W blasku nie znającego zachodu Słońca

anialon dziś ... dla Ciebie: http://snebytom.pl/koszyk-intencji/

anialon dziś ... może wejdzie: http://snegliwice.org/stare/index.php?option=com_contact&view=contact&id=3&Itemid=85

anialon dziś http://snegliwice.org/modlitwa-wstawiennicza/

anialon dziś https://secim.pl/koszyk-intencji/

anialon dziś https://domnaskale.home.pl/kosz-modlitw

anialon dziś http://www.werafael.pl/?p=koszyk_intencji

anialon dziś Pod tym linkiem jest sporo skrzynek internetowych :) Uściski :) http://www.mkolbe.wroclaw.pl/2-uncategorised/110-internetowe-skrzynki-intencji

Najświętszą Niepokalaną Maryję czujemy jako nasz skarb wtedy , gdy w już naszym sercu zamieszka . Wtedy nic już nie może nas zatrwożyć , zniechęcić ani przerazić . A we wszystkim co potrzebujemy Ona nas bezustannie wspomaga ..

pytanie do dziewczyny o pięknym wnętrzu : co wg ciebie miała na myśli pewna piosenkarka (o pięknym wnętrzu ) , gdy w tekście swej ostatniej piosenki śpiewała : " ... przyrzeczone słowa miłości , w jednej chwili potrafią zamienić żebraka w królewicza .." ?

gość dziś co wg ciebie miała na myśli pewna piosenkarka (o pięknym wnętrzu ) , gdy w tekście swej ostatniej piosenki śpiewała : " ... przyrzeczone słowa miłości , w jednej chwili potrafią zamienić żebraka w królewicza .." ? ... jak dla mnie te słowa z cytowanej przez Ciebie piosenki są przenośnią :) mówiące o tym, że kiedy przyrzeczona zostaje miłość - np. przy zaręczynach / ślubie / początku związku (niewłaściwe skreślić ;) ) to druga osoba czuje się jak królewicz a bez miłości czuje się jak żebrak

ale piosenka mówi , że to żebraka miłość przemieniła w królewicza i o tym nie ma niestety nic w dorobku naszej literatury pięknej ani w poezji , szkoda . (historii , że ubogą dziewczynę miłość przemienia w królewnę jest bez liku) . Co ciekawe piosenkarka nie poprzestaję na tym , gdyż obiecuję jeszcze szukać i oczekiwać go w każdym porcie i pragnie mu oddać całe swe złoto a nawet oddać ostatnie swe tchnienie , gdy go nie odnajdzie . A całą tę piosenkę pomknęła do wytwórni muzycznej nagrać i wydać jak najszybciej po tym , kiedy dowiedziała się od znajomych o jakimś ubogim (muzyku) , który był na początku jej kariery bywał niezauważony , odjechał zapomniany , ale zwierzał się im kilka razy , że ją b. kocha . Czy są jeszcze takie kobiety o tak pięknym sercu na świecie ?

gość dziś ale piosenka mówi , że to żebraka miłość przemieniła w królewicza i o tym nie ma niestety nic w dorobku naszej literatury pięknej ani w poezji , szkoda . (historii , że ubogą dziewczynę miłość przemienia w królewnę jest bez liku) . Co ciekawe piosenkarka nie poprzestaję na tym , gdyż obiecuję jeszcze szukać i oczekiwać go w każdym porcie i pragnie mu oddać całe swe złoto a nawet oddać ostatnie swe tchnienie , gdy go nie odnajdzie . A całą tę piosenkę pomknęła do wytwórni muzycznej nagrać i wydać jak najszybciej po tym , kiedy dowiedziała się od znajomych o jakimś ubogim (muzyku) , który był na początku jej kariery bywał niezauważony , odjechał zapomniany , ale zwierzał się im kilka razy , że ją b. kocha . Czy są jeszcze takie kobiety o tak pięknym sercu na świecie ? Skoro jest tak jak piszesz - niech tak będzie :) Osobiście nie znam całego utworu. Interpretacja utworów fikcyjnych może być dowolna ;) Zwłaszcza kilku słów wyrwanych z kontekstu :) Pozdrawiam :)

nie chodziło mi tylko o miłość ziemską ale np. miłość Maryi do każdego człowieka , jak zapewnia Maryja przekracza wielokrotnie nasze pojęcie poznania . Jej miłość potrafi nawet najbiedniejszą i najbardziej opuszczoną osobę przemienić w najbardziej szczęśliwą na świecie ale problem jak opuszczone i nieszczęśliwe o tym przekonać . Jak sprawić by uwierzyły w niezliczone możliwości działania jakie Maryja ma w swych rękach .

Maryja: " .. K.omunia Ś.więta przyjęta w stanie g.rzechu cię.żkiego, ś.miertelnego, jest przewinieniem niosącym w sobie dla d.uszy ś.mierć wieczną, piekło. Wnętrza osób , które ważyły się niegodnie przyjmować N.ajświętsze C.iało Mojego B.oskiego Syna, J.ezusa C.hrystusa, palić się będą ogniem nieugaszonym i siarką, całą wieczność w jeziorze ognia i siarki, w piekle, o ile człowiek taki się prawdziwie nie nawróci i dobrze, skutecznie, szczerze i dogłębnie się nie oczyści w Sakramencie Pokuty. T.rójca Święta i Ja Matka Boża pragniemy, aby grzesznicy ci prawdziwie i szczerze nawrócili się, bardzo żałując za swoje grzechy i przewinienia, pokutując za ich popełnianie. Pośród zwykłych tak grzeszących ludzi, znajduje się wielka liczba kapłanów i biskupów Mojego B.oskiego Syna. Ci ostatni niegodnie, bo w stanie grzechu śmiertelnego sprawują Najświętszą Ofiarę Mszy Świętej. Dlaczego wam to wszystko mówię i opisuję? Dlatego, że to nie jest Mi obojętne, to smutna, przerażająca prawda. Żyje tak 97% ludzi i duchowieństwa zachodu, a w Mojej umiłowanej Polsce, gdzie jestem nadal Jej Królową, jest także wiele, bo aż 73%. Większość ludzi i duchowieństwa są świadomi zła, które czynią, tym surowszy będzie ich sąd oraz wyrok... VI 2018 r.

Maryja: " ... Wołam, błagam i proszę, ludzi i kapłanów oraz biskupów dobrej woli, pomóżcie Mi walczyć o te dusze, o możliwość ich zbawienia wiecznego. Potrzeba obecnie bardzo wiele ofiarowanych Bogu postów, ofiar i modlitw oddawanych do dyspozycji T.rójcy Świętej przez Moje Niepokalane Serce. Pragnę, aby skłonili się do poświęcenia i ofiarności ci, co jeszcze tego nigdy, albo mało czynili. Potrzebny jest prawdziwy post o chlebie i wodzie, potrzebne jest każde umartwienie się i ekspiacja... "

Dzięki za linki Ona zachorowała w Listopadzie... co za zbieg okoliczności w bardzo podobnym czasie jak moja inna przyjaciółka ... Asia pisała ze z tego wychodzi, jest pełna siły i wyglada świetnie ale wiecie jak to bywa z rakiem ...

Kochani Ostatnio ksiądz mi zaproponował rozwiązanie mojej sytuacji w związku. Ponieważ moja “druga polowa” nie chce slubu koscielnego, ja nie powinnam na taki nalegac bo nikt nikogo nie ma prawa zmuszac. Powinnismy zawrzec cywilny. A dla mnie to przeciez bedzie sakrament... co o tym myslicie?

http://www.rozwiazwezly.pl/

Gdzie dwóch lub trzech odc. 67: https://youtu.be/VmtE1HHCY0U

bardzo niedobry pomysł , a skutki tegoż były smutne dla ciebie ..

najpierw o wiarę się trzeba starać i błagać Jezusa a jak będzie wiara to wszystko inne będzie łatwe https://www.youtube.com/watch?v=YW7SP5DTyi0

Czy może ktoś jeszcze się wypowiedzieć w mojej sprawie? Pytam szczególnie osoby nawrócone. Nie chcę polegać na swojim rozumie na ty co ja myślę. Znam jednak osobę która wyszła za muzłmanina i ma tylko ślub cywilny, do komunii przystępuje, wychowuje córkę w wierze katolickiej i nie ma żadnych wyrzutów sumienia.

Anialon, a cóż to za ksiądz Ci tak powiedział? W Anglii? Polak? Módl się za niego, bo namawia Cię do grzechu. Pierwszy raz w życiu byłam dziś świadkiem manifestacji demonicznych, podczas Eucharystii sprawowanej przez znanego ks. egzorcystę. Diabeł przemówił przez filigranową kobietę o zwykle delikatnym głosie. To co się z niej wydobyło, to był jakiś przerażający męski, chrapliwy, prawie nieludzki głos. Mówił o nas. O mnie. Jak policzkujemy Jezusa, gdy spóźniamy się na Eucharystię. A spóźniłyśmy się jakieś 3 minuty, chociaż były też osoby, które z powodu korków na drodze przyjechały bardzo późno. Słyszałam odgłosy jakby klaskania, ale równie dobrze mogły to być uderzenia w twarz i ten ryk: "Tak Go policzkujecie!!!" Skoro więc zwykłe zdało by się spóźnienie tak rani Jezusa, tak Go znieważa, to co dopiero niegodne przyjmowanie Komunii Świętej?! To już z pewnością uśmierca Go w naszych duszach. Rozumiecie? Zabijamy w sobie Boga. Mordujemy Go. On istniejąc poza czasem jest nieustannie w Getsemani, w pretorium i na Golgocie i jest przez nas torturowany! Przez nas, którzy rzekomo Go kochamy! To co dziś się stało, chociaż tak bardzo mnie przestraszyło, jest też wielką łaską, bo Pan pokazał, co Go rani. Nie zdawałam sobie sprawy z tego, że ranią Go takie.."szczegóły". Przepraszałam Go dziś klęcząc przed Najświętszym Sakramentem, zupełnie skruszona i wzruszona tym, jak On naprawdę, dosłownie swoje Ciało "wydał w ręce grzeszników". Nie ma bardziej skrzywdzonej Osoby, bardziej zdradzanej, opuszczonej, ograbianej z miłości człowieka, niż nasz Bóg. Jezus, Który dał się zamknąć w tabernaculach kościołów i jest tam tak samotny. Pomyślcie proszę o tym. Każdy nasz grzech to rana zadana Bogu.

Wspaniała Anialon od momentu Twojego wpisu z 2018.06.28 zastanawiam się w tym temacie... I bardzo cieszę się, że chcesz poznać opinie innych wieerzących w tym temacie żeby znaleźć optymalne rozwiązanie w tej sprawie i że sama je szukasz mimo wielu trudności z którymi jako wieerząca osoba spotykasz się w swoim domu. I tutaj Cię podziwiam, że zmagając się tyle lat w tym temacie dźwigasz dzielnie ten krzyyż. Twoja miłość do ojca Twoich dzieci Cię uświeęca i jego również... Cieszę się, że idziesz w tym kierunku a nie w przeciwnym :)

cd. W temacie porady ksieędza to tu mnie zaskoczyła. Ślub cywilny to jednak cywilna przysięga przed drugim człowiekiem i bez błoogosławieństwa Boożego i Sakraamentów Świiętych tak jak ślub w koościele z Saakramentem Małżeństwa. Przypomniał mi się ks Piotr Glas, który mówił, że na zachodzie ksiięża są tak ześwieczczenii, że mówią, że można powiedzieć tylko jednen grrzech na spowiiedzi i Najwyższy już wszystkie od razu wybacza... no niestety to jest po to żeby pomniejszyć wartość Sakaramentów Świiętych.

cd. Mam dla Ciebie Wspaniała Anialon troszkę inne rozwiązanie... aczkolwiek całkiem podobne ;) Podpowiem Ci za przykładem z mojego bliskiego podwórka, osoby z rodziny. Gdzie On - ateista - choć wcześniej normalnie był ochrrzczony, po Koomunii Świeętej to po bierrzmoowaniu - został ze względu na poglądy ateistą a Ona - wieerzącą osobą. Wzięli ślub wg swojego światopoglądu i wiaary dochodząc do konsensusu w ten sposób, że wzięli ślub cywilny. Jak również wzięli ślub w kościeele, z tym, że On przysięgał jej ale bez formułki: „Taki mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący w Trójcy Jedyny i wszyscy święci”. A Ona z tą formułką. I w ten sposób doszli do konsensusu - każdy wg swoich przekonań - ale najważniejsze jest to, że On jej nie zamknął drzwi do Sakraamentów Świeętych a Ona uszanowała jego przekonania. On również wcześniej zdeklarował, że nie będzie przeszkadzał w chrrześcijańskim wychowaniu i nie będzie blokował dostępu im do Saakramentów Świiętych - Chrrzest, Koomunia Święta itd. Po latach widzę, że to się sprawdziło :) Nawet jestem ciocią chrrzestną do ich jednego dziecka :) Więc da się? Da się :) Zapytaj proszę swojego narrzeczonego o taką opcję. I on wówczas będzie szczęśliwy i Ty również :) A kiedy żona jest szczęśliwa to i mąż przecież też :)

dla Anialon http://www.planowaniewesela.pl/warto_wiedziec/slub-z-osoba-niewierzaca

Mdr 1, 13-15; 2, 23-24 Czytanie z Księgi Mądrości o® Śmierci Bóg nie uczynił i nie cieszy się z zagłady żyjących. Stworzył bowiem wszystko po to, aby było, i byty tego świata niosą zdrowie: nie ma w nich śmiercionośnego jadu ani władania Otchłani na tej ziemi. Bo sprawiedliwość jest nieśmiertelna. o° Do nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka – uczynił go obrazem swej własnej wieczności. A śmierć weszła w świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.

2 Kor 8, 7. 9. 13-15 Czytanie z Drugiego Listu Św®iętego Pawła Apo®stoła do Koryntian o® Bracia: o® Podobnie jak obfitujecie we wszystko, w wi®arę, w mowę, w wiedzę, we wszelką gorliwość, w miłość naszą do was, tak też obyście i w tę łaskę obfitowali. o® Znacie przecież łaskę Pana naszego, Je®zusa Ch®rystusa, który będąc bogatym, dla was stał się ubogim, aby was ubóstwem swoim ubogacić. o® Nie o to bowiem idzie, żeby innym sprawiać ulgę, a sobie utrapienie, lecz żeby była równość. Teraz więc niech wasz dostatek przyjdzie z pomocą ich potrzebom, aby ich bogactwo było wam pomocą w waszych niedostatkach i aby nastała równość, jak to jest napisane: «Nie miał za wiele ten, kto miał dużo. Nie miał za mało ten, kto miał niewiele».

Widząca Gizela przy okazji przekazywania niniejszego Orędzia dodała, że Matka Boża często powtarzała, że nic nie daje samo spisywanie Orędzi i ich czytanie – „muszą być wprowadzane w życie!” Maryja: „Moje dziecko, wylewam dzisiaj morze łez. Płaczę o wiele więcej aniżeli podczas Męki mojego Syna. Płaczę, ponieważ tak bardzo was kocham. Płaczę dla was, moje dzieci. O, gdybyście mogli wiedzieć co się stanie, co się zdarzy, natychmiast byście zawrócili – nawrócilibyście się! Moje Serce jest tak bardzo ciężkie i przebite wieloma kolcami – ciężkich grzechów... Moje dzieci, dokąd biegniecie? Biegniecie do otchłani, do otchłani, ale Ja nie chcę was tam widzieć. Wszystkich was chcę mieć w Niebie. Tak bardzo was kocham, moje dzieci... Dzisiaj moje Serce przeszywa wielki ból, wielki ból, z powodu Moich dzieci. Wszystko, co jest związane z chrześcijaństwem będzie i w tym roku jeszcze więcej prześladowane, będzie zwalczane. Dlatego proszę was: módlcie się, módlcie się, módlcie się. Módlcie się nieustannie, módlcie się także w nocy. Często budzę was, abyście się modlili, za tych, którzy stają właśnie przed odejściem z tego życia ... " . " .. Módlcie się za tych , którym grozi wieczna zguba ."