mamusie pazdziernik 2015! :)

zrobiłam dzisiaj test i niestety negatywny :-( teraz tylko czekać na @.

moge byc troche wscibska? Nie zebym byla wredna czy cos.. ale sadze, ze bez sensu jest udzielanie sie w temacie przez osoby, ktore jeszcze sa daleko od testowania, badz te ktore sie staraja o dziecko. To nie temat dla staraczek, czy testujacych.. Zycze Wam 2 kreseczek z calego serducha! ale blagam.. ten temat mija sie z celem..

OnlyDreams Myslalam tez nad tym i mysle ze masz troche racji . Jutro mam termin miesiaczki a test bede robila w sobote albo niedziele rano jak jej niedostane.Jak nie wyjdzie to oczywiscie przejde do staraczek bo ten temat rzeczywiscie jest na mamusie pazdziernikowe :)pozostaje czekac nam cierpliwie. Dam znac w niedziele co i jak:) A ty gosciu09 sie nie przejmuj . Idz do kliniki i nie trac nadzieji

Nie wiem czy coś dojrzycie. Słaba jakość zdjęcia http://voila.pl/index.php?f=1809681

To ja ten gość wyżej. 27 dc

Cos tam widac ale musisz powtorzyc test za pare dni albo bete zrobic zeby miec na 100 procent pewnosc

Tak też zrobię.Po tym poronieniu to boję się uwierzyć że może być dobrze. Na 3 lutego mam wizytę u ginekologa którą już dużo wcześniej umówiłam. Już sobie wymyśliłam że to pewnie torbiel albo cholera wie co.

Mysle ze w piateK jak zrobisz to juz cos wiecej bedzie widac

gośc09 --> może jeszcze za wcześnie, nie trać nadziei, dopóki okres nie przyjdzie. Basima ---> ja tu nie widzę drugiej kreski, ale to może wina mojego monitora ;-) wierzę, że ty ją widzisz. Ja byłam dziś znów na hcg, nie wytrzymałam ;-) A w nocy jak się przekręcałam z boku na bok, to mnie tak szarpnęło w okolicy prawego jajnika, że myślalam, że oszaleję. Brzuch mnie bolał ok godzinę nie mogłam spać. Od razu sobie wyobrażałam, że pewnie coś się odkleiło i to już koniec :( Ale jakoś w końcu przeszło. Mam nadzieję, że to było tylko naciągnięcie jakiegoś ścięgna przy jajniku czy coś.

Nic tam nie ma, nie nakręcaj się. Za kilka dni powtorz, bo to jest kreska wymyslona.

Mysle ze jak by bylo cos nie tak to bys zaczela krwawic. Teraz tylko czekaj jak beta bedzie ci ladnie rosla :d

No też tak sobie wmawiam, że od razu zaczęłabym krwawić, ale na szczęście nic się na razie nie dzieje. Tfu tfu, tfu oby było ok. W pierwszej ciąży się wcale nie bałam, wiedziałam, że będzie dobrze i już a teraz panikuję jak cholera! Nie wiem dlaczego.

kochane dziękuję wam za wsparcie i dobre rady, jednak na ten cykl nie mam już nadziei. i faktycznie ten temat już mnie niestety nie dotyczy, także życzę wam powodzenia a tobie Sierotka ma Rysia szczerze gratuluję i nie przejmuj się tak, teraz tylko cieszyć się i dbać o siebie ci pozostaje.

a powiedzcie mi czy miekkie i bolace piersi to objaw nadchodzacej miesiaczki ? Bo zawsze przed okresem tez mam bolace ale nabrzmiale

Basima patrzyłam właśnie na twoje zdjęcie i ja tam widzę cień drugiej kreski. za kilka dni pewnie będzie już całkiem widoczna;-)

Ja mam powiększone i bardzo bolesne piersi oraz nabrzmiałe brodawki.

Basima jest 2 kreska. Ja ją widzę dobrze.

Mnie dodatkowo od wczoraj męczy kaszel i za każdym razem jak kaszlę, to mnie kłują jajniki :( Masakra jakaś.

A u mnie bóle brzucha się nasilają. Boję się, że to nic dobrego :( Powoli tracę nadzieję. A do lekarza dopiero jutro idę.

Wiecie co? Zrobiłam drugi test. Byłam święcie przekonana że wyjdzie negatywny a tamten był jakiś felerny a tu niespodzianka!! Pojawiła się druga kreseczka co prawda nie jakaś super ale widoczna. Mimo wszystko i tak tego nie przyjmuję do wiadomości.To chyba takie wyparcie po listopadzie. A ty Marysiu nie denerwuj się tak bo to ci może tylko zaszkodzić. Na pewno jest wszystko dobrze :) aha ktoś tu pisał o konflikcie serologicznym. Ja mam taki z mężem. Ja mam a rh- a on ab rh+.

Gratulacjeee :)))))))))mam nadzieje ze niedlugo ja tez bede mogla napisac dobra wiadomosc

Gratuluje! Teraz tylko lekarze niech nam potwierdza. To ja pisalam o konflikcie :-) U mnie pierwsze dziecko ok, dostalam zastrzyk po porodzie, bo maly ma rh+ . Ale teraz nie wiem, jak to z drugim bedzie.

Ja puki co nie ekscytuję się tymi testami. Zacznę jak rzeczywiście lekarz mi potwierdzi. Boję się że to jakiś torbiel albo coś i jutro test już negatywny wyjdzie. Co do konfliktu to ja ci powiem że mnie w tej kwestii olali na maksa. Rodziłam 7 lat temu badanie krwi miałam tylko raz na początku ciąży a wtedy jeszcze nie wiedziałam za dużo o konflikcie i nikt mnie nie uświadomił. Ba jak chciałam wypis a byłam po niego 2 razy to nie chcieli mi wydać. Nie wiem czy miałam zastrzyk podany czy nie.

Cześć, ja też się dołączę. Najpierw pisałam na temacie OnlyDreams ale tam coś cicho się zrobiło więc i tu się dołączę. Test robiłam w tą niedziele i wyszedł pozytywnie. Ciąża nie planowana ;). Nie wiem na razie który to tydzień ani kiedy będzie poród (tylko tyle, że w październiku). Najpierw próbowałam liczyć ale jednak poczekam aż lekarz mi powie dokładnie. Wizytę mam 4 lutego. Mąż jest w podróży służbowej więc na razie nikt nie wie o ciąży. Chce aby dowiedział się pierwszy ale nie chce mu mówić przez telefon. Co do konfliktu serologicznego to wcześniej nie wiedziałam, że coś takiego jest :) Już oczytałam. U mnie nie powinno go być bo ja mam Rh+ tak samo jak mój mąż. Basima->Ja też nie mogę uwierzyć, że jestem w ciąży

Dzień dobry! Przedwczoraj zobaczyłam na teście 2 kreseczki. Czekam do jutra na okres i zrobię jeszcze 1 test dla potwierdzenia. Jeśli wszystko będzie w porządku, to do Was dołączę :)

Gratulacje tym co sie udalo! Purple, tez tu jestem :) z wielkim zalem opuscilam tamten temat.. no ale ten jakos bardziej sie rozkreca ;)

hej, ja wczoraj testowałam. Bladziutka kreseczka ale nadzieja we mnie wstąpiła. Rano pobiegłam na krew i okazało się że jest ciąża!Staraliśmy się piąty cykl, ale w tym od razu po owu wiedziałam że się udało. Termin na 4 października wg kalkulatora ale to jeszcze do uzgodnienia z gin usmiech.gif

OnlyDreams-> Też mi trochę szkoda, że z tamtym tematem nie wyszło. Trudno. Mam nadzieję, że tu jeszcze inne przyszłe mamy dołączą. Ja piszę jeszcze na tym temacie: http://f.kafeteria.pl/temat/f10/pazdziernik-2015-p_6126962/3 2 plus 3-> Gratulacje! Mam nadzieję, że drugi test też będzie pozytywny. Paula0901-> Fajnie, że ci się udało. Ja kalkulatorom nie wierzę bo zrobiłam na kilku i wyszły mi dwie różne daty.

Ale fajnie, ze sa nowe szczesliwe :-) Gratulacje.

Ja rowniez gratuluje nowym przyszlym mama