Denerwują mnie te reklamy chorych upośledzonych dzieci

Allium, popieram w całej rozciągłości!!!! W Polsce najważniejsza estetyka - choryś, seplenisz, na wózku jeździsz, to w domu siedź, po co masz w......ć zdrowych ludzi.

nie ma obowiązku pomagania to przecież jest jasne . Ale usprawiedliwianie tego złodziejstwem innych to już żenada .

dla mnie te reklamy są bardzo infantylne i oderwane od rzeczywistości, nie wiem kogo to zachęca do smsów chyba jakieś naiwne starsze panie, bo trzeźwo myślących ludzi to watpie.

może nie tyle naiwne co wiedzące ,ze jesteśmy od siebie zależni ?Że jeśli samie sobie nie będziemy pomagać - to kto nam pomoże ?

cały czas pisałam o tym, że właśnie te akcje polsatu i tvnu śmierdzą zwykłymi zbiórkami kasy, a co z tego idzie na dzieci to można jedynie się domyślać. Przecież ktoś to reżyseruje, maluje, układa teksty, myślicie, ze ludzie to robią za darmo? O, nie. Maja z tego gażę z tych smsów, a tak naprawdę najbardziej potrzebujący są ci, którzy nie mają nawet szans się wylansować. Kiedyś pisała tutaj mama chorego dziecka, które ma chyba naście lat, a zachowuje się jak kilkulatek. Pamiętam, że była z Poznania i często występowała pod niezalogowanym nickiem i nigdy nie żebrała o pieniądze. Jej bym chętnie pomogła, ale znikła jakiś czas temu, a szkoda.

jakież to rozkoszne wytłumaczenie ... wszyscy kradną , wszyscy zarabiają , nikt nikomu w niczym nie pomaga bo wszyscy lecą tylko na forsę ... rzeczywiście , skoro świat dla ciebie to tylko forsa ...nie oddawaj jej nikomu .

allium sama zaprzeczasz sobie:O To ty pisałaś, że ta obrzydliwa forsa jest potrzebna na leczenie, a więc tak, czasem ta forsa jest potrzebna. Poza tym nie chodzi o kradzież, bo każda fundacja musi jakiś tam procent mieć zysku, chodzi o zachętę zrozum to wreszcie. Te spoty nie zachęcają, są irytujące ja reklamy leku na hemoroidy:O Powinny w ludziach wywoływać emocje typu "chcę pomóc", a nie "wkuriwa mnie milionowy wierszyk wyuczony przez dziecko, które nie wie o czym mówi". Pomijam fakt, że taki Solorz koduje MŚ siatkówki by zebrać forsę na wakacje, w międzyczasie puszcza spoty typu wyslij smsa by pomóc chorym dzieciom, bo fundacja Polsat nie ma pieniędzy. To jest żałosne, oburzające i zniechęca.

w czym sobie zaprzeczam ? że forsa jest potrzebna ? i to nie czasami ale ciągle ? bo taki jest sens większości fundacji - zbieranie funduszy ? Tobie mogą sie te spoty wydawać ....jakie tylko zechcesz - to nie festiwal Eurowizji żeby wszystko się błyszczało i świeciło - takie właśnie są te dzieci - kalekie ,ułomne , potrzebujące pomocy . Każdy chciałby oglądać zdrowe ,szczęśliwe dzieci ale życie jest jakie jest . I albo to akceptujesz albo ...widzisz wszędzie złodziei i krętaczy .

to nie ma znaczenia cyz dzieci są kalekie, ułomne, upośledzone, bo mnie taki widok nie razi. Dotarło wreszcie to do ciebie? Robienie jednak z dziecka (nie ważne czy zdrowego czy chorego) małpki cyrkowej recytującej coś o czym nie ma pojęcia jest żenujące. Ja chętnie zobacze dziecko, które krzyknie coś od siebie chociażby i te "aaaaaaa" niż te filozoficzne teksty które dziecko uczy się cały dzień by zabłysnąć przed kamerą:O

no tak , błyszczeć przed kamerą mogą tylko piękni ,młodzi i szczupli ...dzieci , które odstają od tego wzorca powinny siedzieć pozamykane w domach . to że taki występ i dla nich ma wartość choćby z punktu widzenia socjalizacji ... a kogo to obchodzi ..Ważniejsze jest ze dziecko sepleni , noi jak na nie patrzeć ? takie pojmowanie wartości człowieka , takie pojmowanie wartości dziecka jest nie tylko żenujące , jest nieludzkie .

dlaczego dziecko , ktore potrafi mówić miałoby wydawać z siebie nieartykułowane okrzyki , kiedy może przekazać jakś myśl - choćby i nie swoją ?

Pisze to co widzę zgadzam się z Tobą. Ja, osobiscie, wolałabym patrzeć na chore dziecko ale przedstawione autentycznie, w codziennej sytuacji, nawet krzyczące niż na reżyserowane sceny w kolorowej scenerii. Jak juz pisałam wcześniej taka autentyczność jest niemedialna natomiast np uśmiechnięty chłopiec z MPD, który na pierwszy rzut oka wygląda jak zdrowe dziecko już tak.

allium zaczynasz być nudna:O chyba już kolejny raz ci powtarzam, że nie mam nic przeciwko chorym ludziom w tv. Naprawdę nie rozumeisz tego, że mi to nie przeszkadza i nie o to chodzi? A niektóre z tych dzieci ledwo dają radę wypowiedzieć 3 słowa i łatwiej im przekazywać emocje swoim językiem. Niekoniecznie krzycząc "aaaaa". To był przykład. Kiedyś był chłopiec co ledwo dukał, mylił się 3 razy wypowiadając każde słowo, a mówił o zdrowiu i życiu. Na pewno nic nie rozumiał i na pewno kosztowało go to i jego rodziców cały dzień by nakręcić pseudo wzruszającą reklamę:O Zresztą była dziś ta dziewczynka co mówiła swoją niby ulubioną piosenkę bodajże, widać było że czytała. Dziecko nie rozumie co mówi, ale grunt, że allium wysle smsa:O

Allium A dlaczego nie pokażą właśnie dziecka, które jest ciężko chore, komunikuje się przy pomocy nieartykulowanych dźwięków?

No to chyba mało reklam oglądałaś skoro nie wiesz,że niektóre z tych dzieciaków ledwo co potrafiły się wysłowić i takie powiedzenie kilku zdań to był dla nich ogromny trud co zresztą było widać. Skoro Ci odpowiada taka sztuczność i zgrywanie teatrzyku ,żeby ludzie wierzyli,że to tak pięknie wygląda to w porządku. Ja preferuję realizm i szkoda mi po prostu tych dzieci.

TaWredna ja mam często wrażenie, że te chore dzieci chcą upodabniać do zdrowych, czyli wymuszają perfekcyjne mówienie, uczą jakichś pseudo filozoficznych tekstów. To jest takie naciągane, że żal patrzeć. Szkoda dzieci, bo to one cały dzień poświęcają by nakręcić taki spot, który potem widza irytuje, bo widz wie, że z rzeczywistością nie ma to nic wspólnego.

tak , grunt ,ze allium wyśle esemesa - bo przypadkiem odkryłaś o co w tym chodzi - właśnie o te esemesy . nie ma znaczenia czy zgadzam sie z producentem ,czy podoba mi sie matka i jej korale, ba , nie ma nawet znaczenia ile lat ma matka - liczą sie tylko te esemesy , które przekładają sie na konkretne kwoty . To nie jest konkurs popularności - to walka , walka o pieniądze , za które mozan kupić leki ,terapie , czas . i tylko to ma znaczenie .

Pytanie ile % zostaje z tego w kasach Polsatu i TVN ? Tudzież "zaprzyjaźnionych " z nimi firm ? Casus 'mrówki" Owsiaka daje wiele do myślenia -a taki święty miał być ... No i jeszcze -akurat te stacje zwł jedna z nich to tuba TEGO rządu -bezlitośnie tnącego socjal a raczej jego resztki czy wprowadzającego wilczy kapitalizm a la południowa ameryka . W tym kontekście te akcje to hipokryzja wielkiej miary .

Biedne te dzieciaki wykorzystują je jak jakieś kukiełki , które mają coś powiedzieć do kamery i się uśmiechać....

Allium tylko szkoda, że tym, którzy tej pomocy faktycznie potrzebują odmawiają.

i na jakiej podstawie tak twierdzisz ? jednej znajomej której dizecku odmówiono bo nie spełnialo kryteriów ? Zdajesz sobie sprawę jak musza być one przestrzegane żeby w zalewie emocji i to tych często najboleśniejszych udzielić pomocy i wsparcia tym , ktorzy potrzebują jej BARDZIEJ NIŻ INNI W DANYM CZASIE ? Oczywiście łatwiej jest założyć z góry ,ze decydent odmówił dziecku z czytej zlośliwości niż wykazać zaufanie ,ze jednak ktoś kompetentny określa i kryteria i warunki. o wiele łatwiej .

Pewnie..oni są tacy ''biedni'',że to jedno dziecko to są dla nich grosze. Tylko żerują na naiwności ludzi!!

ponadto - moze odmówili znajomej z bardoz prozaicznego powodu - braku środków ? a ska maja być środki skoro każdy uważa , że każdy powód jest dobry - byle nie pomóc ?

No skoro przyjmują do fundacji dzieci z MPD, które (jak chłopiec w spocie) skaczą, śmieją się itp, a odrzucają poważnie chore dzieci wymagające stałejpomocy to, jak dla mnie jest to dziwne. Ale przecież powyginane spastycznie, sliniace się, krzyczące z bólu dziecko jest takie "niemedialne".

Braku środków? To gdzie są te miliony, którymi chwalą się zawsze w grudniu?

Jasne, fundacje kradna. TV kradnie. Sieci komorkowe kradna. Owsiak kradnie. Wszyscy kradna! Bo kto to widzial, zeby fundacje zarabialy na zbiorkach, skandal! Ci ludzie maja pracowac za darmo, wylacznie z pasji, bo przecież wszyscy dlatego pracujemy i jesc nie musimy. Na tej samej zasadzie lekarze lecza, bo czuja powolanie. I tylko ksiedzu sie za wszystko placi, no bo z czego on ma życ, jak nie ma innego zrodla utrzymania. I kto to widzial, zeby reklamowac produkt ( w tym wypadku konkretne schorzenie), żeby wygenerowac jakikolwiek zysk! Przecież wiadomo, ze Polacy doskonale znaja potrzeby chorych ludzi bez reklamy w tv, sami z siebie tak wiedza i musowo pomagaja biednym sasiadom. Ja w ogole nie wiem jakim sposobem ktokolwiek ostal sie w tym cudownym, empatycznym kraju bez pomocy!

wszyscy kradną , wszyscy kręcą , i" żyją z dzieci " które tak naprawdę są zdrowe jak młode kózki ...:D cudna argumentacja :)

A niech reklamują ale nie w taki sposób!! żerowanie na ludzkiej naiwności i na tych dzieciach , które muszą się namęczyć,żeby dobrze wypaść w telewizji.

wszyscy kradną , wszyscy kręcą , i" żyją z dzieci " które tak naprawdę są zdrowe jak młode kózki ...:D cudna argumentacja :)

To sobie poszukajcie w Internecie a nie biadolicie. Mało takich przykładów gdzie fundacje oszukiwały? :o Nie wiem na jakim świecie żyjecie albo nie korzystacie z innych mediów niż tv albo nie wiem...