Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

CZERWCÓWKI 2015

Polecane posty

Gość akida2014
Monia bardzi mi przykro :( sciskam cie mocno :( mam nadzieje, ze szybko dojdziesz do siebie i bedziecie mogli sprobowac jeszcze raz. Trzymajcie sie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vita84
Adrianna 27 czerwca, ale w sumie poczekam do następnej wizyty, muszę się wyluzować i przestać myśleć o ciąży. To dla mnie zupełna nowość, ale z drugiej strony też jeśli dobrze się ułoży to są to ostatnie miesiące życia bez dziecka więc trzeba korzystać. Monika bardzo mi przykro, trzymaj się dzielnie!Najwyraźniej był powód i natura podjęła taką właśnie decyzję...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napiszcie proszę jakie witaminy bierzecie :-) . Monia jestem pewna, że będziesz miała jeszcze gromadkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anett304
Hej moje drogie :) Widze, ze mdłosci mecza dalej :p u mnie niestety to samo :( rano mnie muli, wieczorem tez... nic przyjemnego , wiec te ktore ich nie macie, cieszcie sie ! :) Jutro ide na kolejna wizyte ( 2 juz) zobaczymy co bedzie, powiem Wam , ze dzisiaj w pracy mialam tez takie dziwne mysli... a co jesli bedzie cos nie tak ? Kurcze, martwie sie :/ na szczescie to juz jutro i wszystko sie wyjasni :) Ja tez mieszkam za granica , na pierwsza wizyte jestem zaproszona dopiero 4 listopada, ja chodze sobie prywatnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję za wspacie dziewczyny :) teraz czeka mnie pierwsza noc w szpitalu myslałam że wyjde ale musze zostac na obserwacji :( ale nie jestem sama jest ze mną moj kochany na krok mnie nie opuszcza... Na razie wszystko boli ale za jakis czas znow będziemy sie starac o maleństwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronique33
Monia b mi przykro i trzymam Cie teraz duchowo za rękę Na pocieszenie dodam ze jestes jeszcze b ale to b mloda i wiele jeszcze ciąż prZed Tobą W obecnych czasach duzo jest poronień ale potem znowu sa zapłodnienia i ciąże i smutne czasy sie zakazują Moze teraz sobie nie zdajesz z tego sprawy ale jak ponownie zaciazysz to znowu bedziesz radosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronique33
Monia a miałaś jakieś zwiastuny tego? Brzuch Cię bolał jakieś dziwne symptomy? Co lekarze powiedzieli ze to zwykle poronienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena25
monia nie martw się ja też przechodziłam przez to samo 2 lata temu ,zaszłam w ciażę wszystko było ok, biło serduszko , zero bólów brzucha nic , jak poszłam na usg w 12 tyg to sie okaząło ze serduszko nie bije i ciaża obumarła, byłam załamana , miałam łyżeczkowanie macicy, lekarze kazali się starać po 3 miesiacach ale nie czekałam zaszłąm w ciaże już w nastepnym miesiacu i mam cudownego synka urodzonego w 9 miesiacu po poronieniu, fakt ze cała ciaża poczatkowo to był strach, przed każdym usg sie bałam , ale udało sie i Tobie też się uda, trzymaj się mocno i nie mart bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia trzymaj się i nie trać wiary w to że w końcu się uda. Domyślam się co musisz czuć, ale nie możesz się załamywać. Bardzo mi przykro:( Trzymam mocno za Ciebie kciuki kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Ja Śląskie. mdłości nie mam, tylko rano jak jestem głodna, to muszę szybko zjeść bo robi mi się niedobrze. I za każdym razem, bez względu na to co zjem, odbija mi się tym. Glodna jestem co chwile, średnio co 3 godziny. Monia strasznie mi przykro. Ale głowa do góry. 3 miesiące szybko zlecą i za chwile będziesz się cieszyć!! Czasem mam wrażenie, że te wczesne poronienia stały się cholerną chorobą cywilizacyjną... Na 5 moich koleżanek, które w ciągu ostatnich kilku miesięcy urodziły dziecko, trzem z nich wyszło za drugim razem bo pierwsze ciąże były poronione, a czwarta w 6 tygodniu wylądowała w szpitalu na podtrzymanie bo zaczęła krwawić.... I jak to nie zwariować ze strachu...? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,u mnie bez zmian;-( wczoraj wieczorem po kolacji wymioty a dziś po śniadaniu to samo.Już naprawde nie wiem co jeść. Mam nadzieję że to nie potrwa długo,bo oszaleję...A co do tych poronień,to jest jakiś obłęd.Notorycznie o tym słyszę!!naprawdę ciężko nie dać się zwariować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, ja też jak tylko zaboli mnie delikatnie brzuch to od razu panikuję. Chyba gdybym nie pracowała i siedziała w domu byłabym spokojniejsza i może byłoby wtedy mniejsze ryzyko. Mąż mnie namawia na pojście już na zwolnienie i przekonuje ze damy rade finansowo ze on to bierze na siebie ale ja mam wątpliwości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronique33
Aliszon przecież możesz iść na L4 jest 100proc płatne Raczej każdy gin Ci wypisze Tylko moja znajoma poszła od razu w tak wczesnej ciąży na L4 i poroniła Wiec musiała wrócić do pracy a planowała to zrobic za ok dwa lata (l4 plus macierz) Chodzi o to zeby pójść na to L4 w kulturalny sposób bo nie wiesz jak będzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronique33
Ja tez mam non stop schizy nt poronienia Przy 1 ciąży tak nie miałam a o wiele mniej o siebie dbalam niż teraz Raz wieczorem bolał mnie brzuch jak sie potem okazało od wzdęć ( mam straaaaszne zaparcia) i w nocy śniło mi sie ze krew znalazłam na majtkach :( do dzis mnie to prześladuje :( potem czytałam tutaj na kafe przyczyny poronień i dziewczyny piszą ze maja sny ze widZa swoje dzieci zamknięte w skrzynkach albo takie małe w szpitalu:( Ale juz koniec dolowania bo Dzidzius lubi mieć radosna mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weronique33 wlaśnie chodzi o to że ja nie mam obecnie umowy. Będę ja miała dopiero od 1 grudnia. Więc tak czy tak jeszcze miesiąc muszę pracować. Uważam na siebie i biorę tą luteinę, mam nadzieję że będzie wszystko dobrze. W pierszej ciąży pracowałam do 7msca i wszystko było dobrze. To mnie właśnie nastawia pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aliszon,jak pójdziesz od razu na l4 to na bank będziesz miała ZUS na karku.nie masz możliwości aby dostać umowę od listopada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoasiunia
Monia bardzo mi przykro:( Ja staram się nie myśleć o złych rzeczach, póki co mi to jakoś wychodzi, jak zaczynam panikowac to gram w gry i wylaczam myślenie:-P Jestem pod koniec 8 tygodnia i mam prawie codziennie mdlosci i nowy objaw wzdęcia, okropne długo utrzymujące się szczególnie wieczorami ehh, ciężko spotkać się z ludźmi :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. U mnie początek 8 tygodnia termin na 12.06 Ogólne samopoczucie ok, mega radość. Od rana do wieczora mdłości z przeplatającymi sie wizytami w toalecie( wymioty) To nasz 3 dzidziuś . Mamy już 2 chłopców ( 12lat i 5 lat ). Narazie o niczym nie wiedzą , chcemy im powiedzieć 6 grudnia na Mikołaja. Narazie podpytujemy i mówią że bardzo by chcieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa m
witam, tez mam termin na czerwiec to początek 8 tygodnia, lekarz dał mi zwolnienie bo miałam plamienie, które na szczęście minęło dostałam luteine i dufaston i bardzo sie oszczedzam dużo poleguje na łóżku czasem spacerek podoba mi sie to niepracowanie po wielu latach pracy na razie tylko rodzina wie najbliższa koleżanki dalsze nic nie wiedzą nie mam wymiotów na razie pozdrawiam mamy na czerwiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronique33
Aliszon musisz wytrzymać do umowy bo gra jest o wysoka stawkę l4 i macierz roczny . A każde pieniądze sie przydadzą szczeg jak pojawia sie nowy członek rodziny :) a nie bedziesz wysłana na badania wstępne z których moze wyjść ze jestes w ciąży? Witam nowe wspaniałe ciazowki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe czerwcówki;-) wpiszcie się do tabelki dziewczyny.Ja własnie zaczęłam dziś 8tc. Samopoczucie bez zmian...Do tego ta okropna pogoda:-( zimno,mgła,depresyjnie...ja generalnie kocham lato,śnieg toleruje tyko ewentualnie na Święta Bożego Narodzenia;-)także przetrwać tą zime będzie ciężko.Sorki ale strasznie wam tu marudzę;) dziewczyny też tak macie że pod byle pretekstem chce wam się płakać?mi ostatnio hormony już do głowy uderzają i nieraz prawie płacze z jakiś nieistotnych powodów.Miłej niedzieli wszystkim życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haniulka89
Witam, ja tez w zeszly piątek zobaczylam 2 kreski na teście, wizyte mam jutro, jestem w 6tyg. Nie wiem czy zalapie sie na czerwiec czy na lipiec bo kazdy kalkulator mówi inaczej. Mimo to chcialabym do Was dolaczyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weronique33 w mojej pracy takich badań się nie wykonuje poza tym pracodawcy już wiedzą że jestem w ciąży. Co do tego nie ma żadnego problemu, muszę po prostu poczekać do 1 grudnia na podpisanie umowy co w gruncie rzeczy też jest lepsze dla mnie ze względu na rodzaj tej umowy. Umówiona jestem z nimi że będę pracować do końca lutego, pod warunkiem że wszystko będzie w porządku, ale szczerze mówiąc już teraz czuje że chyba temu nie podołam bo na prawdę kiepsko znoszę te początki ciąży. Chyba że coś się odmieni i będę się czuła lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haniulka89 witamy:) U mnie też 6 tydzień, temin na 23 czerwca więc pewnie u Ciebie podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muniek84 mam podobny stosunek do lata i zimy co Ty:) Tyle że ja się cieszę że właśnie w zimie początek ciąży siedzisz sobie spokojnie w domku, wypoczywasz z gorącą czekoladą :) Wszystkie te mdłości i nie przyjemności spędzasz w domku nie tracąc pięknych dni letnich :) Z brzuszkiem będę już chodzić w zwiewnych sukienkach (a nie grubej puchowej kurtce:P), z noworodkiem od razu możesz chodzić na spacerki bo w zimie to ponoć nie powinno się, więc same plusy terminu :) Plus znak zodiaku bliźnięta, nie wiem czy wierzycie w to, ale ja trochę tak a bliźniaki są energiczne i towarzyskie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronique33
Bliźnięta:) ja sie cieszę bardzo , bo mój maz to waga ja wodnik i jeszcze nam bliźniąt do składu brakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yoasiunia właściwie to masz 100%racje,nie wyobrażam sobie ja mega brzuch a na termometrze 30stopni,oj to musi dawać w kość.Także trzeba zacisnąć zęby i jakoś to przetrwać;-) ja nie mogę sie już Świąt doczekać,oj uwielbiam ten okres świąteczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×