Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

CZERWCÓWKI 2015

Polecane posty

Gość AleksandraJL
Ale mnie ta kafeteria denerwuje albo się cos nie doda, albo zawiesi.... Super wozki macie dziewczyny, naprawde bardzo mi się podobają, wypasione. Chwalcie się dalej, ja też coś dorzucę pozniej:)Lv piękna ściana Pisałam wczesniej i się nie dodało i jestem zła:) zamierzam rodzić z męzem, on bardzo jest zaangażowany, chce to ok, niech mi tylko tam nie mdleje:) Kosmetyki babydream naprawdę są fajne, co do pampersow to na początek chce pampers a pozniej zejsc na tansze, dada ponoć rewelka, no coż bedziemy testować. Dziewczyny, czy do Was dociera to,że niedługo bedziemy miały nasze maleństwa? Do mnie nie, jestem w szoku,że to JUŻ ,zyjemy sobie z męzem a tu niedługo mała istotka bedzie z nami. Ale hardcore, płacz, karmienie, nocne wstawanie...z jednej strony nie mogę się doczekać a z drugiej boję się. Ale damy radę, nauczymy się wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzo pru
Dziewczyny, wiem, że już kiedyś o tym pisalyscie, ale jestem ciekawa jak dziś U Was wygląda rozmiar brzuszka. Ja dziś kończę 36 tydzień a brzuszek ma ok 96 cm. To Duzo, malo? Patrząc na usg lekarz mówił, że junior raczej należy do tych drobniejszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Wera33 ja jeszcze nie spotkałam nigdzie tego mojego wózka, ponoć to jakaś limitka tylko do sprzedaży stacjonarnej. Lv super wózeczek ale najbardziej mi się karuzelka podoba. Jakiej to firmy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
Rockowa mamusia u nas mial byc Milosz ale starszy synek zadecydowal i bedzie Adas, nawet terminy mamy zblizone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skip hop Treetop :) wyszukana jest bardzo ta karuzela i, specjalnie pod naklejkę, i motyw sowy ktory sie wszędzie teraz przewija. Wózek to joolz day , bardzo lekki dlatego sie polasilam na niego. Obwód w brzuchu mam ok96/98.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipka32
Aska179 ja zycze Twojemu synkowi zeby sie nie urodzil ani w urodziny starszego ani w meza. Dlaczego nie moze miec urodzin w SWOIM dniu? :) procedura przy gbs dodatnim: antybiotyk dla matki co 4h w czasie porodu a jesli porod postepuje b. szybko to antybiotyk dla dziecka od razu po porodzie. nie ma przeciwwskazan do porodu sn. u mnie wózek w kartonie Teutonia Be You. stres przed porodem mam już straszny. a do tego mój syn ma zapalenie płuc i juz 3 raz zmieńiamy antybiotyk. jak do jutra nie będzie poprawy to czeka nas pobyt na oddziale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa jakby co to odmawiam tez zabiegu credego i podania wit, k zaraz po porodzie. co do paciorkowca tez nie miałam jeszcze robionego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w ogóle nie miałam pojęcia o witaminie k czy D i tym zabiegu co piszesz:( , jestem zielona w tych kwestiach i mam za mało wiedzy na ten temat. O szczepieniach wiele czytałam ale chyba zaufam lekarzowi prowadzącemu, ale tak jak mowię nie miałam pojęcia o takim zabiegu jak mowi asienka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziady jedne!!! tez sie rozpisałam i mi wycieło!!! w skrócie bo juz mi sie nie chce od nowa pisac... dzisiejsze ktg- 360 ruchów i 0 skurczy w ciagu 30min- wszyscy w szoku ze tak *****iwa dzidzia;p szczepionki- narazie zamierxam odraczac pampersy- kupiłam jedynki pampersowe ale przejdziemy potem na dady albo te z rosmanna majtki poporodowe- ktoras pytał- super sa niemieckie z hartmanna- kupiłam 6 szt wielorazowych- milutkie w dotyku- wysokie- sprawdz opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabieg credego- zabieg profilaktyczny gdzie podaje sie nowo narodzonemu niemowlakowi roztwór azotanu srebra do oczu. kiedys miało to zapobiec rzezaczkowemu zapaleniu gałek ocznych a teraz juz podaje sie kazdemu dziecku bez róznicy czy kobieta jest chora na rzezaczke czynie... to nic ze potem dziecko ma problem z ropiejącymi oczkami, a matki pisza na forach o zatkanych kanalikach ocznych jak na dzień dobry dla bobasa wciska sie chemie w oczy. podobnie wit k-środek zapobiegający krwawieniom śroódczaskowym. i kolejny raz pakuje sie sztuczna chemie w nie niedojrzałe jescze organy maleństwa.a wiele artukułów o tym ze jak tylko matki odstawiły wit k to znikł problem np. kolek. a przeciez sama witamina k w czystej postaci zawarta jest w takich produktach, jak "w ciemnozielonych i liściastych warzywach, takich jak brokuły, rzepa, szpinak, sałata, kapusta właściwa, lucerna, morszczyn, a także w owocach awokado, brzoskwiniach, również w ziemniakach, jajkach, jogurcie, serze, wątrobie, oleju sojowym i szafranowym, tranie z wątroby ryby." to czynie lepiej zadbac o swoja diete- karmiac piersia żebydziecko miało w naturalny sposób dostarczane składniki? nie wiem? czasem wiecej nagada sie o ciuszkach, wózeczkach, pampersach niz o sprawach dotyczacych zdrowia... takie tam moje refleksje dzisiejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze a ja się rozchorowałam :/ Katar głowa, gardło i ogólne złe samopoczucie. Jutro mam ktg i potem skompletuję do końca torbę. Jeszcze mi stanika do karmienia brakuje i paru drobiazgów. Co do porodu to ja też miałam z mężem rodzić, ale jak będzie cc to niestety nas to ominie. Ja kupiłam pampersy z pampersa, bo były akurat na promocji. Dady też są dobre i będę ich używać. Z kosmetyków dla małego to ja mam z oilatum. Mój rozmiar brzuszka na wysokości pępka to 120cm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaraz wrzuce jakieś fotki, wózek kupiliśmy retro Roan Rialto granatowy w kropeczki i jest prześliczny. Kupiliśmy dwa w jednym a fotelik innej firmy. Mój mąż bardzo chce byc przy porodzie, nawet innej opcji nie widzi więc mnie to cieszy bo szczerze to nie wyobrażam sobie żeby nie było go przy mnie w tak trudnej ale i szcześliwej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rockowa mamunia
Nie podpisałam się wyżej :) Tu rockowa.. Ja zaraz wrzuce jakieś fotki, wózek kupiliśmy retro Roan Rialto granatowy w kropeczki i jest prześliczny. Kupiliśmy dwa w jednym a fotelik innej firmy. Mój mąż bardzo chce byc przy porodzie, nawet innej opcji nie widzi więc mnie to cieszy bo szczerze to nie wyobrażam sobie żeby nie było go przy mnie w tak trudnej ale i szcześliwej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
Tulipka w sumie o tym nie pomyslalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Asieńka-Bo o ubrankach, pampersach kosmetykach itp. mozna sobie doradzać, pisać , chwalić się... A o "chemii" to i tak każda z nas ma swoje zdanie na ten temat. Ten temat jest dosc kontrowersyjny. Ja może jestem staroświecka, ale zgodzę się i na zakropienie oczek jak i na szczepienia i zalecenia pediatry w kwestii witamin. Kazdy ma swoj wybór:) Rockowa super wyglądasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipka32
AleksandraJL zgadzam się z Tobą w kwestiach medycznych. Ja też nie będę oporować. Wit. K i D to jest WITAMINA. Z listy wymienionych składników to chyba tylko jeden nadawałby się do jedzenia dla matki karmiącej (nie mówiąc o tym ile one same mają chemii w środku jeśli nie są ekologiczne). Wiem, że teraz są zalecenia żeby jeść wszystko i dopiero w razie problemów odstawiać alergiczne produkty ale rozmawiałam z paroma lekarzami starej daty i oni są kompletnie przeciwni takim 'modom' bo to tylko powoduje szybką atopię, alergię, potem astmę. Ja myślę, że trzeba się przemęczyć na kilku składnikach przynajmniej przez pierwsze 3-4 mce (przynajmniej się szybko schudnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Rockowa jaka Ty chudzina jesteś! Zazdroszczę! Ja na zakrapianie oczu i podanie wit k także się zgadzam, jedyne co to odraczam szczepienia. Znowu jest wieczór i znowu męczą mnie skurcze. zastanawiam się czy moja szyjka to w ogóle jeszcze istnieje, czy już całkiem się zgładziła. Dobrze że jutro mam to ktg, jakieś mam przeczucie że czerwca to ja nie doczekam w dwupaku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rockowa my mamy takie samo łóżeczko :) Wreszcie spakowalam torbe, nie wiem czy mam wszystko ale to co najważniejsze juz spakowane. Obwod brzucha mam 96 cm w 36 tc. A teraz juz nie spie, nie mogę. W ogóle od kilku dni nie przesypiam nocy, dopiero nad ranem zasypiam. A dzisiaj za bardzo nie pospie bo rano badania muszę jechać zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anett304
Z tym karmieniem piersią...to ja nie wiem jak to będzie, tutaj mówią , ze wszystko można jeść, wiec ja nie mam zielonego pojęcia co ewentualnie wyeliminować z diety;/ wiem, ze wzdymające, ostre ,smażone? U mnie zostało 20 dni według terminu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja;) rockowa ale masz fajna karuzele- napisz jaka to firma i model;) wogóle fajna figurka. mi sie pojawiło kilka rozstepów pod brzuchem w sensie pod pępkiem... ale nie patrze na to. najważniejsze ze zycie we mnie rosnie a reszta mnie nie interesuje zbytnio...:) ostatnio spie jak zabita- tez tak macie?? ja juz praktycznie na końcówce a końca nie widac;p mam urodzic pod koniec maja, a moja macica stoi;p nawet maliny nie ruszaja;p;p;p kurcze nie chciałabym przenosic ciązy! aa co sie chciałam zapytac... dziewczyny róznie pisza - jedne ze po porodzie lezy sie w szpitalu na podkładzie i wietrzy rane a inne o majtkach i podpaskach- to w koncu jak to jest? bo jakos nie wyobrazam sobie lezec rozkraczona na łózku i sie wietrzyc- przeciez goscie, rodzina sie schodzi zobaczyc maleństwo...? któras cos słyszała??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rockowa mamunia
Hehe chudzina to byłam przed ciążą teraz tłuszczyk juz odłożył się i na udach i ramionach ale to nieistotne w tej chwili. Urodzę i wracam do swojej diety (jestem wege) więc pewnie znów szybko zrzucę kilogramy. Brzydko na dworze dzisiaj znów, mąż na antybiotykach leży w łóżku więc trzeba sobie znależć jakieś zajęcie. Chyba dokończę prasowanie ciuszków i wysprzątam łazienkę, zrobię półeczkę na rzeczy do kąpieli dla maluszka. Miłego dnia dziewczyny i duzo siły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Asieńka -to chyba zalezy od szpitala, u nas są podkłady na łozku i zalecają wietrzenie krocza. Połozna mowiła,żeby nie brać za dużo tych majtek ani podkładów na majtki bo wietrzenie to podstawa Własnie, co do odwiedzin to moj mąz już zapowiedział,że to jest czas dla naszej trójki i ja też sobie nie wyobrażam lezec z rozwaloną pipą i nade mną rodzina. Jak tylko wyjdę to zapraszamy, tak to roześlemy zdj do najblizszych. To tylko 2 dni jak bedzie wszystko dobrze (musi byc) bo nie wyobrażam sobie, przyszłoby nas odwiedzic z 15 osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj aleksandra tez bym tak chciała!!! ale rodzina męza jest naładowana emocjami mówiac ogólnikowo i na bank tesc zapakuje sie od razu w auto i przyjedzie;( tez mówiłam meżowi żeby najlepiej nie przyjezdzali- przeciez to cięzkie jakby nie było dla kobiety a tu jeszcze ogarniaj sie bo sie ludzie zjezdzaja dziecko zobaczyc... powiedziałam mu ze wolałabym nawetzebysmy sami pojechali do szpitala na poród i dopiero jak urodze zadzwonic po najblizszej rodzinie z informacja, a reszta juz po powrocie do domu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anett304
My na szczęście nie mamy takiego problemu uff w UK mam tylko siostrę a ona może sobie przychodzić kiedy chce nawet jak będę rodziła ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w moim szpitalu nie ma takiej opcji, żeby ktoś obcy wchodził do pokoju, w którym leżą kobiety po porodzie z dziećmi (może dlatego że pokoje są 2 - 4 osobowe) i uważam, że bardzo dobrze. Jest sala odwiedzin, dziecko zostawia się za szybą, więc wszyscy mogą je zobaczyć, a matka wychodzi do nich i może z nimi posiedzieć. Na szkole rodzenia położna radziła, żeby wstrzymać się też z pierwszymi odwiedzinami w domu aż dziecko skończy co najmniej tydzień - to czas, żeby dziecko zaaklimatyzowało się w nowym miejscu oraz czas dla rodziców, żeby się trochę ogarnęli - brzmi rozsądnie, ciekawe jak wyjdzie w praktyce. My z mężem byliśmy tydzień temu na wycieczce na porodówce - tak przyjechaliśmy bez zapowiedzi, przynajmniej zobaczyliśmy sale porodowe, pogadaliśmy z przemiła położną, podpytałam o kilka rzeczy, których nie byłam pewna - zdecydowanie polecam taką wycieczkę, jeśli jeszcze nie byłyście (ja przynajmniej byłam na tym oddziale kilka razy oglądać dzieci znajomych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już po ktg. Ogólnie wszystko ok, tylko mały na początku spał, a potem jak się obudził to nie był za bardzo *****iwy. Położna powiedział, że jak najbardziej wszystko ok. No tylko te ruchy. Jak wróciłam do domu i zjadłam to zaraz się obudził i do tej pory kopie. Kurcze trochę się zmartwiłam, już bym chciała mieć wszystko za sobą i maleństwo w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia2023
hej , jak się czujecie? Ja jestem strasznie osłabiona, cokolwiek zrobię - to muszę odpocząć. Czeka na mnie prasowanie ale nie umię się zabrać za nie. Z córką się bawię, leżąc na łóżku i poprostu oczy się zamykają. Dzisiaj w nocy się cały czas wierciłam, nie umiałam znaleźć sobie miejsca. Juz nie umie sie doczekać końca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia2023
dziewczyny ja jestem zszokowana, faktem że u mnie w szpitalu zmienily sie kryteria odwiedzin. slyszalam, ze mozna sobie wchodzic na sale kiedy sie chce. wyobrażacie to sobie? U nas są sale 3 - 4 osobowe, plus kazdej pacjentki dziecko nowonarodzone. kolezanka mi mowila, ze przychodza sobie dziadkowie, tesciowie, ciotki, ja wszystko rozumiem, ze maz moze przyjsc na sale, przytulic zone, zobaczyc dzidziusia a nie tak na korytarzu jak 3 lata temu rodzilam. tu człowiekowi leci pomiedzy nogami po porodzie a tu stój na odwiedzinach, dla mnie to jest chore!!! Sądze ze jak urodzę, zrobie tam porzadek a nie my bedziemy lezec z ranami krocza, szwami. tu mamy wietrzyc krocze , krew sie leje a tu odwiedziny juz nie wspomne, o intymności (karmienie piersią). czlowiek po porodzie naturalnym ledwo co umi siedzieć na pupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia2023
niestety moich wiadomości nie pokazuje, a szkoda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×