z jakimi najdziwniejszymi zasadami spotkaliście się w domach znajomych?

moja sąsiadka w ogóle do swojego mieszkania wchodzi boso, buty zdejmuje na wycieraczce przed drzwiami i wnosi je w ręku

Sama jesteś durna, pisa kupa albo ślina czy flegma ludzi z chodnika nie jest mojemu dziecku potrzebna w uodpornieniu się. To że mam czysto w domu nie oznacza że z zadnymi zarazkami się nie styka ale syfu nigdzie nie mam i miała nie będę. Skoro Ty tak masz....cóż zdarza się. Z odpornością mojego dziecka jest w porządku.

Moja teściowa jak skończy jeść to daje psu talerze do wylizania :/ Pózniej te talerze są aż obślizgłe :/strasznie mnie to brzydzi, dobrze że z nią nie mieszkam. Czasem jak ją odwiedzamy to nie mam ochoty nic jeść. Ja też najpierw myje włosy nad wanna a pózniej dopiero się kąpie. Tak mi wygodnie, włosy się lepiej spłukują i nie zostaje na nich osad z mydła. Co do butów- zawsze zdejmuję buty w gościach, nawet jak ktoś nie chce. Zawsze mam czyste i nie dziurawe skarpetki. Zle bym się czuła w butach widząc że gospodarze chodzą bez i że będą musieli po mnie sprzątać. W swoim domu chce mieć czysto to dlaczego komuś mam brudzić. Gościom nie każe zdejmować ale po cichu mam nadzieje że to zrobią. I na szczęście większość zdejmuje.

Majtki pod piżamę? Never. Niehigienicznie. A już ktoś, kto śpi w tych samych, w których chodził w dzień.. Ohyzda.

Zasłanianie okien na noc nie jest dziwne, a normalne. Dziwne jest niezasłanianie.

Skończcie z tymi butami, nudziary !!!!!!!!!!!!!!!

U mnie śpi się bez bielizny. Ja z moim partnerem u siebie śpimy zawsze całkowicie nago. Jeśli mam okres to zakładam majtki i miękkie spodenki (aktualnie nie mam tego problemu gdyż jestem w ciąży :] ). Kiedy ktoś śpi z nami w jednym pomieszczeniu, zakładamy jakieś koszulki + spodenki czy piżamy. Tak samo jak nocuję u kogoś. Moi rodzice też tak śpią, tata nago, mam tylko w koszuli. U teściów śpimy zawsze nago, nikt nam do pokoju nie wchodzi w nocy, a jak wychodzimy do toalety to coś na siebie zakładamy, szlafrok czy spodenki itd

Moja teściowa jak skończy jeść to daje psu talerze do wylizania :/ Pózniej te talerze są aż obślizgłe :/strasznie mnie to brzydzi, dobrze że z nią nie mieszkam. Czasem jak ją odwiedzamy to nie mam ochoty nic jeść. x W 2óch znajomych mi domach jest taki zwyczaj. Apeluję: właściciele psów, na litość boską nie róbcie tego - przynajmniej przy gościach. Obrzydliwe i odstręczające.

nie mogłabym spac z goła du/pa , chyba bym nie zasneła :O może spanie z gołym tyłkiem to zwyczaj ze staropolskiej wsi , kiedyś dziewczyny spały z gołym zadem i w ksiązce Chłopi napisał Reymont że dziewczyny w tedy majtek nie miały, chodziły w kieckach , do kościoła albo oprzątały i pod kiecka goła du/pa myśle że to zwyczaj stamtąd ale teraz jak sa majtki to ja zawsze noszę a zmieniam 2 razy dziennie z nocą 3 więc w czym problem , nie moge miec gołego tyłka żle bym sie czuła

"gość wczoraj To z wydzielaniem obiadu po jednym kotlecie itd to często spotykam..." A co w tym takiego dziwnego? U mnie zawsze tak było i jest i będzie,że każdy dostaje swoją porcję i nie ma dokładki,chyba,że jest to zupa.

Moja przyjaciółka już od końca września rozkręca kaloryfery na full i tak cały sezon.. żeby sie dzieci nie poprzeziębiały. Efekt jest taki że żyjąc w takiej palmiarni te dzieciaki są non stop chore a jak ja mam u niej nocować to aż mi niedobrze z tego upału..

moja koleżanka kupiła sobię kiedyś śnieżnobiałą sofę i nikomu nie pozwalała na niej usiąść żeby nie pobrudził, gościom przynosiła stołki z kuchni i stawiała obok sofy,żenada!!! nikt nie chciał później u niej gościć

"gość wczoraj Moja bratowa jak gotuje obiad zupe,to wrzuca ziemniaki na gotującą się wode ... Czeka aż woda sie gotuje u dopiero" Bo warzywa,a nawet mięso,oprócz tego na rosół wkłada sie do wrzącej wody,a nie do zimnej.

nie mogłabym spac z goła du/pa , chyba bym nie zasneła może spanie z gołym tyłkiem to zwyczaj ze staropolskiej wsi , kiedyś dziewczyny spały z gołym zadem i w ksiązce Chłopi napisał Reymont że dziewczyny w tedy majtek nie miały, chodziły w kieckach , do kościoła albo oprzątały i pod kiecka goła du/pa myśle że to zwyczaj stamtąd ale teraz jak sa majtki to ja zawsze noszę x Z gołym tyłkiem? A po co wynaleziono piżamy? W majtach? To zapewne dokładnie zwyczaj z polskjiej wsi, kiedy chłop szedł spać w kalesonach :p Teraz są piżamy, więc w czym problem?

A własnie, jak można spać w piżamie bez majtek? W majtkach jest bardziej higienicznie, majtki się zmienia codziennie, a piżamy chyba nikt codziennie nie zmienia. A przecież śpiąc pocimy się też między nogami i wydzielamy conieco, później to wsiąka w piżamę i następnej nocy ta sama piżamka. Fuj. To tak jakby co noc w tych samych majtkach spać. Albo chodzić w dzień w jeansach bez majtek. Ja wieczorem zakładam czyste i w niczym mi nie przeszkadzają.

12:16 Uwierz mi, że nie jest to spowodowanie żadnym zwyczajem tylko wygodą. Kiedyś spałam w piżamie (czasem mi się zdarza) ale nago jest wygodniej i bardzo się cieszę że mój mężczyzna robi tak samo, kocham z nim zasypiać naga, wtulona.

A własnie, jak można spać w piżamie bez majtek? W majtkach jest bardziej higienicznie x Bzdura, wręcz przeciwnie. Nie czytałaś opinii ginekologa, zamieszczonej wcześniej? Radzę się pofatygować.

Z tym dzieleniem obiadu to jest ok w domu na co dzień -jak wiesz ile domownicy jedzą żeby się najeść - ale jak zaprasza się na obiad urodzinowy czy jakaś uroczystość to już dla mnie dziwne - a jak ktoś będzie głodny dalej?

A własnie, jak można spać w piżamie bez majtek? W majtkach jest bardziej higienicznie, majtki się zmienia codziennie, a piżamy chyba nikt codziennie nie zmienia. xx Jak to nie zmienia? To są takie brudasy?

Japąki - no dobra, fajnie że od 2005 r. to funkcjonuje, ale nie wymagaj, że każdy z nas codziennie od 2005r. tu wysiaduje :D Ja jestem tu od niedawna i mnie strasznie rozwaliło to określenie!

Śpimy całkowicie nago, bez majtek, bez piżamy - to dopiero brudasy, co?

Majtki pod piżamę? Po co? Śpicie w lodowni? Niehigienicznie, bo ciało powinno odpocząć od ucisków i mieć dostęp świeżego powietrza.

ja spie w majtkach, bez jest mi zimno w tylek jak mi sie koszula nocna podwinie, pizam nie lubie. Poza tym jakos brzydzi mnie zostawianie sladow sluzu na poscieli.

Jeśli zmieniasz pościel co 2-3 dni, to nie.

A własnie, jak można spać w piżamie bez majtek? W majtkach jest bardziej higienicznie, majtki się zmienia codziennie, a piżamy chyba nikt codziennie nie zmienia. xx Jak to nie zmienia? To są takie brudasy? xx Ta, już widzę jak każdy nową piżamę zakłada codziennie, 4 osobowa rodzina i po tyg. 28 piżam do prania :D

Do koszuli nocnej to ok, jak dół od piżamy. Co innego pod spodnie od piżamy.

ja sypiam w seksownej koszulce nocnej, bez majtek, to chyba najbardziej higieniczne. I ludzie, dajcie spokój z tymi majtami, całe życie spędzać w majtkach? Chociaż w nocy dajmy odpocząć brzuchowi i innym częściom ciała.

Nie, nie zmieniamy pościeli co 2,3 dni. Rzadziej. A do łóżka wchodzimy po kąpieli.

Nie nową, tylko wypraną. Normalne w normalnym domu, pralka chodzi co drugi dzień.

W moim nienormalnym domu pralka chodzi raz, 2 razy w tygodniu bo jest nas dwójka, piżam nie nosimy, majtek w nocy też. Nie zmieniam pościeli co 3 dni, czasem cały dzień nie nakładam ubrania - taka z nas patologia