej sytuacji... Krople działają rozkurczowo i nie wiem czy można je stosować. W dodatku myślałam, że przeziębienie przeszło, a na tchawicę mi się rzuciło i trochę mnie kaszle. Na razie spróbuje jakichś domowych sposobów. Jakby tego było mało to nie mogłam mojego maluszka dobudzić, a jakiś mało *****iwy był w porównaniu do wcześniejszych dni. A bateria do detektora mi siadła i już w ogóle byłam cała w strachu. Na szczęście dziś od rana czuję ruchy, a mąż kupi nową baterię i posłuchamy co tam u małego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipka32
wera, nie wiem czy ze wzgledu na kregoslup nie bede musiala miec cesarki. z plecami oczywiscie zapeszylam..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniolkowa ja na bole żołądka miałam polecony przez ginekologa gaviscon. Tylko jeśli będziesz go kupować to nie bierz w formie zawiesiny bo jest ochydna, najlepiej tabletkę. a na kaszel, który mnie też meczy to oprócz domowych sposobów mozna próbować się ratować syropami ziołowymi, nie wiem czy wszystkimi ale np. Herbapect mozna. I jest podobno jakiś super syrop z dziewanna ale go jeszcze nie próbowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asienka27
Ja tez wczoraj w nocy spalam tylko 3 godz bo taki bol mialam jakby w zoladku promieniujacydo przelyku ze lezec nie moglam. Musialam byc w pozycji pionowej. Ale to chyba mala jakos tak sie ulozyla bo dzisiaj spalam jak niemowle nawet siku nie chodzilam;) Ja narazie nie boje sie porodu;) mam wielki brzuch ale babki na porodowce nie takim rodzily;p Damy rade dziewczyny;) Jeszcze ok. 8 Tyg;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×