Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

z jakimi najdziwniejszymi zasadami spotkaliście się w domach znajomych?

Polecane posty

O mnie jeszcze dziwi mówienie do np. babć,dziadków i cioć w 3 osobie. Np. a widziała babcia coś tam coś tam? Albo: niech babcia zobaczy.Ja zawsze mówiłam: a widziałaś babcia? Brzmi to wg mnie sztucznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak was czytam to ciesze sie że was osobiscie nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja ci wytłumaczę. Spodnie czy spódnica to ubiór na tzw. wyjścia, przecież w szkole, w sklepie, w pracy byłoby niezręcznie nie mieć majtek. Zaś w nocy, pod kołdrą, można wreszcie powrócić do natury, a spodnie od piżamy nie są strojem wyjściowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja właśnie miałam pisać, że jak tylko skądś wracam do domu to zaraz muszę się przebrać-nie umiem inaczej. Nie potrafiłabym chodzić po domu w dżinsach czy sukience, czuję się po prostu niekomfortowo. W domu chodzę zazwyczaj w dresie albo jakichś getrach, bo tak mi wygodnie. I żeby nie było-nie chodzę po domu jak strach na wróble-zawsze mam czyste i schludne ubranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15.56 A to w tym dziwnego, że piżama Cie raczej nie poobciera, a spodnie mogą w ciągu dnia, pipki Ci nikt w piżamie w domu nie podejrzy, a w autobusie czy w restauracji jak masz spódnicę i nie masz majtek to raczej kiepsko siadać, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
majtki to nie strój wyjściowy tylko bielizna którą zawsze wypada nosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A widziałaś babcia?" To też śmieszne, ta końcówka "a" przy "babcia" niepoprawnie brzmi. Raczej "Babciu, widziałaś?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"JAKBY KTOŚ WLAZŁ W UBŁOCONYCH BUCIORACH" Buty są ubłocone bardzo rzadko a sądzac po wypowiedziach tutaj, są ubłocone zawsze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak was tak majtki obcierają i uwierają to może kupcie normalnie majtki a nie chińskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.01 ubłocone, nieubłocone, na pewno pod nimi złota nie ma, tylko czyjeś goowna i inne odchody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak was tak majtki obcierają i uwierają to może kupcie normalnie majtki a nie chińskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak was tak majtki obcierają i uwierają to może kupcie normalnie majtki a nie chińskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.01 ubłocone, nieubłocone, na pewno pod nimi złota nie ma, tylko czyjeś goowna i inne odchody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem do kogo o tych uwierających majtach, ja pisałam, że spodnie mogą uwierać, kiedy tych majtek nie ma. Ktoś się pytał po co na co dzień majtki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja musze się przebrać w domu po przyjściu, chodzę w spódniczce, rajstopach, eleganckiej bluzce, żakiecie i nie chce tak chodzic po domu , przecież robię obiad, np budyń , często mi cos pryśnie, chlapnie , przeciez uzywam środków myjących , wybielacza , i mam to robić w koszulowej bluzce i żakiecie ? :O po przyjściu do domu zakładam bawełniane leginsy i wygodną koszulkę a strój na wieszak i do garderoby , całe zycie tak robie i nie moge pojąć że ktoś sie dziwi że ludzie się przebierają w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie używam: babciu, dziadku, ciociu. Tylko babcia, dziadek, ciocia. Dlatego to u mnie dziwnie brzmi. Ale masz rację, Twoje sformułowanie jest poprawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:58 fajnie że majtki to dla ciebie strój wyjściowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieublocone buty sa okazem higieny wg ciebie? to moze zacznij siadac na desce klozetowej w galeriach handlowych w celu defekacji hm? robisz tak? a sadzisz ze taki but jest bardziej czysty i higieniczny od publicznej deski klozetowej? brak logiki i rozumu u brudaskow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja spię w majtkach odkąd dostałam pierwszy okres, często w samej koszulce. Ale mam tylko bawełniane figi, żadnych sztucznych stringów. Zdarza mi się spać skarpetkach bo mam zawsze zimne stopy (nawet jak są upały) i jak jest chłodniej to marznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wy przebieracie sie zawsze po przyjsciu do domu np. właśnie z pracy? i czy codziennie zmieniacie koszulki, bluzki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościnne
Matka mojego chłopaka zostawia swoje szczyny w wc, nie spuszcza wody, zostawia wypełnione po brzegi popielniczki na stole czy to w kuchni, pokoju czy balkonie.. Jej Zwyczajem jest pozbywanie się starych niepotrzebnych rzeczy wręczając mojemu chłopakowi, że na bank się przyda hehe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Majtki jakie by nie były, to zawsze leżą na ciele, a po co nam to, skoro i tak ich niby nie czuć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:05 ubranie po całym dniu do szafy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przebieram sie w inne rzezy w domu, ale nie sa to dresy tylko czyste ubrania. w pracy przeciez korzystam z tych samych siedzen, krzesel co inni ludzie, a wiekszosc ludzi to brudasy jak zdolaliscie zauwazyc chocby w tym temacie, wiec nie nanosze sobie syfu z odziezy uzywanej wyjsciowo do domu. ludzie siedza w autobusach na smierdzacych siedzeniach, np wczesniej siedzial obsikany bezdomny, potem wysiada na przystanku, wsiada jakas baba i zajmuje to miejsce gdzie sa wszy i smierdzi w calym autobusie, potem siada ona w pracy na krzesle a potem wy zajmujecie jej krzeslo, a potem wracacie do domu i siadaciew tymi syfiastymi spodniami, spodnicami na niezlozone lozka i posciele, i do tego spicie bez majtek wiec jeszcze latwiej wam wchodza te bakterie i brudy :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze co dziwnego kojarzę: u mojego chłopaka w domu, jak jeszcze nie mieszkaliśmy razem, każdy z domowników (rodzice, siostra i on) mieli swoje półki w lodówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super temat!! Piszczcie dalej, tylko nie o butach i gaciorach bitte ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś kąpałam się w jeziorze z kumpelą lat 19 i miała strasznie pryszczate dupsko, sorry, nie specjalnie tam zaglądałam, ale nie dało się tego zauważyć, pryszcze wystawały jej spod majtek kąpielowych. Po jakimś czasie kapnęłam się skąd może je mieć. Otóż jak co weekend balowałyśmy w barach, czasem po kilka nas właziło do wc i ja patrzę, a ona tym wielkim doopskiem normalnie siadła na sedesie, który zapewne oszczały setki ludzi. Sprawa pryszczy się wyjaśniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy byłam mała pamiętam wizyty u znajomych u których po wizycie w toalecie papier wrzucało się do kosza zamiast bezpośrednio do kibelka. Kiedyś zachciało mi się kupę, poszłam do toalety, ale że nie potrafiłam spuścić wody (zapsuty kibel, mialam jakieś 4 lata)zawołałam mamę koleżankii, która zrobiła mi straszną awanturę, że wrzuciłam papier do muszli,, od tamtego momentu do teraz nie odwiedzam ich łazienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×