Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie zapominam o sobie

Czy mając dziecko mam już zapomnieć o sobie?

Polecane posty

diablica, tak, jasne, bede ci sie tlumaczyc, co kiedy robie. nie moja wina, ze jestem dobrze zorganizowana i mam czas nawet na odmozdzanie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego nikt nie pisze, że największą wagę ma w tym wszystkjim udana relacja z meżem? możecie latać w powietrzu, ale bez udanej atmosfery w domu zmarnujecie dzieciaka i swoje zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pustakiem to Ty jesteś. Moje dziecko jest ze mnie dumne. Do przedszkola są zapraszani rodzice i opowiadają o swoich pasjach, bądź pracy. A Twoje dziecko jest z Ciebie dumne? Śmiem wątpić skoro nawet czytać ze zrozumieniem nie potrafisz. Obrażasz pracujące matki, a sama co sobą reprezentujesz? Niestety nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hh jak na razie to aty widzę snujesz tu opowieści mchu i paproci. Niby tak dużo czasu poświęcasz dziecku a od rana tu siedzisz. Dobrze że dziecko było w przedszkolu. Może tam coś zjadło. Bo mama była zajęta przekonywaniem całej kafeterii i samej siebie że jest mamą najlepszą na świecie. Bo porzuciła karierę żeby siedzieć cały dzień na kafeterii. Wzór :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha. Alez ja nie mam zyczenia abys mi sie tlumaczyla. To po prostu widac po pasjonujacym topiku i twojej ilosci postow. Podejrzeqam ze masz urzadzenie z opcja zatrzymaj czas inaczej nie mozna byc super matka, gosposia, pasjonatka czegokolwiek itd. Zazdroszcze urzadzenia. Byc moze tez kiedys takie zakupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hh29 Pisz sobie co chcesz o mnie - nie wzrusza mnie to :) Albowiem tylko osoba, która chce się dowartościować - próbuje zdyskredytować innych. Czas dorosnąć. Może jeszcze zdążysz to zrobić. A tymczasem baw się dobrze i dalej pław się w swoim ..... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no tak, bo gotowac, sprzatac i zapieprzac trzeba caly dzien, inaczej jest sie zlym. zapomnialam, ze ideal to matka umeczona po pachy :). kurcze, ale mam wyrzuty sumienia, chyba sama zadzwonie do jugendamtu, zeby mnie ukarali :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie ma co z nią dyskutować. Niestety hh nie jest w stanie pewnych rzeczy pojąć. Ktoś jej powiedział, że dobra matka to niepracująca matka to powtarza jak papuga, bez refleksji. Tylko się denerwujemy, a ona ma zabawę. Olejmy wariatkę, pozdrawiam pracujące mamy i te niepracujące ale na poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przynajmniej panie w zlobku naucza dzieci tolerancji i pokory a nie podejscia "ze jestem najlepszy i tylko ja mam racje" tak jak ty hh29. I obrazasz ty wlansie wbijajac szpile tekstami "mam wiecej czasu dla dziecka" "jestes matka na pol gwizadka":O ale zes sobie znalazla sposob na dowartosciowanie sie. Tak, jestes matka roku naj naj naj, dostajesz order kafe matki idiotki. Lepiej ci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy i tak jesteście jedno od drugiej większa k'u'r'w'a domowa synalkowa mężczyzna waszego życia jest syn, bieżąca debata o kazirodztwie jest o was i dla was, wasza doskonała miłość, ach, żeby tylko można było w niej jeszcze obciagnąc, prawda? z meżem mozesz wypracować relacje jakie tylko chcesz, możesz sie z nim kochac i traktować jak synka, a z dzieckiem reguły są sztywne, a dziecka nie ma się dla siebie na chwilę nawet, meżą czasem tak, na chwilę lub na zycie, od was to zależy, najwyżej nie wyjdzie. a dziecku życie mozecie zniszczyc, taka różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i spoko. dziecko nie potrzebuje matki 24/7, musi się stopniowo od małego przyzwyczajać, że mama nie zawsze przy nim będzie i popieram autorkę. Mądra kobita. Nie wychowa p*****ly życiowej. Do tego.... Owszem, mąz ma pracę - ale może za kilka lat ją straci (czego nie życzę) i wtedy okaże się, że powrót do pracy był mądrym wyborem. Nie każcie matkom siedzieć w domu. To nieprawdopodobnie głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam prośbę do Was. Nie obrażajcie hh29. Ona i tak ma wystarczająco ciężkie życie. Może po prostu musi rozładować w ten sposób swoje emocje? Nie obrażajmy się wzajemnie - bo to do niczego dobrego nie prowadzi. Tylko wrzodów można się nabawić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hh pisałaś że dziecko jest do 12 w przedszkolu. A o 12.30 już byłaś na kafe. Szybko Ci się dziecko znudziło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuu, lenka, teraz bedziesz mnie namierzac?? wow, jeszcze nigdy nikt mnie nie namierzal. diablica, sama klepiesz w klawiature na kafe i wypominasz to komus innemu :). skonczmy ten durny temat. ja sie przyznaje, ze jestem zla matka, wy jestescie lepsze. skoro juz to ustalilysmy, to mozecie poczuc sie docenione i ogolnie ekstra, jako dobre matki niepolki. bez odbioru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto jaką jest matką, rodzicem okaże się dopiero gdy pociechy osiągną wiek dojrzewania ;) ;) Jestem ciekawe ile z tych idealnych matek siedzących w domu i trzęsących się nad własnym dzieckiem zda egzamin :P ;) ale wtedy pewnie, gdy będzie coś nie tak tonie one będą winne tylko to złe towarzystwo z zewnatrz haha. Drogie matki-matołki zrozumcie w koncu, że dziecku potrzebne są wartości, które wpaja się poprzez dawanie przykładu i jakość czasu, jaki z wami dziecko spędza, a nie koniecznie ilość ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem ciekawa dlaczego hh nie odpowiada na zadane jej pytania? Skoro odebrała dziecko z przedszkola o 12 to co robiłaś o 12.30 na kafe? I dlaczego twój przedszkolak śpi w wózku?? Bo pisałaś że śpi w wózku w ogródku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektórym brak zwyczajnej wiedzy i dojrzałości a biorą się za udzielanie rad innym. Dobra mama to szczęśliwa mama. Można kochać ale nie trzeba się poświęcać. Najczęściej te poświęcające się matki potem od tych swoich 'biednych' dzieci wymagają wiecznej wdzięczności, ograniczając je i nie dając im w dorosłym zyciu ospokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra. Właśnie przeczytałam w innym temacie że dziecko hh ma 23 m-ce. Hh dzieci w takim wieku chodzą do żłobka. Nie do przedszkola. Czy to nie zaburza twojego idelanego modelu wychowania? Przecież dziecko w tym wieku potrzebuje matki... A ty je podrzucasz do żłobka? Coś podobnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyna ma ewidentny problem ze sobą. Czytałaś zapewne ten wątek: http://f.kafeteria.pl/temat/rozwoj-2-latka-p_6016179 Nie dopuszcza, że dzieci mogą być lepiej rozwinięte od jej córki. Każde dziecko rozwija się indywidualnie. Dziwne, że hh29 tego nie wie. I chyba jest zazdrosna... A przecież tyle czasu spędza z dzieckiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21:57, przeszperaj caly temat, a znajdziesz odpowiedz. masz ewidentnie duzo czasu. lenka, gratuluje szerloku holmsie, jestem w 5 tc z blizniakami, mam problem z dwulatkiem, nie mowie po niemiecku, mieszkam w kawalerce, moje dziecko spi w wozku, co jest nienormalne, robie dr i skrecam dlugopisy, moj maz jezdzi sobie do pracy do niemiec, a moi sasiedzi to turcy. acha, jestem ze wsi :). aaa, no i nie mam hobby, calymi dniami siedze na kafe, nigdy nic innego nie robie. kurcze, odkrylyscie cala prawde o mnie. chcecie jeszcze cos wiedziec, czy tyle informacji wystarczy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, mam problem ze soba - moje dziecko jest najlepiej rozwiniete na swiecie i oczywiscie chodzi do zloba. cos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od rana do wieczora klotnie i wyzwiska. Ciekawe ile czasu spedzilyscie dzisiaj ze swoimi pociechami. Moje maluchy juz spia, uwielbiam ten moment, taka cisza i spokoj. Jak to mowia kobiety zaraz ide spac tylko jeszcze pranie wlacze, sprzatne zabawki, poskladam suche pranie, przygotuje na jutro menu, rozwiesze pranie, wezme kapiel, ogole nogi, wysusze wlosy i zasne jak dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej, własnie - czy w końcu mówimy o tym, że matka powinna/nie powinna być z dzieckiem do X roku życia? Czy o tym, że matka powinna być w domu, gdy dziecko pół dnia w żłobie/przedszkolu? Co to za opieka nad maluchem, skoro matka oddaje dziecko do żłobka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze to mamy Cię w d***e. Ale jesteś tak zarozumiała i głupiomądra że musiałam Ci pocisnąć. Uważam że daleko Ci do ideału. Ty też o tym wiesz. Więc nie próbuj umoralniać innych skoro jak widać, masz sobie sporo do zarzucenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hh29 twoje dziecko ma 2 latka i robi w pieluche? Jak widac jestes ewidentnym przykladem, ze nie wazne ile czasu sie spedza z dzieckiem ale jak. W ogole w tym temacie o rozwoju 2 latka iwdac ze czas z dzieckiem to musisz spedzac tak: ty na kafe a dzieciak sam sobie. Jakbys miala troche rozumu w glowie to bys miala calkiem kumate dziecko a nie prawie niedorozwoja:O wstyd. Siedzi w domu i niczego dziecka nie nauczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojeeej :O Skad tyle jadu u tych pracujacych i niepracujacych matek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×