Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niviska81

Do mężatek jak wytrzymać z taką rodziną?

Polecane posty

Gość gość
to ci wyrodna matka! mogła przecież od urodzenia już odkładać na fanaberie przyszłej synowej! wredna małpa teściowa! rzeczy do ubrania tez nie są jej potrzebne-ważne żeby synowa złotym samochodem doope wiozła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niviska81
do gość wczoraj A ja współczuję Tobie braku kultury. Oto fragment savoir vivre dotyczący chodzenia w gości: "Gdy idziemy z wizytą ze szczególnej okazji, przynosimy prezent. Powinien być dobrany do okazji i zgodny z upodobaniami obdarowanego. Coś innego wręczymy z okazji: imienin lub urodzin, rocznicy ślubu, narodzin dziecka, nowego mieszkania, odwiedzin rekonwalescenta." Dodam, że od nikogo nie oczekuję nie wiadomo jakich prezentów, bo wszystko mam i niczego mi nie potrzeba, a nawet jeśli czegoś mi zabraknie to mam za co to kupić. Chodzi o gest, który jest wyrazem poszanowania drugiej osoby. I nie musi to być coś kupionego, tylko nawet chociażby ciasto albo coś innego zrobionego własnoręcznie, ale świadczącego o tym, że ktoś się starał. Natomiast moja teściowa ma na wszystko olewkę i mój mąż sam tak stwierdził, bo widzi to już od dawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GEST POSZANOWANIA?:D jesteś pusta jak pudełko po zapałkach. Taką synową to ja bym patelnią lała. Ty na szacuenk nie zasługujesz chciwa krowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niviska81
do gość dziś : No wyrodna matka, bo nawet w dniu ślubu nie poszanowała własnego syna. Potrafiła tylko od niego brać kasę. Nawet jak sprzedał samochód, a akurat otworzył firmę, która generowała wysokie koszty prowadzenia a dochodów wcale, chciała od niego wydrzeć 1000 zł nie wiadomo na co, bo żadnych konkretnych i nagłych potrzeb nie miała. Jeszcze raz powtarzam- mam samochód, mieszkanie i oszczędności, więc nie potrzebuję pieniędzy od nikogo, tym bardziej od teściowej, ale chodzi o gest! A ona niestety wszystko sobie olała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niviska81
do gość dziś Krowę to masz w oborze, ale pewnie Ci się nawet nie chce jej wydoić, bo wolisz siedzieć tutaj i wylewać całą swoją frustrację, bo pewnie masz długi, a ktoś ma lepiej, więc żal...Jakie to polskie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niviska81
do gość wczoraj W jednych gaciach to mój mąż przyszedł, jeśli już wchodzimy w takie szczegóły, ale jest zaradny i pracowity, więc razem damy sobie radę w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka pracowita zapracowana, po12h w firmie potem pranie gotowanie, a od wczoraj ujadasz na kafe. Hrabianka będzie matke swojego syna savoir vivre'u uczyć :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawie 30 letni facet i niczego w zyciu się nie dorobił?:D w jednych gaciach ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niviska81
Wszyscy którzy bronicie mojej teściowej- a co powiedziecie na to jak pewnej niedzieli zadzwoniła z zaproszeniem na obiad, ale mój mąż nie kazał nic szykować, bo powiedział, że wybieramy się także do moich rodziców, na co teściowa powiedziała "A po co tam jechać? Przyjeżdżajcie do nas, tam nie ma po co".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niviska81
Ponad 30-letni. No nie dorobił się, bo matce dawał i dom rodzinny remontował. Poza tym miał wcześniej laskę, którą utrzymywał. Teraz tego żałuje, ale czasu nie cofnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matce dawał i dom remontował:D to on z mamunia do 30 mieszkał :d mówiłam że melepeta życiowa co to swoich gaci uprać nie umie. Tak mu było źle w mamusinym domu że tylko 30 lat wytrzymał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni to klamcy! co to w ogole za sukinsyny taka rodzina! a matki to sa c**y najdorsze co doijaja ludzi i gina ich marzenia te s*******nskie k***y matki to niech zap*****la! 333 www.youtube.com/watch?v=hKlbr5Ip8nY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jak się gdziekolwiek mieszka u matki czy na swoim to tak czy tak remont się robi. Ba zaskoczę cię-remontuje się nawet wynajęte....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niviska81
Nie napisałam, że mam mężowi za złe, że remontował swój rodzinny dom. Napisałam tylko, że nie dorobił się niczego, bo miał inne wydatki. A to, że mieszkał do 30-tki z matką... No cóż, w naszym kraju to przecież norma. Poznałam w swoim życiu wielu facetów i mało który po studiach mieszkał sam. Takie są realia w tym naszym kraju, że jak nie ma takiego przymusu czy konieczności to wszyscy siedzą z rodzicami do ślubu, a czasem nawet i po... Ja wyprowadziłam się dużo wcześniej niż on, bo dostałam dobrą pracę poza swoim miejscem zamieszkania, a on pracował blisko domu, więc nie widział takiej potrzeby. Był taki moment, że wynajął stancję, ale gdy postanowiliśmy się pobrać, zrezygnował z niej, bo musiał zacząć odkładać pieniądze na ślub. Dobrze, że nauczył się trochę sprzątania, ale niestety pranie cały czas robiła mu mamusia, więc dopiero teraz uczy się pozostałych rzeczy. Na szczęście sam tego chce i naprawdę nie mam co narzekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź się nie ośmieszaj już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niviska81
Ośmieszają się wszyscy ci, którzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem ani między wierszami, a na dodatek wylewają tu swoje frustracje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty to niby co tu od wczoraj robisz mierna istoto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niviska81
Już napisałam, że mam podzielną uwagę. I bynajmniej nikogo tu nie obrażam, a Ty owszem. Mów tak do swoich wrogów, a nie do mnie, bo nic o mnie nie wiesz. Żal mi Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×