Samotność jest straszna...

Dzień dobry :) u mnie dzisiaj deszczowo :( może ktoś podeśle mi słoneczko :)

no i już mam jednego wspólnika do wyjazdu :-) u mnie słoneczko było, ale się zmyło - może tylko na chwilę i zaraz wróci - a wtedy Samodzielna mogę zrobić fotkę i Ci przesłać :-)

Czesc Fajnie Dudzka,ze proponujesz wyjazd i juz nawet odzew byl :D Ja odpadam,bo juz mam plany na majowke,ale pomysl masz bardzo fajny :) Ja ciagle jakas bez zycia jestem, nie moge wszystkiego zwalac na pogode ;) Milego dnia!

Kursiku - powiem tak - mnóstwo ludzi się uskarża na "dół" emocjonalny i jeszcze więcej jest chorych :-( a z tym wyjazdem to wszystko fajnie oprócz tego, że nie ma już miejsc - tzn jest kilka pokoi ze wspólną łazienką - na jakieś 12 osób może, ale wstępnie zarezerwowane dla gości komunijnych i nie wiadomo na czym stanie - trzeba by się dowiadywać :-( a tak się cieszyłam ....

Dudzia,czyli pomysl byl ale na razie padl...lipa,bo sie cieszylas,ze pojedziecie i ze to miejscowka do ktorej tesknisz. Trzymam kciuki,zeby miejsce sie zwolnilo! Fakt,ostatnio ciagle podlapuje jakies mniejsze czy wieksze przeziebienia plus od kilku miesiecy emocjonalnie powolutku ale pewnie-rownia pochyla. Ciezko trzymac glowe w gorze :( Milego popoludnia wszystkim zycze!

ja pokój mam, pierwsza chętna z odzewu też :-) tylko nie ma dla całej reszty - póki co bo może jednak się zwolni ;-)

ja się piszę i jak coś mogę w nogach spać :D lub pod łóżkiem tylko mogę lunatykować

zaprosiłem 2 osoby ze starego topiki na ten, ciekawe czy tu napiszą tam już mało kto zaglada a one zaczeły pisać

Dudzia, a możesz podać linka do tego zacisza? nie zrobię konkurencji, bo w weekend majowy nie będzie mnie w kraju, wcześniej bym skorzystała :)

albo może ktoś poleciłby mi coś na morzem na kwietniowy wypad? Takaanka chyba tan rezyduje, może podpowiesz? :)

zimnica się zrobiła, deszcze leje, dziecko ma 40 stopni gorączki - do d**y to wszystko :-( Kierownik upoważnił mnie to potwierdzenia, że podejmuje się funkcji "skrzynki kontaktowej" więc po szczegóły zapraszam do niego :-) Maxx - jeden pokój na pewno jest na razie wolny tyle, że on ma łazienkę obok, a nie w środku pokoju. Kierownik może mieszkać z Tobą tylko ja się obawiam, że tam jest małżeńskie łoże :-D ja mam nadzieję, że na dole nie zajmą wszystkich. zresztą póki co to większej ilości chętnych brak :-(

że jak :p małżeńskie łoże może być ale kierownik w nim to nie porozumienie po prosze o kierowniczkę ;)

no to agituj, ciśnij te Kierowniczki :-)

Dudzia ja już zakontaktowana to nie będę przez skrzynkę kontaktową :) Maxx zaraz ci się kierowniczki zachciało no :) Dudzia no u nas tez pogoda jak jesień :( ale ja już się cieszę na ten weekend :) na tą trawkę zieloną :) ech tylko pomarzyć :)

spoko złączymy te łózka i ja w srodku a wy po bokach :D i bedą 2 kierowniczki :p

Maxx, a kierownik gdzie? TY psie ogrodnika :-D

Fajny pomysł z tą majówką:) ja nie mogę, może innym razem. U mnie też padało w ciągu dnia. Kurs z tym nastrojem to nie czuj się osamotniona...a jak pomyślę za co muszę się wziąć to już w ogóle....a dobra...w każdym razie wiem, że trzeba zacząć coś fizycznie działać, bo wtedy uwalniają się endorfiny ...i może nastrój zacznie się poprawiać:) z motywacją jest słabo, bo miałam zacząć dzisiaj, ale jednak dzisiaj nie...

DUDZIA :D na nastepnym spotkaniu tak lekko nie bedzie :p miłego dzionka zmykam do pracy a tak mi się niechce

dzień dobry, obudziłam się dziś po 3 i zasnąć nie mogłam, aż do chwili kiedy trzeba było wstać - wtedy załapałam najlepszy sen wrrrrrr wywalczyłam numerek do lekarza - to wielki sukces bo u nas jest epidemia jakiegoś mutanta i po kilka dni czeka się na wizytę :-( i jeszcze mam dziś zebranie w szkole - super ;-) zimnica jak jasny piorun, żadnej nadziei na słońce idę na kawę :-)

Hej wszystkim! Witam Maxx66 dał mi namiary na to forum. U mnie dziś biało za oknem a juz kwiaty kwitły. A nawiązując do głównego tematu tego wątku, samotność jest straszna ale da się oswoić a szczególnie z moimi sąsiadami. Wczoraj dwóch wpadło wieczorem bez zapowiedzi a dziś rano sąsiadka zeszła na kawę, bo wie że sama pić nie lubię. No więc są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie i takich wam życzę!

Dzień dobry :) witaj Zostanęsobą:) U mnie pogoda masakryczna, pada,wieje i zimno. Miłego dnia :)

witaj zostanęsobą :-) cześć magdus :-) ja dziś od rana polatałam z papierami po lesie, zjadłam trzecie śniadanie i w miarę jestem na nogach :-P

Czesc! Witam nowa osobe :D Ale jak to-bialo tam u Ciebie? Dudzia- czyli polecasz polatanie sobie po lesie na pobudzenie do zycia? ;) Max-ja Cie podziwiam,ze o tak wczesnej porze chcialo Ci sie do netu zagladac... Magdus- a co u Ciebie? Zosiu- zgadzam sie, najtrudniej zaczac cos robic,ale potem to juz z gorki. Prawie :D

dzień dobry :) Dzudzia u nas tez zimnica :( do tego śnieg spadł i do pracy jechała jak na sankach :) Zostanesobą witam :) Kurs franka tylko gdzie ta górka z której idzie się na dół ? Ja mam wrażenie że ciągle idę pod górę ( pewnie u mnie zaplanowano jakiś ośmiotysięcznik ;) Miłego dnia :)

Cześć Dudzia:) Cześć Kursik:) u mnie nie najlepszy nastrój, ale to pewnie wina tej paskudnej pogody. Samodzielna mama współczuję Ci tego śniegu.

Witam ponownie! U mnie tez był śnieg rano a teraz stopnial i słońce, no w marcu jak w garncu!

Zostanęsobą fajnie ze jesteś tu ciekawe czy ice zagladnie tu . zjadłem conieco teraz czas odpocząć . to jedyny plus samotności że można kiedy tylko chcesz pobyczyć się ile wlezie ;D aco :p

No Maxx66 trzeba Ice zostawić linka do tego forum na tamtym. Ja się pobyczyć nie mogę kiedy chcę - trzy córki już o to dbają, ale może to plus. Nie ma tyle czasu wtedy na myślenie o złym. Jadę zawieźć najstarszą na tańće, roczniak pod nogami broi...a jutro to w ogóle grafik napięty do granic....ale zaglądać z doskoku do Was będę! Jak Wam dzień mija?

Dobry wieczór:) w sprawie aktywności fizycznej .... patrzyłam na ten mój rowerek stacjonarny z wyrzutami sumienia no i wsiadłam ... no i jeszcze wstyd się przyznać ile czasu mi to zajęło, bo .... wstyd i już.... brak sił u mnie kompletnie... chciałabym, żeby już na tyle ciepło było, żebym mogła wsiąść na normalny rowerek, bo to zupełnie inaczej się jeździ... jednym słowem masakra jest i czas to zmienić, bo nie dziwne, że przy tej kondycji brak jakichkolwiek endorfin!

Witam nową koleżankę:)