Dlaczego dorośli ludzie są w związkach?!

Oczywiście, masz wolę być ze mną lub iść w pi.z.du jak się coś nie podoba.

dlaczego o seksie z kimś innym niż Ty wyrażasz się tak wulgarnie? ptaszek Ci piszczy, kup ptaszkowi lek na ból pupuy

Oczywiście, masz wolę być ze mną lub iść w pi.z.du jak się coś nie podoba. x tak, i nadal możemy się kochać, nie musimy po to męczyć się w związku.

Niczego nie wymusza :) godzisz się na to dobrowolnie lub odchodzisz jak ci nie pasi. Jak inaczej wytłumaczyć, nie wiem. Chcesz sie puszczać to się puszczasz, ale beze mnie w tle. Chcesz być wierny i być ze mną to super a jak nie to baj amigo. Nie zmuszę nikogo do wiernosci, czipa do jaj nikomu nie wszczepię.

Broken, tępa strzało spier/dalaj z tymi swoimi debilizmami i nie wpieprzaj się w dyskusję jeśli nie masz nic do powiedzenia na temat.

Oczywiście, mogę kogoś kochać ale nie muszę z nim być jesli mi coś w tym kims nie odpowiada. Na tym polega Twoja wolność, którą tak cenisz.

Zatem jak sama dostrzegasz, związek niczego nie ogranicza. Masz wolną wolę i z niej korzystaj. Co najwyżej możesz się zgodzić na czyjeś warunki (dobrowolnie) lub nie zgodzić i odejść. Nic prostszego.

Broken, tępa strzało spier/dalaj z tymi swoimi debilizmami i nie wpieprzaj się w dyskusję jeśli nie masz nic do powiedzenia na temat. x ojej, gówienko chciało pobulgotać sobie we własnej brei i ktoś mu przerwał "dyskusję"?D x Niczego nie wymusza usmiech.gif godzisz się na to dobrowolnie lub odchodzisz jak ci nie pasi. Jak inaczej wytłumaczyć, nie wiem. Chcesz sie puszczać to się puszczasz, ale beze mnie w tle. Chcesz być wierny i być ze mną to super a jak nie to baj amigo. Nie zmuszę nikogo do wiernosci, czipa do jaj nikomu nie wszczepię. x czyli wierność o cena za Twoją miłość? x Oczywiście, mogę kogoś kochać ale nie muszę z nim być jesli mi coś w tym kims nie odpowiada. Na tym polega Twoja wolność, którą tak cenisz. x być w związku, być z kimś można jak się kogoś kocha i jest poięknie, bez związku i zasad, które upadlają ludzi (partner jako wierny pies) i niszczą miłość (łamiesz zasady=nie kocham Cię)

Jak się z kimś jest to to jest związek, inaczej tego się nie nazwie.

Godzenie się na zasady jest dobrowolne. Nie chcesz nie musisz.

być w związku, być z kimś można jak się kogoś kocha i jest poięknie, bez związku i zasad, które upadlają ludzi (partner jako wierny pies) i niszczą miłość (łamiesz zasady=nie kocham Cię)//////////////////////////////////// Jak można być w związku bez związku, czytasz co piszesz w ogóle?

Godzenie się na zasady jest dobrowolne. Nie chcesz nie musisz. x muszę, aby zasłużyć na miłość. gdyby nie było związku, miałabym normalną miłość.

Jak można być w związku bez związku, czytasz co piszesz w ogóle? x nie bądź złośliwy, wyłuszczyłam niuans.

Związek z powietrzem... co jeszcze wymyślisz?

Broken jestes glupsza niz myslalam. "Wystarczy byc z fajnym facetem bez zwiazku"? Bycie z kims to zwiazek! Bez roznicy czy to jest przyjaciel, f**k friend, chlopak, partner, maz, jak zwal, tak zwal. Bycie z jedna osoba, mieszkanie razem to jest zwiazek. Nawet jesli ty czy twoj "facet nie facet" twierdzicie, ze jest inaczej. x hm, nie wiem od czego zacząć. a g****o pt. wierność i wymuszanie jej? X Nie slyszalas nigdy o "otwartych zwiazkach"? To tez zwiazek! Sztuka polega na tym, zeby znalezc osobe, ktora ma takie same zasady, co my. Ja osobiscie nie praktykuje, jestem w monogamicznym zwiazku i jestem wierna bo tego chce ale jesli dwoje ludzi chca sobie uzywac na boku i sa ze soba szczerzy od poczatku to hulaj dusza, raz sie zyje.

jesteście durni, że zaczynacie rozmowę z tą kretynką :D po choy? przecież ta tępa blerwa jest za głupia by cokolwiek pojąć

nie wiem jak Ty, ale ja jeśli mowa o związek z powietrzem nigdy nie chcę być singlem widzisz, powiem prościej.. jak ktoś kocha to kocha osobę, nie zasady, które z tą osobą ustalił. np. wierna osoba, która lubi wielu fajnych facetów, zostaje zamknięta między penisem partnera a ostracyzmem społecznym i brakiem miłości.

jesteście durni, że zaczynacie rozmowę z tą kretynką smiech.gif po choy? przecież ta tępa blerwa jest za głupia by cokolwiek pojąć x cieszę się, że nie przeszkodziłam Ci jednak w bulgotaniu:)

Broken ja mysle, ze ty jeszcze nie doroslas do zwiazku ani niczego innego. Jak sie jest z kims to nie ma zasad, wiernosc sama przychodzi z milosci, jestes soba i ta druga osoba kocha cie za to a ty ja. Nikt nie udaje.

Na nic się nie musisz godzić jeśli nie chcesz. Na nic :D Ktoś cię zmusza? Godzisz się bo chcesz i tyle. Nie godzisz się, idziesz w swoją stronę, która bardziej ci odpowiada.

gość dziś Broken ja mysle, ze ty jeszcze nie doroslas do zwiazku ani niczego innego. Jak sie jest z kims to nie ma zasad, wiernosc sama przychodzi z milosci, jestes soba i ta druga osoba kocha cie za to a ty ja. Nikt nie udaje. x to dlaczego nikt nie kocha osób zdradzających? gdyby tak było wszystko byłoby ok. a tak foch, zabijamy miłość, zabijamy związek, bo złamałeś reguły, więc Cię nie kocham, więc spiertalaj. to jest normalne i dorosłe zachowanie? to ja wolę być dzieckiem:D

X Nie slyszalas nigdy o "otwartych zwiazkach"? To tez zwiazek! Sztuka polega na tym, zeby znalezc osobe, ktora ma takie same zasady, co my. Ja osobiscie nie praktykuje, jestem w monogamicznym zwiazku i jestem wierna bo tego chce ale jesli dwoje ludzi chca sobie uzywac na boku i sa ze soba szczerzy od poczatku to hulaj dusza, raz sie zyje. x o matko, wierność to przykład, niedomyślna istota, w otwartych związkach pewnie np. musisz jeść określone rzeczy.

jeśli rzeczywiście kochacie kogoś to po chuj w oógle zasłaniacie się tą nazwą "związek" i kwintesencją lodowatości "partner".

a g****o kogo obchodzi co ktoś tam lubi? niech sobie poszuka ludzi, którzy mają podobne preferencje do niej, jej problem.

Umiesz kochać zdradzającego? Gud for ju. Ktoś nie umie? Gud dla niego. Chcesz zdradzać, poszukaj kogoś komu to nie przeszkadza :D Mnożysz problemy.

to dlaczego nikt nie kocha osób zdradzających? gdyby tak było wszystko byłoby ok. a tak foch, zabijamy miłość, zabijamy związek, bo złamałeś reguły, więc Cię nie kocham, więc spiertalaj. to jest normalne i dorosłe zachowanie? to ja wolę być dzieckiem X I wlasnie dlatego nim jestes bo nie rozumiesz prostych pojec jak milosc czy dojrzalosc.

a g****o kogo obchodzi co ktoś tam lubi? niech sobie poszuka ludzi, którzy mają podobne preferencje do niej, jej problem. gość dziś Umiesz kochać zdradzającego? Gud for ju. Ktoś nie umie? Gud dla niego. Chcesz zdradzać, poszukaj kogoś komu to nie przeszkadza smiech.gif Mnożysz problemy. x tu nie chodzi o wybór a o MIŁOŚĆ. to, że ktoś uznał, że jestem mniej atrakcyjna niż inne mięska nie sprawia, że go nie kocham, bo nie jestem PUSTĄ ŚCIERĄ:O:O:O:O:O a Ty potrzebujesz wiernego psiego k****a i już nie musisz o siebie dbać:O szczyt żenady

I wlasnie dlatego nim jestes bo nie rozumiesz prostych pojec jak milosc czy dojrzalosc. x czy jak zabiję osobę zdradzającą (pewnie już Ci stoi) to znaczy, że kochałam?

Ty się tak zaparłaś o jedno głupie słowo "związek"? Jest się z kimś, choćby po to by cię drapał po plecach to macie związek, bo coś was łączy. I co tu jest do zasłaniania się?

Ty się tak zaparłaś o jedno głupie słowo "związek"? Jest się z kimś, choćby po to by cię drapał po plecach to macie związek, bo coś was łączy. I co tu jest do zasłaniania się? x wróć do poprzednich postów, zdefiniowałam związek jako reguły w trzech z nich, a Ty nadal nie łapiesz.