Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magda len

Mamy rodzące w styczniu 2015

Polecane posty

Hej, mam do Was pytanie,na które odpowiedź być może już się gdzieś pojawiła. po nocnej wizycie w toalecie okazało się,że pojawiły się u mnie brązowe upławy. Czy jest o tzw. czop?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Martula a jest to śluz czy woda ?? Jak sluz to jest to najpewniej czop - czyli Ty nastepna !!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edi1212
Dzieki za rade. Jak cos to kupie te nakładki z medeli, na razie jednak jest znosnie, ranki mi sie nie pojawiły jeszcze i mam nadzieje ze sie nie pojawia. Teraz czekamy na pielegniarke, to nasza pierwsza wizyta. Madzia współczuje Ci tego czekania, tak dobrze Cię rozumiem sama juz swirowałam, z reszta wiesz. Kasisi, a ja sie zastanawiałam własnie nad tym odbijaniem, dobrze, ze poruszyłas ten temat. Teraz wiem, ze wszystko jest ok. Ja tez małej nie biore do odbijania tylko układam na boczek. Piersi co raz wieksze mam..oby tylko nie pojawiły sie rozstepy. Na razie nie mam zbytnio czasu zeby zajac sie soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co dziewczyny jecie? Ja już nie wiem co można przy karmieniu. Co pijecie? Herbatki jakie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martulaaa82
Bardziej śluz. Początkowo myślałam,że to po wczorajszym badaniu w szpitalu,ale zaczęło sie dopiero w nocy. Jutro o 13 mam kolejne KTG,więc może się dowiem czegoś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Karolina29
Dziewczyny odnośnie jedzenia mi Polozna powiedziała ze mozna jesc wszystko ( z wyłączeniem kapusty i grochu no i smażonego) a tak to wszystko i obserwacja malucha. Ja jem wszystko łącznie z pizza ( robiona w domu z szynka i serem) A gdyby któraś nie była pewna przy gorączce mozna karmić ( Apap na zbicie temp co 6 godzin i karmienie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Edi pamiętam jak czekałyśmy, ja mam poczucie, ze to juz przegięcie tyle czekać, przesada. Już nie wiem co mam robić. Martula do jutra to Ty już może urodzisz.;-) jeżeli to śluz to pewnie był to czop, po badaniu do dwóch dni może wystąpić plamienie, więc lekarz pewnie Ci pomógł ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czytałam nawet taką teorię, że jak mama jest chora i karmi, to podczas tego karmienia daje dziecku wszystkie przeciwciała na tą chorobę. Niesamowita ta natura... ;-) Ja też jem prawie wszystko, bez cytrusów i ostrych rzeczy, ale smażone niestety jem, bo z braku czasu to najszybciej się robi :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po wizycie w szpitalu. Ktg na początku beznadziejne dziecko ani drgnęło. Po około 30 min położna w drastyczny sposób poruszała brzuchem i się dziecko rozbudziło. Kolejna wizyta w czwartek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A słodycze jecie? NP jakie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gusia09
gościu ja tak jak pisze gość Karolina jem wszystko oprócz grochu kapusty nawet smażone teraz po 3 tyg i małemu nic nie jest. Ze słodyczy jak i owoców też wszystko może z czekoladą i cytrusami nie przesadzam ale parę kostek z orzechami czy ze 2,3 mandarynki lub kiwi tragedii nie robią 🌻 kasisi ta teoria jest prawdziwa o chorobie i karmieniu. dziecko wtedy nabywa od ciebie odporności. Ja młodą karmiłam do 5 mca tylko cycem później zaczęłam wprowadzać różne stałe pokarmy i wg mnie ma wysoką odporność bo przez 2 lata tylko łapała lekkie przeziębienia ani razu (odpukać) nie miała zapalenia płuc, oskrzeli, ucha tylko lekkie gardła. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguśka1234
Co myślicie o szczepieniach tych dodatkowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ala
Dziewczyny urodzilam Paulinke. Waga 4215 gram, dlugosc 59 cm i 10 pkt apgar. Niestety po 13 godzinach strasznych skurczow co 3, 4 i 5 min., w koncu zrobiono mi cesarke bo glowka nie wchodzila w kanal rodny. Tyle bolu znioslam, osiagnelam pelne rozwarcie a mala ma za duza glowe. Teraz jestem obolala a mala jest na oddziale noworodkowym, bo maz sie nia zajmowal, ale musial juz opuscic szpital. Nie moge uwierzyc, ze pojechalam na zwykle badanie, nie bylo zadnych skorczow a chyba te szpitalne mury tak wplynely ze mala juz jest na swiecie.... Pozdrawiam Was serdecznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc Ala - gratuluje! duza kobietka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguśka1234
Gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Karolina 29
Ala gratulacje wielkie i całuski dla córeczki ( a myślałam ze moja bedzie najwieksza :p )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olla25
Hej dziewczyny ! Można się jeszcze dołączyć ? Mój synuś Xavier przyszedł na świat 3 stycznia z wagą 4 kg i 60 cm. Dostał 10 punktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a podobno dopiero od 1.03. będzie można rejestrować wycudowane imiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martulaaa82
Ala gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olla25
Nie mieszkamy w Polsce, mój mąż nie jest Polakiem, nie urodziłam w Polsce. Xavier to Polski Ksawery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala gratulacje! To chyba największa dzidzia w naszym gronie? ;-) Witaj Olla25 ;-) może napiszesz nam coś o swoim porodzie? Zawsze takie historie są mile widziane :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój poród to akurat nic ciekawego. Mały nie odwrócił się główką do dołu. O 8. 45 zaczęła się operacja, a o 9.00 mały był już na świecie. Mały urodził się dosyć duży. Pierwszą osobą, która mogła go zobaczyć to mój mąż. Ja zobaczyłam go dopiero w drugiej dobie. Bo musiałam trochę leżeć. Ale ogólnie już teraz czuję się świetnie, rana nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olla25
Wyżej to ja Olla25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Ala gratuluję ;) mówiłam, że szybko Ci pójdzie :) szkoda, że się tak namęczyłaś, ale masz już słoneczko przy sobie ;) spore to Paulinkowe słoneczko :P Dziewczynyyyyyyy, dzisiaj od 14 do 19 spacer po sklepach, umyłam znowu wszystkie podłogi ( nie mam już czego sprzątać) i w ogóle nie jestem zmęczona a gdzie tam poród :((( Mam już dosyć, przestaję wierzyć, że w ogóle urodzę naturalnie i jeszcze jakoś w miarę szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPRZYSZLA MAMA
Gratulacje dla kolejnych mam, a za nierozpakowane trzymam kciuki :-) Mam do was kolejne pytanie. Jakie wozki wybralyscie dla swoich maluszkow? U nas najczesciej kupowane sa: - bebetto luca - lupo comfort - riko nano - passo eurocart - tako city move - x lander A moze wy macie cos godnego polecenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia___
Gratulacje dla nowych mam :) Ja mam wozek tutek grander i jestem maksymalnie zadowolona, lekki, latwo sie sklada, wygodnie jezdzi sie nim i manewruje po prostu cudo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martulaaa82
My kupiliśmy Espiro Enzo Evo. Jak na razie nie mogę się wypowiedzieć na jego temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzin
Hej, ja mam termin na jutro, to moja druga ciąża. Pierwsza była jak marzenie, czułam się perfekcyjnie i urodziłam córeczkę, chociaż poród był wywolywany ale wszystko trwało 30 min. Teraz będzie syn, i ta ciąża mnie wykańcza teraz leżę i cierpię przez ból pleców... Masakra Jak nie urodze sama z siebie z położną mam się widzieć dopiero 3 lutego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tingstimforsand1988aryxo
Ból kręgosłupa i to wszystko nie jest najgorsze, najgorsze jest czekanie !! Chcialabym miec ja juz przy sobie. Styczniowka 2014 wiem, ze to przeleci, ale w tym momencie mnie to malo przekonuje Jasne http://tiny6.com/f

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×