Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eWcia1975

Bardzo zmotywowana, od dzisiaj!!!

Polecane posty

Gość FiFi lonka bez ogonka
Nie przeczytam może wszystkiego co napisałyście ale pokrótce przedstawię siebie. Ja mam do zrzucenia sporo. Jestem w dość kłopotliwej sytuacji bo posiadam rozmaite schorzenia, które powodują tycie, utrudniają chudnięcie, ograniczają mnie w jakiś sposób. No ale nie chcę wszystkiego na zdrowie zrzucać bo faktem jest, ze w poczuciu bezsilności i beznadziei trochę sobie pofolgowałam. KONIECZNIE muszę zrzucić 20kg. To moje absolutne minimum. kiedyś już mi się to udało. Wierzę, ze dam radę kolejny raz. Ale potrzebuję mobilizacji :P Sam fakt, ze odchudzam się z kimś dodaje mi werwy :P Jakoś tak głupio odpuścić jak innym tak świetnie idzie trzymanie się w ryzach. Więc jak? Mimo, że wagowo odstaję od Waszych problemów, mogę się podłączyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania73kg
Pozna pora wiec napisze krotko POZWALAMY i bardzo sie cieszymy ze jest co raz wiecej: )) Kto pije rano ze mna kawe?Ja zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eWcia1975
Pierwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eWcia1975
Znów wcięło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FiFI lonka bez ogonka
Gdybym wiedziała, ze jest kawa wpadłabym pierwsza- nie lubię sama pić kawy :) Teraz niestety pędzę do pracy. Ale wpadnę zapewne później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania73kg
Hej. Ja pije druga kawe i jem sniadanie. Dzisiaj 2 jajka na twardo z rukola,pomidorkami i lyzka majonezu Dopadlo mnie przeziebienie i kipsko sie czuje.Zaraz zrobie sobie herbatka z sokiem malinowym i wracam do lozka. Trzymajcie sie cieplutko i diety: )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eWcia1975
Witajcie Może tym razem się uda...Ja dziś miałam zupełnie zwariowany dzień. Mnóstwo spraw urzędowych do załatwienia i biegałam cały dzień, na koniec jeszcze dentystę nawiedziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tym razem działa, więc piszę dalej :-) U mnie dzisiaj 2 małe banany, mały kefir, na obiad kasza gryczana z tuńczykiem w sosie własnym i surówką z czerwonej kapusty. Zdarzyło się też coś ponad plan mianowicie 2,5 sezamka:-) Ale wielkich wyrzutów sumienia nie mam... No i duuużo kawy oczywiście. Co u Was dziewczyny, jak się trzymacie? Ania kuruj się, poleż jeśli możesz, od razu szybciej Ci minie.Dziś nie ćwiczę, jestem mega zmęczona:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eWcia1975
Tu wyżej to ja :-) zapomniałam zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FiFi lonka bez ogonka
Ja powiem Wam tylko, że ten pierwszy dzień nie wyglądał jak miał wyglądać. Ale wynikło to trochę z zamieszania w mojej pracy. Jutro mam normalny dzień więc po całości postaram się trzymać właściwej drogi. Ja , po mocno intensywnym dniu, mam w końcu czas na naprawdę spokojną kawę. Czy ktoś jeszcze, oprócz mnie :P, pija kawę o tej porze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syl1982
FiFi ostatnio wypiłam kawę o tej porze to do 1 usnąć nie mogłam :) U mnie dzisiaj całkiem, całkiem, rano na wadze 69,2 kg więc spada. Kochana Ewciu ja codziennie grzeszę, bo zawsze mnie coś skusi, ale staram się żeby były to grzeszki takie do 100 kcal, waga nie wzrośnnie i ja nie mam wyrzutów sumienia. A katować się bez grzeszków nie mam zamiaru, żebym później wygłodniala rzucała się na bardziej kaloryczne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syl1982
A moje dzisiejsze menu to: śn kanapka, kawa i czerwona herbata IIśn jogurt nat z suszoną żurawiną obiad zupa z fasoli łuskanej, garść żurawiny kolacja bułka z leczo ( bułka to ten grzeszek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FiFi lonka bez ogonka
Ja jestem niskociśnieniowiec i mogę pić kawę i spać ;) A że uwielbiam kawę to piję ją od rana do wieczora. Jak się na dobre wciągnę w dietę to jeszcze za tę kawę się wezmę. Moją zmora- jeśli chodzi o dietę- to brak regularności. Nie posiadam stałego rytmu dnia i nigdy nie potrafię ustalić sobie posiłków jak należy. Przez to dojadam wieczorami, łapię w biegu jakieś świństwa, zagryzam słodyczami. Teraz mam zamiar w miarę możliwości usystematyzować to. No i wyrzucić z jadłospisu wszystkie słodkości i fastfudy. Ja już wielokrotnie przekonałam się, ze małym krokami nie potrafię. Musze działać po całości. A jak już się wdrożę to idzie mi z górki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FiFi lonka bez ogonka
To dzisiaj ja zaczynam kawę. Ale szybką bo zaraz uciekam do pracy. Do kawy konsumuję jabłko w biegu. Po drodze do pracy muszę kupić coś sensownego bo znowu skończy się tak jak wczoraj :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fi Fi lonka bez ogonka
I po kawie. Spadam. I trzymam za Was kciuki bo w siebie trochę wiary mi brak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syl1982
Ja tez mam ogólnie niskie ciśnienie, pije sporo kawy. Nie raz piłam po20, ale jakoś ostatnio na mnie za mocno zadziałała ;) . A dzisiaj rano niezła niespodzianka mnie spotkała bo na wadze 68,5 kg, czyli woda przed okresowa schodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania73kg
Fi Fi lonka no to dzisiaj ja sie spoznilam na ta poranna kawe.Trudno moze jutro sie uda: ) Wczoraj troche grzeszylam za co ukarala mnie poranna waga. Ale tak koszmarnie sie czulam ze nie mialam sily myslec o diecie. Dzisiaj jest juz lepiej wiec wracam na dobra droge. Ja mam dzisiaj monodiete kasza jaglana caly dzien. To jest dobry sposob na infekcje gornych drog oddechowych bo usuwa sluz,wilgoc z organizmu. Ja tez mam niskie cisnienie i nie wyobrazam sobie zycia bez kawy. Pije 3 czasem 4 dziennie w takim duuuuzym kubku.Maz twierdzi ze to wiaderko,ale on pija tylko esspreso. Sylwia GRATULACJE.Kiedy ja zobacze 6 z przedu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syl1982
Ania nadejdzie ten dzień, zobaczysz :) tylko trzeba być konsekwentnym. Pozwalać czasem na małe grzeszki, ale nie za często a 6 z przodu tuż tuż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania73kg
Sylwia pisz mi tak codziennie rano,wieczor i w polidnie to kto wie :)) Ja grzeszyc raczej nie moge bo poptyne i zobacze 8 zamiast 6.Ot taka moja natura. Dzisiaj jest zgodnie z planem ale do wieczora daleko,a wlasnie wieczory sa najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dokładnie to samo- albo nie jem nic zakazanego albo polegam na całej linii :O Paskudna cecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syl1982
Ania a ja wieczorem mam spore zamieszaine w domu, bo kąpanie dzieci, kolacja, ścielanie łożek a później sprzątanie po kolacji. W efekcie sama ogarniam się na końcu, robię zieloną albo czerwoną herbatkę włączam kafeterię i czytam Was( wchodzę też na inne topiki) to zajmuję mi sporo czasu i zapominam o jedzeniu, a mój żołąsek zapełnia właśnie herabta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FiFi lonka bez ogonka
Ten gość wyżej to byłam ja :) A ja właśnie przez to wieczorne zamieszanie- dzieci-kąpanie, kolacja;sprzątanie, szykowanie się do pracy itd. jadam dość późne kolacje. Teraz wprowadzam jedzenie przed tą całą kołomyją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eWcia1975
ufff wreszcie jestem, zupełnie nie miałam czasu na pisanie. Fajnie że się jakoś trzymacie :-) ja też się trzymam. Dzisiaj: mały jogurt z garścią płatków kukurydzianych, trochę musli, pomarańcza a na obiad duszone warzywa z kurczakiem. Było też małe odstępstwo - przed chwilką duże cappuccino, no cóż na swoje usprawiedliwienie powiem że wynikało to z tego, że kawa mi się skończyła... Ania ja też piję kawę w wiaderku :-) Jutro mam intensywny dzień, a po południu spotkanie towarzyskie w restauracji, już kombinuję jak się wykręcić od jedzenia...Nie lubię mówić, że się odchudzam bo wtedy najczęściej widzę wielkie oczy...a nie chcę tłumaczyć się z tego,że po prostu najlepiej czuję się w takiej i takiej wadze.Odkąd przytyłam, mimo, że nie bardzo dużo, to czuję się naprawdę kiepsko. No i nie stać mnie na wymianę garderoby, a nie ma nic gorszego niż męczyć się w opiętych ciuchach. Trzymajcie się dziewczyny, ja chyba w niedzielę zważę się i zobaczymy, ale mam nadzieję, ze jednak troszkę już schudłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania73kg
Ewcia witaj!Ja mam teraz luz bo mowie o alergii i mam spokoj, nie musze informowac ogolu,ze znowu dieta. A kiedys jak sie chcialam wymigac od jedzenia na spotkaniach towarzyskich to mowilam,ze dzien wczesniej cos mi zaszkodzilo i musze wybierac tylko delikatne potrawy. Ewcia a Ty po tym obiedzie juz nic do ust nie bierzesz?Po za kawa oczywiscie. Fi Fi lonka- ja kolacji nie jem pozno,ale wieczorem wszystkie zakazane rzeczy kusza najbardziej i to wlasnie z tym musze sie definitywnie rozprawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania73kg
Witam:) kto pije ze mna kawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FiFi lonka bez ogoka
Ja się melduję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakazanym wieczorami to mnie mąż kusi :P Ja sobie sałatkę- on sobie burgery, piwo i czipsy :D Przy nim trzeba mieć ostro wyćwiczoną silną wolę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fii
Zarejestrowałam pseudo bo zapominam co rusz wpisywać. OD jutra mam zamiar uporządkować to co zaczęłam. Te trzy dni to były przedbiegi. Od jutra pieczywo tylko na śniadanie. Bez nie uciągnę długo a na śniadanie można sobie pozwolić. A przez resztę dnia żadnego glutenu bo odnoszę wrażenie, ze to po nim wręcz puchnę niemiłosiernie. Żegnajcie pszenne bułeczki i pizze! A reszta wiadomo- skromnie i zdrowo. Coś a la dieta cukrzycowa ale bez przeginki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn. zarejestrowałam jego bardzo skróconą wersję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania73kg
Witam:) kto pije ze mna kawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×