tatuaże u kobiet to moda czy coś innego

up

up

Tatuaz to oszpecenie pieknego ciala ;(;(

nie dla wszystkich, jest nawet odłam modelingu dla wytatuowanych :P

co sądzicie na ten temat: http://facet.interia.pl/ciekawostki/news-wolimy-kobiety-z-tatuazami,nId,982938

:D

up

:P

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, ale tatuaż źle mi się kojarzy. Na pewno nie jest to coś ładnego, ok, sam rysunek może być niezły, nawet ładny, ale ciało kobiety szpeci. Tak, wiem, czasami tatuaż ma być tylko symbolem, ok, niech będzie, ale szpecić będzie zawsze.

mogę zapytać co w tym jest szpecącego? Sama jestem entuzjastką i zawsze mnie zastanawiało co jest takiego szpecącego w tatuażach

Może najpierw co jest w tym ładnego? Jest ładne ciało, skóra, a tu nagle farby pod skórą w jakiś tam motyw. Ochyda. A z czasem kolory tracą nasycenie, rysunek traci kontur. To tylko moje odczucia, tatuaż brzydzi mnie, jest czymś sztucznym w ciele.

Mnie się podoba ta estetyka. Dla mnie wytatuowane ciało wygląda niesamowicie seksownie, to jak biżuteria którą zawsze nosimy. I jest coś magicznego w tym tak tatuaże ruszają się razem z ciałem. No i wreszcie sam aspekt tego, że wyglądają ciekawie. Lubię przyglądać się tatuażom innych ludzi.

Tyle że biżuterię możesz zdjąć i tak,najlepsza biżuteria potrafi podkreślić piękno. A tatuaż? Tatuaż na stałę, więc zróżnicowanego ubioru nie możesz, bo sukienki i rysunek na plecach choćby nie wiem jak ładny, to się kłóci. Wygłąda beznadziejnie. Pielęgnowana skóra kobiety sama w sobie jest piękna, a tatuaż zakrywa walory, więc szpeci. Oczywiście są tacy którym to się podoba i mogą uważać sobie co tam tylko chcą, co mnie to. Ale obiektywnie ładniej będzie wyglądać ta sama kobieta bez tatuażu niż z tatuażem. Mimo, że przez obiektywizm ten przenika subiektywizm mój.:P

czyli nie jest to w ogóle obiektywna opinia :) Tatuaż ja najbardziej może podkreślać walory, np. kształt sylwetki. I sukienka z tatuażami w żadnym wypadu się nie kłóci, wręcz wygląda ciekawiej. Tatuaże definitywnie nie ograniczają wyboru ubrań.

Tak, wiem, obiektywizm nie istnieje... Jasne, jeżeli dobierzesz sukienkę pod tatuaż, to nie będzie się kłócić. Ale jeszcze całość, czyli ciało do tej sukienki z tatuażem. Więcej ładnych sukienek założysz gdy bez tatuażu ciało będzie.

Tatuaże też mi się nie podobają, zauważyłam, że kobiety a la blachary je mają i uważają się za niezwykle atrakcyjne. Dziewczyny to nie jest atrakcyjne wręcz przeciwnie, wasz gust świadczy o tym że pochodzicie z nizin społecznych, brakuje wam wykształcenia lub macie kompleksy.

no cóż, ani nie pochodzę z nizin społecznych, ani nie brak mi wykształcenia. Kompleksów też nie mam i blacharą nie jestem, więc co?

Wiem czemu się tak palicie na słońcu:D pewnie chodzi o to by jednak ukryć tatuaż

Albo chcą być niegrzecznymi dziewczynami, o, buntownicami. Albo po prostu oszpecić się widząc w tym coś fajnego.

oczepecenie to subietywna ocena. Hmm...buntownicą też nie jestem. Jeszcze jakieś stereotypy?

ale masz gust blachary lubisz ciemną opaleniznę, tłenione blond włosy lub kruczoczarne, wypinasz się przed karkiem i masz żelowe pazury

Tatuaż podobno wyraża to że ktoś indywidualista.

nie mam gustu blachary, mam naturalne paznokcie, jasną cerę i naturalny kolor włosów. Mój narzeczony nie jest karkiem. Znowu pudło.

o widzisz niegrzeczna dziewczynka, wulkan seksu, demon łóżka:D wyzwolona nowoczesna gwiazda, trafiłeś w sedno:D

podobno ludzie otwarci i rządni wrażeń częściej mają tatuaże, ale to przecież nie są złe cechy :)

masz gust blachary skoro sukienki dobierasz do tatuaży

"Tatuaż podobno wyraża to że ktoś indywidualista. " X Pewnie stąd te tłumy w salonach tatuażu ;) Na tatuaże teraz jest moda. Taka, jak kiedyś była na dzwony, bufiaste rękawy albo bujne fryzury. Przeminie jak wszystko.

i znowu wróci. Moda na tatuaże trwa od lat, po prostu ostatnio stały się bardziej akceptowane.

a ty kulturę takiego karka :) Nie widzę powodu dla którego miałabym nie nosić sukienek, ładnie mi w nich i dobrze wyglądam nawet z tatuażami.

Jednym się podobają, innym nie. Możesz sobie robić, ale nie przekonasz osób, którym to się nie podoba. O gustach się nie dyskutuje.