Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Udaję obojętność

Polecane posty

Gość gość

...tylko udaję. Cierpię. Czy ktoś z Was też tak ma?jeśli tak to dlaczego zachowujecie się w ten sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo on jest żonaty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, bo ona jest mężatką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja np. nie chcę komplikować sobie i innym życia :) dlatego wtedy jak ktoś mi się podoba, a jednocześnie widzę brak szans, udaję obojętność, i pomimo mogących wystąpić perturbacji w relacji, nie wstydzę się i nie żałuję wyboru, ponieważ wiem, że choć wstrętnego udawania, moje postępowanie jest racjonalne i na dłuższą metę korzystne dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor to kobieta czy mężczyzna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor jest kobietą czy mężczyzną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta, jakie to ma znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to już będzie niedługo druga rocznica mojego udawania, masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ja nie udaje !JESTEM OBOJETNA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez teraz tak mam , cierpie bardzo, on sie nie odzywa bo nie ma takiej potrzeby a ja udaje ze mi tez to obojetne , patrze na telefon 100razy dziennie, chociaz lezy caly czas kolo mnie... Chcialabym byc obojetna...a nie tylko udawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu udajesz? Może czuje to samo, nawet jak nie to uwolnisz się od cierpienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no, zmieniło Ci się, w końcu to już 2h minęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym Zeby on zadzwonił Nie zrobi tego, Bede dalej cierpiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:26 jak mam się uwolnić? Wątpię, że on czuje to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaron111
Jakie masz z nim relacje? Jesteście przyjaciółmi lub byliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto zamontował i tak naprawdę po co? Nie odzywałam się bo to doskonale wszystko wiem, szukałam pomocy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaron111
Zdefiniujmy twój problem. Czemu nie możesz z nim pogadać? Co stoi na przeszkodzie? Może to tylko zauroczenie, tego kwiatu jest półświatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto zamontował i kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autorkkaaa
17 31 o relacje pytasz, nie takie jakich bym chciała. Inaczej mogłabym powiedzieć co czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze cieszę się że zaczynacie podawać pseudonimy, bo czasem trudno się połapać. autorkkaa - Pokłóciliście się? W końcu musisz go znać żeby mowić o miłości. Długo się znacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są nadal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie było, Kurwa żadnej miłości,tylko mój problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaron111
Pokłóciliście się? To ważne jak mówił mój przedmówca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce odpowiedzi, gdzie są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość657
Chciałabym wykrzyczeć jak bardzo mi go brakuje, jak tęsknię. To i tak nic nie da .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaron111
Co gdzie są, bo nie rozumiem? Do pani ze skrywanymi uczuciami - Posłuchaj, jeśli się dobrze znacie to możesz mu dawać aluzje. Chyba, że jesteście pokłóceni wtedy musisz działać inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaron111
Powiedz w jakich jesteście relacjach, bo to ważne. Nie chcesz na to odpowiedzieć? Chcemy pomóc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autorkkaaa
Aron, wiele stoi na przeszkodzie, nie zdajesz sobie sprawy jak wiele. Życie jest jedno, szansa jedna która została wykorzystana nie tak jak trzeba. To nie jest zauroczenie, potrafię odróżnić je od miłości, nie mam 15 lat a szkoda. 17 38 znam go, oczywiście że go znam. Inaczej nie zakochałabym się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×