Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olka32n

temat dla spóźnialskich 2reaktywacja zaczynamy od 7 stycznia

Polecane posty

Gość FlutterShy
Hej... no i super ;) ja dopiero ze wsi wróciłam... był i grill i piwko :( no coż. Za to dziś grzecznie... obawiam się że moja 5 odeszła w zapomnienie :( jutro sprawdzę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E tam, nie wierzę, po jednodniowym obżarstwie to co najwyżej większą kupę zrobisz ;) Ja się dzielnie trzymałam, właśnie na kolację zjadłam dorsza na parze (z 200 g jak nic), mojego ulubionego ziemniaka w mundurku z przyprawami, sałatę, pomidora i marchewkę w plastrach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, byłam dziś w Biedronce i też sobie kupiłam te serki, o których napisałaś. Gdyby nie Ty, to bym w ogóle na nie uwagi nie zwróciła, dzięki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FlutterShy
kurcze jak ja tobie zazdroszcze że masz tak zorganizowany czas żeby poświęcić sobie :) postanowiłam poprawić kondycje paznokci tzn społowalam na 0 i odżywkę eveline stosuje ;) a serki maluchy wyjadły jak się zdrzemnęłam heehe jutro dokupie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FlutterShy
No i po zważeniu mam 59,1kg ufff na szczęście nie spełniły się moje obawy :D Wiesz malinka ja się tym obrzarstwem tak nie martwiłam alr te piwko a raczej 4 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie laseczki i zapraszam na kawę:-) Wielkie gratulacje Malinka i Flu że tak dzielnie walczycie i za 5 z przodu.Ja mam nadal zwolnienie ale czuje się na tyle dobrze że idę dzisiaj do pracy pogadać z dyrekcją o skróceniu zwolnienia oraz do dietetyka.Mam 7 kg na minusie ale obawiam się że to odwodnienie lub spowodowane antybiotykami.Ruszam z dietą pełną parą ale muszę odżywić organizm na początku:-) Miłego dnia i tygodnia:-D U mnie 13 na plusie i zapowiada się piękny słoneczny dzień:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) No długo sie tą piątką nie nacieszyłam, dzisiaj znowu pokazało równe 60 kilo. Flu, ja też miałam (mam nadal) problem z rozdwajającymi się paznokciami, na środkowym i wskazującym palcu. Widze, że pomaga odzywka, obcinanie na króciutko, delikatne spiłowywanie i wygładzanie powierzchni paznokcia polerką. Na to kładę odżywkę i lakier. I widzę że pomaga, przynajmniej nowe rozdwojenia się nie pojawiają, a tylko te stare powili obcinam. Tyle, że trwa to już z miesiąc, odkąd sie wzięłam za wzmacnianie paznokci. No i chyba widać efekty picia drożdży, wyskoczyły im dwa wielgaśne pryszczole a nie jestem ani przed okresem ani w trakcie, ponoć drożdże mogą spowodować wyrzut tego, co do tej pory ukrywało się w skórze :( Olcia witaj w zacnym gronie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FlutterShy
No zobaczę zrobię kurację ze 2tyg jak się poprawią to będzie fajnie jak nie to trudno. Olka super że z toba lepiej :) robię frytki z piekarnika na śniadanie hmmm może trochę malo odżywcze ale jednka wegle na śniaddanie tylko jem a tak mi si€ chce ziemniaków ;) Malinka 5 wróci to tylko kwestia czasu. a drożdże owszem oczyszczają z toksyn więc wysyp moźe się pojawić. Ja postanowiłam zacząć ssać olej od jutra... poprostu mam wrażenie że mój organizm jest jakiś zaśluzowany coś mi cały czas spływa z nosa? Nie wiem zobaczymy może mi oczyści ;) jak eksperymentować to na całego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmawiałam z dyrekcją telefonicznie i powiedziała że ucieszy się bardzo jak jutro pojawię się w szkole:-D yupi O 11 mam wizytę u dietetyka .Na razie zjadałam sałatkę z rzodkiewki,pomidora i sałaty lodowej.Odnośnie paznokci mi się tak zaczęły rozdwajać i łamać po tipsach.Kosmetyczka poleciła mi kolagen w tabletkach i po dwóch miechach stosowania mam do tej pory ładne paznokcie mimo że wszystko robię w domku.(aha i włosy szybko rosną po kolagenie) Spróbujcie połykać tabletki kolagenowe a same się zdziwicie jak to działa. Zapraszam na kawkę;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FlutterShy
kurczę Olcia też się cieszę że wracasz do pracy bo to oznacza że będzie ciebie więcej tu :D hehe a co do kolagenu to trochę mnie ceny przerastają :/ wiecie jestem pełnoetatową żoną :( no ale zobaczymy kupię olejek rycynowy i będę wcierać po użyciu zmywacza... i jakies spa moze 1 w tygodniu uda mi się zrobić. Taka prawda ze jakbym bardziej o nie dbała to i pewnie nie byłoby problemu... chciaż ten pojawił się w 3cim mcu stosowania kuracji drożdżowej :( a może wtedy własnie zaczęły mieć na nie wpływ i po przerwiie trzeba było kontynuować wiecie na zasadzie żeby coś poprawic trzeba najpierw popsuć.... tak jak z cerą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FlutterShy, ja czytałam, że kuracje drożdżami prowadzi sie co najwyżej 3 miesiące, a potem trzebz zrobić miesiąc przerwy - więc z tego co piszesz dobrze zrobiłaś. I myślę, że kuracja drożdżami nie ma z tym nic wspólnego, prędzej woda czy detergenty, moje problemy z paznokciami zawsze się pojawiały po większych pracach ogrodowych czy generalnych porządkach. Olka, napisz co tam u dietetyka ustaliłaś. Jestem bardzo ciekawa. Ja po obliczeniu, że wychodzi mi raptem 1000 kal dziennie dodałam sobie szklankę soku marchewkowego na drugie śniadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FlutterShy
Malinka no właśnie mi też się wydaje że one bardziej się rozdwajają jak są przesuszone... muszę poprostu bardziej o nie zadbac po zmywaczu może to poskutkuje :/ Ja robię obiad ( roladki z piersi mielonej) do tego pieczarkii z kukurydzą i dla męża w śmietance i jaglana .. ciekawe czy dzieci się skuszą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FlutterShy
Dzieciaki jak zwykle poskubaly poskubały i w sumie ble albo juz się najadlam/em i nie wejdzie ;) norma.,Maly się pospał chyba pobyt na wsi odsypia. Zrobiłam killera ewki i zaraz idę się wymasowac i kąpać. Jutro poćwiczę z rana to popołudniu dzieciaki na dwór wyciągnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laseczki z rana :) Ja nie wiem, co się dziej e. mam powody do uśmiechu i do lekkiej złości. Do uśmiechu - bo już ludzie zauważają, że schudłam wczoraj klient mi sie pytał, co łykam, dumnie mu odpowiedziałam, że nic.A dzisiaj się wkurzyłam z lekka z rana, zważuyłam sie dwa razy i było pół kilo więcej niz wczoraj! Masakra jakaś. Zaraz w pamięci przeleciałam wszystkie wczorajsze grzeszki - kawalątek pizzy, dosłownie rożek kawałka wielkości pół kromki chleba i pół lampki wina ponad program diety. No zgrzeszyłam, ale żeby zaraz pół kilo na plusie? Chyba, że działa ta teoria, według której organizm w czasie odchudzania zatrzymuje się na wadze, którą kiedyś miał, w tym przypadku by się zgadzało, będzie mi ciężko zbić tą sześćdziesiątkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FlutterShy
Hej... Malinka dlatego lepiej mierzyc niz ważyć ;) u mnie sobotnia rozpusta odczarowala wagę.. UWAGA!!!!! dziś 58,2kg :D ale daję czadu ;) a okresu jeszcze nie ma spodziewam się kolejnego przeaunięcia :( już tak mam kilka razy w terminie a potem nawet do 3 tygodni się spóźnia :/ Dziś rozpoczynam ssanie oliwy trochę nieprzyjemne ale zobaczę co z tego wyjdzie i Malinka dolączam do picia drożdży witaminki się przydadzą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flu, ty szczęściaro ;P ;) Cóż, dzisiaj za to szykuje się bardzo dietetyczny dzień i prawdopodobnie bez gorącego obiadu, bo znowu będę pracować do późna - zbliżają się terminy rozliczeń podatkowych, a ja pracuję w biurze rachunkowym, więc roboty jest co niemiara i wszystko musi być zrobione na czas. To spadam do roboty, ale będę zaglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FlutterShy
Nie wiem malinka może te obcięcie kalorii tak na ciebie wpływa .. może trzeba było zredukowac węgle kosztem tluszczy i białka. Widzisz u mnie po obżarstwie waga w dół a u ciebie przy maleńkich grzeszkach skacze :/ No ale do twojej wizyty u dietetyczki coraz bliżej i pewnie coś wymyśli... Niestety ułożenie diety samej sobie jest ciężkie a co dopiero jak masz kilku osobom coś dopasować. Trzeba naprawdę wielu prób i błedów żeby znaleźć złoty środek ale w końcu i ty go znajdziesz. Małe bryknięcia wagi nie są straszne ważne że dalej walczysz i się nie poddajesz a to jedyny sposób na sukces :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FlutterShy
No i już po obiedzie... znów przesadziłam z porcja surówki ehh te zdrowe jedzenie... trzeba było użyc majonezu zamiast jogurtu to by kapusty mniej poszło heh odpocznę chwile i wyjdę z dzieciakami na plac bo obiecałam mam nadzieję że burze u mnie dopiero na wieczór dotrą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nam obiad zafundowała szefowa, wzięłam czysty barszczyk czerwony do picia, pstrąga (niestety strasznie był tłusty) i warzywa na parze. Na podwieczorek serek, a na kolacje wasa z wędliną Piszesz Flu żeby węglowodany ciąć - ale co ja mam już ciąć, jak z jedzenia węglowodanowego wychodzi mi srednio dziennie - dwie łyzki platków owsianych, dwie wasy, jeden ziemniak albo dwie łyżki makaronu. Moim zdaniem to niewiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FlutterShy
Nie niie źle mnie zrozumiałaś.... z tego co pamiętam to poprzednio jadlaś jakoś w granicach 1200kcal teraz masz około 1000. I tu mi przyszło na myśl bo wcześniej miałaś więcej węgli więc może wystarczyłoby poprostu zamienic część na białko bez zniżania kalorii :) ale to tylko takie moje przemyślenia broń Boże nie wchodzę w niczyje kompetencje :) Wiem że u jednych cos dziala a u innych nie da żadnych efektów... wiek niestety tez ma duży wpływ na odchudzanie. Cieszę się z kazdego spadku u ciebie i tak samo irytują mnie te twoje podskoki.. i mocno 3mam kciuki żebyś wkoncu osiągnęła to co sobie zaplanowałaś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FlutterShy
Malinka nie wiem ale możesz zapytać dietetyczki... u mnie waga z białkiem na poziomie 60-70 też spadała przy 1000kcal, teraz na 1400 mam białka 85-100g i też spadam. Może zadziałać taki eksperyment ale nie musi.. białko przecież pomaga w spalniu tłuszczu a nawet czytając o redukcji to piszą że białka powinno być na poziomie 1,2-2 g na 1kg masy ciała im wyższa dawka tym lepiej. Wiesz sama pisałaś że miałaś różne przygody z odchudzaniem byc może metabolizm zwolniony a tu obcięcie kalorii i organizm znów próbuje się bronić zwalniając. Pisałaś też że ufasz swojemu diietetykowi więc może trzymaj się tego co on radzi. Ja wiem tylko to co działa na mnie i to też metodą prób i błędów osiągnęłam bo mam przecież od stycznia kontrolę nad tym co jem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FlutterShy
Hej dziewczyny... u mnie pochmurno i wietrznie ehh a tak już ładnie było :( kończę makaron ze szpinakiem i lecę sprzątać. Waga dziś +400 g no cóż malinka nie tylko tobie waga świruje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FlutterShy
Hej to znowu ja ;) przyprowadziłam małą ze szkoły nasmażyłam naleśników i wstawilam wodę na herbatę. Synek coś mi się rozpuścił strasznie nieznośny poprostu wyjście z nim z domu bez nerwów poprostu graniczy z cudem. No cóż z córką jakoś było łatwiej w tym wieku. Pazurki narazie się nie rozdwajają poza jednym kciukiem ale to z mojej winy bo zadziałał uraz mechaniczny tzn przejechałam na tarce :(. Wiem malinka że pewnie młyn w pracy będę czekać cierpliwie na ciebie ;) i Olkę bo pewnie tez po takim urlopie nadgania zaległości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FlutterShy
kolejne wyzwanie z ewką zaliczone... ehh daje w kość... zaraz lecę kolacyjkę szykowac;) i maseczka na włosy bo jak dbać to o wszystko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No odzywam sie teraz bo dopiero z pracy przyszlam. Waga bez zmian, bilans dnia trzy wodki z cola. Zobaczymy jaki to bedzie mialo wplyw. Pozdrawiam zajrze jutro. Malinkaberry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FlutterShy
Hej... u mnie wagowo bez zmian :) popijam drożdże... Naszykowałam sobie napar z kozieradki i będę wcierać... Mam tak co 2lata że włosy mi się wymieniają na przesilenie wiossenne lub jesienne i teraz właśnie mam ten moment. Mnóstwo nowych włosków i po kąpaniu garść w odpływie. Zobaczę może trochę wzomcnię to i wychamuja. Nad czołe mam już młodziutką grzywkę :/ Nie lubię tych momentów bo jednak wkurza jak włosy zapuszczam a tu z każdej strony anteny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki:-) Nie miałam czasu wcześniej coś napisać bo musiałam zorganizować trzem klasom zastępstwo( i nawet sama po kilka godzin siedziałam w klasach) bo dwie panie chorują.Po takich dniach z dzieciakami padałam po 17 i spałam do rana.W skrócie mam dietę na razie 1400 cal rozpisaną a wagowo od początku diety 13 na minusie. Na razie jestem słaba bo ciągle łykam antybiotyki ale zgodnie z zaleceniami dwa posiłki to jogurt naturalny z owsianką.U mnie pięknie,cieplutko ,wszystko kwitnie :-) Zapraszam na kawę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FlutterShy
aj Olcia to ci się paskudna choroba przyczepiła. U mnie też słonecznie i ładnie. To będziemy na tym samym bilansie kalorycznym bazować ;) Fajnie że wracasz choć wycieńczona to nadal zmotywowana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×