Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malinka373

Rozstanie... Tęsknota... Nadzieja... Powrót?

Polecane posty

Gość Tratwa890
Hej,mi byly powiedzial ze moze i cos czuje ale nie chce zwiazku bo jest mu dobrze samemu.... i co teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciaobambino
P*****l go. Ups! Sorka :D Prosto z serca rada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty tratwa dalej brniesz pod górkę?nie sluchasz rad?tylko nadal jestes z nim w kontakcie?a on dalej Tobą gra?..pozwalasz mu na to? Wyraznie Ci mówi,że może cos i czuje(jak można w chwilę sie odkochać do minimum?),ale mu dobrze samemu,to jasna sytuacja-nie mowi,bo nie chce zadnego zwiazku z toba a ty dalej wyobrazasz sobie jak z nim jestes?faciem,ktory Cie ponizal,rozstan kilka,osmieszał,itd. 'gratuluje'braku wyobrażni tratwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tratwa890
Ehh wiem, wstyd mi za to... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaaaa83
Tak on tez nie jest bez winy ale wiem ze mogłam inaczej to rozegrać,porozmawiać,wyjaśnić a nie reagować tak emocjonalnie Chciałabym mu cos napisać by mieć choć czyste sumienie ale nawet nie wiem co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciaobambino
A p*****l to. Ups! :D Wyslij mu pustego SMSa... Jak sie domysli tresci to wyczyta z niego "brak slow".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciao poczulas lato widze :D slonce, plaza zimne drinki i goracy przystojniak u boku x Tratwa, standardowy tekst kolesia, ktory chce sobie Ciebie zostawic na w razie co, jak mu sie zycie nie uda to wroci do Ciebie... pasuje Ci bycie takim kolem zapasowym? x Malutka zwiazkow sie nie rozgrywa. czasem reagujemy zbyt emocjonalnie. Taka juz natura ludzi. jezeli wina nie lezy tylko po Twojej stronie to przestan sama na siebie zrzucac cala odpowiedzialnosc za rozpad tego zwiazku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tratwa890
nie potrafie sobie wyobrazic zycia bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znaczy,że ty tratwa jesteś zaburzona:( Idz ty na terapie,bo do ciebie nic nie dociera:facet,ktory toba poniewieral,osmieszal,odszedl,nie chce byc w zadnym zwiazku a ty dalej swoje.To musi byc prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tratwa, gość ma rację. Koleś Cię obrażał, poniżał, publicznie sponiewierał. nie wyobrażasz sobie życia bez niego, a wyobrażasz z nim? Jakie będzie Twoje życie z tym człowiekiem? Bo to wszystko się nie skończy na powrocie... powrót będzie dopiero początkiem. A co dalej? Będziesz znosić poniżanie? Wystarczy Ci tylko to, że on będzie przy Tobie? Nie potrzebujesz poczucia bezpieczeństwa? Nie potrzebujesz stabilizacji i pewności, że cokolwiek się nie stanie on będzie obok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciaobambino
Malinka, narazie tylko slonce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciaobambino
A! I przystojniak ale rodzony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Halo,tu ziemia,nie ma jeszcze oficjalnego poczatku lata hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tratwa890
Koleżanki moje wychodzą za mąż np jutro kolejna a ja mam poczucie straconego czasu. Bo przeciez on mnie nie chce. Naprawde miesiąc temu czułam się lepiej niż Teraz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaaaa83
Ja tez nie wyobrazam sobie życia bez niego i czuje się winna,koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaaaa83
Ja miałam wyjść za maz w tym roku i tez mam tratwa to poczucie straconego czasu i ze wszystkie koleżanki juz po ślubach i szczesliwr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O czym wy dziewczyny rozmawiacie?o wczorajszej kolacji lub zeszlorocznym śniegu?!..........Kolezanki wychodzą za mąż a wy nie,bo związki się posypały i to sa fakty.Zyj tym a nie przeszlymi marzeniami. Naprawde jestescie silnie uzaleznione od tych facetów,jesli uwazacie,że zamążpójscie daje gwarant szczęści i dozgonnej miłości.No,naiwnie to brzmi co piszecie,sorki,ale tak jest.Wyobraznia przesłania Wam terazniejszość,dzis,jutro.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaaaa83
No moje koleżanki są szczęśliwe w małżeństwach, wiec nie rozumiem czemu tak piszesz Są kobiety które się spełniają w pracy są takie ze chcą mieć rodzinę,ja do takich należeli,pochodzenia z tradycyjnej rodziny i zawsze marzylam o własnej, teraz niestety stracilam na to szanse być może na zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaaaa83
A to ze człowiek w pewnym sensie uzależnia się od kogos kogo kocha to akurat normalne,miłość robi w mózgu taka chemię ze traci się głowę czasami Ludzie uzalezniaja się od głupich rzeczy materialnych nawet,które dla mnie akurat są bez wartości, tym bardziej od kogoś kogo się kocha można,gdyby to było takie proste to nikt by nigdy nie cierpiał,nie tęsknił a jest mnóstwo jak widać takich ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czym innym jest uzaleznic sie od blahej rzeczy a czym innym nie umieć życ bez faceta,na dodatek niedojrzalego,toksycznego dupka.Naprawde nie widzisz roznicy miedzy wypiciem codziennie filzanki kawy od umierania bez faceta,bo ..cos tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez czym innym jest tesknic po rozstaniu za kims z kim sie bylo od "nie wyobrazam sobie zycia bez niego"gdy jego już nie ma,bo odszedl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaaaa83
No za kawa z mlekiem by!m nie tęskniła sorry co za porownanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaaaa83
Myśl zresztą co chcesz i pisz co chcesz i tak cierpie tak ze nic mnie juz nie ruszy nawet przykre komentarze Tak kocham go i nie wyobrazam sobie życia bez niego,może gościu nie wiesz co to miłość może tez kiedyś tak kogoś pokochasz to wtedy pogadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie,co za porownanie.Piszesz o uzaleznieniu od faceta wiec cie zaptyuje czy nie widzisz roznicy w 'bezpiecznym'uzaleznieniu,np codziennym wypijaniu kawy lub zajadaniu sie np pizzą czy slodycami od toksycznego uzaleznienia od czlowieka,gdy piszesz,ze nie umiesz bez niego zyc i nie wyobrazasz sobie zycia bez niego.To naprawde niebezpieczne.jesli nie widzisz roznicy uzaleznienia od czynnosci,rzeczy a toksycznego uzaleznienia od innej osoby,to sorki,masz duzy problem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pogadamy,bo ja nie dam sie wkrecic w uzaleznienie od faceta czyli nic nie wiesz o prawdziwej milosci,bo ona to nie rozstania,chore powroty,zycie fikcją,itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaaaa83
Mi się wcale nie chce z toba gadac także spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci kochać nie potrafią oni kochają tylko siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli twoj nick to twoj rocznik,to sorry,ale gadasz jak nastolatka a nie (po)trzydziestka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×