Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sante87

13 x 2014... "pierwszy dzień nowego życia"forum wsparcia dla osób z dużą nadwagą

Polecane posty

A ja kapuscianke bardzo lubie tylko, ze zeby w tej formie byla dla mnie smaczna to ja miksowalam. Mozliwe, ze wtedy ona jest mniej wymagajaca :) jesli chodzi o to spalanie kalorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniko nie płacz , szkoda że kocio cierpi , ale na pewno robisz wszystko żeby mu pomóc i to jest ważne, cierpienie jest nieodłączną częścią życia i nic na to nie poradzimy... przykra prawda ... Izulku , pilnuj pory posiłków przeciez wiesz że to ważne...a kapusta może być kiszona ... też nie lubisz ? jest więcej warzyw i kombinacji z ujemnym bilansem kalorycznym , może coś innego lubisz ? .. a Święta i wigilię raczej obchodzę standartowo tzn 12 dań na stole i zawsze mam ok 15 osób przy stole , gotuję i piekę wszystko sama.. brak pomocników , a na pierwszy dzień świąt zawsze jakaś pieczeń , warzywa i dojadamy co zostaje po wigilii ... miłego wieczoru wszystkim ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubie kapuste ale w czyms np. Kapusta z grochem, bigos raz na jakis czas robie jako surowke do ryby X Ela wiem jak wazne jest regularne jedzenie ale mam wszystko na glowie plus maly, jakby sie choc pol godzinki sam soba zajal bylo by mi lzej, a ten malpiszon maly chce latac po podlodze wiec musze w momencie rzucic cala robote ktora zaczelam w tym moje posilki :-/ Staram sie aczkolwiek nie zawsze jest jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika, znowu napisze, ze nie bede c****erdzielic farmazonow ale bardzo mi cie szkoda ela ale to ty napisalas, ze u ciebie wszystko bez jak to mawiaja nerw ? :) Wybacz ale dla mnie to ty chyba z innej planety w takim razie jestes bo jak mozna jak napisalas, spokojnie przejsc przez ten okres przy tylu potrawach, przy 0 pomocnikow i przy tylu gosciach??????????? Izulek, masz sie kurna z tym wszystkim wiecie co, mam ostry jezyk bo psychika siada, jestem niewyspana i mam wszystkiego dosyc. Marze juz o wtorku i o tym, ze bede siedziala 5 godzin w busie z noga na noge, z gazetka i z kawka :) Poki co, mam kupe roboty, ja wiem, ze kazdy ma no ale ja wyjezdzam po to, zeby nie bylo roboty.... Zaraz bede smazyla karpia bo skoro wczoraj byl zrobiony, nasolony to mysle, ze nie ma innego wyjscia tylko dzis usmazyc, wystudzic i zamrozic. Mrozone nieraz robilam, nie ma roznicy w smaku. Jutro ugotuje jeszcze kompot i dam dla mamy. Trzeba przyznac, ze moja matula to ma szczescie do ziecia... bo to on pomyslal i o tej rybie, zeby jej przygotowac i o tym kompocie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza wiem , jak jest przy dzieciach ciężko o siebie zadbać i chociaż temat odległy dla mnie , to pomoc przy wnukach przypomina mi jak to jest , a może uda mi się Ciebie zmotywować inaczej.... pomyśl tylko tak na przyszłość .... jaki siostrzeniec będzie dumny mając taką śliczną , szczuplutką ciocię ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdasoniu .. można się nie denerwować przed świętami i nie jestem z innej planety , robiłaś pirożki i uszka dwa dni temu i co ? czekają w lodówce czy idą do zamrażarki ? ja robie co roku na zmanę raz pierogi a raz uszka, ale od początku.. potrawy na święta,: barszcz , pierogi lub uszka , makaron z makiem , kompot , fasola z masłem , kapusta postna smażona , karp i inna ryba smażona , sałatka jarzynowa , jajka faszerowane , sledzie w śmietanie lub w oleju , mix sałat i warzyw z tuńczykiem ciasto i tort , a teraz jak to robie , jak mam mało czasu to śledzie i torta kupuję gotowe , zakwas na barszcz juz gotowy w lodówce czeka od 2 tyg , makaron zrobiony dawno i ususzony mam wałkowarke i dość dobry sprzęt w kuchni , roboty dużo mi czasu skracają , pieczarki skrojone też zamrożone karpie, ryby umyte i pokrojone zamrożone , dzisiaj ubrałam choinke i ozdobiłam dom świątecznie , jutro po pracy ugotuję kapuste na pierogi , we wtorek zrobie pierogi , ugotuje warzywa , zrobie sałatke , a w wigilie mam mało , tylko nastawić kompot , barszcz , usmażyć ryby , np, kompot robie ze swieżych jabłek z dodatkiem wanilii , cynamonu i gożdzików , suszu nikt u mnie nie lubi , torta w tym roku kupie a ciasta mam zamrozone ... i jeszcze zapekluje karkówke i szynke do pieczenia , a upieke na świeżo w pierwszym dniu swiąt, żadna praca włożyc do piekarnika i po kłopocie...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela ja i tak chcac nie chcac diete musze odpuscic, dostalam dzis zapalebia zoladka poraz kolejny i tylko lekkostrawna dietka :-/. Ja juz mam bigos i kapuste z grochem oraz sledzie w oleju zrobione. Jutro bede sprzatac wieczorem placki piec we wtorek ogarniac resztki chaty. Lazienke i robic salatki Ja co roku uszka kupuje nie mam czasu ani ochoty sie z tym bawic. Karpia u mnie nikt nie lubi a potraw za duzo tez nie robie bo potem wywalam do smieci X

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ! Iza masz pecha , taka choroba i to przed świętami... życzę duużo zdrówka !!! pierogi robie na świeżo ale jak mam uszka to robie nawet w listopadzie i mrożę , zresztą dużo potraw mrożę , i dzięki temu teraz mam bez nerw ... a potraw dużo bo i ludzi przy stole mam dużo... wtedy ilościowo mniej robię ... taki mam sposób żeby się nie marnowało ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, izulek, faktycznie biedna jestes, wspolczuje, jeden plus, ze chyba nie przytyjesz ty za bardzo.... Ela, prawda jest taka, ze to chyba nie ty tylko ja jestem z innej planety :( Kartke- plan zrobilam juz w polowie pazdziernika bo juz wtedy wiedzialam, ze wyjezdzam. Byl tam plan o wysuszeniu bulki i utarciu. I kiedy ja tarlam? WCZORAJ !!! A w ogole dla mnie najgorsze jest to myslenie, to bombardowanie mysli. Dzisiaj zrobilam rano nowa kartke, mam tam 77 pozycji, wpisalam orientacyjny czas, wyszlo mi do 4.30! a ja chce wziac tabletke, polozyc sie o 20 i o 22 najpozniej usnac bo jutro chyba o 4.30 trzeba wstac.... O, wychodzi na to, ze moge robic, potem od razu sie ubierac i wychodzic z domu, nie bede tracic czasu na roz i ubieranie :) :( Nie wiem jak to wyjdzie, jakos musi Jesli juz nie dalabym rady tu zajrzec to juz wam zycze, zebyscie spedzily swiateczny czas milo i przede wszystkim abyscie odpoczely, zeby chorobsko izulka szybko minelo i zeby kotek wyzdrowial i zeby sie nikt nie klocil, wszyscy byli dla siebie mili i sie kochali a nerwusom, w tym rowniez sobie, zeby nerwy zapakowaly sie w stresy, zawiazaly sznureczkiem i wyslaly w d.pu :) Ja wracam w sobote pozno. Trzymajcie sie dziewczyny!!!!!! Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela ja robie wiecej zawsze ale bigosu i kapusty bo to naj bardziej upragnione zarelko mojej familii w swieta :-) no i placki oczywiscie a tak to uszka sledzie salatki placki ryby i tyle. Uszka kupune bo nie lubie kleic a z reszta to i tak u mnie nikt za nimi nie przepada Zoladek juz lepiej bo mam antybiotyk z poprzedniego razu X. Gdasonia rowniez dla ciebie wesolych bezstresowych swiat zycze X Monia jak kotek? 3maj sie dzielnie i badz dobrej mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kochane, jestem zj****a jak koń po westernie syn już prawie ok, ma tylko 2 z******te guzy na głowie. Rozcięcia były na tyle niegroźne,że nie trzeba było ich zszywać, ale ... Kocina załapała 3 wirusy, na które nie ma lekarstwa. Codziennie wozimy ją do weta na zastrzyki na pobudzenie układu immunologicznego. Ma katar koci i co 2 godziny robimy jej inhalacje. Na dodatek nic nie chce jeść i karmimy ją strzykawką obiadkami Gerbera dla dzieciaczków. święta leżą odłogiem a my z całych sił walczymy 3majcie za nas kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciesze sie ze z syniem ok Zobaczysz ze z kotek tez wyzdrowieje idzie Boze Narodzenia a z nim cuda :-) X Co do swiat tez mam jeszcze nie posprzatane nie mam na nic czasu teraz pieke seromakowiec a pozniej sprzatanie dobrze ze jutro siosyra wraca przyda sie dodatkowa para rak do pracy hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carey1985
Hej, można dołączyć? Z dietą wystartowałam cztery miesiące temu, przy 172cm wzrostu ważyłam 120kg. Obecnie ważę 102kg, czyli w 4 miesiące spadło mi 18kg. W czerwcu kończę trzydzieści lat i chciałabym ważyć 68kg. Jestem bardzo zmotywowana, tak bardzo, że nawet Świąt nie robię :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, ze mozesz dolaczyc Carey Witaj na pokladzie X Ja juz czesc mam zrobieone bigos kapuste sledzie seromakowca. Reszte jutro i w srode. Dopiero posprzatalam lazienke a gdzie reszta? Masakra 3dni swiat a roboty w huuuuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,hej ja po kawce już bigos wstawiłam, śledzie namoczyłam, rybę rozmrażam, biała kupiona, barszcz z uszkami jest to chyba świeta będą mąż tradycyjnie rano już był z kociną u weta, dostała nowe lekarstwo i zastrzyk i walczymy dalej. Wetka kazała jeszcze dzisiaj raz przyjechać wieczorem. Walczymy dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jamam dzien do bani dxisiaj, rozwalilam choinke, musialam leciec na biega kupic nowa i ja ubrac jeszcze swieta sie nie zaczely a ja mam juz serdecznie DOSC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) chciałam Wam złożyć życzenia świąteczne , dużo zdrowia i pogody ducha , radości , szczęścia i pieniędzy oraz spełnienia najskrytszych marzeń , szybkich spadków wagi i wszystkiego naj , naj , naj !!! żeby kocio wyzdrowiało , żeby Izulek mniej się denerwowała , Gdasoni udanego odpoczynku , WSZYSTKIM UDANYCH ŚWIĄT !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Ela. Ja zyczenia zloze jutro :-) Juz mam prawie wszystko zrobione, karpatka sie piecze, jeszcze tylko salatki i sprzatanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, Życzę nam aby waga spadała lotem błyskawicy do zobaczenia po świętach wiecie, co? jestem trochę zła na siebie, poczytałam 1wsze strony wątku i założenia jakie tam poczyniłam hm... z Nowym Rokiem nowym krokiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×