Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

CZERWCÓWKI 2015

Polecane posty

Gość werkaaaa
Hey ja rodzilam na Lubin.w 2013r.odbylam jedna wizyte u dr.wieczorka i byla to wizyta w35tc.wiec juz dal skierowanie na porod jak bym piszla w okolicach 30tc do 34 to oewnie musiala bym odbyc i druga,ale poszlam na ost.chwile :). u anaste.tez raz bylam ale zalatwilam sprawe za jednym razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Cześć dziewczyny. Nie pisałam kilka dni z powodu choroby mojej córci. 3 dni mi gorączkowała i była mega marudna i absorbująca czas jak nigdy więc cały swój czas poświecałam jej a wieczorem jak już szła spać to i ja padałam jak mucha. Teraz jest już lepiej nie gorączkuje i nawet zaczyna się bawić więc jest poprawa. Chociaż wydaje mi się że kaszle gorzej niż przed antybiotykiem i boje się żeby się nie powtórzyła historia z listopada gdzie z oskrzeli przeszło jej na płuca. Ehh... najgorszy czas teraz. Pogoda zdradliwa i dzieciaki chorują. Ja też zakatarzona, ale póki co nic więcej. Mały szaleje mi po nocach w brzuchu, już się boję co to będzie jak on się urodzi. Dzis do 2 w nocy kopał. Czekam na męża ma odebrać wyniki mojego posiewu. Miał być na cito i tak lekarz też zapisał ale pani w laboratorium stwierdziła że na cito to ona nie zrobi i odbiór za dwa dni. Miłego dnia Mamuśki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asieńka27
mamuśka mi tez strasznie sie ciągnieeeeeeeeeeee;( już bym chciała zeby 3 stuknęła z przodu:) może szybciej bedzie leciało;) moja mała tez daje czadu... spac nie moge po nocach..za to w dzień ucina sobie dżemki;p juz sie nie moge doczekac jak ja zobacze:) tak bardzo jestem ciekawa jak wygląda, bo to ze uparta i charakterna to juz wiem;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Aliszon nie przejmuj sie, moje dziecko tydz w przedszkolu, tydzien w domu. Tyle ze on lapie wirusy i ma katar, potem kaszel itd. A wczoraj mi maz powiedzial ze on jak byl maly to mu nic nie dolegalo tylko tez non stop mial katar, pewnie syn ma po ojcu:) Najlepsze jest to ze niby maja byc luzy bo dziecko zapisane do przedszkola ale nie sa bo lapie infekcje i musi siedziec w domu. Kathana najpierw zapisze sie na te III prenatalne, a potem moze do Witycha czy tego ordynatora? I tak mam bez pardonu powiedziec ze chce tam rodzic tak? To juz ten czas sie zbliza ???:)))ojejeje... w tamtym roku sie mowilo "a kiedy tam porod, dopiero za kilka miesiecy" a teraz coraz blizej. Wiecie ze jak beda swieta WielkiejNocy to rodzinie sie bedzie gadac ze juz tylko 2 miechy do rozwiazania i male bobo na swiecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anett304
Hejka :) Ja tez sie nie moge doczekac juz czerwca :) chociaz nie ukrywam , ze boje sie, moja siostra i mama mialy ciezkie porody trwajace po kilkanascie godzin , ale coz ... od tego nie uciekne :) Ja ide na usg w poniedzialek , juz nie moge sie doczekac :) Jutro koncze brac antybiotyk a brzuch jak bolal tak boli;/ chyba taka moja uroda a nie zadne infekcje drog moczowych... milego dzionka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuśko Ktosia mi teraz w ciąży wyszedł za niski poziom. Niby normalny, ale ciężarne mają inne wytyczne. Dziś byłam powtórzyć badanie i może po lekach się wszystko unormowało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka Ktosia
Aniolkowa mam to musialas miec okolo zero i to nadczynnosc u Ciebie, ja uwazam znowu zeby nie szlo w gore a teraz mam okolo 1,9 ;) wiec dobrze;)))asienka27 tez chce mega zeby ta 3 byla z przodu;) ale coz trzeba czekac;) szkoda ze nie robia jeszcze takich naturls zdjec;)) moj Misiek tak dzis skacze;)) w koncu!!! ze az mi siew brzuch unosi;)) grzeczny dzieciaczek bedzie;)) oj juzzz bym Go wycalowala wyniuniała;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rockowa mamunia
A ja wam powiem, że wcale mi się tak nie spieszy do tego czerwca, tzn. staram się wykorzystywać maksymalnie ten spokojny okres w jakim teraz jestem, nabieram sił, wysypiam się, robię wszystko na co mam ochotę bo wiem że niedługo sie to zmieni. Wiadomo, że cieszę się bardzo, że będę mamą ale czas biegnie wystarczająco szybko żeby jeszcze rozczulać się nad tym jak duzo zostało do czerwca. Pewnie łatwo mi to przychodzi bo nic mi nie dolega i gdyby nie brzuch i sporadyczne skurcze wcale nie wiedziałabym że jestem w ciąży a wy wszystkie biedne które ciągle z czymś walczycie chcecie żeby już był koniec. Duzo zdrówka dziewczyny i cierpliwości, odpoczywajcie jak najwięcej i myślcie pozytywnie :) Ja sie tak martwiłam anemią, skurczami a po wizycie okazało się że to zupełnie normalne w ciąży, nie czytam już info w internecie bo to aby mnie nakręcało. Wiem, że dzidziuś rośnie zdrowo, ja się czuje dobrze więc po co nadmiernie się wytrząsać nad sobą i nad każdym skurczem czy bólem jaki mnie złapie. To normalnie przecież nasz organizm przechodzi niewyobrażalne zmiany (szczególnie gdy jest to pierwsza ciąża) - i to słowa mojego lekarza :) Trzymajcie się dziewczynki :) Aha, wczoraj byłam w kinie na filmie Body/ciało - jakby ktoś się wybierał to odradzam z całych sił! Film o niczym. Kolejna nieudana polska produkcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka Ktosia
rockowa mamunia ja tez bez objawowo przechodze ciaze;)(pierwsza) ale i tak chce mi sie juz dzidziusia poniuniac;))))pogilac w male stopki;))) wczoraj ogladalam wojewodzkiego;) i wlasnie mowili o tym filmie tak myslalam ze kicz;) dzieki jednak za ostrzezenie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathana
Wera może lepszy ten ordynator... zawsze to większa szycha:) ja jeszcze o tym nie myślałam. Na razie liczę, że uda to się załatwić na prenatalnych. Może się spotkamy w czerwcu na Łubinowej :) Rockowa mi to 2 trym w ogóle nic nie dolega, taka nagroda za 1 :) żaden brzuch, plecy itd., oby tak do końca i dzięki za info o filmie, właśnie po Wojewódzkim chciałam no to iść, tak zachwalał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dziś spokój w brzuszku. Byłam na badaniach i połaziłam po sklepach to maluszek grzecznie spał i nie przeszkadzał mamie :) Teraz troszkę daje o sobie znać, ale przecież każda z nas to uwielbia. W nagrodę kupiłam mu śliczny kocyk z Kubusiem Puchatkiem i Tygryskiem :) Ciekawe który temperament z kocyka będzie mu bliższy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Rockowa masz rację, ja w pierwszej ciąży też starałam sie wypocząć na zapas, wyspać się i maxymalnie wykorzystac czas, kiedy to byliśmy z mężęm we dwójke. Teraz w drugiej ciąży wiadomo jest zupełnie inaczej bo już mamy Olisie, która nie może się brata doczekać i codziennie w kalendarzu wykreśla kolejne dni i liczy ile jeszcze zostało do porodu. Ja natomiast cieszę się każdym kolejnym dniem, bo im dłużej mały jeszcze u mnie w brzuchu posiedzi tym lepiej. Chociaż czasem już chciałabym się teleportować chociaż do 1 czerwca żeby już było na finiszu. Teraz to jeszcze pikuś ale powiem Wam że najbardziej dłuży sie ostatni miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipka32
Ja przyznam, że mam mieszane uczucia co do samej ciąży i urodzenia. Mam różne standardowe dolegliwości ciążowe (ból pleców, zgaga, zadyszka etc) ale nikt nie mówił, że będzie łatwo, nie narzekam. Chodzę do pracy (na 1/2 etatu) i ogarniam dom wraz z 6-letnim synkiem. Jeśli chodzi o ruchy dziecka, niektóre są przyjemne inne zupełnie nie, wręcz mnie denerwują, że mi fikai kopie za bardzo. Z jednej strony chciałabym poprzytulać już malucha z drugiej, jak sobie przypomne to nicne wstawanie, karmienie i inne wycia to wolałabym się teleportować do okolicy września i mieć ten najtrudniejszy czas za sobą. Myślę, że druga ciążajest trudniejsza, bardziej słodko-gorzka bo już wiesz, co cię czeka. Wiesz (i znasz/pamiętasz) zarówno plusy jak i minusy. Mamy w kolejnych ciążach może mają inne zdanie, czasem dla kobiet pierwsze ciąże są trudniejsze ale ja piszę o tym, jak to czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Dodam jeszcze ze panuje przekonanie iż z 2 dzieckiem to wszystko łatwiej Przemyślałam ten pogląd i łatwiej ze względu na doświadczenie a trudniej w każdym innym aspekcie. W końcu juz nie jedno dziecko na wychowaniu a dwojka, jeszcze to starsze wymaga wzmożonej atencji, juz nie mozna sie zwiesic przy noworodku ja to było przy pierworodnym tylko trzeba zapitalac zeby dom ogarnąć. Przy 1 mozna było nie zrobic obiadu a teraz starsze musi cos zjeść wiec zawsze musi byc ugotowane. Starsze do lekarza młodsze tez. No i kwestia wydatków która sie zwiększy. No cóż takie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znów tak bardzo chyba nie jest źle... Moja siostra ma w domu 7 latka, z którym trzeba odrabiać lekcje, mojego chrześniaka, który w maju skończy 2 latka i 8 miesięczną córkę. Dodam, że szwagier ma taką pracę, że wychodzi rano, a przychodzi wieczorem. Jakoś daje sobie radę, wiadomo jest ciężko. Ma wszystko tak zorganizowane, że i dom wysprzątany i dzieci zadowolone, itp. Wiadomo, że z jednym jest łatwiej, ale czy tak strasznie trudno jak się ma więcej dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniołkowa wyrazy szacunku dla twojej siostry:) podejrzewam ze nie jest jej łatwo bez wsparcia męża w ciagu dnia. ja nie moge sie wypowiedziec bo to moje pierwsze dziecko, ale moge sobie co nie co wyobrazic... przez rok pilnowałam synka mojej przyjaciółki, takiego małego po urodzeniu, takze mniej wiecej mam pojecie ile roboty przy takim maluchu:) chociaz kocham taka robote:) plus dodatkowo ogarnac mieszkanie, cos ugotowac i zajac sie tez mezem zeby bidula nie czuł sie odrzucony;) :):):) u mnie zostało jeszcze 87 dni:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No na pewno należy się jej wielkie uznanie :) Kurcze dziewczyny wyniki mam nie za bardzo. Morfologia nie taka jak powinna i mocz też nie bardzo. Na szczęście tokso negatywna, cukier ok i tarczyca wróciła do normy. Napisałam już do lekarza, ale na razie nie odp, ani nie oddzwania. Najwyżej jak nie napisze co dalej to pójdę na wizytę z wynikami, ale to dopiero w poniedziałek :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathana
Dziewczyny ja przez cały 2 trym miałam tylko mocz i morfo... a Wy tyle badań. Zapytam o toxo, przeciwciała (mogę mieć konflikt), coś jeszcze? Gluzkozę miałam Dla mnie podziw to taka matka 2 maluchów i pracująca :) nie potrafię póki co ogarnąć umysłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Verciaaa
Cześć dziewczyny :) dołączam do wątku z terminem na 24 czerwca :) Mam do Was pytanie - ile z Was planuje mieć prywatną położna? Ja niestety dopiero teraz zaczełam sie tym interesować i położne które mi polecano już nie mają wolnych terminów... więc tak pomyślałam ze moze to znak żeby jednak zaoszczedzić te pięniądze na coś dla dziecka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipka32
ja dzis zrobilam male zakupy wyprawkowe, kupilam 2 pary majtek poporodowych, wkladki laktac., 2 grzechotki, paczke pieluch tetrowych i z 10 roznych smoczkow (nigdy nie wiadomo ktory rodzaj i ksztalt przypasuje) i wydalam 200zl (!!!!!!!) sama nie wiem na co. masakra! verccia jak sie uda to planuje znieczulenie i polozna. jak sie nie usa polaczyc to znieczulenie w pierwszej kolejnosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny gratuluje ciąż :) i zapraszam do mnie do szafki :) na pewno znajdziecie coś ciekawego dla swoich pociech :) http://szafka.pl/profil/karola8483 pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rockowa mamunia
Tulipka! 10 smoczków?!?! Litości... :D Każdy minimum 10 zł (te lepsze) i już masz odpowiedz czemu tyle wydałaś. Mamuski nie dajmy się zwariować! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuska Ktosia
Ja kupilam trzy ;)smoczki ;) wozek zamówiony ale chyba zmienie jeszcze kolor;) bo jednak mi sie nie podoba ;) teraz siedze na krzywej cukrowej i jeszcze mnie nudzi ;) ale chlapnelam ja jak mloda ;) az sie laborantka zdziwila ;) poloznej miec nie bede ;) zawsze cos dla dziecka bedzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Cześć dziewczyny:) ja byłam w szkole rodzenia w srode, dostałam w prezencie smoczek NUK i wkładki laktacyjne. I mam dwa smoczki tommee tippee. To akurat prawda, że dobór smoczka nie jest taki prosty. Jutro już będę miała męza. Ale pewnie nocy poślubnej nie bedzie, ach ten brak ochoty:D Tulipka i inne mamusie , ktore mają dzieciaczki, ja już kompletuje wyprawkę i powiedzcie mi ile tych majtek jednorazowych, ile podkładów poporodowych, czy krem na brodawki się przydaje, jesli tak to jaki? ile koszul do szpitala zabrać? czy osłonki na piersi też lepiej miec ze sobą? Jak się dziś czujecie? jak samopoczucie, mam nadzieje ze dobrze, dziewczyny WIOSNA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś się nawet fajnie czuję, mimo paskudnej pogody. Jadę z mężem na zakupy. Jeszcze nie wiem co kupię, zobaczę co akurat mi się spodoba :) Aleksandra doskonale Cię rozumiem, bo mój mąż od kilku dni próbuje, a ja jakaś niechętna jestem. Mimo, że bardzo bym chciała i strasznie dziwi mnie ten stan. Na łóżku z ledwością się na drugi bok przewracam :) A jak tam wasze wagi... Moja wzrosła o 7 kg. Brzuch mam już sporych rozmiarów o cycach nie wspominam. Rozstępy niestety też postępują :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rockowa mamunia
Ja jutro wybieram się na zakupy, tym bardziej że wieczorem mam imieniny teścia i coś muszę mu sprezentowac ;) Czuje się dobrze mimo pogody i z niecierpliwością czekam na słoneczko :) na wadze na razie 6 kg na plusie, ale apetyt mam wieeeelki tak samo jak brzuchol :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Ojej, a ja 10kg na plusie, tragedia. Najbardziej dostaje się moim biednym udom. Aniołkowa, a gdzie Ci się pojawiaja te rozstępy? Mi właśnie na udach wyskakują pomimo wszelkich masaży i smarowania preparatami. Fajnie,że się dobrze czujecie i nastroje dobre macie. U mnie pogoda cudowna, już byłam na spacerku, dziś jedziemy na 40-tke do znajomego. Trzeba coś kupić, moj pewnie troszkę wypiję i będzie znow chrapał wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathana
Aleksandra przede wszystkim powodzenia jutro :) Ja w sr dostałam spis wyprawki do szpitala, ale w każdym może być inaczej: Podkłady jednorazowe Semi 10 szt. szlafrok 2 koszule rozpinane, 1 krótsza do porodu klapki, przybory itp. pieluchy Bella 2 paczki Tylko nie napisali ile majtek jednorazowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Kathana-dzięki:) Myślałam ,że wiecej tych podkładów poporodowych:) na mojej liście jest jeszcze tantum rosa-2 saszetki, a reszta tak ogólnikowo podana. A i te staniki do karmienia. Kupie jeszcze podkładki na sedes do szpitala. W sumie nie taka długa ta lista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×